• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Po co kraść jedzenie spod drzwi?"

Magdalena
24 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Zdjęcie dostarczonego jedzenia z piątkową datą otrzymaliśmy od dostawcy. Niestety wystarczyło 1,5 godz., by torby zniknęły. Zdjęcie dostarczonego jedzenia z piątkową datą otrzymaliśmy od dostawcy. Niestety wystarczyło 1,5 godz., by torby zniknęły.

Ktoś połasił się na jedzenie w pudełku, które zostawił kurier pod naszymi drzwiami. Słyszałam już takie historie, ale nie chciało mi się w to wierzyć. Widocznie dzisiaj wszystko może być obiektem czyjejś zachłanności - pisze pani Magdalena.



Zostawiasz rzeczy na klatce?

Oto jej opowieść:

Od dwóch tygodni zamawiamy z mężem tzw. dietę pudełkową. Polega to na tym, że dostawca zostawia w nocy dwie torby z jedzeniem, w każdej jest po pięć posiłków na cały dzień.

Plusów takiego rozwiązania jest kilka. Nie traci się czasu na przygotowywanie posiłków, dokładnie wyliczone są kalorie na każdy dzień. Można też nieco oszczędzić na wodzie i prądzie, bo rzadziej "chodzi" zmywarka, zużywa się mniej gazu, bo poza herbatą czy kawą nic się nie gotuje.

Większość dostaw odbywa się w nocy



Do tej pory wszystko działało bez zarzutów, pudełka zawsze czekały na nas pod drzwiami.

Dieta pudełkowa. Catering dietetyczny w Trójmieście



Gotowe posiłki przywożone do domu lub do pracy cieszą się obecnie dużą popularnością. Gotowe posiłki przywożone do domu lub do pracy cieszą się obecnie dużą popularnością.
Zauważyliśmy jednak, że jedzenie na sobotę jest dostarczane wcześniej. W dni powszednie było to mniej więcej między 2:30 a 4 w nocy. A z pudełkami na sobotę dostawca zjawił się już w piątek i to ok. godz. 20. Za pierwszym razem byliśmy w domu, więc od razu wzięliśmy jedzenie z klatki.

Jeden raz nikogo nie było w domu



Niestety w ostatni piątek wieczorem nikogo w domu nie było. Ja byłam poza miastem, a mąż wrócił ok. 21. Jedzenia pod drzwiami nie było. Pomyśleliśmy, że może było więcej zamówień weekendowych i pudełka dojadą w nocy.

Jednak w sobotę rano pudełek nadal nie było.

Skontaktowaliśmy się z firmą, która dostarcza nam jedzenie. Okazało się, że dostawca był w piątek pod naszymi drzwiami o godz. 19:28. Na dowód tego zawsze robione jest zdjęcie pozostawionych toreb. To znaczy, że jedzenie stało tam nie dłużej niż 1,5 godz. i ktoś je "zakosił".

Strata 100 zł plus zakupy w sklepie



W sumie dla dwóch osób była to kwota ponad 100 zł. A strata jest podwójna, bo musieliśmy zrobić dodatkowe zakupy, by mieć co jeść tego dnia.

Słyszałam już o takich sytuacjach, a nasz znajomy powiedział nam, że na forum jego osiedla temat skradzionych pudełek z jedzeniem wraca jak bumerang. Mimo to nie chciało mi się wierzyć, że nas też to spotka.

A jednak. Zastanawiam się tylko, co trzeba mieć w głowie, by połasić się na czyjeś jedzenie? Większość sąsiadów jest nam dobrze znana, więc nie zakładamy, by to ktoś z nich zrobił.
Magdalena

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (437) ponad 20 zablokowanych

  • Kiedyś przynosili

    Nam mleko w butelkach pod drzwi i też zdarzało się że kradli a nawet jednemu coś dosypali i był bardzo chory

    • 8 1

  • Przeprowadzila sie wies do miasta i mysli,ze tu tez mozna gumofilce przed chalupa zostawiac.

    • 33 3

  • Kamerka czuła na ruch,

    potem złapać i up...ć opuszek palca. Oczywiście wszyscy zamaskowani, żeby nie podał do sądu. W ten sposób się oduczy. Nie wołać policji!

    • 9 16

  • Jedzenie pudełkowe (1)

    Współczuję waszemu organizmowi jedząc to dziadostwo, za które płacicie tyle kasy. Dodatkiem jest nadprodukcja plastykowych opakowań. Cała zawartość czysto ekologiczna w ekologicznym opakowaniu.

    • 39 3

    • xd

      Współczujesz jedząc dziadostwo? - nie jedz dziadostwa, są banki żywności :)

      • 0 0

  • Kamerke zamontujcie przy swoich drzwiach. A moze jest monitoring osiedlowy i bedzie widac kto idzie z tymi siatkami.

    • 4 8

  • Kolejne typowo polskie zachowanie tutaj w komentarzach widać (4)

    wp...nie się w czyjąś dietę, że "jak tak można". Widocznie można! Znajoma schudła 14 kilo w 8 miesięcy na diecie niski IG. Jedzenie jest zdrowe, dobre! Ale nie, zaścianek musi się odezwać... Jak od mamusi w słoiku kotletów i klusek nie nawiezie, to już jest patologia i jak tak można...

    • 24 34

    • a ta dieta niskie IG to jest tajna, że nie można tego przygotować w domu?

      • 8 3

    • A nie zastanowiło Cię kiedyś, ze w dietach pudełkowych często idzie festiwal jednego produktu? Cały tydzień z cukiniami, cały tydzień z pomidorami... Zupełnie jakby wytwórnia kupowała za grosze jedzenie na granicy zepsucia/wyrzucenia, a potem wciskała ten kit swoim żądnym zdrowego amciu leniuszkom :)

      • 4 4

    • A jadłeś, że twierdzisz że dobre? (1)

      Dobre to jest świeżo przygotowane. A nie odgrzewane.

      • 1 2

      • Aaa, czyli jak zupy nie zjesz pierwszego dnia, to wyrzucasz, bo na drugi dzień niedobra? Dziwne...

        • 1 0

  • W sumie dobry pomysł na oszczędności (2)

    • 6 10

    • Chyba jedynie wody i czasu (1)

      • 6 0

      • Jak ktoś bierze sobie z klatki to ma więcej oszczędności

        • 10 0

  • Ta dieta generuje mnóstwo odpadów

    chodzi o plastikowe pudełka

    • 45 0

  • Takie ciężkie czasy. Inflacja itp.

    Będzie gorzej.

    • 9 3

  • kaltka schodowa to nie miejsce nie schowek. na zdjęciu widać że torby stoją w świetle schodów - co niektórym osobom może utrudniać poruszanie się. Zdecydowana większość wspólnot mieszkaniowych/spóldzielni zabrania pozostawiania czegokolwiek na klatkach.

    • 40 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane