• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze elektryczne autobusy w Gdańsku. Od 20 do 45

Michał Brancewicz
22 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Elektryczny mercedes w zajezdni GAiT pojawił się w 2019 roku tylko na kilka godzin, a rok później kursował przez pewien czas po mieście. Jest szansa, że tego typu pojazdy zagoszczą w Gdańsku na stałe. Elektryczny mercedes w zajezdni GAiT pojawił się w 2019 roku tylko na kilka godzin, a rok później kursował przez pewien czas po mieście. Jest szansa, że tego typu pojazdy zagoszczą w Gdańsku na stałe.

Dofinansowanie do zakupu 45 autobusów elektrycznych chce złożyć GAiT w tym roku. Wcześniej przewoźnik sam kupi trzy minibusy elektryczne. Dlatego obecnie trwają przygotowania do budowy stacji ładowania w zajezdni przy HalleraMapka.



Warto kupować elektryczne autobusy?

Autobusy elektryczne do tej pory pojawiały się w Gdańsku jedynie na testach i były jedno- lub kilkudniową atrakcją, głównie dla fanów komunikacji miejskiej.

Mimo że flota Gdańskich Autobusów i Tramwajów wzbogaciła się w ostatnich dwóch latach o blisko 100 nowych pojazdów - w 2019 roku GAiT kupił 46 nowych pojazdów, a rok później wydzierżawił kolejnych 48 - to do tej pory przewoźnik stawiał na autobusy z silnikiem diesla.

W lutym informowaliśmy o wyborze dostawcy 24 autobusów elektrycznych dla Gdyni.

Przenośna stacja do ładowania autobusów elektrycznych w Gdańsku



Teraz przyszedł czas na to, by także w Gdańsku pojawiły się tego typu pojazdy. Co ciekawe, ich pojawienie się zwiastowane jest budową kontenerowej stacji transformatorowej wraz z ładowarkami do autobusów na terenie zajezdni przy al. Hallera.

14 kwietnia spółka złożyła w tej sprawie wniosek o pozwolenie na budowę.

- Stacja służyć ma do ładowania autobusów elektrycznych. Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje aplikować będzie o dofinansowanie zakupu kilkudziesięciu autobusów zeroemisyjnych w jesiennej edycji naboru programu "Zielony Transport Publiczny" organizowanego przez NFOŚiGW - informuje Anna Dobrowolska, rzecznik GAiT.

Autobusy elektryczne w Trójmieście - czy to się opłaca?



Autobusy elektryczne: co najmniej 20, maksymalnie 45



Elektryczny mercedes w 2019 roku pojawił się na kilka godzin w Trójmieście. Ale już w 2020 roku przez pewien czas jeździł liniowo w Gdańsku i Gdyni. Elektryczny mercedes w 2019 roku pojawił się na kilka godzin w Trójmieście. Ale już w 2020 roku przez pewien czas jeździł liniowo w Gdańsku i Gdyni.
Chodzi konkretnie o 45 autobusów z bateriami o dużej pojemności, które pozwolą pokonywać nawet 250 km na jednym ładowaniu.

- Chcemy w ten sposób uniknąć konieczności doładowywania pojazdów na trasie, bo jeśli autobus utknie w korku i dodatkowo będzie musiał się doładować, to już do końca dnia nie nadrobi tego czasu - wyjaśnia Maciej Lisicki, prezes GAiT. - Pozwoli to także zaoszczędzić pieniądze na budowę stacji do ładowania na terenie miasta, bowiem wszystkie autobusy ładowane będą tylko w zajezdniach.
Według prezesa Lisickiego jeden krótki, 12-metrowy autobus z taką baterią kosztuje ok. 2-2,5 mln zł.

- Autobusy elektryczne kupimy bez względu na to, czy otrzymamy dofinansowanie, czy nie. W tym drugim przypadku zamówimy ok. 20 autobusów i zapłacimy za nie z własnych środków - zapowiada Lisicki.
Wcześniej, bo jeszcze przed wakacjami, ma zostać ogłoszony przetarg na zakup trzech minibusów elektrycznych. Takie zamówienie w GAiT złożył Zarząd Transportu Miejskiego. Będą one obsługiwały najprawdopodobniej linię 100, która kursowała po śródmieściu, ale obecnie jest zawieszona.

Nowa zajezdnia: środki unijne lub transakcja wiązana



Koncepcja nowej zajezdni autobusowo-tramwajowej na Ujeścisku. Powstanie ona dopiero za kilka lat. Koncepcja nowej zajezdni autobusowo-tramwajowej na Ujeścisku. Powstanie ona dopiero za kilka lat.
Od kilku lat mówi się o przeniesieniu zajezdni z al. Hallera na Ujeścisko, gdzie krzyżować się będzie al. Adamowicza z będącą obecnie w budowie Nową Warszawską i planowaną w dalszej perspektywie Nową Jabłoniową.

W lutym 2020 roku rozpoczęły się prace nad sporządzeniem miejscowego planu, który powinien być gotowy jeszcze w tym roku. Potem będzie czas na opracowanie projektu, ogłoszenie przetargu na budowę i samą realizację.

Wiadomo, że wówczas GAiT będzie chciał sprzedać teren przy al. Hallera.

- Pod uwagę brane są dwa warianty. Jeśli otrzymamy środki z nowej perspektywy unijnej, to sami sfinansujemy budowę nowej zajezdni, a starą sprzedamy albo będzie to transakcja wiązana i zajezdnia zostanie wybudowana w zamian za teren przy Hallera, ale nie jeden do jednego. Po wycenie nieruchomości we Wrzeszczu i oszacowaniu kosztów budowy okaże się, jaka jest różnica do pokrycia - tłumaczy prezes GAiT.

Opinie (306) 6 zablokowanych

  • (8)

    Podniecają się elektrycznymi autobusami! :v zamiast tego patrzcie na sąsiada - ma trolejbusy, które od trakcji mogą się odpiąć i jechać ileś tam km. Trolejbusy są przyszłością - z jednej strony brak straty czasu na ładowanie baterii jak w autobusie, z drugiej - mobilność ,której nie ma tramwaj. Cena zakupu jak autobusu, tańsza infrastruktura niż tramwajowa. Najgorzej to jak na siłę ktoś chce koło wymyslić.

    • 34 11

    • (4)

      Tylko że w przypadku Polski, to żadna ekologia, jedno i drugie rozwiązanie jest na prąd,

      • 2 2

      • konie to ekologia (2)

        żre owies i nawóz produkuje jako odpad.

        • 10 0

        • jarek ma rację tylko konie i woły, nici z elektryfikacji

          • 1 0

        • Ale to jest męczenie zwierząt

          • 0 0

      • no i?

        • 1 0

    • Nie koniecznie (1)

      Budowa i utrzymanie sieci trakcyjnej jest bardzo droga. Przy obecnym postępie technicznym akumulatorów to właśnie autobusy elektryczne, ewentualnie z doładowaniem na pętli mają większy sens ekonomiczny

      • 4 4

      • Sieć trakcyjna może i jest droższa, ale ta inwestycja się zwróci w postaci:

        - czasu dostępności pojazdu
        - czasu żywotności akumulatorów
        Pamiętajmy, że to nie będzie utylizacja baterii paluszków tylko ogromnych skrzyń z solami, kwasami, wodorkami i innymi chemikaliami.

        • 3 0

    • No właśnie o tym samym pomyślałem. Klasycznych (w takim sensie, że są całkowicie zależne od zasilania z sieci) trolejbusów już się nie kupuje. De facto to są teraz autobusy elektryczne ładowane podczas jazdy na wybranych odcinkach. Może to jest rozwiązanie dla Gdańska żeby na przykład na odcinkach wspólnych dla wielu lini zbudować odcinkową trakcję oraz oczywiście to samo na pętlach. Przy czym to mówię jako amator bo się nie znam, trakcja pewnie jest droga no i ładowanie musi trochę potrwać.

      • 1 0

  • Beda jezdzily na ruski wegiel.Podziekujmy pisowi. (1)

    • 15 11

    • Tyłek w bloku masz też grzany przez ruski węgiel

      • 0 0

  • Dofinansowanie do zakupu 45 autobusów elektrycznych chce złożyć GAiT w tym roku (1)

    chyba wniosek o dofinansowanie, kto to pisze i kto to zatwierdza do publikacji? polska język trudna język

    • 20 1

    • No i jeszcze

      na zajezdni

      • 4 0

  • Powinny miec latwo wymienialne baterie i ladowanie solarne. (1)

    Beda za gotowke czy Leasing ?

