• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociągi do Krakowa pojadą najszybciej w historii

Michał Brancewicz
8 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (316)
Od 3 września najszybsze pendolino pokona trasę Gdańsk - Kraków w 4:50. Od 3 września najszybsze pendolino pokona trasę Gdańsk - Kraków w 4:50.

Od 3 września trasę Gdańsk Główny - Kraków Główny pociągi pendolino pokonają w czasie poniżej 5 godzin. Najszybszy EIP pokona ją w 4 godz. i 50 min. Będzie to o 6 minut szybciej niż najlepszy w historii polskiej kolei czas przejazdu na tej trasie.



Jadąc samemu na drugi koniec Polski, wybierasz najczęściej:

3 września wejdzie w życie kolejna w tym roku korekta rozkładu jazdy i będzie obowiązywała do 11 listopada.

Z perspektywy pasażerów z Trójmiasta najważniejszą zmianą będzie skrócenie czasu przejazdu na trasie Gdańsk Główny - Kraków Główny.

W oficjalnym komunikacie Intercity zapowiada, że będzie to 17 minut.

Jednak w aktualnym rozkładzie najszybszy pociąg pendolino pokonuje ją w 5 godz. i 10 min. Natomiast od 3 września będzie to już 4:50, więc różnica wynosi 20 min.

Z Gdyni Głównej do Krakowa, czas przejazdu skróci się do 5:15.



Najlepszy czas w historii na trasie Gdańsk - Kraków



Po zmianie rozkładu większość pociągów kursujących między Gdańskiem a Krakowem danego dnia również zejdzie poniżej 5 godzin.

Poprawa czasów przejazdu dotyczy relacji Warszawa - Kraków Główny, co oznacza, że między Gdańskiem a stolicą nie ulegną zmianie.

Jak informuje przewoźnik, skrócenie czasu przejazdu do 4 godz. i 50 min poprawi o 6 min dotychczasowy rekord na trasie Gdańsk - Kraków.

Opinie (316) ponad 10 zablokowanych

  • Ceny są nieakceptowalne. I dlatego kolej nigdy nie zastąpi samochodu. Jak tu jechać w 4 osoby 2+2 przy tak wyrąbanej cenie za (1)

    A autem dłużej, ale bardziej komfortowo, z duzym bagażem. Jesli kolej ma byc konkurencyjna bilety musiałyby bbyć dwa razy tańsze. Niestety od czasu gdy Polską zarządza chazarska mafia z bezprawia i niesprawiedliwości liczy się wydojenie naiwnych gojów. Ceny są ustalane maksymalne możliwe. Tak by prezesi spółek zarabiali i odprowadzali dolę.

    • 7 0

    • Zapłaciłbym i 3x tyle za pociąg, gdyby faktycznie to było komfortowe.

      Ale nie jest.

      • 0 0

  • 21 wiek (1)

    W 21 wieku to powinno być 3.5 godziny

    • 9 0

    • 2h.

      Auta jeżdżą 250km/h.
      Pociąg ma do przejechania 500 km, po torach, bez innych uczestników ruchu, bez skrzyżowań, bez zatorów, bez korków - bez problemu powinno to trwać 2h max.

      • 0 0

  • Pod warunkiem

    że nie przyjedzie z tradycyjnym opóźnieniem ok. 120 min. Opóźnienie może ulec zmianie prosimy zwracać uwagę na komunikaty. Za opóźnienie przepraszamy...

    • 4 1

  • Opoznienia

    Przez ostatnie 10 razy jak korzystałem z PKP 9 było opoznionych

    • 3 1

  • Istny demon

    prędkości. Czas przejazdu z Gdańska Głównego poniżej 5 godzin a z Gdyni Głównej wyjedzie z godzinnym opóźnieniem.

    • 3 1

  • Czy wy siebie słyszycie??!!!Sześć minut!!!!Porażka!!!!

    • 3 0

  • a nie szybciej było by przez Łódź, zamiast przez Warszawę?

    • 2 1

  • 6min szybciej... nowoczesne pociągi kontra technologia z ubiegłego wieku :)

    PKP odtrąbiło sukces... chyba kogoś poniosła fantazja bo te 6 min to nawet błąd statystyczny nie jest - a faktycznie pociąg i tak przyjedzie z 20 min opóźnieniem... 30 min szybciej 60 to jest już coś choć u nas to opóźnienia tyle wynoszą, ale 6 min i wielki sukces - wstyd. Nie mówiąc o cenach pociągów... taniej latać przez Londyn jest niż jechać EIP...

    • 5 0

  • Wybór prosty (5)

    Za rzadko jeżdżę do Krakowa bym kierował się ceną przy wyborze środka transportu. Decyduje ilość bagażu ,ilość osób, konieczność dalszej podróży. Gdy tylko mogę korzystam z kolei. Laptopik czy książka, piwko, sen i już jestem na miejscu a samochód ma 1000 mniej na liczniku.

    • 38 7

    • I bez portfela po śnie a co to jest ten laptopik,jakiś nowy wynalazek?

      • 0 8

    • (3)

      Samochód jest do jeżdżenia i dawania przyjemności, a nie od tego, żeby miał mniej na liczniku. Będzie miał za dużo to się kupi nowy. Zazwyczaj i tak nie jeżdżę jednym modelem dłużej niż 3-4 lata, bo mi się nudzi, a poza tym w tym czasie wchodzi na rynek coś nowszego i bardziej gadżeciarskiego. Już nie pamiętam kiedy ostatnio jechałem samochodem, który miałby więcej niż 50tys. km przebiegu.

      • 1 8

      • Wiesz, gadasz jak twoja kobieta

        Mówiła przy sniadaniu: facet jest od dawania przyjemności, więc korzystam jednocześnie z kilku modeli, a co 3 lata zmieniam pierścionek na nowy.

        • 3 0

      • Jeździć jednym autem 4 lata

        To jak codziennie chodzić w tych samych bokserkach. No ale jak ktoś ma małą firmę to i w leasing można tylko jedne gacie.

        • 0 0

      • Koleś, zero respektu...
        Jest taka zasada, że po 25tys. km przebiegu auto się złomuje, bo wyżej to wstyd... no ale to info nie dla wszystkich.

        • 1 0

  • hmm, a to nie lepiej lecieć Ryanairem za ułamek tej ceny? Plus częstotliwość awarii i opóźnień w PKP zniechęca do jakichkolwiek podróży.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane