• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Parking dla dostawców, a co z mieszkańcami?

Tomasz
18 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Nie wszystkie miejsca są już odpowiednio oznakowane, więc jeszcze nie są odsłonięte.
  • W niektórych miejscach znaki są schowane za drzewami.
  • Miejsca dla dostawców są większe.

Po naszym tekście, dotyczącym wyznaczenia w centrum Gdyni miejsc parkingowych tylko dla dostawców, podniosły się głosy oburzenia mieszkańców i przedsiębiorców, którzy boją się o to, że jeszcze trudniej będzie im znaleźć miejsce parkingowe.



Jak rozwiązać problem dostaw w centrum miasta?

Przypomnijmy: w Gdyni pojawiło się 11 miejsc parkingowych, które zajmować mogą tylko dostawcy. Docelowo ma ich być w centrum miasta 29.

Czytaj więcej: Miejsca parkingowe tylko dla dostawców.

Mówiąc delikatnie: nie wszystkim się to spodobało. Otrzymaliśmy wiele głosów sprzeciwu, a jeden z nich publikujemy. To tekst pana Tomasza, prowadzącego kancelarię prawną przy ul. Świętojańskiej.

***


Od dwóch tygodni jest to stały temat rozmów mieszkańców Śródmieścia Gdyni. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na fakt, iż kilka dni temu wprowadzono nową koncepcję ograniczenia, tj. bezwzględny zakaz postoju pojazdów z wyłączeniem zaopatrzenia, któremu łaskawie pozwolono na postój w wymiarze do 15 minut.

Należy podkreślić, iż parkowanie w Śródmieściu Gdyni można określić, z czystym sumieniem, mianem gehenny - w szczególności dla mieszkańców dzielnicy. Duża część mieszkańców nie jest uprawniona do korzystania z miejsc parkingowych w podwórzu kamienic, w związku z powyższym zmuszona jest posiłkować się ogólnodostępnymi miejscami parkingowymi w ramach Strefy Płatnego Parkowania. Znalezienie miejsca parkingowego obok własnego domu wiąże się niejednokrotnie z koniecznością jeżdżenia w kółko nawet przez kilkadziesiąt minut. Wprowadzenie ograniczeń jeszcze pogorszyło tę sytuację, a wspomniane miejsca parkingowe i tak większość doby stoją puste.

Mam abonament, a nie mam gdzie parkować



Proszę sobie wyobrazić, że jako mieszkaniec Śródmieścia mam prawo wykupić abonament parkingowy typu M, który uprawnia mnie do parkowania w obrębie 200 m od miejsca mojego zamieszkania. W obrębie tych 200 m postawiono już cztery znaki ograniczeń, a mają być następne. 

W mojej ocenie miasto powinno dbać przede wszystkim o interes mieszkańców, a nie osób, które z doskoku prowadzą w ich otoczeniu sklep czy też dziesiątą z kolei restaurację. Nie rozumiem też różnicowania - dlaczego sklepy i restauracje mają mieć na wyłączność miejsca parkingowe, a inni przedsiębiorcy nie, przecież też płacą podatki, zatrudniają ludzi... Ogólnie sytuacja nie napawa optymizmem, w szczególności w okresie wakacyjnym, gdy liczba pojazdów w Śródmieściu wzrasta.

Opłaty rosną, a co w zamian?



Co do zasady nie jestem osobą, której wszystko przeszkadza. W mojej ocenie sytuacja jednak jest nie do przyjęcia, gdyż realnie uderza w prowadzoną przeze mnie działalność gospodarczą i samą jakość zamieszkiwania w Śródmieściu. Warto zaznaczyć, że w bieżącym roku drastycznie podwyższono coroczną opłatę z tytułu użytkowania wieczystego - rok temu wynosiła ona 150 zł, w tym roku 1,2 tys. zł, a w przyszłym 2,2 tys. zł. Przy tak drastycznych podwyżkach opłat, które stanowią dochód budżetu Miasta Gdynia, miasto powinno zapewnić mieszkańcom Śródmieścia chociaż odrobinę komfortu.

Jeżeli Gdynia chce zmniejszyć liczbę pojazdów w Śródmieściu, to wystarczy wprowadzić całodobową opłatę parkingową, obowiązującą cały tydzień, łącznie z weekendami, nawet gdyby to oznaczało podwyższenie ceny abonamentu mieszkańca.
Tomasz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (361) 3 zablokowane

  • Brak logiki (3)

    Brak logiki u tego marudy w artykule. Skarży się na podnoszenie cen parkowania i narzeka, że nie ma miejsc. To oznacza, że ceny są jeszcze za niskie! Powinny być na tyle wysokie, że zmniejszy się liczba samochodów parkujących, aby zawsze było kilka wolnych miejsc. Będą korzystali ci, którzy naprawdę potrzebują czyli są w stanie zapłacić więcej.

