• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Partyzanci" posadzili 130 nowych drzew. Będą kolejne

Ewelina Oleksy
8 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Dzięki akcjom grupy Drzewa w Mieście dla Klimatu, w Gdańsku przybyło już ok. 130 nowych drzew. Dzięki akcjom grupy Drzewa w Mieście dla Klimatu, w Gdańsku przybyło już ok. 130 nowych drzew.

Ok. 130 drzew pojawiło się w Gdańsku, od kiedy działa inicjatywa Drzewa w Mieście dla Klimatu. Grupa "po partyzancku" i na własną rękę sadzi m.in. dęby, klony, lipy i wierzby. Nie wszystkie drzewa przetrwały, ale aktywiści się tym nie zrażają i na jesień planują kolejne nasadzenia.



Jak oceniasz działalność drzewnych partyzantów?

"Drzewni partyzanci", czyli grupa aktywistów, która na własną rękę i za własne pieniądze sadzi drzewa w Gdańsku, podsumowała blisko dwa lata swojej działalności.

Dzięki niej, od listopada 2020 r. do wiosny tego roku, na terenie miasta posadzono ok. 130 nowych drzew.

- W tym większość małych sadzonek z gołym korzeniem, wielkości 30-50 cm, kupionych za około 2-6 zł. Później sadziliśmy już większe sadzonki, w donicach, wielkość od 170 cm do nawet 3,5 m. Tych było ze względów logistycznych i finansowych mniej. Jeśli chodzi o przeżywalność sadzonek to skuteczność wynosi około 50 proc. Z czego wszystkie stracone sadzonki były małe (goły korzeń), a duże w wielkości powyżej 2 m przeżyły do dziś w 100 proc. - poinformowała grupa Drzewa w Mieście dla Klimatu.
  • Dzięki akcjom grupy Drzewa w Mieście dla Klimatu, w Gdańsku przybyło już ok. 130 nowych drzew.
  • Dzięki akcjom grupy Drzewa w Mieście dla Klimatu, w Gdańsku przybyło już ok. 130 nowych drzew.
  • Dzięki akcjom grupy Drzewa w Mieście dla Klimatu, w Gdańsku przybyło już ok. 130 nowych drzew.
  • Dzięki akcjom grupy Drzewa w Mieście dla Klimatu, w Gdańsku przybyło już ok. 130 nowych drzew.
Organizacja stworzyła wirtualną mapę wszystkich swoich nasadzeń. Wystarczy kliknąć na ikonę drzewka na mapie, by zobaczyć jego zdjęcie w "realu".

Zobacz wszystkie posadzone drzewa na mapie



Jak wynika z mapy, najwięcej nowych drzew dzięki aktywistom przybyło w Śródmieściu. Wśród nich są m.in. głogi, brzozy, dęby, lipy, czy klony. Ale "partyzanckie" sadzonki pojawiły się też we Wrzeszczu (miłorząb), czy w Nowym Porcie (lipa).

Zdjęli płyty chodnikowe, żeby dać drzewu więcej miejsca



- Dużo by opowiadać o problemach partyzanckich nasadzeń w mieście, jednak największym są oczywiście "kosiarze", którzy bezmyślnie równają do gołej ziemi wszystko, co z niej wystaje, nie ma pancernego płotku, palików i 3 m wysokości - wskazują aktywiści. - Cieszymy się jednak niezmiernie, że wielu mieszkańców spontanicznie i bardzo często anonimowo pomagało nam podlewając sadzonki, montując nowe paliki czy wiązania. Podsumowując naszą dotychczasową działalność sadowniczą, jesteśmy dumni, że udało się nam wprowadzić w przestrzeń miejską tak wiele drzew, które cieszą oczy i poprawiają jakoś życia w mieście.
Jedno z drzew wpisało się ostatnio nawet w krajobraz Jarmarku św. Dominika.

To wierzba płacząca za Targiem RybnymMapka, która posłużyła jako podpórka do wywieszenia regulaminu korzystania z tamtejszej strefy.

Zasadzona po partyzancku lipa, wpisała się ostatnio w krajobraz Jarmarku św. Dominika. Zasadzona po partyzancku lipa, wpisała się ostatnio w krajobraz Jarmarku św. Dominika.
- Jest nam niezmiernie miło, że nasze partyzanckie nasadzenie wpisało się w krajobraz jarmarku. Już za kilkanaście lat stragany jarmarkowe będą mogły schować się w cieniu naszej wierzby płaczącej - napisali w mediach społecznościowych aktywiści i zaapelowali do organizatorów jarmarku, żeby podlewali drzewko, bo jest osłabione atakiem mszyc.

Jesienią będą kolejne partyzanckie nasadzenia



Grupa drzewnych partyzantów nie zamierza spocząć na laurach i już planuje kolejne akcje, których efektem będzie jeszcze więcej nowych drzew na terenie miasta.

- Jesień to najlepszy czas na sadzenie drzew liściastych, w związku z tym planujemy zebrać około 2-3 tys. zł i "zrewitalizować na zielono" któryś z zaniedbanych skwerów w mieście - mówi nam Michał Szczepankiewicz z Drzewa w Mieście dla Klimatu.

Opinie (137) ponad 10 zablokowanych

  • BRAWO !

    To są wiadomości , które chce się czytać. Ludzi z ideami i bezinteresownością dziś jak na lekarstwo, a idea wielce słuszna.
    Betonoza to straszna przypadłość miast i miasteczek.

    • 7 0

  • Osiedla

    Na osiedlach też powinna być taka akcja sadzenia drzewek a co widać z okna suche popalone trawy

    • 4 0

  • Super inicjatywa. Zapraszamy na Strzyżę skrzyżowanie Grunwaldzkiej z Wojska Polskiego.

    • 3 0

  • Ważne są fotki cel nie istotny!

    • 0 1

  • Do mnie urząd Miasta miał pretensję jak zasadziłem sam drzewo. Kazali je przesadzić a potem ktoś je ukradł...

    • 1 1

  • Brawo

    Podoba mi się ta inicjatywa

    • 2 0

  • Szara woda i partyzantka (2)

    Szara woda to woda (w dużym skrócie) gotowa do ponownego użycia - np po wymyciu owoców/warzyw taką wodą mozemy podlać zaniedbany, suchy kawałek miejskiej zieleni przy własnym domu.

    • 5 0

    • (1)

      Tak robię od lat.

      • 1 0

      • Świetnie!

        • 1 0

  • Nuda...

    50% sadzonek nie przetrwało, słaby wynik.

    • 0 3

  • No i po co tyle pracy?
    Starczy nie kosić trawy, drzewa same się wysieją.
    Powstanie naturalny park, siedlisko dzikiej zwierzyny, i będzie przy okazji czym oko nacieszyć.
    Naturalne miejsce retencji wód opadowych, filtr powietrza, schronienie przed upałem.
    Czy czegoś więcej trzeba?
    Pieniędzy?
    Pieniądze będą z oszczędności powstałych z niekoszenia trawy, nie sadzenia drzew - wszystko samo urośnie.

    • 1 1

  • Kto będzie odpowiadał za ewentualne szkody spowodowane przez te drzewa? (1)

    Jak korzenie rozwalą chodnik albo jakieś sieci (energetyczne czy np. internet) ?

    • 0 3

    • Wiesz co?
      Brzydal jesteś.
      Myślisz tylko w kategorii "kto za to zapłaci".
      To takie krótkowzroczne.
      Pomyśl ile piękna dla oka, ile pożytku przynoszą te rośliny?
      Myślałeś kiedyś nad tym?
      Pewnie nie... szkoda.
      Warto dokonać głębszych analiz niż tylko na metr w głąb ziemi do ewentualnej rury czy kabla...

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane