- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (318 opinii)
- 2 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (196 opinii)
- 3 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (336 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (918 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (177 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (260 opinii)
Pił zamiast pilnować monitoringu. Dostał naganę
Co grozi strażnikowi miejskiemu, który pijany pełni nocny dyżur, mając za zadanie m.in. obserwować obraz z ponad 30 kamer miejskiego monitoringu? Jak pokazuje przykład strażnika, przyłapanego po kilku głębszych w dyżurce sopockiego magistratu - oficjalna nagana.
Przebadali swojego kolegę alkomatem. Okazało się, że miał w organizmie około 1,5 promila alkoholu.
- Nie ma się co oszukiwać, wynik badania jednoznacznie wskazywał na to, że pił w pracy - mówi Mirosław Mudlaff, komendant sopockiej straży, który wybryk swojego podopiecznego określa mianem "karygodnego". Zaznacza jednak, iż "na szczęście" nie miał on wielkich konsekwencji, bo w nocy strażnicy nie pełnią służby patrolowej, a podgląd tych samych kamer monitoringu znajduje się także w komendzie policji.
Niemniej jednak komendant od razu powiadomił o sprawie pracodawcę strażnika, czyli prezydenta Sopotu, Jacka Karnowskiego. Ten zaś postanowił, że strażnik otrzyma naganę.
- Prezydent wziął pod uwagę nieposzlakowaną opinię strażnika oraz to, że podobny wybryk zdarzył mu się pierwszy raz. Nagana wpisana jest do jego akt i opisana. Oznacza to, że każdy, kto będzie chciał go w przyszłości zatrudnić, zapozna się z tym opisem - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu. Wedle jej słów, pijany strażnik tłumaczył się trudną sytuacją osobistą.
Co i kiedy dokładnie pił? - Niestety, nie usłyszeliśmy od niego takich informacji - dodaje Mudlaff. Przyznaje też, że przyłapany na pijaństwie strażnik został przeniesiony do innych zadań. Nie ma możliwości, aby dalej pełnił dyżury. Komendant zaznacza także, że jednorazowo obcięto mu pensję o 25 proc. Strażnik stracił też szansę na wszelkie dodatki i nagrody.
Opinie (161) ponad 20 zablokowanych
-
2010-08-27 20:48
Ale koleszków to miał konkretnych tzw konfidentów (1)
Ale koleszków to miał konkretnych tzw konfidentów
- 4 2
-
2010-08-27 23:44
koleŻków, kolego, koleŻków... 1 września d**ę w troki i do szkoły!
- 0 0
-
2010-08-27 23:13
'fajnych' ma kolegów
j.w.
- 3 1
-
2010-08-28 09:22
Nagana? .... buahahahahaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy ten "strażnik" z bożej łaski to kolega kolegi kolegi Karnowskiego?
- 2 0
-
2010-08-28 09:41
człowiek nie wielbłąd wypić musi
- 0 0
-
2010-08-28 09:47
on
z*******ych ma kolegów
- 2 1
-
2010-08-28 16:58
W służbach mundurowych się chleje !
Jako były mundurowy wiem to doskonale. Wylatują tylko ci co się narażalii szefowi, albo nie wykonywali jego prywaty. Mnie wylali za piwo gdy wychodziłem do domu. Oni zaś chlali gorzałę butelkami . Ja zaś w odróżnieniu od nich nigdy nie uprawiałem prywaty na służbie.NAJBARZDIEJ ZABOLAŁO MNIE JEDNO - ICH UZASADNIENIE W ORZECZENIU, ŻE NIEGODZI SIĘ PIĆ PODCZAS SŁUŻBY CO JEST KARYGODNE. Jak czytałem to orzeczenie to tak jakbym czytał wszystko o nich. Ja wyleciałem a oni zostali i szlak mnie trafia jak czytam dobre opinie o nich w gazetach, które sami sobie wystawiają rękami redaktorzynó na ich usługach.
- 1 1
-
2010-08-28 21:27
nagana?
A czy pijany kierowca złapany pierwszy raz z nieposzlakowana opinia również otrzyma naganę?
- 1 0
-
2010-08-30 15:50
Kolesiostwo
Wieme dobrze o którego z sopockich asów chodzi :)
a tego akurat trudno zinnym pomylić- 0 1
-
2010-09-01 14:09
uklady
przejscie z jednej sluzby na druga i tam awansowanie. w poprzedniej wyrzucenie...
- 0 0
-
2010-09-01 15:41
konfiturki
ale mial kumpli wporzadeczku
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.