• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pedofil z Internetu

JAGA
6 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Gdyńska prokuratura oskarżyła 30-letniego Wojciecha K. o molestowanie seksualne 12-letniego chłopca. Mężczyzna poznał swoją ofiarę przez Internet.

12-latek lubił "rozmawiać" w internetowej sieci za pośrednictwem popularnego programu "gadu-gadu". W sierpniu 2003 r. poznał w ten sposób Wojciecha K. Ten zaproponował mu pracę (roznoszenie ulotek). Mężczyzna stopniowo zdobywał zaufanie chłopca. Doszło do spotkania. Na kolejnym zaproponował, by dziecko nago pozowało mu do zdjęć. Potem był alkohol i molestowanie. Pedofil dawał chłopcu pieniądze. Jego ofiara kupowała rzeczy, na które nie starczyłoby jej kieszonkowe. Na pytania matki "Skąd masz pieniądze?", syn odpowiadał, że znajduje i zarabia roznosząc ulotki. Zachowanie chłopca (małomówny, markotny) wzbudziło też podejrzenie jego 17-letniego brata. Sprawdził kontakty chłopca w sieci i powiedział o tym matce. Ta sprawę zgłosiła na policję. Dzień przed zatrzymaniem pedofil miał zgwałcić chłopca. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (153)

  • Baja

    Ja bym się nie posługiwał amerykańskimi przykładami, bo w tamtym kraju wielu ludziom już totalnie odwaliło.
    Powoli na dźwięk słów: "a w USA ...." zaczynam reagować podobnie jak kiedyś: "a w ZSRR ...."
    Nie chciałbym głosić populistycznych haseł, ale wydaje mi się, że większość głupoty kupiliśmy właśnie z USA. I cały czas brniemy w tę ślepą uliczkę.

    • 0 0

  • A ja powtórzę to co już raz napisałam

    wsadzanie do pudła za branie na kolana, czy kąpanie, jak już słusznie zauważyła baja, jest dużym uproszczeniem sprawy. Chodzi tu o wiele czynników, które przy owym braniu na kolana, czy kąpaniu wskazują jednoznacznie, ze robił to nie tylko z czystej miłości do dziecka i zgodnie z jego wolą i chęcią.

    patrząc na to co sie dzisiaj dzieje nie widze innego sposobu zapobiegania temu problemowi

    Autor: JAgula

    A więc odpowiadając na Twoje pytanie nie za każde branie na kolana skazują. Jakoś tak sie dziwnie składa, ze to prawo obowiązuje w USA od dawna i skazanych za tzw. "branie na kolana" jest niewielki odsetek. Czyli jednak można być normalnym rodzicem i zwyczejnie z miłością przytulać, kąpać i brać na kolana swoje dzieci, prawda??

    • 0 0

  • baja

    u nas narazie tak
    i niech tak zostanie
    w USA juz nie zupełnie...
    (są nieco przewrażliwieni...)

    • 0 0

  • Ludziska, nie dajmy się zwariować,

    w błędzie są ci, którzy twierdzą, że w Stanach za wzięcie dziecka na kolana można być oskarżonym o molestowanie seksualne. TAKIEGO PRAWA NIE MA. Molestowanie - wszyscy wiemy, że to nie ma nic wspólnego z kąpaniem, przytuleniem, pozałowaniem i.t.d. Fakt molestowania musi być UDOWODNIONY i za to wsadzają do pudła, a nie za kąpanie dziecka (choć podczas kąpania może odbyć się molestowanie i wtedy...do pudła ZA MOLESTOWANIE A NIE KĄPANIE). A ponadto wsadzają za WINĘ UDOWODNIONĄ i nigdy nie udowadnia się niewinności.

    • 0 0

  • baju polecam art w Polityce

    http://polityka.onet.pl/162,1145280,1,0,2433-2004-01

    • 0 0

  • "12-latek lubił "rozmawiać" w internetowej sieci za pośrednictwem popularnego programu "gadu-gadu". W sierpniu 2003 r. poznał w ten sposób Wojciecha K."
    A gdyby tak mamusia od czasu do czasu zajżała przez ramię synka z kim i o czym rozmawia to pewnie nie byłoby problemu. I szlaban na internet jak rodziców nie ma w domu.

    • 0 0

  • niedawno w TVN byl program o polaku w stanach ktory wykapal
    swoja 5 letnia corke i jakis czas potem ta corka miala krwawienie z drug rodnych
    w szpitalu facet przypadkowo wspomnial ze ja wykapal
    a oni co od razu policja kajdanki i kilkunastoletni wyrok
    nie bylo zadnego udowodniania czy badan
    tak po prostu zniszczyli czlowieka
    wprawdzie TVN czesto szuka sensacji na sile
    ale tu wygladalo to wiarygodnie

    • 0 0

  • Szlaban na gadu-gadu na pewno. I filtr rodzinny. Ale wie to ten, kto korzysta z internetu. Niekoniecznie prości rodzice, którzy kupili komputer dla dziecka, a sami się go boją dotknąć...

    • 0 0

  • cityman

    ja Cię proszę-trochę obiektywizmu, człowieku. Chyba za dużo filmów się naoglądałeś!

    Przecież TV manipuluje ludźmi informacją tak jak im się podoba. Ciekawe dlaczego nie pokazali drugiej strony - matki dziewczynki, sędziego, który wyrokował w tej sprawie, prokuratora który go skarżył.

    W USA jest surowe prawo, to fakt, ale za niewinność nikt nie siedzi. Idź do jakiegokolwiek więzienia , u nas, czy gdziekolwiek indziej to każdy jeden Ci powie, ze jest Bogu ducha winien i że wsadzili go za niewinność!!

    • 0 0

  • No właśnie,

    też widziałam ten program w TVN i mam zupełnie inne odczucia. To była rozmowa z więźniem i TYLKO Z NIM. Stąd powstała opinia, że w tych zgniłych Stanach skazują za wykąpanie własnego dziecka, a że kończy się ono krwawieniem u 5-letniej dziewczynki....A zastanowiliście się, że do kicia trafia się po uprzedniej sprawie w sądzie? Że może wina została UDOWODNIONA, a skazany jak wielu innych siedzi "za niewinność"?
    Nie bronię USA (Bolo), ale telewizyjnego kitu staram się nie przyjmować bezmyślnie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane