• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pił i prowadził. Przejdzie do innego sądu

neo
4 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Sędzia Waldemar Kuc prowadził m.in. głośny proces tzw. Klubu Płatnych Zabójców. Sędzia Waldemar Kuc prowadził m.in. głośny proces tzw. Klubu Płatnych Zabójców.

Sędzia Waldemar Kuc został skazany prawomocnym wyrokiem za prowadzenie samochodu po pijanemu. Siedem lat po tym zdarzeniu sąd dyscyplinarny uznał, że sędzia może dalej pracować, tyle że w innym sądzie.



Jesienią 2004 roku Waldemar Kuc jechał samochodem wraz z kolegą z wydziału karnego sądu w Gdańsku. W pewnym momencie doszło do kolizji z innym autem. Gdy na miejsce przyjechała policja okazało się, że prowadzący samochód Waldemar Kuc ma 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Sędzia został za to skazany prawomocnym wyrokiem. Sąd w Słupsku obszedł się z nim łagodnie - orzekł 10 tys. zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sędziego czekało jednak również postępowanie dyscyplinarne. W nim koledzy po fachu również - delikatnie mówiąc - nie byli surowi.

Podobnie jak w marcu 2007 roku, w powtórnym rozpoznaniu sprawy nakazanym przez Sąd Najwyższy, znaleźli wiele okoliczności łagodzących: np. nieposzlakowaną opinię sędziego. Ostateczną karę orzeczono 13 stycznia: sędzia ma zostać przeniesienie do innego sądu.

Minister sprawiedliwości może zaskarżyć ten wyrok, ale nie wiadomo czy to zrobi. Obrońca sędziego, mecenas Roman Nowosielski zwraca jednak uwagę, że sędzia nie popełnił przestępstwa umyślnego.

- Waldemar Kuc sam wezwał policję, choć nie musiał tego robić. Poddał się badaniu alkomatem, nie zasłonił się immunitetem. Tak nie zachowuje się człowiek, który wie, że pił alkohol. Na miejscu było wielu świadków, podobnie później - na sali rozpraw. Nikt nie zauważył, żeby sędzia Kuc był pijany - przekonuje mec. Roman Nowosielski w rozmowie z portalem naszemiasto.pl.

Choć kara orzeczona przez sąd dyscyplinarny wydaje się niska, to jest jedną z najwyższych, jakie mógł wymierzyć ten sąd. W katalogu kar znajdują się bowiem: upomnienie, nagana, usunięcie z zajmowanej funkcji, przeniesienie na inne miejsce służbowe i wreszcie, w najbardziej radykalnych przypadkach, złożenie sędziego z urzędu.
neo

Miejsca

Opinie (177) ponad 10 zablokowanych

  • za tafełen

    Mają wyjątkowo odpowiedzialną pracę, a mimo to nie wywiązali się ze swoich obowiązków. 50-letni mężczyzna i 42-letnia kobieta pełnili obowiązki dyżurnych ruchu PKP po spożyciu dużej ilości alkoholu. Obydwojgu grożą kary kilku lat więzienia.
    Prawie 2,5 promila alkoholu miała w organizmie 42-letnia dyspozytorka w Piotrkowie Trybunalskim.

    Kobietę zatrzymano i postawiono zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. "Za ten burdel na kolei nie odpowiada kolejarz!"

    - Za ten chaos na kolei… Za ten burdel na kolei nie odpowiada... czytaj więcej »
    Grozi jej za to do 8 lat pozbawienia wolności.

    "Zapomniał opuścić" rogatek

    W podobnej sytuacji znalazł się 50-letni dyspozytor z Wielkopolski. Badanie alkomatem wykazało, że w wydychanym powietrzu miał ponad dwa promile alkoholu.

    - Dyżurny pełnił funkcję związaną bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pociągów osobowych i towarowych oraz przejazdu samochodów przez tory - wyjaśnił Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.

    Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzieni

    CI LUDZIE SA GORSI?

    • 14 0

  • Sędzia to zawód.

    Każdy człowiek popełnia błędy - wyrok sprawiedliwy

    • 4 13

  • WSZYSTKIE ZWIĘRZĘTA SĄ RÓWNE!!! ....ale świnie równiejsze (Folwark Zwierzęcy)

    Halewiczowi szkoda słów, niech Orwell wystarczy.

    • 11 0

  • Napił się,odpokutował,a te wasze wpisy-myśle że wiecie gdzie on ma.

    • 6 3

  • NOWOSIELSKI KŁAMIE!

    to nie Kuc zadzwonił po policję, tylko jego przełożony, który jechał z nim samochodem. Dobry adwokat, co akt nie czytał ;)

    • 10 0

  • Ma fajny łancuszek pan sędzia .... (1)

    sąd ma być sprawiedliwy : na zawiasach się skończy

    • 3 0

    • gangsta łańcuch na niepokornych

      • 1 0

  • DOBRE (2)

    po raz kolejny wychodzi na to, że prawo w Polsce nie równe dla wszystkich.
    A może tak zaczniemy się skrzykiwać na jakąś rozpierduchę w centrum Gdańska np.?
    Też potraktują nas łagodnie?
    oj będzie drugi Egipt będzie jeszcze trochę i puszczą ludziom nerwy.....
    p.s. tylko, że ludzie też temu winni idą głosować na parchów a potem takie sytuacje

    • 7 0

    • przydałaby się rozpierducha

      • 3 0

    • JESTEM ZA

      trzeba rozwalić ten chcoli taniec Tuskoladia i innych debili

      • 0 0

  • sędziowie i adwokaci...

    to jest klan niesamowity. policjant w takiej sytuacji zostałby dyscyplinarnie zwolniony w trybie natychmiastowym, a podobno w państwie demokratycznym wszyscy obywatele są równi wobec prawa...???

    • 2 0

  • Mecenas stwierdza fakt ze nikt nie zuwazyl żeby sędzia był pijany

    Jaki z tego wniosek - albo osoby które uczesniczyly w zajsciu również były pijane , były malospostrzegawcze, zeznawaly na korzyść sędziego bo to ten sam resort. Jest tez możliwość ze sędzia dużo trenował wiec 1,2 promila to było dla niego norma przy ktrorej dobrze się trzymał. Na szczęście alkomat był spostrzegawczy . Prawo nie zawiera stwierdzenia pijany. Jakby miał 0 promila to by nie było stluczki

    • 5 0

  • "Tak nie zachowuje się człowiek, który wie, że pił alkohol." Jak można orzekać

    w skomplikowanych sprawach skoro nie wie ze ma się 1,2 promila. Trzeba wiedziec co sie robi. Tym bardziej powinni takiego sedziego usunąć z zawodu.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane