- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (53 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (173 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Płażyński o mobbingu w urzędzie
Kandydat PiS na prezydenta Gdańska sugeruje, że w gdańskim magistracie panuje mobbing, przejawiający się w dyskryminacji płacowej, zastraszaniu, wyrażaniu w sposób wulgarny w stosunku do podwładnych i braku zgody na urlopy. Adamowicz odpowiada: "Nie ma mobbingu. Było jedno postępowanie".
- Nie ma mobbingu. W urzędzie miasta pracuje 1,1 tys. osób. Było jedno postępowanie. Stanęło w miejscu. I tyle. Nie wiem, jacy wywiadowcy PiS takie rzeczy opowiadają, ale są one nieprawdziwe. Ostrzegam, już raz pan musiał przepraszać - mówił na debacie Adamowicz.
Kandydat PiS w czwartek wrócił do tematu na swojej konferencji prasowej.
- Z dokumentów, którymi dysponujemy, wynika, że mobbing ciągnie się od wielu lat i kwestie te zgłaszane są prezydentowi - stwierdził Płażyński.
Kopia pisma Solidarności do władz Gdańska w spawie mobbingu PDF
Zapewnił przy tym, że jest w posiadaniu komunikatu z maja 2018 r NZZ "Solidarność", z którego wynika, że do komisji docierają liczne skargi na mobbing w urzędzie, o czym był informowany prezydent Adamowicz.
- Pracownicy boją się upubliczniać swój wizerunek, mobbing jest i prezydent wie o tym. Zapraszamy urzędników, także pracowników miejskich spółek, do zgłaszania nam problemu poprzez stronę internetową. Po zwycięskich wyborach nie będziecie musieli bać się przychodzić do swojej pracy - powiedział Płażyński.
Przyznał również, że istnienie mobbingu potwierdziło mu 6-7 osób. Na czym dokładnie miał według nich polegać mobbing? Według kandydata PiS dotyczył dyskryminacji płacowej, zastraszania, wyrażania w sposób wulgarny w stosunku do podwładnych, braku otrzymywania wolnego przez urzędników. Dodał jednak, że nie posiada informacji o bezpośrednim mobbingu w wykonaniu Pawła Adamowicza.
Mamy procedury antymobbingowe w urzędzie
W odpowiedzi na podniesioną przez kandydata PiS kwestie mobbingu w magistracie, konferencje zorganizował Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska ds. komunalnych wraz z Danutą Janczarek, sekretarz miasta.
Poinformowali oni, że w 2011 roku w magistracie wprowadzono wewnętrzną politykę antymobbingową, z którą musieli się zapoznać wszyscy urzędnicy.
- Pracownicy wiedzą, jak się zachowywać, żeby nie było mobbingu. Był tylko jeden przypadek, sprawę badała komisja i jej stanowisko było niejednoznaczne, sprawę przekazaliśmy do eksperta, który określił, że był to konflikt interpersonalny - podkreśliła Janczarek.
Dodała też, że komunikat Solidarności był bardzo lakoniczny i nie mówił o żadnym konkretnym przypadku, a dopytywany w tej sprawie przewodniczący związków nie przedstawił szczegółów.
- Konferencja kandydata na prezydenta PiS to jest kompromitacja, gdyż opiera swoje zarzuty na domysłach, a zapomina, że miasto i spółki miejskie obowiązują procedury - skomentował sprawę Piotr Grzelak.
Nie określił jednak, czy do sądu trafi w tej sprawie pozew przeciwko Płażyńskiemu.
Opinie (409) ponad 50 zablokowanych
-
2018-10-11 19:20
Pytanie do gdańszczan: (9)
Jestem nowy w trójmieście. Kolega mi powiedział że w Gdańsku rządzi koleś który ma 17 mieszkań i 36 kont bankowych, czy to prawda?
- 26 24
-
2018-10-11 19:37
Swierzynka, spadaj na Bialorus (3)
Polska ortografia cie przerasta
- 13 10
-
2018-10-11 19:42
(2)
ciebie przerasta ćwoku
- 3 10
-
2018-10-11 19:54
durny słoiku z ukrainy (1)
ile ci zapłacili ruski ćwoku?
