- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (445 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (24 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (177 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Pies w Wielkim Mieście: wielki projekt, niewielki efekt
Minęło 3,5 roku od czasu rozpoczęcia w Gdyni akcji mającej zachęcić mieszkańców do sprzątania po swoim psie. Sukces promocyjny został osiągnięty. Co z czystością miasta?
- Urzędników Pies w Wielkim Mieście już nie obchodzi, a najlepszym tego przykładem jest zapuszczony chwastami i pusty pojemnik na worki w Gdyni Dąbrowie, przy ul. Rdestowej, rogu Kameliowej. Nikt od dawna go nie uzupełnia, rdzewieje, obok pojawiły się chwasty. Nie sposób całej akcji ocenić inaczej niż jako działanie miasta pod publikę i wydawanie publicznych pieniędzy. Tylko co teraz? - pisze w liście do naszej redakcji pan Adam.
Wspierają go inni czytelnicy, którzy w listach piszą o nieustającym śmierdzącym problemie na chodnikach, nie pozostawiając suchej nitki na właścicielach psów i całym programie.
W magistracie przekonują jednak, że akcja się sprawdziła. Mają o tym świadczyć prośby od radnych dzielnic, którzy wnioskują o kolejne dystrybutory.
- Zgłaszają się do nas rady dzielnic, wnioski o ustawienie kolejnych dystrybutorów lądują na moim biurku co chwilę, co świadczy że jest wśród mieszkańców odzew na akcję. Naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, kiedy właściciel psa idzie na spacer z własnym woreczkiem. Torebki oferowane przez nas mają służyć zapominalskim - mówi Bartosz Frankowski, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta w Gdyni, który przekonuje, że dużą wartość mają także festyny organizowane przez miasto oraz specjalne warsztaty.
Do tej opinii przychylają się strażnicy miejscy, mający odegrać główną rolę w pilnowaniu, by kampania nie poszła na marne. Jak się jednak okazuje, oprócz uzupełniania torebkami dystrybutorów, za co otrzymują dodatkowe uposażenie, zajmują się głównie... przypominaniem, że po swoim pupilu należy posprzątać.
- Z naszych obserwacji wynika, że świadomość właścicieli psów wzrasta i coraz więcej z nich sprząta po zwierzętach. Nie karzemy często mandatami. Nadal staramy się osoby nie przestrzegające prawa głownie pouczać, bowiem dla wielu kara finansowa w postaci mandatu może być po prostu zbyt dotkliwa. Stawiamy na edukację - wyjaśnia Dariusz Wiśniewski, komendant Straży Miejskiej w Gdyni.
Co dalej z akcją Pies w Wielkim Mieście? Na wiele zmian nie ma co liczyć.
- Niedużo możemy zrobić, bo przyjęta formuła jest w pełni realizowana. Dystrybutory się sprawdziły, są na bieżąco wymieniane, naprawiane, stawiamy wciąż nowe. Aktualnie jest ich sporo ponad 200. Będziemy się starali organizować więcej festynów w dzielnicach, by dotrzeć już bezpośrednio do mieszkańców. Zobaczymy, jaki będzie odzew - zaznacza Bartosz Frankowski.
Miejsca
Opinie (293) ponad 10 zablokowanych
-
2012-11-18 15:42
Już nie mam psa...
bo odszedł do psiego nieba. Ale korzystaliśmy z pojemników na woreczki ( ja pobierając je, on - użytkując zgodnie z przeznaczeniem ) do czasu...
Przyszedł moment, gdy ich zabrakło w automatach, a w tych, gdzie jeszcze pozostały - były zawilgocone i rozpadające się w rękach. Oczywiście zastosowaliśmy inne rozwiązanie, ale ja nie o tym...
Taka akcja powinna być stale monitorowana, poprawiana, dopieszczana ( Koło Deminga ) Inaczej - nic z niej nie będzie, a nawet - brak zainteresowania dziełem u jego autorów spowoduje zniechęcenie odbiorców i słuszną ironię krytyków.- 3 1
-
2012-11-18 15:48
pomysł ok (1)
pomysł akcji "pies w wielkim miecie" super natomiast forma bo bani, ja sama przez 2 lata zastanawiałam sie o co im chodzi z tą reklamą, czego dotyczy, i nie wpadłam na to że o sprzątanie po psie, dopiero jak gdzieś przeczytałam. Ludzie są prości, powinien być jasny przekaz,a nie jakieś dziwne hasła reklamowe i nie wiadomo co autor miał namyśli
- 4 1
-
2012-11-19 12:24
nie tylko o sprzątaniu!
to jest program edykacyjny, a nie tylko "kupny". Nawet w tych reklamach jest o tym mowa. Trzeba tylko uwaznie czytac i słuchac.
- 0 0
-
2012-11-18 15:56
Postawcie automaty z workami na Żabiance,
j.w
- 1 2
-
2012-11-18 16:26
:) (3)
A s****zke jak pozbierać ??
- 6 4
-
2012-11-18 19:36
w twoim przypadku mozesz reka
- 4 3
-
2012-11-18 19:43
wessać otworem gębowym (1)
albo wszystko jedno jakim! Twój problem, jeśli masz kundla - sprzątaj po nim.
- 4 3
-
2012-11-19 21:22
sam jestes kundel . ja mam rasowego psa nie co ty burku
- 0 1
-
2012-11-18 16:31
?
To urzędnicy są winni, że wielce właściciele nie sprzątają kupy swojego psa? Jak nie ma woreczka w pojemniku to można z domu zabierać siatki foliowe albo samemu kupić jakieś torebki!
- 3 2
-
2012-11-18 16:40
to jest zwykłe śmiecenie
nawet wolę papierek na trawniku niż kupę
- 4 3
-
2012-11-18 16:57
słynna Pani Basia, zarządca kl. B wiedziałby lepiej co powiedzieć na ten temat. Nawet jeśli narobi pies w windzie :)
- 2 0
-
2012-11-18 17:14
Zapraszam na zygmunta augusta i okolice w centrum, śmierdzi jak z kibla
okoliczne psierze s****ą psami pod nogi, ze starowiejskiej, szczegolnie taka jedna z krową co obor fersh marketu mieszka :) I udaje że zbiera bo nosi zawsze tą samą torebkę na pokaz jak się zwróci uwagę :)
- 4 0
-
2012-11-18 17:54
A gdzie SRASZ MIEJSKA
ile poszlo kasy na ta g...na i niepotrzebna nikomu instytucje??? Panowie zurowie spokojnie chleja piwsko i szczaja po krzakach (Park Kilonski) a tych zlamasow brak
- 2 2
-
2012-11-18 17:56
do pana Adama z reportażu
szkoda że, pan Adam nie dopowiedział panu redaktorowi, że ten pojemnik na ul.Rdestowej nie ma pokrywki od jakiegoś czasu i może dlatego nie jest uzupełniany.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.