• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Platforma spiera się o Szczurka

Krzysztof Katka
19 lipca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Wojciech Szczurek po raz pierwszy został prezydentem Gdyni w 1998 roku. Wybrali go gdyńscy radni. Wojciech Szczurek po raz pierwszy został prezydentem Gdyni w 1998 roku. Wybrali go gdyńscy radni.
W 2002 r Wojciech Szczurek został prezydentem po raz drugi. Tym razem dostał głosy ponad 62 tys. gdynian i z ponad 70 proc. poparciem zwyziężył już w pierwszej turze wyborów. W 2002 r Wojciech Szczurek został prezydentem po raz drugi. Tym razem dostał głosy ponad 62 tys. gdynian i z ponad 70 proc. poparciem zwyziężył już w pierwszej turze wyborów.
Po ośmiu latach rządów, Szczurka popiera 80 proc. mieszkańców Gdyni. Wynik tegorocznych wyborów samorządowych nie powinien być niespodzianką dla nikogo. Po ośmiu latach rządów, Szczurka popiera 80 proc. mieszkańców Gdyni. Wynik tegorocznych wyborów samorządowych nie powinien być niespodzianką dla nikogo.
PO wycofa swoich ludzi z rządzącego Gdynią klubu Samorządność. Partia chce osłabić pozycję prezydenta miasta Wojciecha Szczurka.

Władze regionalne Platformy Obywatelskiej postanowiły po jesiennych wyborach zbudować w radzie miejskiej Gdyni własny klub. Członków partii obowiązuje zakaz startu z listy Samorządności. Szef gdyńskiej PO Tadeusz Aziewicz wyjaśnia: - Nie można być członkiem Platformy i jednocześnie kandydować jako przedstawiciel konkurencji. Kilka z osób z Samorządności złożyło już wnioski o start pod naszym szyldem, są wśród nich radni Joanna Zielińska i Bogdan Krzyżankowski.

W 2002 r. rządząca Gdynią Samorządność zdobyła 22 miejsca w 28-osobowej Radzie Miasta. Z jej listy weszło do rady ośmiu działaczy Platformy. Aziewicz chce, by tym razem PO poszła samodzielnie do wyborów i stała się opozycją wobec Wojciecha Szczurka - bo w zwycięstwo cieszącego się blisko 80-procentowym poparciem lidera Samorządności nikt w Gdyni nie wątpi.

- Rada Miasta wymaga przewietrzenia. W obecnym składzie robi wrażenie maszynki do głosowania. Niemal we wszystkich sprawach obowiązuje dyscyplina klubowa, radni podnoszą ręce i wychodzą. Rada przestała być lokalną sceną, na której mogą ścierać się różne opinie. Niepokoi mnie ta jednomyślność - wyjaśnia Aziewicz.

Problem w tym, że gdyńscy radni PO nie zamierzają opuszczać Samorządności. - Będę kandydował z listy PO, ale po wyborach chciałbym znaleźć się w połączonym klubie firmowanym przez Samorządność - mówi Stanisław Szwabski, przewodniczący Rady Miasta. - Nie ma potrzeby, by istniał odrębny klub Platformy. Śmieszą mnie osoby, które mówią o wietrzeniu rady, to czysty populizm.

Aziewicz jeszcze nie wie, czy jego partia wystawi własnego człowieka w wyborach prezydenckich. Jeśli to uczyni, radni PO mogą wymówić posłuszeństwo. - Popieramy Szczurka i jeżeli Platforma będzie miała innego kandydata, to u wielu osób wywoła konflikt sumienia - wyjaśnia Szwabski. - Jeśli PO za wszelką cenę chce być wyrazista, to życzę jej powodzenia. Ja opowiadam się za współpracą.

Prezydent Szczurek zapowiada, że będzie kandydatem niezależnym, ale liczy na pomoc różnych środowisk. - Moje poglądy są bliskie poglądom kolegów z PO. Nie widzę przeszkód, żebyśmy działali w zgodzie i porozumieniu - mówi.

W 2002 r. Wojciech Szczurek został prezydentem Gdyni, ciesząc się poparciem m.in. Platformy Obywatelskiej. Od tego czasu drogi Szczurka i PO nieco się rozeszły. Prezydent Gdyni nie tylko nie przystąpił do partii, ale w tym roku został doradcą Lecha Kaczyńskiego ds. samorządu terytorialnego.
Gazeta WyborczaKrzysztof Katka

Opinie (133) ponad 20 zablokowanych

  • PO- co to jest za skrót................?

    Partia Oszołomów, Polskę Olewamy, Partia Oberkomendanta Tuska, Polskę Okradniemy, .....nie pamiętam , totalna zlewka na to całe PO. Tusk sepleniący zacinający co nieco z niemiecka,wstrętny typ z tego Donalda. Świnskie kaprawe oczka i zapluta gęba kaszuba z Gdańska.

    • 0 0

  • no tak

    a jeden z dalekich przodków Donalda Tuska zamordował Abla.

    • 0 0

  • A nick dick to.....?

    imię czy anglofil z Ciebie? Bo jeżeli to drugie to rzeczywiście kawał Dick'a z Ciebie.

    • 0 0

  • Orłowianin

    Sopocianin, co to ma za znaczenie. Pisząc coś takiego mówisz że jesteś tu od pokoleń (a tak nie jest - prawda?).
    PS. Poziom twoich wypowiedzi sugeruje, że jesteś zwykłym mułem bagiennym, ale zawsze możesz zaszaleć na forum 3miasta lolu :)

    • 0 0

  • Rena

    Aisha pisała coś o dawaniu satysfakcji, ja tam bym z nią się pojedynkował ;) obciachu można sobie narobic ,jakiekolwiek pojedynki to z ludźmi na poziomie się przeprowadza a nie z PO-zerami.

    • 0 0

  • Drogi Dicku

    Co do mułu bagiennego niestety nie mam tak rozległej wiedzy jak Ty, najprawdopodobniej znasz tyle faktów z autopsji. Rozumiem że doznałeś tego uniesienia bycia "mułem bagiennym" i życzysz aby wszyscy doznali takiej to ekstazy. Orłowianinem jestem moi rodzice byli dziadkowie i pradziadkowie. Ale nie jetem kaszubem. Na forum się nie szaleje tylko wymienia poglądy. Może z tym Dickiem przesadziłem, sorki. Zaś co do Donalda może byc on dla mnie nawet Sopocianinem ,co nie zmienia faktu że jest szują. Mam już więcej szacunku dla A.Kwśniewskiego aniżeli dla tego chłystka.

    • 0 0

  • Raz można odpowiedzieć.
    Zawsze jest takie domniemanie, że ta druga osoba coś
    sensownego napisze.
    Niestety.
    Satysfakcję to ja mam od czasu ostatnich wyborów.

    • 0 0

  • Beznadziejna inteligencja....

    • 0 0

  • ludzie

    co wy ludzie pieprzycie! pogieło Was, albo jesteście nawaleni takiego Prezydenta ze świecą szukać

    • 0 0

  • precz z tą plityką; w Gdyni zawsze można było się dogadac co widać po naszym mieście

    lewica z prawicą się spierała ale nie kosztem miasta jak to ma miejsce w Sopocie czy Gdańsku ( oni tam nam zazdroszczą i chcą z tą brudną polityką wejść i zniszczyć co zbudowano do tej pory;Przyjdzie taki karierowicz Aziewicz i już myśli że mu się uda być prezydentem miasta; Proszę pana trzeba sobą coś reprezentować, być kimś coś zrobić a nie tylko krzyczeć jak Pan ( bo akurat się panu udało dorwać do władzy); W Gdyni zawsze byli wizjonerzy, ludzie którzy mieli misję do wypełnienia a Szczurek do takich należy, On zawsze łączył ludzi, w trudnych sytuacjach starał sie wypracować konsensus a nie zacietrzewiał się i obrażał; i czy w Samorząności będzie tylko on jeden to bez reklamy WYGRA dająć po nosie PO i PiS czego mu życzę :-)))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane