• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po co kupować zawsze nowe kwiaty i znicze?

Ewa Palińska
30 października 2023, godz. 15:00 
Opinie (209)
Najnowszy artykuł na ten temat Na cmentarz chodzę nie tylko od święta
  • Na cmentarną rozrzutność zwrócili uwagę twórcy jednego z lokalnych profili na Instagramie.
  • Na cmentarną rozrzutność zwrócili uwagę twórcy jednego z lokalnych profili na Instagramie.
  • Na cmentarną rozrzutność zwrócili uwagę twórcy jednego z lokalnych profili na Instagramie.

W uroczystość Wszystkich Świętych w szczególny sposób chcemy okazać pamięć i oddać szacunek tym, którzy odeszli. Dekorujemy groby i zapalamy znicze. Choć jest to piękna tradycja, to widok śmietników przeładowanych tym, co nadal prezentuje się atrakcyjnie, bywa przygnębiający. Z drugiej strony jest to przecież dowód na to, że ktoś zamienił dobre na lepsze, a czy o to można mieć do kogoś pretensje?



Czy ważne jest dla ciebie to, aby przystroić grób bliskich "na bogato"?

1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych, kojarzącą się z odwiedzinami na grobach bliskich, zapalaniem zniczy, wspominaniem tych, którzy odeszli.

Tego dnia światłem zniczy mieni się cały cmentarz, a widok jest tak urzekający, że spacerowiczów na cmentarnych alejkach można spotkać jeszcze długo po zmroku.

Niestety oprócz blasków znajdziemy też i cienie tej przepięknej tradycji. I mam na myśli nie tylko znacznie uszczuplony budżet, ale i potworne marnotrawstwo, czego dowodem są przepełnione śmietniki.



Po co kupować nowe kwiaty i znicze, skoro stare są ok?



Jak zauważyli twórcy jednego z gdyńskich kanałów na Instagramie, większość z wiązanek, które trafiają na śmietnik, nie nadaje się jeszcze na hałdę śmieci. To samo dotyczy zniczy, którymi przepełnione są pojemniki na szkło. Większość z nich jest przecież wielorazowego użytku, a wymiana wypalonego wkładu na nowy byłaby znacznie tańsza niż zakup nowego znicza.

Oczywiście nie zawsze da się żyć w zgodzie z polityką "zero waste". Na nagrobny recycling możemy sobie pozwolić w przypadku mogił, którymi sami zarządzamy, no ale przecież nie włożymy nowych wkładów w cudze znicze na grobie np. dalszego znajomego.

Kiedy wymienić nagrobek, a kiedy wystarczy tylko renowacja? Kiedy wymienić nagrobek, a kiedy wystarczy tylko renowacja?

Bogate przystrojenie grobów to nie zawsze szpan. Wiele osób robi to z potrzeby serca.

A gdyby tak "uszczęśliwić" starymi ozdobami zapomniane groby?



Nie ma się też co dziwić, że komuś dekoracja grobu zwyczajnie się opatrzy bądź wymiana zniczy i kwiatów na nowe będzie wypływała z potrzeby serca. Za to oczywiście winić nikogo nie można.

Niedawno usłyszałam, jak przy palecie ze zniczami w jednym z marketów na temat cmentarnej "nieroztropności" rozmawiały dwie klientki. Jedna zasugerowała, że dobrym wyjściem byłoby stawianie używanych, ale wciąż należycie się prezentujących zniczy oraz kwiatów na mogiłach zaniedbanych i zapomnianych. W teorii pomysł wydaje się dobry, tylko biorąc pod uwagę masowy charakter zjawiska, w niedługim czasie te groby mogłyby zniknąć pod nawałem śmieci.

Pomysłów mnóstwo, ale złotego środka brak...



A może jedyne wyjście to ten stan rzeczy zaakceptować? Skoro ludzi stać na to, żeby bogato dekorować groby bliskich i robią to z potrzeby serca, to dlaczego im tego bronić? Zadowoleni będą nie tylko oni, ale też sprzedawcy zniczy i firmy zajmujące się administrowaniem odpadami. Straci środowisko, bo te tony śmieci będzie trzeba jakoś zutylizować, ale przecież uroczystość Wszystkich Świętych jest raz w roku.

No chyba, że macie pomysł na to, jak rozwiązać problem cmentarnych śmietników, wypełnionych kwiatami i zniczami, które śmiało mogłyby jeszcze posłużyć. Złotego środka nie znalazłam, ale chętnie poczytam komentarze, żeby poznać wasze pomysły.

Opinie (209) 7 zablokowanych

  • Od wielu już lat - wspólnie z bratem nabywamy jedna wiązankę, która stoi do wiosny (wymieniamy tylko kwiaty na gwiazdy betlejemskie) - znicze myjemy i używamy tych samych, wiec dokupujemy tylko wkłady.
    Nie wydajemy wiec setek złotych w tym dniu.

    • 3 2

  • (1)

    Bo to ogromny biznes i pieniądze, więc wmówią wam że to konieczne, bo ktoś na tym zarobić musi. Po drugie to "co ludzzie powiedzą", przecież tu nie chodzi o pamięć a o dobre zdanie sąsiada itp Jak ktoś chce pamiętać o bliskich to pamięta, sposób w jaki będzie to wyrażał też może być inny niż stawianie sztucznych kwiatów na nagrobku. Ja bym chciała nie mieć grobu, liczę że do czasu gdy umrę będzie taka możliwość żeby go nie mieć :)

    • 4 2

    • Nie chcesz? No to daj się spalić. Albo każ przerobić się

      na karmę dla kotów i psów.

      • 0 1

  • No jasne, a najlepiej sprowadzić z Szadółek

    wszystkie kwiaty i znicze z poprzednich lat i zakazać wyrobu oraz sprzedaży nowych. Niech będzie ekologicznie.
    A może by tak w ogóle zlikwidować cmentarze? Może lepiej przerabiać tę tzw. "biomasę" na zieloną pożywkę, na kompost pod rośliny? Brawo lewacy. Na was towarzysze zawsze można liczyć. Wy zawsze towarzysze chcecie naszego błogostanu, szczęścia i pomyślności co szczególnie udowodniliście przez pierwsze 45 lat waszych prospołecznych rządów po drugiej wojnie światowej.

    • 7 1

  • Po co zatrudniać tylu dziennikarzy (1)

    skoro jeden może pisać a nawet przepisywać zeszłoroczne wiadomości:( To tak a propos producentów i sprzedawców zniczy oraz kwiatów.

    • 9 1

    • Część tekstów i tak pisze już sztuczna inteligencja.

      Takie są "drewniane" i bez stylu.

      • 3 0

  • Niektóre znicze typu latarenka na grobie bliskich mam już kilka lat. Wymieniam wkłady lub baterie, w zależności czy wkład olejowy czy elektryczny. Staram się stawiać donice z ziemią i wieloletnimi nasadzeniami, minimalizować użycie sztucznych kwiatów (niestety nie mogę być u bliskich tak często więc cięte kwiaty się nie sprawdzają). Kwiaty sztuczne porządnej jakości służą więcej niż jeden sezon. Najgorsze jest to,ze na cmentarzach jest zerowa segregacja, ludzie mylą kosze na poszczególne odpady. nikomu też nie przyjdzie do głowy,ze przekwitłe pelargonie, bratki czy chryzantemy można jeszcze wysadzić do ogrodu. To często rośliny wieloletnie, a traktuje się je jak jednorazowe wrzucając razem z plastikowa doniczką produkcyjną do pojemnika na bio. :(

    • 2 1

  • tez bym nie poszla, bylam w niedziele (1)

    - no ale mama, niby wszystko rozumie, ale musi wlasnie 1 i juz, i to liczenie zniczy i rozliczanie, kto byl, kogo nie bylo,
    dla mnie smutek, ale nie przeskocze,

    • 4 2

    • Trzeba to uciąć i żyć po swojemu.

      Powodzenia!

      • 1 0

  • Po co w ogóle cięte kwiaty? (1)

    Po co dekorować mieszkanie? Po co w ogóle estetyka wokół nas? Lepiej położyć się w dole i czekać na śmierć.

    • 7 0

    • Taka masowa uprawa kwiatów jest nieekologiczna.

      Te cięte kwiaty z marketów uprawiane są np. w Afryce, a do nas przylatują samolotem, potem jadą ciężarówką. Co do dekorowania, to polecam kupować rzeczy dawne i używane, bo mają wartość i duszę lub rzemieślnicze.

      • 0 2

  • Czy telefon musi być nowy?

    Czy samochód musi być nowy? Czy telewizor musi być nowy? Czy słuchawki bezprzewodowe muszą być nowe? Ekspres do kawy?

    • 2 4

  • Stop ekoterrorystom! (1)

    Ta największe zagrożenie od czasów 3 rzeszy!

    • 2 3

    • Największym zagrożeniem jest właśnie takie głupie gadanie żeby sobie usprawiedliwić wygodne życie i tony śmieci

      • 1 1

  • polska nie ma i nie potrafi zowijać recyklingu bo to ciemny kraj.

    zwykły przykład z wielu innych,opony napływają z chin tonami dziennie a tu robią problem o znicze raz w roku, wstyd, jacy ludzie żyja w tym kraju,co komu i oczym chcecie tłumaczyć wy bar.ny polskiej ziemi.

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane