- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (221 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (764 opinie)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (120 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (116 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
PiS chce odłożyć budowę A1
Kilometr odcinka A-1 z Gdańska do Nowych Marz ma kosztować 5,6 mln euro. Politycy PiS powtarzają, że jest to najdroższa autostrada w Polsce. Mówią nieprawdę.
- Porozumienie o budowie odcinka autostrady A2 na odcinku od granicy kraju do Nowego Tomyśla przewiduje cenę 6,1 mln euro za kilometr - informował Jan Ryszard Kurylczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. - Natomiast rozliczony odcinek A2 od Nowego Tomyśla do Poznania kosztował 6,4 mln euro za km.
Jego zdaniem ceny autostrad nie zależą od chęci ministra, a przede wszystkim od projektu technicznego. Jeżeli na południu kraju jest 40-60 cm miękkiej gleby, a pod nią lita skała, to zrobiwszy wykop można prawie od razu układać kolejne warstwy i droga gotowa. Przez Pomorze trzeba natomiast robić wykopy głębokości 6-8 m, a w niektórych miejscach nawet 12 m, bo pojawia się torf. Z miejsc odległych o 500 km trzeba przywieźć kruszywo. To wszystko w oczywisty sposób zwiększa koszty..
O tym, że politycy PiS są zdeterminowani, żeby przerwać rozpoczętą już inwestycję, mogą świadczyć obliczenia i przygotowania finansowe jakie robi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Instytucja ta stwierdziła, że ruch na A1 - której pierwszy północny odcinek ma zostać oddany do użytku dopiero za 3 lata - będzie tak mały, że państwo na pewno będzie musiało wypłacać koncesjonariuszowi przewidziane w umowie rekompensaty. W pierwszym roku wyniosą one ok. 200 mln zł. Ponadto GDDKiA przygotowała już w formie rezerwy 126 mln zł, które zostaną wypłacone GTC, w przypadku zerwania umowy.
- Sprawa A1 to dla nas priorytet - stwierdza Jerzy Polaczek, najpoważniejszy kandydat na przyszłego ministra infrastruktury. - Ale musimy tak realizować przedsięwzięcie, aby nie narażać budżetu na straty.
Według polityków PiS Jan Ryszard Kurylczyk za podpisanie kontraktu stanie przed prokuratorem. Wiceminister nie obawia się takiej ewentualności.
- Zanim podpisaliśmy porozumienie wszystkie dane kontraktu przekazałem do Ministerstwa Finansów i otrzymałem stamtąd kontrasygnatę dotyczącą zarówno całego kontraktu jak i ceny - informował były wojewoda pomorski. - Dodatkowo zlecono najlepszej polskiej firmie prawniczej pełną analizę umowy i dopiero po stwierdzeniu że nie ma w niej wad prawnych nastąpiło jej podpisanie.
Opinie (356)
-
2005-10-19 10:58
"W Warszawie ok.60% wyborcow glosowalo za Tuskiem. Taka jest prawda"
Kolejne kłamstwo, które musi być sprostowane. W Warszawie na PO głosowali skorumpowani politycy, aferzyści umoczeni w FOZACH, ZUSach, KRUSach, PZU, Orlenie, Aferze Mostowej itd, że wynik 60% dla Tuska można uznać za porażkę. Na ogólną krajową 40-sto procentową frekwencję 40% w tym złodziejskim mieście na Kaczora to po prostu DUŻY SUKCES i WYGRANA:-)- 0 0
-
2005-10-19 10:59
w sloganach to trudno dorównać PO!
- 0 0
-
2005-10-19 11:00
"bo to"
dalszy ciąg twoich bredni. Czyzby w Warszawie mieszkali sami politycy?
- 0 0
-
2005-10-19 11:02
baja
twoje wtręty są zawsze takie same , nigdy nie przedstawiasz swoich argumentów , ze np. post do którego sie odnosisz zawiera nieprawdę ,faktycznie jest inaczej , bo , to i tamto...
Twoja metoda dyskusji jest inna , zabierasz się za autora postu , przypisujesz mu negatywne cechy , wady , wątpliwe moralnie i etycznie pobudki , ba , nawet agenturalne pochodzenie itp.itd.
To b.brzydki nawyk.
Jest to metoda żywcem wzięta z Radia Maryja i moherowych hufców od których sie dystansujesz przy kazdej okazji.
A fe.- 0 0
-
2005-10-19 11:04
ivan
Przeciez baja ma racje. Mamy tutaj jakiegos nawiedzonego trola ktory nawet nei ma odwagi cywilnej aby podpisywac sie tym samym nickiem pod wszytkimi postami.
Nie uwazasz ze twierdzenie iz w Wwie Tusk ma 60% bo glosowali na niego tylko politycy jest przykladem czystej, nieleczonej paranoii? Bo ja wlasnie tak uwazam.- 0 0
-
2005-10-19 11:09
Arek masz rację!
tylko marzenia pisze się przez rz
- 0 0
-
2005-10-19 11:09
ivan
nie rozsmieszaj tu publiki kwestią 'argumentów'
"jak zniemczyć naród, wyprzedać ziemię
taki jest program i rozkład jazdy
pociągu-widma , platformy teutońskiej"
przy takich 'argumentach' na mądrzejszego bys wyszedł gdybyś nie dawał zadnych- 0 0
-
2005-10-19 11:12
Mnie tylko zastanawia...
..."GDDKiA przygotowała już w formie rezerwy 126 mln zł, które zostaną wypłacone GTC, w przypadku zerwania umowy."
Ot tak 126 mln zł w piz.u.
Ci sami fachowcy z GDDKiA twierdzą obecnie, skąd inąd słusznie, że przebieg A1 nie odpowiada faktycznemu rokładowi ruchu (omija W-wę).
Pytanie 1. Kto parę lat temu pozytywnie zaopiniował (przy staraniach o kasę z Unii) A-1? Odpowiedź: fachowcy z GDDKiA.
Pytanie 2. Kto uważa, że krajowa droga nr 7 może po remoncie pełnić funkcję drogi szybkiego ruchu? Odpowiedź fachowcy z GDDKiA.
Nie mam więcej pytań.- 0 0
-
2005-10-19 11:13
Dla wyborców PO najważniejsze jest chyba podpieranie sie sondażami, jak głosowali INNI. Jeżeli Warszawa głosowała na w 60% z 40% na Tuska, to Trójmiasto też tak powinno.
A najlepiej, zeby głosowało w 90% z 60%.- 0 0
-
2005-10-19 11:15
Gal
Wynik w W-wie jest bezdyskusyjny. Wygrał Tusk i to jest fakt.
Można się zastanawiać dlaczego?
Myślę , że Kaczyński miał w mediach czarny PR , poza tym pomieszkiwałem w swoim czasie w stolicy , co prawda po kilka dni w m-cu /praca/ , ale jest to moloch z nierozwiązanymi od lat problemami we wszystkich dziedzinach życia.
Kaczyński wg. oceny wyborców nie rozwiązał trudności na miarę oczekiwań.
Ale wg. mojej rodziny z W-wy nie był złym prezydentem , ruszył wiele spraw do przodu , rozpędził klikę liberałów z Piskorskim na czele.
Mimo wszystko , dla mnie Tusk jest gorszym wyborem niz Kaczyński , kazdy ma prawo do własnej oceny.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.