Żebrząc z łatwością zarabiają 45 zł dziennie, jednak większość tych pieniędzy wydają na alkohol czy inne używki. Ruszyła właśnie kampania "Nie dawaj pieniędzy na ulicy bo na niej zostanę" przestrzegająca, że dawanie pieniędzy jest szkodliwe dla samych żebrzących.
. 
2012-01-06 11:11
Tańczący żebrak udający rany na nodze we Wrzeszczu. Druga to ta baba ze zdjęcia która jest ubrana na czarno. Tacy ludzie powinni być usuwani przez straż miejską. Niech się do pracy wezmą.
2012-01-06 11:52
Tą babę ze zdjęcia widywałam w Bomi jak zakupy robi...
2012-01-06 14:00
Jeszcze jest jeden delikwent młody, zgarbiony. Znaki szczególne to reklamówka i bochenek chleba przytulony do piersi. Zarabia a potem leci do lokalu mojego kumpla na kebaba.
2012-01-06 17:09
To nie może już sobie kebaba kupić?!!
2012-01-06 17:16
żebrak kojarzy mi się z ubóstwem. Ciułanie kaski, i życie za minimum. Od kiedy kebaby są dla biednych ludzi co nie mają co jeść?
2012-01-06 17:19
Myślisz, że ubogi nie ma węchu? Też chce zaznać czegoś więcej niż tylko upokorzeń.
2012-01-06 17:28
Starczyłoby na więcej,lub zostało na coś innego.
Ja też bym chciał jeździć nowym mercedesem s ale niestety mam tylko kilkuletnie auto dużo mniej prestiżowej marki.
2012-01-07 00:05
być może nie ma miejsca, by przyrządzić sobie coś ciepłego. to raz. dwa - gdyby umiał gospodarować pieniędzmi może nie musiałby żebrać.
2012-01-06 22:21
A bezdomny nie bardzo ma gdzie coś ugotować.
2012-01-07 00:27
Nie widze w tym nic zlego, jakby kupowal alk, to co innego
2012-01-06 11:11
znaleźć się wróżąca rumunka :) HAHAHAHa nie dawać kasy, nie dawać !!!!!!!
2012-01-06 11:11
Pewnie składają pity albo pod czapką mają tajną kasę fiskalną ! A reszta gawiedzi pęka z zazdrości. Jak tak dalej pójdzie w Polsce to się spotkamy z nimi na Długim Targu. Brrrrrr !
2012-01-06 11:13
nienawidzę Was !!! hałasujecie drzecie mordy, mam was serdecznie dość
2012-01-06 13:53
wrazliwcu bo los jest przekorny
2012-01-07 12:35
jak ise stnaie bezdomny to niekoniecnzie musi drzec ryja i zachowywac sie jak zwierze oraz smierdizec moze korzystac za przytulku i niekoniecznie musi zaczac chlac jak ostatnia swinia
2012-01-07 16:55
Nie oceniaj w taki sposób drugiego człowieka ponieważ nie wiesz co Ciebie w życiu jeszcze czeka.
2012-01-07 18:35
Ale pijakiem czy brudasem to trzeba chcieć zostać.
2012-01-06 11:14
wezma damozjady!
2012-01-06 11:15
Wczoraj podszedł do mnie starszy człowiek, z pewnością nie alkoholik i bardzo cichym głosem poprosił o parę groszy...
W kraju, który instytucjonalnie olał ludzi wykluczonych to bardzo trudna decyzja. Ale to do nas należy wybór.
2012-01-06 11:37
Alkoholikiem się jest do końca życia. Weź mi wytłumacz w takim razie jak to się stało, że ten człowiek nie ma z czego żyć ? Gdyby przez całe życie pracował, to dziś by miał emeryturę i przynajmniej komunalne mieszkanie.