    • 4 6

    • (1)

      "naprawdę potrzebują czyli są w stanie zapłacić więcej"

      Prawdziwa potrzeba (cokolwiek to znaczy) nie równa się "być w stanie zapłacić więcej". Ale skąd taki debilek i frustrat jak ty może o tym wiedzieć.

      • 2 0

      • To plac sobie te opłaty, ja bede parkowal za darmo i tyle..

        • 0 1

    • Parkowanie

      Jeżeli nie ma miejsc parking ,to ludzie przestaną kupować auta.I straci na tym budżet.

      • 0 0

  • wkur

    a skwer??? Mieszkaniec sie nie moze dostac bo bydło z Polski sie zjechalo i blokuja miejsca!

    • 2 1

  • (1)

    I bardzo dobrze. Chcesz mieć samochód to wykup miejsce parkingowe. Nie ma nic za darmo. Chcesz mieszkać w centrum to musisz godzić się na pewne niewygody.

    • 3 3

    • Serio? A jakież to niewygody wiążą się z mieszkaniem w centrum, że trzeba się z nimi godzić?
      Piszesz ten bełkot trollu kilka razy pod każdym tekstem na temat parkowania w centrum.

      • 1 0

  • Kto płaci więcej?

    Czy przedsiębiorca płaci abonament za taką kopertę? Jest to wykupione na wyłączność miejce dla jego dzuslslnosci. Mieszkańców kasuje miasto jak za zboże za teren który mu się należy bo płaci podatki.

    • 1 0

  • kolejna prowizorka dla wybranych.

    panie Szczurek czas zwinąć majdan wraz z dworem i udać się na praktykę do EURORAJU - tam jaśnie państwo po odbyciu praktyki ostańcie na zawsze.

    • 5 0

  • nie mozna wprowadzic calotygodniowej oplaty parkingowej - ustawa nakazuje

    • 0 0

  • Idą wybory i czas tył leni z gdyńskiego UM pogonić. Nic nie robią tylko biorą kasę albo w kółko czegoś zakazują. (1)

    Tak się dłużej nie da. Ja akurat nie mam kasy na łapówkę.

    • 3 0

    • To trzeba ich przestraszyć, sterroryzować, a nie im płacić, czy ulegać..ludzie miejcie jaja..

      • 2 0

  • A ja parkuję gdzie popadnie i mam w .upie te ich co rusz zmieniające się widzimisi urzędowe. (3)

    Stawiam na zakazie, na miejscu wyłączonym z ruchu, na chodniku, zatoczce czy trawniku. Mam ich gdzieś bo prowadząc działalność gospodarczą, z której płacę duże podatki, mam masę spraw do załatwienia tu i ówdzie i gdzieś zaparkować muszę. Ostatnio parkowali na zakazie pod UM bo tam miałem sprawę do załatwienia a w promieniu kilometra nie było miejsca i mam ich gdzieś. W innych miejscach zakazu nie ma a następnego dnia już widzę postawiony znak zakazu postoju i parkowania. Masa jest takich jak ja, co to muszą być często niemal w dwóch miejscach na raz i bez samochodu ani rusz. Więc albo praca i podatki albo bezrobocie i zasiłek. Do tej pory jakoś się udawało stawiać byle gdzie bez mandatu ale w imię pracy, opłaca mi się nawet zapłacić taki mandat jak już mnie trafią. Nie dam się ganiać jak krowa po pastwisku i zaparkuję tam, gdzie jest miejsce. Mam gdzieś tych urzędasów, którzy zamiast rozwiązać problem stawiają znaki zakazu albo malują koperty (na których też stawiam) i uważają sprawę za załatwioną. Ich klakierów tu na forum też mam gdzieś.

    • 7 1

    • twój złom też (1)

      więc licz się z tym, że maska zostanie uznana za przedłużenie chodnika:-)

      • 3 4

      • Dzizas, ludzie, jakimi jesteście frustratami ze grozicie sobie wirtualnie za wirtualne czyny.
        Psychiatra czeka.

        • 3 0

    • Filip i słusznie, robię tak samo, mimo, ze nie mam spraw tam, czy tam i tak parkuje gdzie chce, bo jestem przeciwny wszelkim zakazom.

      • 1 0

  • "Jeżeli Gdynia chce zmniejszyć liczbę pojazdów w Śródmieściu, to wystarczy wprowadzić całodobową opłatę parkingową,

    Jak słyszę takie argumenty to przypominam sobie, jak podczas dyskusji o wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego, na uwagę o dodatkowym objeździe, jeden z mieszkańców mówił, że można coś zrobić dla innych i pogodzić się z dodatkowymi kosztami paliwa. Potem się okazało, że prowadzi firmę i prawdopodobnie odlicza sobie od podatku, koszty związane z samochodem.

    • 1 0

  • w centrum ?

    a po co mieszkac w centrum ? Same staruchy hałas i smród z restauracji

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane