2006-04-26 09:10
andrzej lepper wiekszość spraw i nieprawomocnych wyroków ma za lżenie władz RP :-)
kwacha nazwał np nierobem
nazwanie kapłana gensekiem i obrzucenie go oszczerstwami w stylu zdrady judasza za 30 srebrników ma dla mnie dwa aspekty
pierwszy to taki, że huelle jest co najmniej z tej samej półki co jankowski
jeżeli jankowski lżył i używał ostrego brutalnego języka to hulle zrobił dokładnie to samo
inna sprawa to nasze orzecznictwo
dwa sądy i zupełnie dwa inne podejścia do sprawy
nie trzeba być prawnikiem żeby nie zauważyć czyjejś dyspozycyjności lub niekompetencji sędziowskiej
sprawe mozna rozpatrywac powtórnie o ile zaszły jakieś istotne uchybienia procesowe bądź ujawniono nowe nieznane fakty i dowody
w tej sprawie był cytat obraźliwy dla prałata i nic wiecej, bo biegli to też ludzie i mają swoje sympatie POlityczne przekładające sie na ich orzeczenia podobno niezależne he he he komu? komu to sie wciska??
trzecia sprawa to nasz polski antysemityzm, który w tej chwili nakazuje mi ogłosić hwilowy tryumf czosnku nad rybą...
wyrok nie jest prawomocny nie trąbcie jeszcze na wiwat:-)
2006-04-26 09:10
"...A Huelle mogłby zorobić w stosunku do niego jakiś gest pojednawczy ..."
Tylko, że to Jankowski podał Huelle do sądu żądając publicznych przeprosin. Sąd orzekł, że przeprosiny się NIE NALEŻĄ, więc jak sobie to wyobrażasz? Mógłby zaprosić Henia na gorzałkę, ale Henio stary i schorowany, a poza tym nie byłoby to publiczne....
2006-04-26 09:15
Huelle wygrał sprawę w sądzie.
Więc jest to konsekwencja prawna sporu Jankowski - Huelle.
Natomiast chodzi o to aby nie robić już z tego dalszych igrzysk.
I nich se panowie chlapną po kielichu "Monsiniore" i po sprawie.
A nie dawać pożywkę różnej maści oszołomom...
2006-04-26 09:17
to poprzedni także, więc sprawa jest kompletnie nierozwiązywalna.
Dokładnie tak jak ktoś napisał: "sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie." I to zarówno z jednej, jak i z drugiej strony.
"natomiast adwokat księdza - Krzysztof Tyszkiewicz zapowiedział złożenie kasacji od wyroku do Sądu Najwyższego."
Ja rozumiem, że skazany złożyłby kasację, bo nie chce płacić i przepraszać. A tak, to co? Kasacja, czyli skasowanie NICZEGO (bo zdaniem sądu nikt nic robić nie musi) i cały kołowrotek od początku? Kabaret za pieniądze podatników.
2006-04-26 09:19
Na gorzałkę może i nie ala sądzę że winko z podobizną załatwiłoby sprawę.
Żmijko pewnie że można krytykować osobę publiczną ale ta forma.
Gensek, gauleiter i przedawczyk?
2006-04-26 09:19
"...natomiast adwokat księdza - Krzysztof Tyszkiewicz zapowiedział złożenie kasacji od wyroku do Sądu Najwyższego. ..."
Zapowiada się więc ciąg dalszy sprawy i stroną inicjującą będzie Jankowski. Kto wie, może trafi ta sprawa do Strassburga?
Uważam, że Jankowski powinien prowadzić bardziej higieniczny tryb życia, a nikt go się nie będzie czepiał.
2006-04-26 09:21
nie wskazałem, który sąd
oba są podejrzane :-)
zwłaszcza kiedy pomyślę, że wyrok mogła zapodawać na ten przykład kumpela sędzi płonki
tej od syndromu płonących majtek :-)
2006-04-26 09:22
kiedyś, dawno temu, mówiło się: mądry głupiemu ustępuje
ale to widocznie było już bardzo dawno i nikt tego nie pamięta!
2006-04-26 09:24
Księżulo też wielokrotnie w słowach nie przebierał.
Fakt faktem, że dziwi mnie że pisarz zniżył się do poziomu poszczekiwacza. No, ale może mu nerwy puściły - czasami bez mocniejszego słowa się faktycznie nie da wyrazić tego, co ma się na myśli.
PS. Oba słowa nie należą do wyrażeń nieparlamentarnych, podobnie jak słowo "moher", które ja słyszałam, lekko licząc, z 5-6 lat temu jako żartobliwe określenie tramwajowych babć, niekoniecznie kościelnie zaangażowanych ;)
2006-04-26 09:26
"- O ile więc osoba publiczna w debacie publicznej sama używa sformułowań ostrych"
tu mam wątpliwości
bo czy kazanie wygłoszone w kościele jest debatą??
czy raczej tureckim kazaniem??
a czy na tym kazaniu był pan huelle?
hm...a kiedy on sie przechrzcił?
przecież biega do synagogi:-) a tam jankowski sie nie produkuje i mało go obchodzi co tam jakis rabin pierniczy:-)
facet ma bardzo spowolnione reakcje mózgu, bo o wiele słyzałem zareagował po roku bodajże i w kontekście innej sprawy:-)
wypił se kielonka za dużo i zebrało mu sie na rozliczenia:-)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