    • 4 3

    • Bateria waży kilkaset kg i do wymiany wymaga podnośnika i pracy ludzi. Były na rynku samochody osobowe z wymiennymi bateriami, ale ludzie ich nie chcieli. Dużo prościej, taniej i szybciej naładować cały pojazd przez noc.

      • 0 0

  • (2)

    Tak?
    A co z utylizacją zużytych akumulatorów?
    Takie samo eko jak w Niemczech?
    Zamykamy kopalnie węgla kamiennego bo jesteśmy eko, równolegle otwieramy kolejne kopalnie węgla brunatnego? Mniej kalorycznego z którego więcej pyłów unosi się do atmosfery? Gdzie wydobycie odbywa się metodą odkrywkową i wpływa negatywnie na architekturę krajobrazu o skutkach środowiskowych nie wspominając? - o tym w mediach i parlamencie UE - cisza...
    Tak bardzo eko jak Niemcy, którzy korzystają z energii jądrowej i są "bezemisyjni" - u siebie - zaś odpady radioaktywne wywożą do Polski jednocześnie wytykając nam skażenie środowiska w Polsce tymi środkami które są na pewno polskie bo są w Polsce choć w Polsce nie mamy elektrowni nuklearnej...
    Czy to jest takie samo eko?

    • 17 7

    • rosyjska narracja (1)

      • 0 3

      • Rosyjski to węgiel sprowadza się do bolzgi. Prąd w bolzdze nie bierze się gniazdka, tylko z węgla. Najpierw trzeba zbudować energetykę odnawialną, a dopiero potem można myśleć o elektrycznej motoryzacji. Ale oczywiście - w bolzdze zawsze wszystko na odwrót.

        • 1 1

  • Odrazu niech kupia na pedały albo z dyszlem do ciagniecia przez pasazerow

    • 15 2

  • (7)

    Stacja ładowania na Hallera? Przecież ta zajezdnia jest sprzedana deweloperowi i zostanie za chwilę przeniesiona na Jabloniową/ Warszawską. I wtedy od nowa będą budować czy po prostu zmarnują kilkaset tysięcy złotych?

    • 41 11

    • Milionow...nie setek tysiecy. (1)

      Przeciez o to chodzi ,zeby zadluzyc budzet a z nas zrobic stalych platnikow -niewolnikow,..zeby miec ciastko i zjesc ciastko...to taki urzedniczo-biznesowy deal.

      • 13 8

      • Złoooooooo....................

        Wszędzie złooooooooo............................
        A dzban wodę nosi.

        • 6 1

    • Ta nowa zajezdnia to jeszcze tak z 5 lat conajmniej

      • 3 0

    • no i dobrze, że deweloper zagospodarował tamte nieużytki

      powstał nowoczesny kawał miasta, zamieszkało tam kilka tysięcy Gdańszczan, w tym wielu nowych mieszkańców, do budżetu Gdańska spływają dodatkowe miliony złotych z podatków pit, cit, nieruchomości itp

      • 6 1

    • Przecież stację ładowania można przenieść w nowe miejsce

      To nie jest jakiś budynek, tylko trochę kabli i urządzeń

      • 3 0

    • Czytaj ze zrozumieniem, kontenerowa

      • 2 0

    • i znowu nie rozumiecie...

      ... doprowadzić łącze, postawić trafo, w urzędzie załatwić wszystkie zgody i pozwolenia, przecież to spółka tak powiązana z miastem że ciężko mówić o niezależności od polityków i urzędników.
      Wszystko to wykonają za pieniądze miejskie, a potem sprzedadzą teren deweloperowi, który będzie miał już przyłącze gotowe.

      • 4 0

  • (1)

    Przyszłość to pojazdy napędzane na wodór, gaz CNG to jest ekologia. A nie prąd z węgla.

    • 18 5

    • Wodór?

      A wiesz jak się pozyskuje wodór. Podpowiem zużywając prąd

      • 1 0

  • "stacji ładowania na zajezdni"

    A można prosić po polsku?

    • 14 8

  • (1)

    Tytuł inspirujący. Czy redakcja mogłaby wysłać redaktorów na przyspieszony kurs stylistyki języka polskiego?" Od 20 do 45" . Co to w ogóle jest?

    • 15 1

    • No niewiem, wydaje mi się że to cyfry.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane