• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pobicie w tramwaju za zwrócenie uwagi

mak
1 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Pobicie motorniczej na Stogach
Pijani mężczyźni zachowywali się wulgarnie w tramwaju. Gdy policjant w cywilu zwrócił im uwagę rzucili się na niego i pobili go. Teraz grozi im do 3 lat więzienia. Pijani mężczyźni zachowywali się wulgarnie w tramwaju. Gdy policjant w cywilu zwrócił im uwagę rzucili się na niego i pobili go. Teraz grozi im do 3 lat więzienia.

Trzech nietrzeźwych mężczyzn pobiło w tramwaju jadącego do pracy pasażera, który zwrócił jednemu z nich uwagę, by ciszej się zachowywał.



W niedzielę, ok. godz. 5 nad ranem, w tramwaju linii 13, jadący po cywilnemu do pracy policjant zwrócił uwagę jednemu z pasażerów. Mężczyzna, który był w towarzystwie dwóch kompanów zachowywał się głośno i wulgarnie.

Chwilę później jeden z mężczyzn wstał i uderzył policjanta pięścią w twarz. Gdy ten upadł, wszyscy trzej zaczęli go kopać.

Wagon, w którym sytuacja miała miejsce nie był monitorowany, a w środku, poza napastnikami i funkcjonariuszem, był jedynie 60-letni mężczyzna.

- Policjant ze złamanym nosem i zasinioną twarzą trafił do szpitala - mów asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Kiedy tylko tramwaj zatrzymał się, policjant wybiegł i poprosił o wsparcie funkcjonariuszy z radiowozu, którzy akurat w byli w pobliżu i zajmowali się kolizją, do jakiej doszło niedaleko przystanku.

Kilka minut później napastnicy zostali zatrzymani. Okazało się, że są nimi 19-letni i 26-letni gdańszczanie oraz 18-letni mieszkaniec Gniewu. Wszyscy byli pijani.

Mężczyźni są już w areszcie. Grozi im teraz do 3 lat pozbawienia wolności za pobicie.

Do podobnej sytuacji doszło w październiku tego roku, także w tramwaju linii 13. Wówczas trzech pijanych mężczyzn pobiło 43-latka, ponieważ zwrócił im uwagę na nieodpowiednie zachowanie. Mężczyzna trafił do szpitala.
mak

Opinie (403) ponad 50 zablokowanych

  • do 3 lat pozbawienia wolności...Jak na Polskie prawo i tak dużo. Pogrożą im palcem, wpuszczą do celi na pół roku i wypuszczą

    nakoksowane świnie do zabijania...

    • 0 0

  • Ten z lewej- Osioł ze SHREK'a, a ten z prawej- POKEMON.

    • 0 0

  • Prawo dżungli

    Tak to już jest w naszej rozwiniętej cywilizacji, że człowiek po zmroku walczyć z drapieżnikami musi. Swoją drogą kastet w kieszeni bardzo pomocny - dwóch dresików zamiast telefonu połamane szczęki.

    • 0 0

  • Słuchać pe...ly, kuła.

    Jak nie przestaniecie, kuła, gadać na nas kuła, to zobaczycie, kuła. Odwalcie sie, kuła, od naszych dresów, kuła oraz galowych beemek, kuła i solar-blondin, kuła. A jak kuła, wam, się coś nie podoba kuła, to kuła, kuła... no właśnie, kuła....

    • 0 0

  • Ten nieopalony po prawej, wyglada jak ksiądz, a ten "mulat" , jak ksiedza nieślubne dziecko...

    • 0 0

  • Opalony ma bankowo laskę pracującą na solarce, a koszulkę firmy " JUMANA".

    • 0 0

  • Niedawno o Szadółkach

    A teraz o innych śmieciach. Już cuchnie na tej stronie.

    • 0 0

  • To efekt nierubstwa policji.

    Co dziennie w godzinach wieczorowych a już szczególnie w piątki i soboty niemalże na każdych liniach autobusowych i tramwajowych podróżuje kwiat polskiej młodzież do dyskotek. I w tym fakcie nic zdrożnego ale w tym jak oni to robią . Zachowanie jakby stado ostatnich prymitywów zerwało się z buszu . Picie piwa i innego rodzaju alkoholi to już norma a podobno nie wolno spożywać alkoholu w miejscach publicznych. Powroty tego kwiatu młodzieży nad ranem to już czysty horror- zarzygane siedzenia, powyrywane kasowniki, wyłamane poręcze, pocięte siedzenia i tak jeszcze można by długo wymieniać osiągnięcia. Czy o takich zachowaniach szefostwo pomorskiej policji nic nie wie. Samo głośne zachowanie w środkach komunikacji jest zabronione, bluzganie na ulicy jest zabronione a w autobusach i tramwajach to uszy więdną jak się słucha tej kwiecistej mowy i nikt z tym nic nie robi. Czy to takie trudne w te dni wysłać nieumundurowane służby na co niektóre linie komunikacji miejskiej i tak przez kieszeń dotrzeć do rozpalonych alkoholem młodych rozumów. Bo oni mają rozumy i wiedzą że nikt się nimi nie interesuje i mogą robić co zechcą bez żadnych sankcji. A po takich akcjach mało ze będzie kieszeń bolała to jeszcze dowiedzą się o wyczynach rodzice i powiadamiane obowiązkowo szkoły i uczelnie. Apel do szefostwa pomorskiej policji - ten problem rozbrykanej młodzieży w środkach komunikacji miejskiej i na mieście w godzinach wieczornych i nad ranem powinien być priorytetem w działaniach stróżów prawa, bo takie przypadki opisane w tym artykule staną się coraz częstsze i bardziej brutalne. Do władz samorządowych takie kieruję pytanie; Jak można zachęcać do korzystania ze środków komunikacji miejskiej nie potrafiąc zapewnić spokojnego i bezpiecznego podróżowania tymi środkami ? Jak mam do wyboru jazdę własnym samochodzem bezpiecznie do celi i na czas to zawsze wybiorę samochód. Co mi że kupuje się nowe autobusy i tramwaje skoro w nich mogę być do woli lżony przez bezkarnych małolatów albo nawet pobity? Komunikacja miejska już dawno przestała być przyjazna dla przeciętnego Kowalskiego za to stała się miejscem bardzo niebezpiecznym i korzystają z niej tylko te osoby które nie mają innego alternatywnego wyjścia.

    • 0 0

  • Kto jakiś kawał o dresach? Wpisujcie!

    1. Ulicą jedzie beemka. W środku siedzi pięciu dresiarzy. Samochód zatrzymuje policja.
    - Proszę o prawo jazdy, dowód rejestracyjny!
    - Nie mam, mówi kierowca.
    - Proszę o dowód osobisty:
    - Nie mam,
    - Imię i Nazwisko:
    - Jan Kazimierz
    - A adres? pyta policjant
    - Adres??? A, dres? Adidas! odpowiada kierowca.

    • 0 0

  • powinni

    teraz oni powinni zostać okopani z każdej strony przez trzeb chłopa w glanach i każdy z osobna... banda półgłówków. takich ludzi trzeba izolować.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane