- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (232 opinie)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (769 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (123 opinie)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (126 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Pobił dzieci, bo hałasowały
- Dzieci otrzymały ciosy w główkę. Jedno z nich musiało dłużej zostać w szpitalu, ponieważ odniosło uraz przy uchu - powiedziała sierżant Beata Borszewska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policja ustalać będzie teraz dokładny przebieg zdarzenia. W obecności psychologów przesłuchiwane będą zranione dzieci.
45-latek przebywa obecnie w policyjnej izbie zatrzymań. O tym, jaką poniesie karę zadecyduje dokładna ocena zdrowia maluchów. Za uszkodzenie ciała wymagającego leczenia powyżej 7 dni grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Jeśli mężczyzna naruszył czynności narządu ciała trwające nie dłużej niż 7 dni, grozi mu grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat.
Opinie (138) 5 zablokowanych
-
2007-05-31 19:55
kizia
nie wiem ile masz lat, ale to co było 5, 10 czy 15 lat temu ma sie nijak do rzeczywistosci.
wtedy jak sasiad zwrócił uwage to sie pokornie skłaniało głowe i mówiło ;PRZEPRASZAM.
a teraz?
sama sobie odpowiedz na to pytanie obserwujac zachowanie młodzieży na: podwórkach, w autobusach, sklepach itp itd.
nie podskoczysz takiemu małolatowi czy małolacie wieku 13, 14 15 lat bo obrzuci cie stekiem wyzwisk.
takie wychowanie, ale godzic sie na to nie musimy.- 1 0
-
2007-05-31 20:01
Ten człowiek to skończony kretyn.
I nie mogę pojąć skąd się biorą jego obrońcy? Jeśli taki chojrak z niego to niech lepiej się zajmie osiedlową menelnią, która hałasuje w nocy i często jest bardziej uciążliwa niż dzieci. Ale wiadomo, taki z niego twardziel jak „kibic z oddala”. Ciekawe czy jak pies sąsiadów zaszczeka to go zabije? Psychol i idiota, bo pobił bezbronne dzieci. Takie sprawy się załatwia z rodzicami i jakby już im przywalił, to znalazłbym dla niego jeszcze jakieś minimalne usprawiedliwienie. Ale po jego postępowaniu widać, że sam najwidoczniej pochodził z patologicznej rodziny. Zamiast do pudła, proponowałbym go zamknąć w „domu bez klamek”.
- 0 1
-
2007-05-31 20:07
pobił dzieci bo chałasowały.
ten człowiek jeśli nim jest, to chory lub nieszczęśliwy.
A tak w ogóle to się dziwię jak można na dzieci mówić bachory.Sama mam 2 chłopaków w wieku 11 i 12 są jak to dzieci czasami dość dokuczliwi lecz to nie powód by bić.dzieciom trzeba tłumaczyć.Nie ma złych dzieci są żli dorośli.- 0 1
-
2007-05-31 20:09
obrońca z Jasienia
a moze rodzice nie słuchają? albo nie chca słuchać?
co to za rodzice którzy pozwalaja dzieciom bawic sie na klatce?
od zabaw jest dom, albo gry i zabawy na podwórku.
NIE WYWALAJ DZIECKA Z DOMU NA KLATKę Z KOLEGA BO CI PRZESZKADZA W DOMU.
to twoje dziecko i niech sie bawi w twoim domu- 1 0
-
2007-05-31 20:14
BLONDI
blondi z całym szacunkiem :
nie ma złych dzieci , sa źli dorosli.
świeta racja.
w tym przypadku role złych dorosłych odgrywaja rodzice.
którzy nie nauczyli zasad dobrego wychowania.
którzy pozwolili zeby dzieci bujały sie po klatce a nie siedziały w domu.
POZWOLISZ DZIECKU BAWIC SIE NA KLATCE?
a czemu nie bawi sie w twoim domu?
CZEMU NA KLATCE??????
CZEMU NIE W DOMU???????- 1 0
-
2007-05-31 20:15
No to jak pisałem
Trzeba było pójśc do rodziców i im przywalić skoro są niereformowalni, a nie bić dzieci. Jak mieszkałem na wsi to miałem sąsiada, do którego nie docierało, że jego kury właża mi na posesje i przynoszą szkody. Oczywiście, mógłbym zachować się podobnie jak wątpliwy bohater artykułu i je powystrzelać, ale wolałem postraszyć odpowiednimi organami i w końcu do człowieka dotarło.
- 1 0
-
2007-05-31 20:34
11 latek i 8 latek maluchami?
No tak... 14-15 latki z nastolatkow, wyrosnietej mlodziezy od tak 5 lat sa malymi dziecmi, a 11 latek jest maluchem.
pieluchy rozdac jeszcze im wszystkim.
dobrze zrobil ze przyloil gowniarzom w leb.- 1 0
-
2007-05-31 20:35
DZIECI SA ODBICIEM DOROSłYCH
JAKA MATKA TAKA CóRKA JAKI OJCIEC TAKI SYN.- 1 0
-
2007-05-31 20:39
Dorosły...a może bachor?
Jeśli dorosły mężczyzna nie potrafi rozwiązać problemu hałasujących dzieciaków na klatce schodowej, a za rozwiązanie uważa pobicie SŁABSZYCH FIZYCZNIE dzieci (chocby nawet niesfornych i bezczelnych), to ten mężczyzna mentalnie nie różni się od dzieci. Uważa ich ZA SWOICH PARTNERÓW!
Co zrobić? Złapać za rękę/nogę/pirze...i zaprowadzić do rodziców robiąc IM AWANTURĘ. Nie pomoże? To wezwać policję/straż_miejską, ale na litość boską, NIE BIĆ! Dziecko, chocby najgorsze, nie jest partnerem dla dorosłego. Mozna tłumaczyć, można upomnieć, można zwrócić uwagę, można mieć pretensje do rodziców. Każde pobicie dziecka jest PORAŻKĄ DOROSŁEGO: rodzica, sąsiada, wujka, ciotki, babci, dziadka i.t.d.
Jestem absolutnym wrogiem bicia dzieci, bo to jest wychowywanie kolejnego pokolenia ze swędzącą łapą w stosunku do słabszych fizycznie.- 0 1
-
2007-05-31 20:45
moze i dobrze moze i zle...
Zal mi faceta kiedy zobaczy te dzieci za 7-10 lat napewno mu tego nie zapomna ( sam wiem coś o tym) miałem kiedyś podobna historie za małolata, dostalem i to grubooo od takiego typka tylko co mu z tego przyszlo jak teraz nas widzi to sie klania i mowi dziendobry ? Mam 22 lata bylo to dosc dawno ale dziecaki potrafia wejsc za skore, i tak szybko nie popuszcza...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.