- 1 Co kryje piasek sopockiej plaży? (47 opinii)
- 2 Sami złapali złodzieja katalizatorów (125 opinii)
- 3 Kiedy deszcz bywa groźny? (67 opinii)
- 4 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (155 opinii)
- 5 Ruszyła budowa przejścia przy dworcu (259 opinii)
- 6 Do tego nie służą światła awaryjne (161 opinii)
PiS chce odłożyć budowę A1
Kilometr odcinka A-1 z Gdańska do Nowych Marz ma kosztować 5,6 mln euro. Politycy PiS powtarzają, że jest to najdroższa autostrada w Polsce. Mówią nieprawdę.
- Porozumienie o budowie odcinka autostrady A2 na odcinku od granicy kraju do Nowego Tomyśla przewiduje cenę 6,1 mln euro za kilometr - informował Jan Ryszard Kurylczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. - Natomiast rozliczony odcinek A2 od Nowego Tomyśla do Poznania kosztował 6,4 mln euro za km.
Jego zdaniem ceny autostrad nie zależą od chęci ministra, a przede wszystkim od projektu technicznego. Jeżeli na południu kraju jest 40-60 cm miękkiej gleby, a pod nią lita skała, to zrobiwszy wykop można prawie od razu układać kolejne warstwy i droga gotowa. Przez Pomorze trzeba natomiast robić wykopy głębokości 6-8 m, a w niektórych miejscach nawet 12 m, bo pojawia się torf. Z miejsc odległych o 500 km trzeba przywieźć kruszywo. To wszystko w oczywisty sposób zwiększa koszty..
O tym, że politycy PiS są zdeterminowani, żeby przerwać rozpoczętą już inwestycję, mogą świadczyć obliczenia i przygotowania finansowe jakie robi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Instytucja ta stwierdziła, że ruch na A1 - której pierwszy północny odcinek ma zostać oddany do użytku dopiero za 3 lata - będzie tak mały, że państwo na pewno będzie musiało wypłacać koncesjonariuszowi przewidziane w umowie rekompensaty. W pierwszym roku wyniosą one ok. 200 mln zł. Ponadto GDDKiA przygotowała już w formie rezerwy 126 mln zł, które zostaną wypłacone GTC, w przypadku zerwania umowy.
- Sprawa A1 to dla nas priorytet - stwierdza Jerzy Polaczek, najpoważniejszy kandydat na przyszłego ministra infrastruktury. - Ale musimy tak realizować przedsięwzięcie, aby nie narażać budżetu na straty.
Według polityków PiS Jan Ryszard Kurylczyk za podpisanie kontraktu stanie przed prokuratorem. Wiceminister nie obawia się takiej ewentualności.
- Zanim podpisaliśmy porozumienie wszystkie dane kontraktu przekazałem do Ministerstwa Finansów i otrzymałem stamtąd kontrasygnatę dotyczącą zarówno całego kontraktu jak i ceny - informował były wojewoda pomorski. - Dodatkowo zlecono najlepszej polskiej firmie prawniczej pełną analizę umowy i dopiero po stwierdzeniu że nie ma w niej wad prawnych nastąpiło jej podpisanie.
Opinie (356)
-
2005-10-19 20:21
Może i to głos liberała.
Generalnie staram się odeprzeć ataki i pomówienia. Bo wbrew temu co głoszą tu niektórzy (np. Rena), że portal jest stronniczy i nie dopuszcza do głosu zwolenników PiSu i tak w ogóle to widać tu tylko zapaleńców - Tuskozwolenników, ja to postrzegam wręcz odwrotnie. Na każde 10 wypowiedzi 8,5 jest PiSowców, którzy bezceremonialnie wyzywają od idiotów, prostaków i oszołomów tych opowiadających się za drugą stroną.
