Trzech nietrzeźwych mężczyzn pobiło w tramwaju jadącego do pracy pasażera, który zwrócił jednemu z nich uwagę, by ciszej się zachowywał.
2008-12-02 00:32
Na takie ścierwa tylko jeden sposób : za miskę zupy z marchwi zapied.....ć powinien w kamieniołomie. I to przy użuciu kilogramowego młoteczka. Jak by urąbał z 20 ton, wolny. Potrawło by to trochę. Humanitarna kara i wychowawcza. Takich sk....nów trzeba traktować tylko tak : kasza, napalm w dupę i na gaz.
A tak poza tym, drodzy czytelnicy wiemy dlaczego tak jest ? Bo nie reagujemy jako społeczeństwo.
2008-12-02 00:37
ja tez czesto jezdze tramwajem nr 13 jak rowniez 15, ktore jada w strone nowego portu, tzn ze mam sie bac czy jak ?:P
2008-12-02 01:04
13 nie jedzie do portu tylko na stogi
2008-12-02 00:42
2008-12-02 01:29
Czemu zasłaniacie im oczy! ? pokazcie co to za śmiecie społeczne !
2008-12-02 01:33
dumną mine zrobił. pewnie jest dumny z siebie ze pobił policjanta
ale zal mi ich!
2008-12-02 01:55
Ot pretekst do zastanowienia sie nad pewnymi bardziej ogolnymi kwestiami. Chodzi mianowicie o kare za takie wlasnie przyklady wysokiej kultury osobistej i bynajmniej nie w celu prewencji ogolnej czy innych szczytnych idei wymyslanych na potrzeby uzasadnienia przed samym soba ze nie jestesmy zwierzetami, ale po prostu w ramach zemsty i pokazania oprawcom jak to jest lezec na ziemi kiedy ktos skacze ci butami po twarzy. Jakby nie patrzec po latach ewolucji i tworzenia ideologicznej nadbudowki kara wciaz pozostaje tym samym - niedogodnoscia wymierzana przestepcy za czyn ktorego dokonal, a przeciez to pokrywa sie z definicja zemsty. To ze jako cywilizacja zamienilismy samopomoc i wojny rodowe czy plemienne na panstwowa wladze sadownicza i system penitencjarny nie zmienia faktu ze zwyczajnie sie mscimy, tyle tylko ze mniej skutecznie za to ze spokojniejszym sumieniem. Byc moze warto by spojrzec na problem kary zupelnie inaczej, z perspektywy bardzo w polskim prawie karnym niedocenianej - przez pryzmat poszkodowanego. Tego, co czuje i co dzieje sie z nim na skutek przestepstwa. Byc moze zamiast skupiac sie na resocjalizacji, humanitaryzmie i calej reszcie uznanych w doktrynie celow, zasad i funkcji prawa karnego, dotyczacych nota bene w znacznej mierze osoby przestepcy, nalezalo by zaczac od cywilistycznego niemalze spojrzenia na interes poszkodowanego. Skupic sie na naprawieniu powstalej szkody, na zapewnieniu satysfakcji i zagwarantowaniu bezpieczenstwa w przyszlosci. Ostatecznie przeciez Hobbes'owy Leviathan na ktorego milczaco sie godzimy to wlasnie mial nam zapewnic. Koncepcja moja dotyczy oczywiscie wylacznie sytuacji, w ktorych jasno da sie wyroznic i zindywidualizowac osobe poszkodowanego co oczywiscie wyklucza podejscie takie np w przypadku przestepstw skarbowych. Co jednakze nie uniemozliwia przeciez stosowania jej w przypadku opisanym powyzej, w swoim pogladzie gotow jestem posunac sie jeszcze dalej, mianowicie do zrezygnowania z zasady niemoznosci sadzenia we wlasnej sprawie - oczywistym wydaje mi sie ze kiedy juz pogodzic sie z ludzka natura i uznac kare za wyrafinowana ale jednak zemste logicznym staje sie uznanie podmiotu skrzywdzonego za jedyny upowazniony moralnie do wymierzenia kary, badz tez wybaczenia winnemu. Nie mozna przeciez oczekiwac od obiektywnego sądu, a tym bardziej ustawodawcy, iz wyznaczy kare adekwatna do winy w sytuacji kiedy nie ma pojecia jak to jest lezec na podlodze tramwaju i byc kopanym przez 3 mezczyzn. Oczywiscie istnieje wysokie prawdopodobienstwo niezwykle surowych wyrokow wydawanych w takim ukladzie jednakze uwazam ze z ryzykiem takim powinien sie liczyc ktos kto wychodzi z domu z zamiarem "skrojenia frajera z telefonu" czy "w******iem temu leszczowi co idze alejka w parku". Nie widze powodu dla ktorego ktos kto traktuje innego czlowieka w sposob opisany w powyzszym artykule mialby liczyc na humanitaryzm. Bo jesli tak to gdzie sie podzial humanitaryzm wobec ofiary? Gdzie sprawiedliwosc polegajaca na przywroceniu rownowagi? Dlaczego sprawca mialby miec w zwiazku ze swoim czynem wieksze prawa niz poszkodowany?
2008-12-02 08:06
zadośćuczynienia na drodze cywilnej...jednak nie sądzę, aby mógł się wiele spodziewać od 18 letnich degeneratów...
2008-12-02 06:22
bydlęta
2008-12-02 07:29
jacy mezczyzni od razu widac ze to jakies pi**dy :) bardzo dobrze tępić gówniarstwo
2008-12-02 07:30
Żeby nie było widać debilnego wyrazu tych tępych mord?
2008-12-02 07:58
a ten z lewej jakiś cieciu. Ale jak z zaskoczenia policjant dostał to nie dziwota. Zamknąć zwierzaki do pierdla, tam im dupy przeszlifują!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
