• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Patrol w korkach

Ilona Truszyńska
15 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
– Ulica Łostowicka jest jedną z najbardziej zakorkowanych ulic Gdańska – mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. – W przyszłym roku planujemy rozpocząć jej rozbudowę. – Ulica Łostowicka jest jedną z najbardziej zakorkowanych ulic Gdańska – mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. – W przyszłym roku planujemy rozpocząć jej rozbudowę.
Trakt św. Wojciecha, ulice Słowackiego, Kartuska, Jabłoniowa czy Łostowicka w Gdańsku. Nie ma dnia, aby nie tworzyły się tutaj gigantyczne korki. Postanowiliśmy pojechać w najbardziej newralgiczne punkty miasta i przekonać się, jaka jest przyczyna oraz co można zrobić, by uniknąć stania w korkach.

Korki w Trójmieście są:

Na wspólny patrol umówiliśmy się z Maciejem Lisickim, zastępcą prezydenta Gdańska, odpowiedzialnym w mieście za drogi. W trasę wyruszyliśmy po godz. 8 rano, razem z setkami gdańszczan jadącymi do pracy i szkoły.

- Jest tragicznie, cały Gdańsk zakorkowany, siedemnaście lat takich korków nie widziałem - słyszymy o godz. 7 w poniedziałek w Auto Pilocie na antenie Radia Gdańsk. - Warto odłożyć poranny wyjazd do pracy - dodaje Sebastian Kwiatkowski, prowadzący serwis informacyjny tego dnia.

Na pierwszy ogień idzie ul. Słowackiego. - Nieraz stałem tu w korku nawet godzinę - denerwuje się Jerzy Bongowski, mieszkaniec Wrzeszcza.

Projekt przebudowy ul. Słowackiego jest już gotowy, jednak nie ma źródła finansowania. - Staramy się przekształcić ją w drogę krajową i namówić Hossę [dewelopera, który przy tej ulicy wybuduje duże osiedle mieszkaniowe - przyp. red.], by partycypowała w rozbudowie - tłumaczy Maciej Lisicki. - Prowadzimy już wysiedlenia mieszkańców po lewej stronie [jadąc Słowackiego do góry, w stronę lotniska - dop. red.], która będzie poszerzona do czterech pasów. Nikt przecież nie ma wątpliwości, że ta przebudowa musi się odbyć. W górnym odcinku, który kilka lat temu został wyremontowany, nie ma już kłopotów z korkami.

Jednym ze skrótów, z którego korzystają kierowcy, by ominąć korek na Słowackiego jest ul. Ogrodowa. - Ta ulica ma stosunkowo dobrą nawierzchnię, poniewż ostatnio została trochę ulepszona - mówi Lisicki. - O takich drogach w mieście wielokrotnie informowaliśmy, jednak lepiej, jeśli o skrócie wie umiarkowana liczba ludzi, bo wtedy jest on prawdziwy.

Kolejną ulicą słynącą z gigantycznych korków jest trakt św. Wojciecha. - To droga krajowa, za jej poszerzenie odpowiedzialna jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - tłumaczy Lisicki. - Myślę, że lekkie podcięcie kanału Raduni pomogłoby w przebudowie ulicy.

Ulica Łostowicka choć krótka, to rzadko kiedy można przejechać nią bez kłopotu. - Tutaj problemem jest kwestia wyburzeń i wykupów gruntów. Jeśli to wszystko dojdzie do skutku najpierw zostanie wyremontowane skrzyżowanie na dole, później u góry, a na końcu środek ulicy - tłumaczy Lisicki.

Wśród zakorkowanych ulic Gdańska prym wiodą ulice Jabłoniowa i Kartuska. Ta pierwsza zostanie odciążona dopiero wówczas gdy pojawi się trasa W-Z. - Ul. Kartuska do niedawna była trzecią, na której było najwięcej wypadków - mówi Lisicki. - Na środkowym pasie wprowadziliśmy więc naturalne przeszkody, dzięki którym nie można wyprzedzać na trzeciego, a za to piesi są bardziej bezpieczni.

Od 2008 r. Gdańsk chce przeznaczać na inwestycje (w większości drogowe) nawet pięciokrotnie więcej niż jeszcze kilka lat temu, czyli miliard złotych rocznie (wraz z funduszami z Unii Europejskiej).

Tristar na pomoc

Maciej Lisicki uważa, że na korki nie ma reguły, raz one są, a raz ich nie ma. Dodaje także, że woli stać w korkach i widzieć, że coś się remontuje niż widzieć, że nic się nie dzieje. - Jeśli wprowadzimy w całym Trójmieście system Tristar (komputerowe sterowanie systemu światłami w mieście), to wówczas na pewno coś się zmieni - mówi.

Taki system ma kosztować Trójmiasto 200 mln zł, o pieniądze miasta będą się starać w Unii Europejskiej. System ten będzie reagował na sytuację na ulicach Trójmiasta. Ma zapewnić wzrost przepustowości nawet o 30 procent. Wiodąca w projekcie ma być Gdynia. - Na ul. Morskiej w Gdyni przeprowadzana jest już mała próba - gdy pojazd uprzywilejowany, np.: trolejbus, zbliża się do świateł to system reaguje - mówi Lisicki. - Politechnika Gdańska przygotowuje już studium wykonalności dla całego Trójmiasta. Chcemy, by to zadanie było wykonane przed Euro 2012.
Echo MiastaIlona Truszyńska

Opinie (250) ponad 10 zablokowanych

  • VFR

    O Spacerową zapytaj się pana prezydenta Adamowicza, PO i Real... Może Ci odpowiedzą... Ich czas sie kończy....