- 7 5
-
2018-10-11 20:54
nikt mi nie płaci, chyba tobie płacą za hetowanie w sieci
- 4 8
-
2018-10-11 19:46
nie
- 2 1
-
2018-10-11 21:00
Swierzyna wracaj na wieś z której przybyłeś.
- 8 6
-
2018-10-11 22:03
Żałosna prowokacja
- 4 5
-
2018-10-11 22:17
A co gazet nie czytasz?
- 5 1
-
2018-10-12 12:24
Niestety prawda.
Za takie pytanie mocno Ci naubliżały chamy i prostaki spod znaku Budynia. To świadczy, że Budyń mocno nawywijał w Gdańsku.
- 1 0
-
2018-10-11 19:33
Platforma i Budyń won (2)
- 25 24
-
2018-10-11 19:55
Kacper - won do Torunia (1)
- 4 5
-
2018-10-11 23:52
Platforma i Budyń won
do Korei Północnej.
- 0 3
-
2018-10-11 19:47
Nieczysta kampania wyborcza
- 8 6
-
2018-10-11 20:16
Gdy Stalinowi nie pasowała władza w danym kraju to wymyślał
różne skrzywdzone frakcje które ogłaszały PKWNy i tym podobne treny . Tak i tu
- 8 3
-
2018-10-11 20:34
pełowska patologia broni koryt za wszelką cenę nawet cenę zniszczenia do dna Polski (3)
ale Polki i Polacy nigdy pełowcom tego nie zapomną i każdą mende pełowską rozliczą i wsadzą do więzienia
- 17 18
-
2018-10-11 20:58
A mende pisiorkową deportujemu na Białoruś.
- 4 5
-
2018-10-11 23:17
to ciekawe bo akurat Gdańsk i całe Pomorskie to region, który rozwija się najlepiej w skali kraju
najlepsze wykorzystanie funduszy unijnych, najdynamiczniejszy rozwój, najlepsza destynacja turystyczna, najniższe bezrobocie. i nic z tego nie jest zasługą PiSu. co dowodzi, że akurat PO potrafi dobrze gospodarzyć, mimo że rząd PiS złośliwie rzuca kłody pod nogi.
tymczasem koryto w lotosie obsadza już bodaj siódmy prezes z nadania PiS.
pytanie więc - kto tu niszczy i co?- 4 4
-
2018-10-13 10:11
Idź do psychiatry chory marny człowieku.
- 1 0
-
2018-10-11 20:39
Konstytucja
- 7 8
-
2018-10-11 20:46
Zdrajca!
Sprzedałeś się pisiorom to skończysz jak Jaworski!
- 18 15
-
2018-10-11 20:49
Mobbingiem może być nawet kazanie chodzenia do pracy
- 5 9
-
2018-10-11 20:59
Panie Plazynski i pan jest prawnikiem? (1)
Niech pan się nie ośmiesza. Można by sądzic ze panem manipuluje dodatkowo Sniadek ze swoją solidarnosciowa bojówka ale zakładam ze pan tak nisko jeszcze nie upadł .
- 14 14
-
2018-10-11 22:05
Upadl nisko nawet ponizej swojego koryta to Budyn
- 4 3
-
2018-10-11 21:04
Przy tych dzieciach Pan Adamowicz to jest gość (1)
Takiego prezydenta chciałoby nie jedno miasto i nie tylko w Polsce. Nie płaczcie mi zaraz o tych mieszkaniach bo to jest nudne. Patrzcie co robi z wami PiS, żebyście nie obudzili się w samych skarpetkach
- 17 21
-
2018-10-12 10:25
Oczywiście inkażdy chciałby w swoim mieście mieć Szadółki, fekalia w rzece i najwyższe zachorowanie na raka przez hałsdy fosfogipsów i portserwisy. Dodatkowo każdy chciałby żeby jego miasto było niszczone przez deweloperów, zalewane przez powodzie a historyczne centrum zabudowywane klocami.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.