• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pchli targ na Placu Kaszubskim w Gdyni?

Michał Sielski
15 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Pchli Targ na pewno ożywiłby Plac Kaszubski w Gdyni. Pchli Targ na pewno ożywiłby Plac Kaszubski w Gdyni.

Stowarzyszenie Starowiejska wpadło na pomysł, by zorganizować pchli targ na Placu Kaszubskim zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Władze miasta nie zgodziły się, by odbyło się to w terminie wystawek, ale samemu projektowi nie mówią "nie".



Lubisz robić zakupy na pchlich targach?

Na co dzień Plac Kaszubski to raczej miejsce, przez które się przechodzi, a nie odwiedza. Obecnie można oglądać na nim plenerową wystawę poświęconą Żołnierzom Wyklętym, na stałe jest też monument z sylwetką Antoniego Abrahama i kawiarnia. Potencjał tego miejsca widać jednak tylko okazjonalnie - na przykład przed świętami Bożego Narodzenia, kiedy odbywa się impreza dla rodzin, połączona z zapaleniem oświetlenia na choince.

Stowarzyszenie Starowiejska chce to zmienić. W petycji do Urzędu Miasta Gdyni zaproponowało, by przy okazji wystawki w Śródmieściu, która odbędzie się 21 marca, zorganizować też Pchli Targ na Placu Kaszubskim.

- Każdy mógłby rozłożyć niepotrzebne przedmioty na placu. To, co by zostało, trafiłoby na stertę rzeczy przeznaczonych do wywózki. Dodatkowo Plac Kaszubski na jeden dzień stałby się miejscem spotkania gdynian. Ożyłby, podobnie jak całe Śródmieście - o co stara się też ratusz - przekonuje Łukasz Piesiewicz ze Stowarzyszenia Starowiejska.

Urzędnicy nie przyklasnęli jednak temu pomysłowi.

- Znakomita większość sprzedawanych na pchlim targu przedmiotów to drobiazgi - płyty, książki, ozdoby, itp. W związku z powyższym nie podlegają one wystawkom, więc zarówno zostawienie ich na Placu (a taki pomysł się pojawiał), jak i składania na pryzmę z odpadami wielkogabarytowymi, jest łamaniem prawa - wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Nie oznacza to jednak, że władze miasta są przeciwne jego zorganizowaniu. Wymagają jednak od pomysłodawców dopracowania szczegółów, by po prostu nie zaśmiecać miasta. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by pchli targ odbył się w innym terminie na nieco odmiennych zasadach - niesprzedane przedmioty po prostu zostałyby zabrane przez sprzedających. Impreza może się odbyć, a warunek jest tylko jeden.

- Przedsięwzięcie musi być realizowane zgodnie z zasadami współżycia społecznego - puentuje Michał Guć.

Opinie (190) 2 zablokowane

  • (1)

    Bardzo dobry pomysl. Na stale moglyby tam byc jakies stragany.

    • 2 1

    • na stałe absolutnie nie! tylko okazjonalnie.

      • 2 0

  • Niestety Gdynia to głęboka prowincja pod każdym względem,niewiele się tu dzieje (7)

    po 18 na ulicach pustki ,jesteśmy zacofani nawet w porównaniu z innymi miastami w Polsce,nie wiem dlaczego tak jest może to wina mieszkańców często zaściankowych Kaszubów

    • 11 14

    • bla bla bla bla
      ale z ciebie światowiec ho ho

      • 4 2

    • (1)

      Stwierdzam ze nie byles nigdy w Gdyni, badz zyjesz w wyimaginowanym swiecie ;)

      • 8 1

      • Może jest odwrotnie ?

        Zastanów się, albo udaj się do lekarza, bo schizofrenicy nie są w stanie odróżnić imaginacji od rzeczywistości.

        • 0 0

    • (3)

      A jak ma być?
      To zwykła, podrzędna mieścina jakich wiele w Polsce.
      Jakby nie była nad morzem to niczym nie dostawałaby od Radomia, Kutna itp.

      • 5 8

      • Aż takie masz kompleksy?

        • 5 2

      • dzięki morzu mieszkają tu ludzie o większej mobilności w każdej dziedzinie

        porównanie jak Nowy Jork i Alaska - oba są w USA.

        • 3 1

      • małe miasta

        każdy patriota kocha swoje nawet najmniejsze miasto - nie musi ono być duże -ważne jest aby czuć się w nim dobrze

        • 1 0

  • Na rzymskich placach (np. Campo de' Fiori) rano sprzedają warzywa, a wieczorami (2)

    występują artyści. W Polsce rano i wieczorem tylko sr**ją gołębie i czasem jakiś człowiek przemknie szybko, unikając ataku z powietrza.
    Pchli targ to przesada, ale nie miałbym nic przeciwko temu, by kupić tam naprawdę "wiejskie" produkty od Kaszuba spod Pucka na przykład. Kwestia organizacji i estetyki. No trzeba by profilaktycznie internować wszystkich inspektorów skarbówki, ZUS-u, Sanepidu, Straży, ZAIKSu i Bóg wie kogo jeszcze, dzięki którym w Polsce nigdy nic się nie udaje.

    • 12 2

    • Kaszub prędzej cię oszuka niż ktokolwiek inny - taka nacja.
      A co skarbówki,zusu itd.to masz to na co ludzie głosują - w większości niezbyt bystre jednostki dające się wydymać mediom.

      • 0 2

    • człowieku, ten kraj to raj dla urzędasów. dzięki nim wygrywa PO i Komorowski. za koryto zrobią wszystko.

      • 0 1

  • Raz na jakiś czas - czemu nie? trzeba spróbować jak się ten pomysł sprawdzi.

    • 8 0

  • Na co Komu

    Pchły ?

    • 3 4

  • Abrahama to "artysta" musiał chyba tworzyć pod wpływem...

    Dzieci się boją...

    • 4 5

  • brawo

    Super!!!!! Jak w londynie! Martwa jest ta strona gdyni! A szkoda! Popieramy!!!!

    • 7 0

  • Pewnie

    ,że tak.Wszyscy lubią pchle targi na całym świecie.Ale nie na Placu Kaszubskim.Może gdzieś bliżej Wendy, albo portu.Są gołe place w mieście, wymyślcie fajne miejsce, a będą się zjeżdżać ludzie ze świata.Tylko mówimy NIE dla chińszczyzny. Bo to nie o to chodzi.

    • 4 0

  • Pomysł wart przetestowania. Oby taki targ nie był tam na stałe, tylko np. kilka razy w roku.

    • 5 0

  • pchli targ był w Chyloni nawet miesiąca nie przetrwał

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane