- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (149 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (508 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (190 opinii)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (209 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (195 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (211 opinii)
Pobaraszkować w madejowym łożu
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/23/300x0/23282__kr.webp)
Potyczki rycerskie, strzelanie z łuku i muszkietów oraz występy zespołów muzyki dawnej wypełniły dzień rycerstwa na jarmarku. Trzęśli Gdańskiem przede wszystkim dostojnicy z zamku w Gniewie. Na jarmark zjechali bowiem między innymi członkowie Konfraterni św. Wojciecha oraz I Kompanii Piechoty Szwedzkiej Żółtego Regimentu króla Gustawa II Adolfa. Oczywiście z Gniewa. Przywieźli do Gdańska m.in. XVII-wieczną armatę z pełnym wyposażeniem i wymyślne machiny z zamkowej katowni. Madejowe łoże, na którym kruszeli najodważniejsi, dyby, w które zakuwano dawniej wyjątkowo krnąbrnych i fotel czarownic (na fot.) służący do torturowania chociażby niesfornych dziewek.
- W Polsce jest chyba około trzech tysięcy rycerzy - komentował Jarosław Struczyński, kasztelan w Gniewie. - To fantastyczne, bo propagują historię i średniowieczne rzemiosło. W czasie jarmarku damska drużyna obsługiwała pakaźną armatę.
- To dopiero zabawa! - komentowała Anita Zarzeczna z oddziału puszczkarzy (obsługującego armatę). - W strojach z epok czujemy się fantastycznie.
Mieszkańcy tłoczyli się do stoisk z łukami, toporami i skórami. Próbowali sił w biciu monet.
- Żonę zainteresowały dzbany z gliny - śmiał się Dominik Serczyński, turysta ze Szczecina. - Z początku myślała, że to średniowieczne oryginały. Szybko wyprowadziłem ją z błędu.
Gościom jarmarku przygrywały zespoły muzyki dawnej.
Wczoraj ruch był także m.in. na ulicach Szerokiej, św. Ducha i Targu Rybnym w Gdańsku. Kramy z odzieżą, bursztynem, starociami i obrazami nęciły bogatą ofertą.
- Szkoda tylko, że większość osób poprzestaje na oglądaniu towaru - powiedziała właścicielka stoiska z biżuterią. - Na kupno pierścionka lub kolczyków decydują się wyłącznie zamożni mieszkańcy.
Zobacz także
Opinie (41)
-
2002-07-31 10:20
alex
a w IKEI szukałaś???
- 0 0
-
2002-07-31 10:22
gallux
IKEA pod Grunwaldem???
- 0 0
-
2002-07-31 10:23
] - to byłam ja
- 0 0
-
2002-07-31 10:25
Co do obnażenia nie będę dyrkutować- gallux w końcu wie lepiej
- 0 0
-
2002-07-31 10:40
nie mozna być matką i do tego cnotliwą
nie graj tu komedi co?
bardzo proszę:))))- 0 0
-
2002-07-31 10:50
gallux
gołe czy obnażone- ganc pomada, ale co dwa to nie jeden
- 0 0
-
2002-07-31 11:09
Znowu
Jarmark, chyba GW nie ma juz o czym pisac.
PS.
Czy kto mi moze powiedziec czemu trojmiasto.pl czerpie wiadomosci tylko z tej zenujacej gazetki? Rownie dobrze mozna ze "skandali" lub "na zywo" - jestem przekonany ze artykly byly by ciekawsze (a komentarze... to dopiero bylo by co poczytac;).- 0 0
-
2002-07-31 12:05
Dokładam się do opinii..
..Poke'a, ale trochę z innej strony. Otóż ja zachodzę w głowę, skąd autorowi/autorce (autorzynie, w zasadzie) wziął się ów "puszczkarz" i nie mogę się domyślić. Armatę obsługuję „PUSZKARZ”, nie żaden puszczkarz. PUSZKA to staropolskie określenie działa. Puszczkarz kojarzy mi się najwyżej z serem z podpuszczką, puszczykiem i jeszcze jednym, ale nie powiem, bo kobiety czytają.
Aha: Brawo Głos. Kolejny raz daliście na łamach tego zacnego portalu dowód swego braku fachowości, partactwa i ubóstwa, w tym wypadku językowego (najczęściej jednak jest to ubóstwo umysłowe). PROPOZYCJA: postawcie kratkę weizena, przez miesiąc będę wam pisał lepsze artykuły. I tak taniej wam wyjdzie.- 0 0
-
2002-07-31 13:01
rycerz i jego miecz....
Podchodzi rycerz do rycerza....patrzy......a ten drugi ma twarz całą we krwi........pyta się więc zakrwawionego."od miecza?"........."nie.....od pochwy".
- 0 0
-
2002-07-31 13:07
popatrz popatrz
jaki skromniś...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.