2012-01-06 11:44
to ja Ci wyjaśnię jak to np działa,mam 80letnią ciocię głuchoniemą, pracowała całe życie dla związku głuchoniemych, kobita jest ze wsi niepiśmienna, dziś ma na rękę 800zł,odejmij leki 200zł zostaje 600 na jedzenie i rachunki, bez rodziny nie miałaby żadnych szans, mój ojciec pracował całe życie stracił pracę dziś ma ponad 60-przed emeryturą nikt go nie chce zatrudnić i znowu gdyby nie rodzina...takich ludzi jest bardzo dużo, nie wszyscy są obrotni nie wszyscy umieją biegać po pseudopomocach socjalnych, nie wszyscy mają na kogo liczyć i nie wszyscy są obibokami
2012-01-06 11:48
2012-01-06 11:55
nie wiem czy lepiej, nie wiem czy łatwiej, ale wiem że zwracanie się do pomocy nie zawsze jest skuteczne, i są to śmieszne środki które nie pokryja żadnego rachunku, może dla ciebie farmazonem jest to że niektórzy nie mają innych opcji, żebrają bo muszą bo socjal w pl to za mało by żyć
2012-01-06 16:48
nie zebrasz? tam traktują człowieka dokładnie jak żebraka, a to upokarzajace jest
2012-01-06 22:08
Mniej upokarzające, niż ulica? Czy po prostu mniej dochodowe?
2012-01-06 11:51
dodajmy bezduszne podwyżki czynszowe zafundowane mieszkańcom budynków komunalnych, niby można mieć obniżki ale prawie wszyscy mają nadmetraże - kiedyś więcej "nas" żyło w naszych domach, niby można zamienić mieszkania (ale na jaki standard i w jakich odludziach) oddać swój dom w którym żyło się całe życie pełnego wspomnień i zaczynać od nowa jest bardzo trudno, można wykupić - o ile miasto nie robi górek z odbiorami technicznymi i papierologią (staramy się o wykup od ponad 2 lat) i o ile uda się i się pożyczy pieniądze
2012-01-06 11:54
Uważam, że to rolą państwa, psim obowiązkiem jego przedstawicieli, jest dbałość o tych, którzy dla różnych powodów okazali się niezaradni. Nie ma to nic wspólnego z systemem politycznym, natomaist wiele z wrażliwością społeczną. mówiąc obrazowo: mam w d...pie wielki stadion za 800 mln zł dla grupy półidiotów goniących za piłą ii zarabiajacych wiecej w tydzień niż przecietny obywatel w rok , natomiast jestem przekonana że porażką władz Gdańska jest każdy żebrzący i wykluczony. To porażka systemowa i indywidualna. Wiem, ze są żebrzący w wyboru, ale też wiem, że to mniejszość. Większość wstydzi się wyjść z domu...
2012-01-06 13:58
jest smutna prawda, ludzie po 60-tce jezeli stracą prace, nie mają juz szans na nic a do emerytury zostało im pare lat
2012-01-06 13:39
Moja babcia ma obecnie 90 lat i jest w duzej mierze zdana na pomoc rodziny. W 1941 r. zostala wywieziona na roboty do Rzeszy (z lapanki), w 1943 wyladowala w KZ Mittelbau-Dora. Poniewaz praca w obozie odbywala sie praktycznie pod ziemia, przy skrajnym chlodzie i niedozywieniu, babcia nie byla w stanie po wojnie pracowac dluzej niz kilkanascie lat. Nogi odmowily jej posluszenstwa, a reumatyzm znieksztalcil palce u rak. Do tego kapo, bijac babcie za jego zdaniem zbyt wolna prace, uszkodzil jej powaznie jedna nerke.
Niemcy wyplacili jej w latach 90-tych jednorazowe odszkodowanie w wysokosci 10 tys. Marek. Babcia ma rente w wysokosic 820 PLN, z czego duza czesc idzie na lekarstwa. Reszte renty "pozera" czynsz, wegiel i skromne jedzenie.
2012-01-06 20:51
2012-01-06 14:00
chyba mamy obowiazek opieki nad słabszym i skrzywdzonym przez los
2012-01-06 11:16
Zarabiają więcej od nas. Opodatkować żebraków. Wyrzucić z powrotem do ich krajów żebraków posługujących się dziećmi w celu zarobienia
2012-01-06 11:16
PIENIĄDZE W OGÓLE.....SZKODZĄ :)
2012-01-06 16:49
tym co ich nie mają
2012-01-06 11:17
Miałem okazję od środka przyjrzeć się takiej "fundacji" mającej w nazwie profilaktykę wśród dzieci i młodzieży. Wszyscy tam zatrudnieni zainteresowani byli wyłącznie swoimi dochodami, a cel ich stowarzyszenia czyli młodzież i dzieci były na szarym końcu. Oczywiście większą część środków pozyskiwali z budżetu państwa. W USA wyliczono, że z każdego dolara pomocy społecznej zaledwie 20 centów trafia do bezpośrednio zainteresowanego, resztę przejada biurokratyczna machina. To jak jest u nas?
2012-01-06 13:54
to smutne, ale to chyba nie jest regułą znam stowarzyszenia gdzie ludzie naprawde pomagają
2012-01-06 14:24
dlatego warto sprawdzić fundację, której się przekazuje darowiznę. Ale to nie oznacza, ze nie należy pomagać wogóle. Należy, ale mądrze. Szybkie wrzucenie złocisza do puszki żebraka niczego nie zmieni. Robimy tak, bo nie zmienia też niczego w naszym życiu. Jest szybkim sposobem na pomyślenie o sobie jako o dobrym czlowieku i niczym więcej. No może więcej, bo często ten zlocisz, następny od kogoś innego i potem jeszcze od 40 innych osób powoduje, że jest to łatwy sposób na "pracę". Lepiej sie rozejżeć wokół siebie, czy jest samotna rencistka, która robi zakupy w Biedronie i nie stć jej nigdy na owoc. Np kup jej czasem kilka owocków. Może jest rodzina z dziećmi w trudnej sytuacji, może możesz kupić czasem jakieś art. spożywcze, albo przekazać rzeczy po swoich dzieciach.
Gallux tego typu dylematy sa na całym świecie. Np w Afryce dzieci umierają z głodu, nie wyobrażam sobie co musi czuć kobiet trzymając w rękach osłabione z głodu dziecko. Są fundacje które wspierają pomoc dla Afryki, Kapuściński opisywał jak to działa - ogrom z tej pomocy trafia do "landlordów" - uzbrojonych barbarzyńców którzy z takich haraczy żyją i to dobrze. Potrafi dla obrony swej pozycji mordować. Dla tych głodnych dzieci pozostaje niewiele. I nie idzie to w dobrym kierunku. A zwlaszcza, że Rosja ostawia z użycia kałachy, będą teraz tonami niemal legalnie zasilać kolejne armie landlordów. Z Polski broń z demobilu też tam trafia. Ktoś ma sumienie zarabiać na tym kasę. Mysle, ze dobrze byloby zacząć od sprawdzenia gdzie i kto sprzedaje bron z demobilu. Ale czy ktoś z szeregów piątej władzy się tym zainteresuje? Raczej nei, bo temat jest śliski i niebezpieczny.
2012-01-06 22:20
"Landlordów"? Chyba "warlordów".
2012-01-06 17:44
kiedyś dostałem maila od matki chorego dziecka, wspierała się jakąś tam fundacją. Zapytałem co ta fundacja jej pomaga, i jedyną pomocą było konto w banku!!! Czyli coś co kosztuje 0 zł. Dlatego nie wpłacam kasy na żadne fundacje póki nie sprawdzę ich wydatków. Porównajcie sobie rozliczenia WOŚP a Caritasu. Owsiak ma wszystko ładnie rozpisane co na co idzie, a Caritas? Kolonie dla dzieci X mln, na chorych Y mln, żadnych szczegółów.
2012-01-07 02:55
WOŚP zbiera pieniądze na z góry określony cel np pompy insulinowe i pokazanie wydatków jest stosunkowo łatwe do podsumowania bo sprowadza się to wypisania konkretnego sprzętu zakupionego ze zbiórki. Caritas pomaga "wszystkim i wszędzie" dlatego o wiele trudniej jest mu się rozliczyć zwłaszcza że ma swoje odziały diecezjalne, które spore kwoty zbierają i wydają na pomoc na swoim podwórku.
Co by nie mówić Caritas to największa organizacja charytatywna w Polsce
2012-01-07 10:53
W czym jest problem aby zapisać, że wydało się x zł na mąkę, y zł na cukier itd?
Bierzesz fakturę i wpinasz do segregatora, robią tak miliony firm, to jeden Caritas nie może? Może nie chce? Może malwersuje część pieniędzy? Mało słychać o pazerności KK?
2012-01-06 11:22
2012-01-06 14:04
a ja co roku oddaje moj procent na fundacje mam marzenie, ale jezeli Donek zabrał zwrot za internet to sie chyba juz nie bede rozliczac z fiskusem
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
