- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (507 opinii)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (102 opinie)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (53 opinie)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (84 opinie)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (82 opinie)
- 6 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (379 opinii)
500 zł zamiast 1 tys. zł dla użytkownika samochodu na minuty
49-letnia mieszkanka Gdańska, która w połowie października wypożyczyła samochód na minuty, nie przyznała się do popełnionych wykroczeń drogowych, ani nie wskazała odpowiedzialnego za to kierowcy. Zamiast 1 tys. zł i 22 punktów karnych, kobieta została ukarana mandatem w wysokości... 500 zł, a na jej konto nie dopisano ani jednego punktu karnego.
Przypomnijmy: w sobotę 13 października na al. Jana Pawła II
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- wyprzedzanie na przejściu dla pieszych - grozi za to mandat w wysokości 200 zł i 10 pkt. karnych
- niestosowanie się do znaku "linia podwójna ciągła" - grozi za to mandat w wysokości 200 zł i 5 pkt. karnych
- niestosowanie się do znaku C-9, nakazującego jazdę z prawej strony znaku - grozi za to mandat w wysokości 250 zł i 5 punktów karnych
- naruszenie obowiązku "jazdy prawostronnej " - grozi za to mandat w wysokości od 20 zł do 500 zł i 2 punkty karne.
Czytaj także: Auta na minuty są parkowane gdzie popadnie
- Gdyby policjant był świadkiem takiego zachowania kierowcy, to mógłby ukarać sprawcę tych wykroczeń mandatem karnym w wysokości 1 tys. zł i nałożyć 22 punkty karne - mówiła wówczas nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wypożyczająca pojazd nie wie kto go prowadził
Wielu czytelników w komentarzach domagało się kolejnego artykułu, przedstawiającego finał postępowania. Nie było przecież problemem ustalenie personaliów osoby wypożyczającej samochód w tym czasie, wszak wszystkie podróże są zapisane w systemie firmy. Problemem jednak okazało się ustalenie personaliów kierowcy (nie wypożyczającego). 49-letnia mieszkanka Gdańska, na której konto był wypożyczony samochód, nie przyznała się oraz nie wskazała osoby, która rzekomo miała prowadzić pojazd.
- Kobieta zaprzeczyła, aby w dniu popełnienia wykroczeń na al. Jana Pawła II kierowała tym samochodem. Nie wskazała też osoby, która miałaby prowadzić to auto. W związku z powyższym gdańszczanka usłyszała zarzut popełnienia wykroczenia polegającego na tym, iż wbrew obowiązkowi nie wskazała komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie (art. 96 par. 3 kodeksu wykroczeń). Za powyższe wykroczenie 49-latka została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł - mówi nadkom. Magdalena Ciska.
Miejsca
Opinie (646) ponad 20 zablokowanych
-
2018-11-08 21:51
Prawo
Skoro nie wskazała to powinna odpowiadać jak by to ona byla
- 0 0
-
2018-11-09 00:56
Kpina (1)
Jaj zapalisz jointa to nagle maja nagrania twarzy z tysiaca kamer ale jak jedziesz samichodem i lamiesz przepisy to zero nagran. Dzieki temu artykolowi juz wiecie jaka miec wymowke jak potracicie pania ciskaz policji albo kogos z jej rodziny...polska
- 0 0
-
2019-03-07 09:17
gps
Po zapisie trasy można sprawdzić zapis kamer Tristara. Po to w końcu to wybudowano.
- 0 0
-
2018-11-09 05:31
Jak na komisji Amber Gold nikt nic nie pamięta to i kobita też ma zanik pamięci
- 1 0
-
2019-03-07 09:19
Mec
Czy ta pani/jej synek otrzymali już ban od operatorów systemu?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.