Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Pociągi w Gdyni stanęły po nieuprawnionym sygnale radio-stop

ms
29 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (296)
aktualizacja: godz. 14:33 (29 sierpnia 2023)
We wtorek rano dwukrotnie nadano nieuprawniony sygnał radio-stop, który na kilka minut wstrzymał ruch sześciu pociągów na stacji Gdynia Główna. We wtorek rano dwukrotnie nadano nieuprawniony sygnał radio-stop, który na kilka minut wstrzymał ruch sześciu pociągów na stacji Gdynia Główna.

We wtorek rano dwukrotnie nadano nieuprawniony sygnał radio-stop, który na kilka minut wstrzymał ruch sześciu pociągów na stacji Gdynia Główna.

fot. Andrzej Gojke/KFP

Nieuprawniona osoba wysłała dwa sygnały radio-stop, automatycznie zatrzymując pociągi w obrębie stacji Gdynia Główna. Do zdarzenia doszło o godz. 6:11 i 6:41 we wtorek, 29 sierpnia 2023 r. Wstrzymało to ruch w sumie sześciu pociągów: zarówno osobowych, jak i towarowych.





Aktualizacja, godz. 14:33

Komunikat PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Dzisiaj do godziny 13:00 na sieci kolejowej w Polsce odnotowano nieuprawnione użycie sygnału radio stop w woj. łódzkim, mazowieckim, opolskim i pomorskim. Nie było zagrożenia dla pasażerów. W wyniku nieuprawnionego użycia sygnału radio stop zatrzymanych zostało łącznie 25 pociągów (średnie opóźnienie pociągu to 7 minut). Wszystkie przypadki zostały zgłoszone do odpowiednich służb, których zadaniem jest ustalenie okoliczności.

Obecnie sieć kolejowa jest przejezdna. Linie kolejowe są stale monitorowane. Działa zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który w przypadku wystąpienia utrudnień na sieci ma zapewnić sprawną komunikację.

Każde użycie sygnału radio stop jest weryfikowane przez zarządcę infrastruktury. W przypadku podejrzenia nieuzasadnionego użycia sygnału przez osoby z zewnątrz informowane są właściwe służby. Zarządca infrastruktury weryfikuje, czy możliwe jest zmodyfikowanie elementów systemu radio stop i procedur jego uruchamiania w celu skomplikowania uruchomienia systemu z zewnątrz.

Odebranie sygnału radio-stop skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na danej częstotliwości. Powoduje on automatyczne zatrzymanie składów na niedużym obszarze.

System radio stop nie jest częścią systemu sterowania ruchem kolejowym. Są to niezależne systemy, każdy o innych zabezpieczeniach. System sterowania ruchem kolejowym jest bezpieczny. Urządzenia radiołączności nie są w stanie zmieniać położenia zwrotnic, semaforów i działania urządzeń sterowania ruchem, dlatego nieuprawnione użycie systemu radio stop nie wpływa na poziom bezpieczeństwa ruchu.

Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.


O sprawie poinformowało jako pierwsze Radio Gdańsk.

Kto stoi za wysyłaniem sygnałów radio-stop?

Jak działa kolejowy system radio-stop?



Radio-stop to system zabezpieczenia ruchu kolejowego w Polsce. Polega on na wysłaniu przez radio sygnału złożonego z trzech następujących po sobie tonów o różnej częstotliwości (sygnał A 1r). Dociera do wszystkich pociągów znajdujących w podobnej lokalizacji. Po odebraniu go przez instalację radiową w lokomotywie automatycznie uruchomia się hamulec bezpieczeństwa w pociągu.

Sygnał ma za zadanie zatrzymać pociągi w awaryjnej sytuacji, gdy na przykład omyłkowo zostały skierowane na niewłaściwy tor.

Ponieważ system jest stary i ma charakter analogowy, jego "złamanie" jest stosunkowo proste. Wystarczy nadajnik o wartości kilkuset złotych, wiedza na temat częstotliwości używanych na kolei oraz dostęp do sekwencji sygnałów, które trzeba wysłać drogą radiową. Co ciekawe, instrukcja o kompozycji sygnału jest jawna i powszechnie dostępna.

Rozkład jazdy SKM



Wysyp nieuprawnionych sygnałów radio-stop w ostatnich dniach



Od kilku dni media informują o kolejnych tego typu wydarzeniach w całej Polsce.

W piątek w ten sposób zatrzymano dziewięć pociągów w Zachodniopomorskiem. W weekend sygnał radio-stop wysłano w okolicach Białegostoku, Gdyni oraz we Wrocławiu.

W Białymstoku zatrzymano dwie osoby, które odpowiadały za wysłanie sygnału, wśród nich był 29-letni policjant.

Dziś (29.08.2023 r.) do takiej sytuacji doszło nie tylko w Gdyni. O godz. 5:30 sygnał wysłano w Gomunicach, w województwie łódzkim. Na ok. cztery minuty zatrzymały się dwa pociągi pasażerskie. O godz. 5:52 kolejny sygnał radio-stop odebrano w nastawni Łódź-Kaliska. Nie doszło jednak do zatrzymania składów.

Łatwo namierzyć nieuprawnionego nadawcę sygnału radio-stop



O ile nieuprawnione wysłanie sygnału radio-stop jest stosunkowo proste dla każdego amatora krótkofalarstwa, o tyle zamaskowanie źródła wysłania sygnału jest znacznie trudniejsze. Dlatego służby regularnie ustalają takie osoby.

Surowa kara za nieuprawnione nadanie sygnałów radio-stop



Prokuratura Krajowa postawiła zarzuty w śledztwie związanym z nieuprawnionym nadawaniem sygnałów radio-stop i zatrzymaniem pociągów m.in. koło Łap (Podlaskie) dwóm osobom (w tym 29-letniemu policjantowi). Grozi im za to do 8 lat więzienia.

Do końca 2024 r. PKP planuje zrezygnować z analogowej transmisji radiowej, zastępując ją systemem GSM-R. To część wymagań Europejskiego Systemu Sterowania Pociągiem (skrót ETCS).
ms

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (296) ponad 20 zablokowanych

  • 2023-08-29 13:04

    Kerberosa trzeba do tego dołożyć

    CzłowiekKerberos

    11 miesięcy

    • 5 1

  • 2023-08-29 13:10

    Jestem w małym szoku - podobno Rzeczpospolita podała, ze do takich nadużyć dochodzi w Polsce (3)

    kilkaset razy w roku...

    11 miesięcy

    • 8 4

    • 2023-08-29 13:33

      (1)

      Rzeczpospolita ta teraz od Sorosa.

      11 miesięcy

      • 5 4

      • 2023-08-29 15:26

        radzę udać się do proktologa

        bo neurolog niespecjalnie ma cokolwiek do roboty przy twojej pustej głowie

        11 miesięcy

        • 3 2

    • 2023-08-29 16:52

      Wyborcza pisze o setkach milionów

      10 miesięcy

      • 2 1

  • 2023-08-29 13:19

    taka sama żenada z Policją. Też miała być Tetra, a dalej komórkami do siebie dzwonią...

    11 miesięcy

    • 10 2

  • 2023-08-29 13:19

    PKP - zarządzane od 2005 roku przez PiS

    pkp plk sa - przez nieudacznika z województwa szuwarowo-bagiennego. Pozostałymi spółkami zarządzają pisowcy nominaci .
    Jakieś pytania w temacie? Kierować na ul. Dyrekcyjną 2/4 w Gdańsku - tam siedzą niezbyt mądrzejsi.

    11 miesięcy

    • 13 5

  • 2023-08-29 13:21

    Koniecznie trzeba na PKP stworzyc kolejne kilka spolek, zeby sie tym zajac

    11 miesięcy

    • 11 2

  • 2023-08-29 13:21

    Dzialanie terorystyczne

    Tak powinno być zakwalifikowane i rozliczone. Parę lat w pierdlu odstraszyłoby podobnych i**ot..,

    Kos

    11 miesięcy

    • 8 3

  • 2023-08-29 13:25

    ruskie działają za pomocą agentury werbowanej wśród osób przybyłych z Ukrainy (2)

    11 miesięcy

    • 14 10

    • 2023-08-29 13:30

      (1)

      oraz Białorusi.

      "Według informacji, które potwierdziliśmy, bojownicy Wagnera otrzymują białoruskie paszporty, nowe dokumenty, ale oczywiście wystawione na inne nazwiska. Dlatego mogą wjechać na terytorium Unii Europejskiej po prostu przez przejście graniczne.

      Jak przekazał przedstawiciel Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Swiatłany Cichanouskiej, rozdawanie nowych dokumentów może wiązać się z przygotowaniem ataków dywersyjnych w krajach sąsiadujących z Białorusią."

      11 miesięcy

      • 5 3

      • 2023-08-29 13:33

        A także przybyłych z Gruzji.

        Warszawska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie pobicia sześciu Polaków na warszawskich Bulwarach Wiślanych. Służby ustaliły, że za atak odpowiedzialni są obywatele Gruzji, którzy udawali ukraińskich patriotów. - Sprawa wykorzystywana jest do destabilizacji sytuacji wewnętrznej w Polsce - ocenił zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, dodając, że możliwe nawet, iż była to prowokacja.

        Sprawa stała się głośna, gdy w mediach społecznościowych zaczął krążyć film opisany jako "atak młodych Ukraińców". Sprawcy z ukraińską flagą na Bulwarach Wiślanych w Warszawie mieli próbować zmusić Polaków do skandowania hasła "Slawa Ukrainie". Do pobicia miało dojść, gdy ci odmówili.

        Jak poinformowała Komenda Stołeczna Policji, wydarzenia rozegrały się w nocy z 24 na 25 sierpnia, czyli tuż po obchodach ukraińskiego święta niepodległości, który uczczono także w Warszawie. Kilka minut po telefonicznym zgłoszeniu dotyczącym agresywnej grupy mężczyzn na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci. Wylegitymowano łącznie 13 osób, w tym obywateli Gruzji, którzy zostali wskazani jako agresorzy.

        11 miesięcy

        • 4 3

  • 2023-08-29 13:27

    Ja wam mówię

    To wszystko przez masonów. Za dwa tygodnie się zacznie albo i nie.

    11 miesięcy

    • 15 0

  • 2023-08-29 13:27

    Bardzo nowoczesny system

    Pewnie przedszkolaki się bawią.

    11 miesięcy

    • 10 3

  • 2023-08-29 13:30

    nastepnie sparalizuja sygnalizacje i na koncu wyłącza prad i tak bedzie wygladał atak cybernetyczny

    11 miesięcy

    • 8 4

4
5
6
7
8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3235)

Najczęściej komentowane

Panele z inkluzjami i liście. Trwa montaż kolejnych elementów Bursztynowego Ołtarza

Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami

Gdańszczanin wraz z narzeczonym rywalizują w "Azja Express". Czy mają szansę na wygraną?

Gdańszczanin z ukochanym w "Azja Express"

więcej

Najczęściej czytane