    • 0 0

  • VFR

    A kto zapłaci za druga nitkę Spacerowej?! Kto się pytam?!

    • 0 0

  • VFR

    Bo druga nitka nic by nie dała w dłuższym okresie. Ponieważ w postępie geometrycznym przybywa za obwodnicą mieszkań oraz samochodów, trezba by było budować kolejną nitkę, inne połączenie przez lasy, potem znowu inne itd. aż do momentu aż wytną nasze wspaniałe trójmiejskie lasy, żeby ludzie mogli wygodnie dotrzeć do centrum. I mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

    • 0 0

  • Seb@ rozsądny Gościu... (1)

    Ja też tak kiedyś jeździęłm spod Gdańska...500-600 zł w skali roku to jakaś kaska już jest. :0

    Niech narzekają dalej Ci, którzy wożą dupska w pojedynke samochodami po 5 metrów!

    A moze dzień bez samochodu z darmową komunikacją miejską???? Zobaczylibyśmy jaki to oddeech dla miasta i nas.

    Trasy rowerowe to jeszcze sprawa rozwojowa - po niektórych szlakach strach jechać! Jazda po centrum Gdyni jest niemożliwa - pomyślcie o tym kochani przy remoncie Starowiejskiej i 10 lutego:)

    • 0 0

    • A moze dzień bez samochodu z darmową komunikacją miejską????

      Genialne. Tylko - jeśli przypadkiem ten dzień byłby dniem roboczym - skąd wziąć pojazdy do przewiezienia takiej liczby ludzi? Wiem, że miło się narzeka na samotnych kierowców, ale czym mieliby oni jechać, gdyby zdecydowali się masowo na porzucenie aut na rzecz ZKM? Na dachach autobusów??

      Stań sobie, jeden z drugim, przy jezdni, policz ile jest ludzi przemieszczających się samochodami, a potem odpowiedz sobie na pytanie: ile dodatkowych pojazdów musiałby zakupić ZKM, żeby ich przewieźć?

      • 0 0

  • Akaradus

    jeździ autobus dla pracowników?

    • 0 0

  • ŁOSTOWICKA- TO ISTNA MASAKRA !!!

    ul. Łostowicka to tragedia dla wszyskich,którzy zmuszeni są zjechać tą wiecznie zakorkowaną ulicą. Mnie to dotyczy i wielu wielu innych kierowców! Jak sobie codziennie rano przypomne, że czeka mnie ta ulica - to drobne mi się nie zgadzają w kieszeni!!! Tam przydałby się most. Górą możnaby było jechać na wprost a dołem dostać się na Kartuską. Uważam, że to świetny pomysł. A narazie zostaje nam... stanie w wiecznym korku na Łostowickiej... . Super sprawa... .

    • 0 0

  • kto zapłaci?

    a kto płaci za remonty i modernizacje w miastach, to pytanie jest chyba retoryczne.
    Faktem jest że rozwiązało by to problemy na węźle Spacerowa/Obwodnica. Przejazd w stronę obwodówki byłby mniej męczący, bo w dół i tak wszystko stanęło by w Oliwie. Jednak mam nadzieje,że nadejdą czasy w których wsiadając do samochodu nie będę się martwił o to co będę czytał podczas dojazdu do pracy.

    • 0 0

  • DAreck mądrze mówisz!

    • 0 0

  • DAreck

    Pisząc do UM nie zmienię mentalności kierowców.

    Autobusy z rozpłaszczonymi nosami to rzadkość, przynajmniej dziś rzadziej występuje to zjawisko niż wcześniej.
    Nie pisałem, że wierzę iż kierowca zamieni swoją muzykę, wygodę i poczucie wolności na autobus. Wprost przeciwnie wytykam to. Owe poczucie niezależności samochodowej nie jest za darmo: dzisiaj w postaci korków i nerwów, w przyszłości pogorszeniem stanu środowiska naturalnego.
    Piszę tylko, że budowy nowych nitek nic dadzą, ponieważ przybywa nie tylko samochodów, ale i ludzi, a co dalej za tym idzie, więcej samochodów itd. itp. Nie ma na to końcowego rozwiązania. Wytniemy lasy i będziemy mieli spokój przez parę lat, a potem co? To zanczy jest rozwiązanie. Wiadomo jakie...

    A zmiany techniczne w ZKM? Pasy dla autobusów, punktualność, komfort jazdy? Jak najbardziej. Większości ludzi dojeżdżających samochodami i tak to nie przekona.

    Pozdrawiam

    • 0 0

  • i have a dream

    Sylwia:
    powinno być tak jak piszesz (zresztą, też kiedyś o tym pisałem), to znaczy wiaduk nad kartuską łączący łostowicką z rakoczego. oczywiście łostowicka 2 pasy i kartuska 2 pasy do huciska.
    no ale jak na razie zostają tylko marzenia.

    powinny być te kamery w miejscach gdzie tworzą się korki. kazdy wychodząc z pracy rzucił by okiem na stronke z wybranym obrazem z danej kamery, i na podstawie tego co widzi, planowałby trasę do domu. może to by pomogło.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane