- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (413 opinii)
- 2 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (57 opinii)
- 3 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (394 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (49 opinii)
- 6 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
Pasażerom pod choinkę
Na mapach można znaleźć nazwy ulic, dzielnic, gmin i ponad 600 przystanków obsługiwanych przez ZKM oraz dokładny układ tras linii autobusowych i trolejbusowych. Zaznaczone są też wszystkie punkty sprzedaży biletów okresowych oraz informacji o komunikacji miejskiej. W Gdyni są 222 wiaty z kasetonami. Obustronnie zafoliowanych, odpornych na działanie wilgoci i promieni słonecznych schematów powstało 400. Opracowanie, przygotowanie i druk zostało sfinansowane z programu unijnego - gdyński podatnik nie dołożył do tego ani złotówki.
Mapa, jakiej wcześniej nie było, to wynik wyścigu z czasem. Maciej Warszakowski, inspektor z Wydziału Integracji Europejskiej w Urzędzie Miasta Gdyni przekazał do ZKM wiadomość, że Gdynia otrzymała 25 tys. zł na promocję transportu publicznego, jednak pod warunkiem, że zostaną wydane do 8 grudnia, co oznaczało... 2 tygodnie. Pomysł na zagospodarowanie tej sumy powstał błyskawicznie. ZKM dotarł do wszystkich wydawnictw, które kiedykolwiek wydały sensowny plan Gdyni czy Trójmiasta.
- Zadaliśmy im pytanie co za te 25 tys. zł są w stanie zrobić zaznaczając czego oczekujemy - mówi Marcin Gromadzki z ZKM Gdynia. - Po negocjacjach i licytowaniu się chętnych, udało się nakłonić gdańską firmę "Tessa" do... dołożenia do interesu. Nie dość, że schemat był gotowy w ekspresowym tempie (w 400 egzemplarzach plus 1000 egzemplarzy składanych), to na dodatek prawa autorskie do mapy przeszły na ZKM, więc w razie objazdu możemy go sami wyedytować nie płacąc za powielanie schematu. W trakcie realizacji wyszło, że koszt przekroczył początkową kwotę.
Głównym twórcą mapy jest Mariusz Józefowicz z ZKM, wiceprezes Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej "Vetra", geograf i kartograf, a przedsięwzięcie nie było łatwe, ponieważ kasetony na przystankach są poziome, a mapa zasięgu ZKM jest "pionowa". Ujęto jednak całą sieć komunikacyjną od Gdańska Oliwy, poprzez Borowo, jezioro Sitno, Redę po Wejherowo. Jak to się udało? Warto przekonać się samemu.
- Wydawca podszedł do nas bardzo życzliwie, choć już myślałem, że przestaną od nas odbierać telefony... - przyznaje Marcin Gromadzki. - Kolejna wersja korekty trafiała do nas np. w sobotę o godz. 17, o godz. 1 w nocy ktoś przyjeżdżał po nasze poprawki, o godz. 11 w niedzielę przyjeżdżała kolejna wersja i tak spaliśmy na przemian. Na mapach pasażerowie zastaną stan na styczeń 2004 r. Dociekliwi zauważą linię 296 z węzła Franciszki Cegielskiej do pętli Obłuże - Maciejewicza ulicą Warszawską i Morską. W godzinach szczytu popołudniowego w autobusach linii 141 odnotowujemy bardzo duże zapełnienie, więc aby mieszkańcy Gdyni nie musieli się tłoczyć uruchamiamy dodatkową linię "szczytową".
Opinie (104)
-
2003-12-29 18:21
olis
osoby inteligentne zauważyłyby GOŁYM OKIEM różnice między gdynią projektowaną przez Polaków w latach 20 XX wieku a tą zemstą komtura von kickica zwaną gdańskiem
w gdańsku każda inwestycja typu poszerzanie drogi podrożana i spowolniana jest o istniejącą zabudowe
dobrze jak to własnośc gminy albo marszałka
ale powtarzam
porównywanie gdańska do miast hanzy ma sens ale do nuworysza gdyni NIE MA- 0 0
-
2003-12-29 19:25
No i racja, Gallux, trzeba mieć ciasno w głowie by ot tak sobie porównywać nieporównywalne. Wiadomo, że wszystkie 3 miasta 3miasta powstały w różnych okresach czasu, miały różny charakter (Sopot-wybitnie pod kątem kurortu) i tak jak wszystkie inne miasta w kraju każde ma swoją historię i HISTORYCZNE UWARUNKOWANIA. Nie wszystko jedno, czy przez 2-3 pokolenia (czasem więcej) rządzili Niemcy, Ruscy czy Austriacy. Nie bez znaczenia jest okres 50-powojennego, gdy jak relikwie utrzymywano ruiny wojenne (wyspa Spichrzów). W tym samym stylu przetrwało Drezno do czasu zjednoczenia Niemiec - widziałam budynki wogóle nie remontowane z śladami kul w latach 80-tych. W tym czasie powstały "wspaniałe" budowle - szaro_bure blokowiska i to zarówno w Gdańsku jak i w Gdyni (np.Chylonia) i STRASZĄ DO DZIŚ TAK SAMO, bo taki był tzw. trynd.
Gdańsk jest miastem dużym i baaaardzo starym, stąd problemy większe i choć wiem, że można by lepiej, jednak sporo się robi i TO WIDAĆ. Nie chcę wyliczać, są tu specjaliści od wyliczanek, bądźmy jednak realistami. Nigdzie nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej ani tak źle, że gorzej już być nie może....
Lubię Gdańsk, tu mieszkam od urodzenia i tu dobrze się czuję. A te infantylne przepychanki : a wasz dworzec...a wasza hala targowa....zaczynają wywoływać u mnie odruch wymiotny.- 0 0
-
2003-12-29 19:31
troche slow o Gdyni
Prawda o komunikacji miejsakiej w Trojmiescuie jest taka , ze Gdansk pod tym wzgledem nawet sie nie umywa do Gdyni. Niedosc ze w Gdyni jest wiecej autobusow i linii autobusowych, to sa w dodatku przez miazdzaca wiekszosc obslugiwane przez autobusy nieskopodlogowe-nowoczesne, ekonomiczne i ekologiczne. Po drugie w Gdyni juz od ladnych paru lat nie ma monopolu miejskich przewoznikow na obslugiwanie tychze linii. Miasto juz od dwoch lat nie doklada ani zlotowki na zbiorowa komunikacje miejska. :))
P.S. Co do Trasy Kwiatkowskiego- dokonczenie jej ruszy juz w przyszlym roku poniewaz UE przyznala nam juz dotacje na te inwestycje-trzeba tylko poczekac na wejscie Polski do Unii(czyli do maja jakby ktos nie wiedzial). Ktos napisal ze Droge Rozowa niepotrzebnie zbudowana-po pierwsze jest to tylko jeden odcinek z planowanej calosci i juz widac wymierne efekty. Wszyscy ktorzy jada z ul. Morskiej i chca jechac dalej do Sopotu czy Gdanska nie musza wjezdzac do centrum miasta tylko jada (bez zadnych kolizyjnych skrzyzowan) az do u. Wielkopolskiej.- 0 0
-
2003-12-29 19:58
o rany
jaka ta Gdynia nudna z ta swoja komunikacją
jakoś jeździłam tu i tam i jakiejś szalonej różnicy nie zaobserwowałam
fakt ze w Gdyni przed paroma laty, ale jakoś tak na takie cuda na kiju jak je zachwalacie nie wyglądało
gdyńscy nudziarze i mitomani
(dla odróżnienia od normalnych mieszkańców dla których zkm to komunikacja miejska a nie sztandarowe osiągnięcie miasta)- 0 0
-
2003-12-29 20:20
pani mamo
a wypraszam sobię
i już tłumaczę różnicę pomiędzy ikarusem a solarisem
a więc ikarus to wysokopodłogowy autobus produkowany na węgrzech do bodajże 1993 roku
chodzi tu oczywiście o model 280 czyli takie jakie macie
charakteryzyje go wysoka podłoga, drzwi jak harmonijka, które mogą się otworzyć w każdej chwili (przez co pasażer może wypaść) oraz głośny silnik o słabej mocy
autobus jest niewygodny zarazem dla pasażera i kierowcy (większość egzemplaży ma ręczną skrzynie biegów i nie posiada wspomagania)
a solaris to nowy autobus, który jest cały czas w produkcji.
licencja niemiecka, ale firma ma swoją fabrykę w Polsce pod Poznaniem
charakteryuje go niska podłoga przystosowana do przwożernia wózków.
autobus również może wysunąć rampę, żeby ułatwić wjazd do niego inwalidzie.
ma cicho zamykające się drzwi, które są automatycznie blokowane podczas jazdy.
silnik cichutki i mocny, przez co pełen przegubowy solaris bez problemów podjeżdża pod górę
o klimatuzacji, absie, wspomaganiu i automatycznej skrzyni biegów chyba już nie muszę mówić
dodam tylko, że w solarisie przyciski do przystanków na żądanie sa wszędzie i nie trzeba tak jak w ikarusie robić spacerku do drzwi.
i co?
nie ma różnicy?
w ogóle.- 0 0
-
2003-12-29 20:23
gdyńscy nudziarze i miotomani?
ja jakoś albo po raz Nty widzę tą samą listę gdańskich inwestycji
albo po raz 1000czny słyszę, że Gdynia upada
a autorem tego jest pewien słynny gdańszczanin- 0 0
-
2003-12-29 21:00
panie prezesie Szczurku
on widocznie musi mieć jakieś korzenie z Gdyni ;P
na przystanku autobusowym jaki mam pod domem jeden jak i drugi typ autobusów widuje równie często
nowe tramwaje tez nie zdarzają na trasie 2
jak dla mnie możecie sobie tą nowa mapka wytapetować ściany bo ja jak gdzieś dojechać sprawdzam sobie siedząc w domu przy biurku linie z przystankami mam zaznaczone na mapie miasta a rozkład jazdy w internecie i jakoś ani deszcz ani słońce ani wandale mi tego nie zniszczą – niestety jak dojechać gdzieś w Gdyni to już sobie zaplanować nie mogę- 0 0
-
2003-12-29 21:15
pani mamo
ależ ten internet to praktyczne urządzenie.
nieprawdaż?
ale nie każdy go ma
lub nie każdy go zawsze ma przy sobie (turyści bez laptopa czy innego palmtopa)
i właśnie dla nich głównie mają być te mapki
żeby popatrzyli jaka linia podjeżdża tam gdzie oni chcą dojechać
dobra informacja o komunikacji w szanującym się mieście musi być
no bo przecież inaczej wszyscy przejezdni bez samochodu jezdziliby chyba taksówkami
a zaplanować podróż w Gdyni również możesz
www.zkmgdynia.pl
nic prostszego- 0 0
-
2003-12-29 21:22
Szczurek,
bądź poważniejszy od Maga, nuuuudzisz z tymi podłogami niskimi i wysokimi, markami autobusów i pozostałymi ble,ble,ble.....kogo to interesuje? Jesteś motorniczym/kierowcą czy masz hopla?
- 0 0
-
2003-12-29 21:27
ależ pani baju
ja tylko chciałem mamie wyjaśnic różnice pomiędzy pewnymi typami autobusów
bo tu nagle usłyszałem, że nie ma takiej
co nie jest prawdą, bo jest
a jako prezydent
to i autobusy muszę znać
w końcu piastująć taką funkcję, trzeba wiedzieć wszystko co w mieście piszczy- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.