- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (304 opinie)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (170 opinii)
- 3 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (83 opinie)
- 4 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (162 opinie)
- 5 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (867 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (254 opinie)
Pies na krze dryfowal po Motławie
Odwagą wykazali się uczniowie Zespołu Szkół Samochodowych w Gdańsku, którzy w czwartek wyłowili z Motławy dryfującego na krze psa. Pies, cały i zdrowy trafił do schroniska Promyk, gdzie czeka na właściciela.
Nie wiadomo jak długo wyziębiony i śmiertelnie przerażony pies dryfował na krze po wodach Motławy. Nie wiadomo też gdzie wszedł na lód, który pod jego naporem pękł i popłynął z nurtem rzeki. Wiadomo tylko, że w czwartek ok. godz. 13 zauważyło go kilku uczniów Zespołu Szkół Samochodowych w Gdańsku, którzy bez wahania rzucili się na pomoc.
Pies był przerażony i zmarznięty, mimo to chłopcom udało się go przekonać, by skoczył na krę, która znajdowała się blisko brzegu. Kra była jednak na tyle mała, ze pies ześlizgiwał się do wody. Nie było więc czasu na szukanie sprzętu do ratowania.
- Uczniowie sami wyciągnęli psa. Nasza pomoc sprowadziła się do jego osuszenia i nakarmienia, a następnie do przewiezienia go do schroniska - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.
Pies trafił do gdańskiego schroniska Promyk, gdzie czeka na właściciela. - Jest to mieszaniec, nieco już starszy, łagodny. Biorąc pod uwagę to, co przeżył jest bardzo spokojny. Teraz czekamy aż zgłosi się po niego właściciel - mówi Piotr Świniarski, kierownik schroniska.
To już kolejny tej zimy psiak, który mógł stracić życie w zimnych wodach polskich rzek. Blisko miesiąc temu cała Polska emocjonowała się historią psa, który na krze przypłynął do Gdańska aż z Grudziądza. Wyłowiła go załoga statku "Baltica", na którego pokładzie mieszka do dziś.
Miejsca
Opinie (146) 4 zablokowane
-
2010-03-19 20:49
to przecież FOCZKA!!
- 3 1
-
2010-03-19 21:24
ten piesek to taka słodziutka kuleczka
- 6 0
-
2010-03-19 21:24
Barwo Młodzieży! (1)
To są BOHATERZY!
Właściciel, który psa nie upilnował powinien zostać ukarany np. darowizna na rzecz schroniska dla zwierząt.- 8 0
-
2010-03-19 21:59
No przecież podarował psa właśnie...
- 0 0
-
2010-03-20 03:53
No to macie chłopaki przerąbane z nauczycielami
Kiedyś odwaliłem w tej szkole podobny numer - podobnie zaryzykowałem. Za to że ryzykowałem w sumie dużymi kłopotami dla nauczyciela miałem przerąbane na maturze. Podejżewam że niezły OPR dostaliście za to. Pozdrawiam
- 0 0
-
2010-03-20 09:55
Nazwijmy go BUDYŃ
bo pewnie nie wiadomo jak się wabi
- 0 0
-
2010-03-20 09:57
No i Budyń też ma swojego psa
na krze. Który to już? Chyba czwarty tej zimy...
i pewnie nie ostatni
Pierwszego wyłowili ze środka zatoki Gdańskiej
a ostatni będzie pływał na krze potokiem oliwskim?
albo w tej wielkiej kałuży obok słynnej
hali z pękniętym dachem- 2 0
-
2010-03-20 10:01
Oczy jak u kota w butach z Shreka
j.w.
- 3 0
-
2010-03-20 16:57
Chciał dać dyla z PuddingStaata ale niestety
złapali...
- 1 1
-
2010-03-21 08:33
Do chłopaków, którzy uratowali psa!
Jesteście wspaniali, tak zachowują się tylko prawdziwi meżczyźni!!! Gratulacje za odwagę i skuteczność!!!
- 3 0
-
2010-03-21 23:42
Brawo chłopcy, brawo fotograf.
Czyn wspaniały, a zdjęcie fantastyczne pod każdym względem.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.