• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po katastrofie promu "Jan Heweliusz"

TN, (sr)
16 stycznia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Dziesięć lat pamięci
Znicze zapłonęły na grobach i pod pomnikiem poświęconym ofiarom katastrofy promu "Jan Heweliusz", na cmentarzu w Gdyni Witominie. 14 stycznia 1993 roku nieopodal wybrzeży Rugii doszło do jednej z najtragiczniejszych katastrof morskich. Zginęło 55 osób, w tym 20 członków załogi. Los był łaskawy tylko dla dziewięciu marynarzy. Ocaleli cudem.
- Od dziesięciu lat przeżywamy gehennę - powiedziała Irena Brudnicka, wdowa po starszym machaniku z "Jana Heweliusza". - Procesy trwały kilka lat. Teraz sprawa jest w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Chcemy, by nareszcie ktoś wskazał konkretne przyczyny katastrofy i winnych. Wiemy o wadach konstrukcyjnych jednostki. Wiemy, że prom wyszedł w morze niesprawny. Zdecydowały o tym służby lądowe. A jednak nadal nie oczyszczono ze wszystkich zarzutów załogi jednostki. W aktach procesowych mowa jest przecież o ich rzekomych błędach, które przyczyniły się do zatonięcia "Jana Heweliusza".

Wczoraj wdowy złożyły kwiaty na mogiłach i pod pomnikiem poświęconym ofiarom katastrofy "Jana Heweliusza", na cmentarzu w Gdyni Witominie. Wspomnienia wciąż bolą.

- Ci, którzy zdecydowali o wyjściu promu w morze, zostali już ukarani moralnie, ale nie ponieśli żadnej odpowiedzialności materialnej - dodała Irena Brudnicka. - Rodziny tragicznie zmarłych marynarzy spodziewają się jeszcze jakiegoś zadośćuczynienia.

Wdowy po marynarzach, nieusatysfakcjonowane działaniami i orzeczeniamia polskich instytucji sądowniczych, wniosły w 2000 roku skargę do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. W czwartek odbędzie się tam rozprawa, a przesłuchiwany ma być pełnomocnik rządu RP profesor Krzysztof Drzewicki. Trybunał ma zdecydować, czy przyjmie skargę wdów i czy rozpocznie proces w sprawie. Prawdopodobnie podczas czwartkowej rozprawy trybunał orzeknie między innymi, czy w Polsce wyczerpano procedury sądowe dotyczące katastrofy polskiego promu.
Głos WybrzeżaTN, (sr)

Opinie (13)

  • e trooper
    może tata wie co mówi ale ty nie
    komputerowa symulacja pokazała że manewry były OK
    a ty spróbuj delikatnie manewrować przy huraganie takim że skali brakowało:(
    wiesz jaka jest droga samego hamowania takiego promu?
    spytaj taty

    • 0 0

  • Panie Galluxie

    W każdej sprawie piszesz, jakbyś się znał na wszystkim, ale czytając Twoje uwagi, odnoszę wrażenie, że nie znasz się na niczym. Zabieranie głosu w sprawach, o których nie ma się pojęcia jest, niestety, w Polsce regułą i - patrząc na ludzi na stanowiskach - gwarancją sukcesu. Myślę, że mimo wszstko nie musimy trzymać się tej zasady.
    O krytykanctwie już się nie rozwodzę.
    Ta uwaga może dotyczyć wielu, ale Ty w moim prywatnym rankingu zasługujesz na miano pierwszego jej adresata.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • panie okrętowiec
    jestem dyplomowanym technikiem budowy okrętów o specjalności budowa kadłuba okrętowego rocznik 1971 Conradinum i pańskie złośliwe słowa są nie na miejscu
    noty jakie uzyskałem na dyplmie m in z teorii kadłuba okrętowego są najlepszym moim argumentem
    poza tym byłem zapalonym modelarzem więc i praktyka nie jest mi obca:P

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane