- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (230 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (769 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (123 opinie)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (126 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Pobił dzieci, bo hałasowały
- Dzieci otrzymały ciosy w główkę. Jedno z nich musiało dłużej zostać w szpitalu, ponieważ odniosło uraz przy uchu - powiedziała sierżant Beata Borszewska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policja ustalać będzie teraz dokładny przebieg zdarzenia. W obecności psychologów przesłuchiwane będą zranione dzieci.
45-latek przebywa obecnie w policyjnej izbie zatrzymań. O tym, jaką poniesie karę zadecyduje dokładna ocena zdrowia maluchów. Za uszkodzenie ciała wymagającego leczenia powyżej 7 dni grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Jeśli mężczyzna naruszył czynności narządu ciała trwające nie dłużej niż 7 dni, grozi mu grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat.
Opinie (138) 5 zablokowanych
-
2007-05-31 17:41
Pobil dzieci bo halasowaly
Tytul tego artykulu porusza wyobraznie. Ja spogladajac na ten tytul pomyslalam sobie o slodkich grzecznych dzieciach, ktore tylko troche za glosno sie bawily i przyszedl taki jeden zwyrodnialec i pobil biedulki aniolki. Prawda jest taka, ze dzieci w tym wieku 8 i 11 lat potrafia dac niezle w kosc i nie dziwie sie wcale, ze ktos sie zdenerwowal, szczegolnie jesli te dzieciaki wczesniej komus zalazly za skore. W tytule powinno byc pobil huliganow, bo halasowali, brzmi nieco bardziej realnie. akt faktem nikogo sie nie powinno bic.
- 0 0
-
2007-05-31 17:50
prasa klamie
Jak pieknie mozna zmanipulowac odpowiednim tytulem. Te same fakty mozna opisac tak:
Pewien pan, podirytowany glosnym zachowaniem sie dwoch bachorow palnal jednego w leb a drugiego kopnal w dupe. Na klatce ucichlo.- 0 0
-
2007-05-31 17:55
i brawo dla pana
dzieci dziećmi ale jakieś zasady dobrosąsiedzkie też obowiązują. Fakt, ze sie posiada dzieci nie czyni ani z nich ani z rodziców świętych krów którym wszystko wolno, a nic bardziej nie wkurza jak chce człowiek odpocząć po pracy, a na klatce właśnie trwa zabawa w najlepsze - bo w domu było za głosno i rodzice kazali bawić się gdzie indziej.
Inne "miłe" dziecięce zachowania za które kop w dupę się należy to: brudzenie świeżo odmalowanej/ocieplonej ściany bloku, tortury na bezdomnych zwierzętach, "bogate" słownictwo, tudzież wyprowadzanie pieska tak aby z****** się właśnie koło drzwi do samochodu- zwłaszcza jak jest ciemno i nie widać w co się wdeptuje.
... ale to TYLKO DZIECI - tyle że niedługo wtłuką nam w ciemnej uliczce- 0 0
-
2007-05-31 18:07
tylko, SKAD one maja ten przyklad???
- 0 0
-
2007-05-31 18:24
ooooooo, znów jakiś badziewiak
podpisuje się moim nickiem.
No to masz: kopa w dupsko i po ryjku na deser!!! Jak się domyslam, masz zapewne trochę więcej niż 8-10 lat?- 0 0
-
2007-05-31 19:07
nieważne
Nieważne czydzieci są rozwydrzone i czy powinny sie bawic na klatce czy nie. Nie jest to zabronione a jesli chałasują to można na nie nakrzyczeć lub postraszyc ale nie bić!!
- 0 0
-
2007-05-31 19:14
widzę, że znalzlo się tu spore towarzystwo lejące swoje dzieci i traktujące kopniak w dupe i w łeb jako techniki wychowawcze.
a tak swoją drogą przypomnialo mi się jak sama mialam 10 lat i latałam po klatce i podwórku i tez nas sąsiedzi uciszali, ale mialam szczescie dorastać wsród cywilizowanych ludzi i nikt nam kopniaków nie serwował.- 0 0
-
2007-05-31 19:42
DOBRZE, LAć I PATRZEC CZY RóWNO PUCHNIE.
mamusia i tatus nie słyszeli jak gówniarstwo hałasowalo?
w Niemczech nie do pomyslenia.
zwraca sie uwage na to co robi nie tylko młodzie i dzieci ale równiez dorosli. u nas hulaj dusza piekła nie ma.
nalezy mu sie bo ma 12 lat, pyskuje, odszczekuje sie. patrzy ci głeboko w oczy i mówi ...s*******aj.
i nie ma na nich bata.
a wiec jak mama i tata nie nauczyli to nauczy sąsiad.
"ocena zdrowia maluchów... ?"
8 i 12 latek to nie maluchy, to juz czesto gesto małe potwory które zaleza za skóre.- 0 0
-
2007-05-31 19:50
nie ma zmiłuj sie
popieram. klatka schodowa nie jest miejscem zabaw, rysowania po scianach itp.
rodzice- dziecko jest wasze a wiec na salony, a juz co najmniej do pokoju dziecka.
i niech tam robia zadyme.
ale w domku nie łaska, bo mamusia serial oglada a tatus spi.
moze podziałał troche gwałtownie, ale ja bym tez pojechała krótko.
może bym nie walnęła.
ale pogoniła na pewno.
wszystko wina rodziców którzy maja wszystko w d...
dzieci wychowuje :
-podwórko
-klatka schodowa
a potem pretensje do wszystkich swietych. do siebie mili rodzice. do siebie. wyscie je tak wychowali ze nie znaja zasad zycia społecznego.- 0 0
-
2007-05-31 19:53
popełnił drobny błąd powinien obić gęby jeszcze "rodzicom"!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.