- 1 Zakaz kąpieli rozszerzony o kolejne plaże (198 opinii)
- 2 Michał Tusk zastępcą dyrektora w urzędzie (195 opinii)
- 3 Gdańsk stolicą kultury czy paździerzu? (104 opinie)
- 4 Remont Grunwaldzkiej taniej i szybciej (55 opinii)
- 5 40 godzin akcji gaśniczej w Nowym Porcie (112 opinii)
- 6 Przycięli korzenie i drzewo się przewróciło (128 opinii)
Po wypadku na Wielkopolskiej. Zbiórka na leczenie poszkodowanego dziecka
3,5-letni Jaś wracał z babcią z przedszkola, gdy na ul. Wielkopolskiej uderzyło w nich auto, którego kierowca zasłabł i wjechał na chodnik. Dziecko przez kilka dni było w śpiączce, wybudzono je, ale jego stan jest wciąż bardzo ciężki. Rodzice Jasia postanowili więc uruchomić zbiórkę na kosztowną i długotrwałą terapię syna.
Bezpośredni link do zbiórki na leczenie 3,5-latka
Wypadek na ul. Wielkopolskiej, najważniejsze informacje:
- Do wypadku doszło 2 lipca po godz. 15, na skrzyżowaniu ulic Wielkopolskiej i Nałkowskiej.
- Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący autem marki Lexus, podczas oczekiwania na zmianę świateł, najprawdopodobniej zasłabł i stracił panowanie nad pojazdem.
- W wyniku tego samochód rozpędził się, uderzając w sygnalizator.
- Poszkodowana została trójka pieszych znajdujących się przy przejściu.
- Poważnie ranne zostało 3,5-letnie dziecko oraz dwie kobiety, w tym babcia dziecka.
Wypadek na Wielkopolskiej - jaka była jego przyczyna?
- Jaś, nasz synek, wracał z babcią z przedszkola, dzieliło ich zaledwie kilka metrów i byliby w domu. Jaś przyjął największą siłę uderzenia, został odbity od samochodu i przeleciał kilka metrów, co spowodowało bardzo poważny uraz mózgu oraz złamanie podudzia. Zaczęła się walka o jego życie - piszą rodzice chłopca.
3,5-latek od razu po wypadku został przetransportowany helikopterem LPR do szpitala w Gdański, a tam zaintubowany i podłączony do respiratora. Wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej.
- Lekarze nie dawali mu większych szans. Widok swojego ukochanego, jedynego dziecka, leżącego, zimnego, całego sinego, podłączonego do wszystkich możliwych maszyn zwalił nas z nóg. Gdzie jeszcze rano był tak szczęśliwym i radosnym dzieckiem. 6 lipca nasz syn został wybudzony ze śpiączki - nie ma z nim jednak kontaktu. Po tak poważnym urazie głowy jest bezwładny - nie mówi, nie reaguje na dotyk, nie może się ruszyć, ma ataki padaczki - opisują stan dziecka rodzice.
Ze względu na stan 3,5-letniego Jasia i konieczność przeprowadzenia długiej i kosztownej terapii, rodzice dziecka zdecydowali się założyć zbiórkę.
- Jest potrzebna bardzo kosztowna rehabilitacja, na którą nas nie stać, postawienie Jasia na nogi to bardzo długi proces, wymagający przede wszystkim pieniędzy. Proszę pozwól nam zapewnić naszemu dziecku odpowiednią rehabilitację i najlepszą opiekę medyczną. Pomóż nam postawić naszego ukochanego synka na nogi i przywrócić mu beztroskie dzieciństwo - zaapelowali.
Opinie (630) ponad 50 zablokowanych
-
2024-07-11 18:39
Skoro pan z lexusa zasłabł (2)
To dlaczego nie zabrało go pogotowie do szpitala? Przecież latał wokół swojego samochodzika...
- 38 2
-
2024-07-11 19:45
bo bandytow nie zabiraja...
- 15 2
-
2024-07-12 20:27
Ojciec
Jolka idź do kuchni kolację wstawiaj, a nie znowu piszesz farmazony w komentarzach Trójmiasta.pl. Bo się pogniewamy!
- 0 0
-
2024-07-11 18:42
(3)
A gdzie jest NFZ. Współczuję, Życzę Małemu szypkiego powrotu do zdrowia.
- 4 4
-
2024-07-11 18:48
dzbanku jest tam gdzie zawsze był dziecko jesy lepczone na koszt podatnika a ta zbiórka to jakis prekret jest (2)
- 3 6
-
2024-07-11 19:44
Misiu na fundusz to może czekać parę lat
- 3 0
-
2024-07-11 20:11
pustaku jesteś w d**ie
- 2 0
-
2024-07-11 18:56
Do wypadku doszło 2 lipca, dzisiaj jest 11 lipca i codziennie (1)
ukazuje się kolejna, nic nie wnosząca informacja. Ponadto podana przyczyna wypadku wydaje się, tak jak zauważają to liczni internauci, kompletnie niewiarygodna. Samochód z normalną skrzynią biegów, stojący na światłach sam by nie ruszył, z automatem, pozbawiony kontroli kierowcy, może ruszyć ale z bardzo małą prędkością. Najlepiej będzie, jeśli redakcja witryny Trójmiasto przestanie robić z tragedii sensację i wynajdować temat "Iwona Wieczorek bis".
- 28 2
-
2024-07-12 08:43
No wlasnie
Jest 12 lipca a o Iwonie nic jeszcze nie bylo
- 0 0
-
2024-07-11 18:57
Prośba
Proszę o namiar na wrzutkę. Straszna tragedia
- 5 5
-
2024-07-11 18:57
Może były pies albo ktoś z urzędu? (6)
ten zasłabnięty.
- 13 3
-
2024-07-11 19:15
Przecież już wszyscy wiedzą (5)
Kto to jest
- 15 1
-
2024-07-11 20:34
(3)
Kto to?
- 3 0
-
2024-07-11 20:46
(2)
Podobno emerytowany prezes MZK z miasta na W. Tak wróble ćwierkają.
- 6 0
-
2024-07-12 07:09
(1)
Czesław z Wejherowa xd aparycja pasująca do imienia. Niski, czerwony na gębie burak.
- 5 0
-
2024-07-12 08:31
Najlepsze są foty z tym szerokim, burackim krawatem w autobusy. Gustowne, bez dyskusji...
- 2 0
-
2024-07-11 20:51
a kto?
- 0 0
-
2024-07-11 19:05
Ogromną robotę wykonali ratownicy medyczni z ambulansu oraz następnie lekarka i ratownik z LPR, chłopczyk został zaintubowany już w ambulansie.
- 17 0
-
2024-07-11 19:18
Zasłabł my ass (2)
Ciekawe czy to jakiś prokurator/lekarz czy inny ważniak
- 16 2
-
2024-07-11 19:25
koniecznie jakis zasluzony cwaniak spawaczem to on nie jest...
- 10 1
-
2024-07-12 20:29
Szanowna Pani
Jeśli pani zasłabł ass to lepiej skontaktować się z lekarzem, najlepiej w tematyce bólu d**y. Pozdrawiam
- 0 0
-
2024-07-11 19:19
Jak by zaslabl to by nie miał sily biegac kolo auta i telefonować (1)
to stary cwaniak poukładany z władzami...
- 39 2
-
2024-07-12 20:30
Źródło
Pomówienie
- 0 0
-
2024-07-11 19:27
Tragedia udowadnia. że sa nietykalni i bezkarni (1)
a prawo to dla plebsu
- 21 2
-
2024-07-11 21:21
nic nie udowadnia
- 1 4
-
2024-07-11 19:32
gdyby to był wnuczek Tuska albo Dulkiewicz (2)
to sprawca nie wyszedłby z pierdla !!
- 19 3
-
2024-07-11 20:14
(1)
a ty ze sreberka
- 2 7
-
2024-07-11 22:15
nie pysskuj
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.