- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (286 opinii)
- 2 Rekordzista dostał 5 mandatów (72 opinie)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (338 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (209 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Pasażer reanimował pasażera. Pierwsza pomoc na przystanku PKM
Tak wyglądała akcja ratunkowa, w której udział wziął pasażer i kierowniczka pociągu.
Zimna krew, defibrylator i współpraca pasażera z kierowniczką pociągu - w ten sposób udało się uratować życie mężczyzny, który we wtorek, 26.01, zasłabł na przystanku PKM Gdańsk Port Lotniczy i nieprzytomny upadł na peron.
- Anonimowy pasażer (na zdjęciach z monitoringu w żółtej czapce) natychmiast podjął się reanimacji mężczyzny, natomiast kierowniczka pociągu Polregio przyniosła z pojazdu defibrylator (już kilka lat temu Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego wyposażył w nie wszystkie swoje pociągi). Ich natychmiastowa pomoc prawdopodobnie uratowała życie mężczyźnie, który po kilku minutach odzyskał przytomność - opowiada Tomasz Konopacki, rzecznik PKM.
Obsługa monitoringu wezwała karetkę
Równolegle operatorzy monitoringu wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe oraz powiadomili o zdarzeniu służby z Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy, które przybyły na miejsce i zaopiekowały się mężczyzną do momentu przyjazdu karetki. Przybyli na miejsce ratownicy zabrali mężczyznę do szpitala.
W sprawie głos zabrał marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
- Bardzo serdecznie dziękuję pani kierownik pociągu oraz panu, którzy natychmiast ruszyli z pomocą i z dużą dozą prawdopodobieństwa uratowali podróżnemu życie - podkreślił.
PKM i SKM - rozkłady jazdy
Warto pamiętać, że defibrylatory AED to nowoczesny sprzęt, który sam prowadzi osobę udzielającą pomocy przez kolejne kroki i jest bezpieczny dla poszkodowanego.
- Nie wahajcie się ich używać, gdy ratujecie kogoś, u kogo nie da się wyczuć pulsu czy oddechu - apeluje Mieczysław Struk.
Opinie (304) ponad 20 zablokowanych
-
2021-01-27 15:31
zasłabnięcie
Jak to oglądam ,to łzy mi do oczu się cisną. Jak nie dużo trzeba aby odejść z tego świata i to bez pożegnania. Brawo dla pana w żółtej czapeczce.
- 13 1
-
2021-01-27 15:33
Dlaczego przytrzymywał go nogą....
Proszę zobaczyć jak manipuluje się odbiorcą obrazu // dlaczego ?????
- 0 10
-
2021-01-27 15:33
Brawo
Drogi Panie szacunek dla Pana jest Pan Wielki niech się Panu dobrze wiedzie
- 11 0
-
2021-01-27 15:36
Dziękuję nie trzeba ,każdy by odkrył fałszywkę !
Tak tak popatrzcie, jak się z was kpi !
- 1 7
-
2021-01-27 15:43
Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny
Niektórzy mają żółte czapki Brawo!
- 16 0
-
2021-01-27 15:46
Nie jesteśmy tacy źli
Jak nas widzą naburmuszeni bez usmiechu bez kultury na szczęście sa ematyczni wspaniali ludzie wśród nas
- 4 0
-
2021-01-27 15:51
szacun
nie bojmy sie pomagac nastepnym razem to my mozemy potrzebowac pomocy
- 7 0
-
2021-01-27 16:03
To nadaje się do prokuratury ....
za rozsiewanie nieprawdziwych zdarzeń, mając na celu wprowadzanie w błąd opinii publicznej ,winno odpowiadać karnie ! czyż nie ?!
- 3 10
-
2021-01-27 16:06
Czy obywatele Gdańska to ..... są bez rozumu ludzie - no nie !
proszę nie kombinować , w Gdańsku i tak już tego za dużo !
- 0 7
-
2021-01-27 16:12
Super Hero (1)
Pan w Żółtej Czapce był tu bezsprzecznie bohaterem.
Zachował się empatycznie podbiegając do Pana, który zemdlał a jednocześnie zachował zimną krew i był liderem zdarzenia, reanimując czlowieka. Takie osoby automatycznie organizują wokól siebie dzialanie, reszta ludzi ruszyła do pomocy...
Wielkie Brawa !!!!!! I nagroda od PKM się należy- 19 0
-
2021-01-28 18:06
Roczny bilet za darmo !
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.