• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociął twarz kierowcy, który nie ustąpił mu miejsca. Zarzuty po trzech miesiącach

Piotr Weltrowski
4 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Prokuratura pracowała nad sprawą przez trzy miesiące zanim zdecydowała się przedstawić zarzuty jednemu z uczestników zajścia. Prokuratura pracowała nad sprawą przez trzy miesiące zanim zdecydowała się przedstawić zarzuty jednemu z uczestników zajścia.

Pod koniec listopada kierujący czarnym jaguarem zaatakował kierowcę forda, który nie ustąpił mu miejsca na lewym pasie obwodnicy. Poszkodowany z ranami ciętymi twarzy trafił do szpitala. Po trwającym przez trzy miesiące śledztwie prokuratura w końcu przedstawiła napastnikowi zarzuty.



Spotykasz się z agresją ze strony innych kierowców?

Zdarzenie opisaliśmy pod koniec listopada. Udało nam się wówczas porozmawiać z poszkodowanym kierowcą forda, który po operacji przebywał w szpitalu. Wedle jego relacji został zaatakowany ze względu na zdarzenia, które rozegrały się na obwodnicy Trójmiasta.

Mężczyzna miał jechać lewym pasem w kierunku Gdańska. W pewnym momencie zauważył czarnego jaguara, który bardzo szybko zbliżał się do niego i dawał mu sygnały, aby go przepuścić. Sytuacja na drodze była taka, że kierowca forda nie miał jak zjechać na inny pas. Kiedy w końcu to zrobił, jaguar wyprzedził jego auto, a później zajechał mu drogę i gwałtownie zahamował.

Później - wedle relacji poszkodowanego - kierowca jaguara miał ruszyć za nim i jechać za samochodem także już po zjechaniu z obwodnicy. Wszystko skończyło się na Ujeścisku.

- Zaparkowałem samochód, ten człowiek też zaparkował i wysiadł z auta. Chciałem wyjaśnić sprawę, ale nie zdążyłem. Podszedł do mnie i uderzył mnie w twarz. Od razu poczułem krew. Jak się okazało już w szpitalu, mam dwie rany cięte twarzy oraz pociętą rękę, bo najprawdopodobniej zostałem zaatakowany nożem. Musiałem przejść operację, przetaczano mi także krew - stwierdził w rozmowie z nami kierowca forda.
W sprawie pojawiły się kontrowersje, bo okazało się, że kierowca jaguara - 33-letni Grzegorz K. ze Starogardu Gdańskiego - również zgłosił pobicie, tyle że na komendzie w innym mieście. Od początku przedstawiał także zupełnie inną wersję wydarzeń, wedle której to on był ofiarą, a nie sprawcą. Wątpliwości w sprawie mógł zwiększać też zapis z monitoringu - z filmu - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie od osób zbliżonych do śledztwa - nie wynikało jasno, kto rozpoczął bójkę.

Są zarzuty, ale nie ma narzędzia

Sprawę przejęła prokuratura i dopiero po trzech miesiącach, kiedy to przesłuchiwano świadków, analizowano zapis z różnych kamer monitoringu i zapoznawano się z opiniami biegłych, uznano, że winny jest kierowca jaguara.

- Grzegorz K. usłyszał zarzut uszkodzenia ciała na okres powyżej dni siedmiu przez spowodowanie ran kłutych i ciętych twarzy, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzany odmówił odpowiedzi na pytania, złożył jednak wyjaśnienia - mówi Magdalena Gams-Kornatowska, zastępca prokuratora rejonowego Gdańsk-Śródmieście.
Wciąż nie wiadomo, jakim narzędziem 33-latek miał pociąć twarz poszkodowanego. Niejasny jest także przebieg zdarzeń poprzedzających bójkę - prokuratura nie chce się wypowiadać w kwestii dotyczącej początku sporu i tego, kto z kierowców mógł sprowokować zdarzenie.

Opinie (375) 9 zablokowanych

  • ha

    gst i wszystko jasne

    • 4 3

  • Haha (3)

    Taka morda pasuje tylko do forda wiec mu ja pociachal

    • 0 19

    • :) (1)

      Hahah zgadzam sie

      • 0 8

      • Monika 28 i ryba

        Ale z was d*pki co by was to nie spotkalo

        • 6 0

    • Lecz się

      • 3 0

  • O co kaman?!

    Jeżeli za kradzież kawy sąd może wsadzić kogos na 10 lat do szpitala psychiatrycznego to nasz Grzes K. ze Starogardu powinien tam trafić na dożywocie.

    • 10 0

  • GST, GWE, GKA, GKS

    to ten lepszy sort Januszy

    • 9 1

  • Ale co to znaczy sprowokował ? W metodyce postępowania sądowego coś takiego jak prowokacja nie powinno istnieć (2)

    Tak to każdy by prowokował każdego zachowaniem, wyglądem, poglądami.
    To ma usprawiedliwiać napaść czy być okolicznością łagodzącą podobnie jak bycie pod wpływem czy chwilowa niepoczytalność ?
    Prawo to kpina.

    • 10 0

    • Racja - a to panna w miniówce i koszulce bez stanika sprowokowała gwałcicieli (1)

      a to meksykańscy marynarze na gdyńskiej plaży sprowokowali naszych kiboli, do tego sędzia nieuznający gola naszych zawodników sprowokował nas do spalenia mu auta... Może prawnicy ogłoszą kodeks, w którym prowokacja znakomicie łagodzi wyrok oprawcom...

      • 5 0

      • Polska sprowokowała Hitlera (nie daliśmy korytarza) do wojny

        i tak się rozochocił, że chciał zawojować pół świata. To wina nas, prowokatorów... Gdyby ścierwo złapali, to tak by się ono tłumaczyło w Norymberdze...

        • 4 0

  • Nie każda morda pasuje do Forda, stwierdził koleś z Jaguara, no i postanowił coś z tym zrobić, a tak na poważnie , co na to Swetru Petru?

    • 0 6

  • Czasem nawet buddysta nie wytrzyma (2)

    Jeśli pan z forda jechał jak bmw z załączonego filmu to niech się cieszy, że skończyło się tylko na siniakach...
    http://www.largemachines.com/Fail_accident_crash/autobahn-war-2015-road-rage-germany.html

    • 0 7

    • (1)

      Człowieku jeśli masz problemy z opanowaniem emocji to znaczy, że nie nadajesz się na kierowcę nawet roweru.Leczenie i nauka samokontroli również się przyda.

      • 8 0

      • nerwowi buddyści masowo w Indiach

        jeżdżą rowerami i rykszami...

        • 3 0

  • W pale się nie mieści. (1)

    Prokuratura nie chce się wypowiadać bo ch*ja wie, nie chciało się d*py ruszyć do roboty. Trzy miesiące wyjaśniali przyczyny pociętej twarzy, no nie rozśmieszajcie mnie!!! A pan Grzegorz K. skoro buja się po świecie Jaguarem na pewno pieniążki ma (i niech mi nikt ku*wa nie mydli oczu, że "przecież mógł Jaguara wypożyczyć") więc sypnie do koperty, przekaże w odpowiednie ręce i dostanie 3 miesiące a wyjdzie po półtora albo dwóch za dobre sprawowanie. Potem znów mu ktoś zajedzie drogę albo zatrąbi na tego pacana i po raz kolejny będzie nagły, ku*wa jego mać, niewyjaśniony przypadek praktykowania chirurgii plastycznej przez jakiegoś po*eba.

    Polskie sądownictwo ssie!

    • 14 1

    • ok, ale jeśli jeden z nich jest rozstrojony

      to niech sprawdzą historię - z pewnością już był wcześniej notowany za podobne hece...

      • 2 0

  • niektórzy napija się energetyków i wariuja po tym pewnie

    Jeszcze puszcza jakąś naładowana emocyjnie muzykę w swojej furze i ktoś kto jedzie 20 km wolniej juz innych denerwuje.
    Albo człowiek sobie jedzie spokojno Grunwaldzką by nie hamować co chwilę a tu jak nie Audik terenowy to bmk szybka wskoczy przed nos by zatrzymać się za chwile na światłach.
    Może to przez dziury kto to wie ,może ktoś chce nadrobić kawałek ,może przez te co chwila światła podwójne przy castoramie ,co włączają się niezgodnie z innymi na grunwaldzkiej... Trzeba mieć nerwy na nasze drogi zresztą...

    • 4 0

  • Nie bagatelizowac.

    Ten od Jaguara wymaga sprawdzenia klinicznego, pewnie potencjalny ucinacz głów.

    • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane