- 1 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (107 opinii)
- 2 Paragon grozy za kurs taksówką (430 opinii)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (276 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (144 opinie)
- 5 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (286 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (277 opinii)
Pijani, zbyt szybcy i z zakazem prowadzenia aut wpadli w święta
Dziesięciu pijanych kierowców, trzech, którzy do auta wsiedli mimo zakazu sądowego i jedenaście zatrzymanych praw jazdy z powodu zbyt mocno dociśniętego pedału gazu - to bilans długiego świątecznego weekendu w statystykach gdańskiej drogówki. Policjanci od 24 do 29 grudnia interweniowali przy ponad 50 kolizjach i dwóch wypadkach. W ręce funkcjonariuszy wpadł także poszukiwany 41-latek.
Choć nie obyło się bez incydentów, dobra wiadomość jest taka, że (w skali kraju) tegoroczne święta były bezpieczniejsze od zeszłorocznych. Gorsza, że - w ogólnopolskim bilansie - wciąż mowa o dziesiątkach osób, które w tym czasie zginęły na drogach.
Funkcjonariusze w kraju odnotowali w sumie:
- 322 wypadki drogowe,
- w których śmierć poniosło 37 osób,
- a 394 zostało rannych.
Oznacza to, że w porównaniu do zeszłego roku wypadków w tym czasie było mniej o 66 (spadek o 9,4 proc.). Mniej było też osób zabitych - o 11 (spadek o 25,2 proc.), a rannych o 70 (spadek o 6,6 proc.). Nie oznacza to jednak, że funkcjonariusze z drogówki nie mieli co robić.
Miał alkohol i narkotyki, zabrakło... prawa jazdy
Tylko w Gdańsku policjanci w długi "świąteczny weekend" wyeliminowali z ruchu drogowego dziesięć osób, które prowadziły samochód "na podwójnym gazie".
Niechlubnym rekordzistą pod względem złamanych przepisów został 18-latek, który nie tylko był pijany i pod wpływem środków odurzających, ale też nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Na dodatek nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
O tym jak niebezpieczne może być prowadzenie samochodu z promilami we krwi, przekonało się dwóch kierowców, którzy uczestniczyli w kolizjach.
- Do pierwszej z kolizji doszło w Wigilię na skrzyżowaniu ulic Małomiejskiej i Kadmowej. Jak ustalili policjanci, 39-letni gdańszczanin kierujący BMW, jadąc ul. Małomiejską w kierunku Traktu św. Wojciecha, nie zachował szczególnej ostrożności i podczas wykonywania manewru wymijania, zderzył się z jadącym w przeciwnym kierunku samochodem osobowym marki Renault. W trakcie czynności okazało się, że sprawca kolizji miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu - opowiada nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kolejny nietrzeźwy kierowca, który spowodował zagrożenie w ruchu drogowym, został zatrzymany w niedzielę w nocy. 26-latek z Gdańska, który w wydychanym powietrzu miał ponad promil alkoholu, kierował Volkswagenem Beetle.
- Mężczyzna, wykonując manewr skrętu w lewo z ul. Małomiejskiej w Raduńską, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na prawe pobocze ul. Raduńskiej, uderzając w barierkę ochronną, a następnie w ogrodzenie pobliskiej szkoły - relacjonuje gdańska policjantka.
Jednym sąd zabronił prowadzić, innego poszukiwał
Policjanci z drogówki zatrzymali także trzech kierowców, którzy mieli sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.
- W środę w nocy na ul. Kołobrzeskiej funkcjonariusze skontrolowali kierującą Alfa Romeo. Uwagę policjantów zwrócił stan techniczny pojazdu. Podczas tej interwencji policjanci ustalili, że 32-latka z Gdyni, która siedziała za kierownicą auta, miała trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Tego samego dnia na ul. Szczęśliwej funkcjonariusze zatrzymali kolejnego kierowcę, tym razem z dwoma sądowymi zakazami. Następny kierowca z sądowym zakazem trafił w ręce policjantów podczas niedzielnej kontroli drogowej na ul. Marynarki Polskiej - wylicza policjantka z gdańskiej drogówki.
Na tych drogach najczęściej dochodziło do wypadków
Tegoroczne święta niespecjalnie szczęśliwe okazały się także dla mężczyzny, którzy ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. 41-latek z Gdyni Wigilię spędził w policyjnym areszcie, a wszystko przez to, że jadąc al. Zwycięstwa w Gdyni, przekroczył dozwolona prędkość o 45 km/h. Podczas sprawdzania jego danych, okazało się, że jest poszukiwany m.in. listem gończym.
Jechali za szybko, stracili prawo jazdy
W trakcie kontroli świątecznych policjanci ruchu drogowego zatrzymali też jedenastu kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym.
- Wszyscy ci kierujący stracą teraz prawa jazdy na trzy miesiące. Wśród tych kierowców był 57-latek z Gdańska, który w sobotę po południu kierując Volkswagenem na ul. Marynarki Polskiej, przekroczył dozwoloną prędkość o 62 km/h. Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 0,6 promila alkoholu - podsumowuje Magdalena Ciska.
Tak wyglądały stłuczki, które korkowały Tunel pod Martwą Wisłą w 2019 roku:
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Samochody na sprzedaż do 5 tys. złotych
Opinie (109) 2 zablokowane
-
2019-12-31 04:14
"unkcjonariusze skontrolowali kierującą Alfa Romeo. Uwagę policjantów zwrócił stan techniczny pojazdu. "
... czytaj: Alfa nie jechala na lawecie.
- 10 0
-
2019-12-31 06:08
Nie będę hipokrytka
W życiu również zdarzyło mi się jechać 2 razy pod wpływem, nie jestem z tego dumna ale udało mi się Jednak nauczyłam się na cudzych błędach, znajomy który handlował autami i 2 razy złapano go pod wpływem (czyli ma 2 sądowe zakazy) nie ma teraz pracy, prawa jazdy i życia. Za to ma deprechę i to mnie przeraziło i dało lekcje ze nikt na pewno mnie za sterem pod wpływem nie zobaczy.
- 2 6
-
2019-12-31 08:06
Hahaha
"Intensywnie kontrolowali".
Ciekawe gdzie i kogo. Co roku robię w okresie świątecznym jakieś 1-2 tysiące kilometrów. Przez ostatnie 5 lat w tym czasie widziałem łącznie 3 kontrole.- 3 1
-
2019-12-31 08:23
a mnie znowu nie zlapali (1)
nieudacznicy :(
- 2 5
-
2019-12-31 13:00
do czasu kolego :)
- 0 0
-
2019-12-31 08:29
(3)
Tak z ciekawości , co grozi kierującemu który ma sądowy zakaz prowadzenia a mimo to siada za kierownicą ? Tak dla statystyki ,od 1972 r byłem zatrzymywany 12 razy (wykroczenie} , jakie więc jest prawdopodobieństwo wykrycia kierowcy bez uprawnień .Może przy dzisiejszych karach nie warto przejmować się jakimis zakazami . Gdyby takiego delikwenta zatrzymano i skonfiskowano mu samochód to moze by sie zastanowiła a tak.....
- 4 1
-
2019-12-31 09:34
odsiadka 2 lata za niezastosowanie się do wyroku (2)
- 0 0
-
2019-12-31 12:20
zejdź na ziemie. zawiasy to maks
- 0 0
-
2019-12-31 13:43
Kancelaria Sejmu , prokuratura nie wykonuje wyroków sądu dlaczego ja mam się do nich stosować , mnie sie wyrok nie podoba i dlatego będę jeździł dalej.
- 0 0
-
2019-12-31 09:07
Zmiana prawa.
dwukrotne, trzykrotne zakazy prowadzenia samochodu a goście dalej prowadzą...System rozwalony...
- 2 0
-
2019-12-31 09:32
Jak widać tacy d**ile strasznie boją się tych sądowych zakazów
Ile tych zakazów można dawać? Myślicie, że jak po 2-3 dalej siadają za kierownicę to jest sens dawania im kolejnych 10? Po co? Do pierdla i do roboty!
- 7 0
-
2019-12-31 09:33
Mnia nigdy nie złapią.
Hehehe
- 0 4
-
2019-12-31 09:55
karac karac karac
i mamdaty po 5 tys i natychmiastowe blokowanie tych kwot przez organy panstwowe
- 4 1
-
2019-12-31 12:17
Szybcy i wściekli po polsku
I na podwójnym gazie !!!
Czy naprawdę nie można tych wyczynów ukrócić?
Konfiskata auta, więzienie...cokolwiek ale na poważnie.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.