Baji wypowiedzi (przepraszam baja, że opowiadam o Tobie) są moze czasami ekstrawaganckie w stylu. Gdybyś się jednak w nie wczytała Anno, pominęła styl i swoje swoje osobiste antypatofobie, to moze zauważyłabyś racje drugiej strony. Przypuszczam poza tym, że liberałowie są bardziej stonowani od PiSowców i nie zabierają tu chóralnie głosu. Baja jest ich niejako sztandarem (no i ja w skromniejszym wymiarze).
Tyle na temat portalowych dyskusji.
Za 4 - 5 dni okaże się kto wygrał. Jeżeli Tusk to ja z nadzieją spojrzę na następne lata. Jeżeli Kaczyński to się podporządkuję zgodnie z zasadami demokracji.- 0 0
-
2005-10-19 20:25
anonimie z 20.19,
nie bardzo rozumiem, dlaczego boisz się jakoś podpisać?
Nie, nie tylko "nie pójść" do mnie dotarło. Wiele z tego wywodu trafia mi do przekonania, ale wniosek końcowy: "nie iść" zakrawa o kpinę lub co najmniej o brak odpowiedzialności. NIE WYBRAĆ PREZYDENTA? Chcesz nadal kwacha czy może lepieja...przez przypadek i tak może się zdarzyć. To opcja: jak nie chcecie mnie (Korwina), to miejcie burdel i utopcie się w nim. A to mi NIE ODPOWIADA.- 0 0
-
2005-10-19 20:27
Nika,
dzięki!
- 0 0
-
2005-10-19 20:30
"ekstrawaganckie w stylu" to były ineksprymable mojego Świętej pamięci dziadka. Całe w koronkach. Gdyby Ciebie Niko troszeczkę zdenerwować, to twoja poprawność liberała doszłaby do punktu skąd już tylko Urban, Miller, Piskorski i Kwaśniewski. Dodać im Lecha Wałęsę, i jest Dyrektoriat z Okrągłego Stołu. Ty czekasz do Niedzieli i się pewnie jej doczekasz, ale co będzie potem, tego nie wie nikt, nawet Syn:-)
- 0 0
-
2005-10-19 20:33
popaprancy PiSowscy
Zakopać Kaczora
i jednego i drugiego
im głębiej tym lepiej- 0 0
-
2005-10-19 20:34
kaczka nie dostaniesz mojego glosu!!!!!
A czy ktos z PiSu obliczyl ile straca przedsiebiorstwa na wstrzymaniu budowy A1????? na straty beda szly w mliony $ i beda duzo wieksze niz pseldo droga autostrada(droga on jest dla pisu)!!!!
- 0 0
-
2005-10-19 20:41
Mówi się trudno:-) Czego nie chcą, Panowie Liberałowie, zrobić elegancko i poprawnie w białych rekawiczkach, zrobi za nich pan Lepper, z pomocą Kalinowskiego i wsparciu Giertycha. A jako odpór na durnowate wręcz dziecinne zarzuty o brataniu się z motłochem, pozostanie odpowiedź:
Nie rozliczamy was panie Kaczyński za ględzenie o Dziadku. Chcemy żeby Pan złapał krótko przy uździe, za morde, Złodzieji i Szubrawców, rozliczył agentów i zdekomunizował struktury Państwa. Jak poleci parę liberalnych łbów, to reszta będzie panu jadła z ręki i zadowolą sie byle ochłapem. Daj im Pan NFOZ i niech sie babrzą w swoim gównie.- 0 0
-
2005-10-19 20:46
Nika??
A co Ciebie w Tusku tak rajcuje?? Jego mroczna przeszłość?? Widzę koleżanka lubi zagadki:-) Jak jaki Sfinks, gdyby nie ten sztynks.- 0 0
-
2005-10-19 20:47
kaczor sie teraz msci i wyzywa , za to ze na pomorzu dostal najmniej glosow!!
- 0 0
-
2005-10-19 20:49
Anno, to na tym skończę rozmowę z Tobą. Trochę zaniżasz poziom dyskusji.
Pozdrawiam.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.