- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (97 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (313 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (63 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (71 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (129 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (110 opinii)
Już teraz parę gmin wprowadziło takie rozwiązanie, jednak ustawa do wprowadzenia "podatku śmieciowego" wymaga zgody mieszkańców wyrażonej w referendum. Zazwyczaj referendum okazuje się nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji.
Ministerstwo Środowiska postuluje zmiany prawne, w wyniku których gminy będą miały możliwość wprowadzania takich rozwiązań bez wcześniejszego referendum.
Ministerstwo uspokaja, że (wbrew stanowisku jednej z ogólnopolskich gazet) takie rozwiązanie nie powinno spowodować wzrostu kosztów wywozu śmieci. Koszty wzrosną jedynie tym, którzy dotąd wywozili swoje śmieci do lasu. Pozostałym mogą nawet spaść.
- Dotychczasowe doświadczenia praktyczne z gmin, które takie rozwiązania przyjęły, wyraźnie dowodzą, że ich pozycja w w negocjacjach z firmami jest zdecydowanie mocniejsza niż pojedynczego mieszkańca - uważa Tomasz Podgajniak, sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska. - Większa jest również "szczelność" systemu, gdyż gmina może w łatwy sposób kontrolować wpłaty z poszczególnych posesji, a tym samym dyscyplinować mieszkańców unikających partycypacji w kosztach funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami. Znika również motywacja poszczególnych mieszkańców do nielegalnego pozbywania się odpadów, gdyż w ten sposób nie osiągają żadnych realnych korzyści (np. poprzez unikanie opłat za wywóz swoich odpadów).
Opinie (53)
-
2005-02-04 09:23
Przemaski
słuszne spostrzeżenie...
- 0 0
-
2005-02-04 10:17
Nie wiem jak to jest, ale jak wyrzucam śmieci
to większość to puszki po piwie.
- 0 0
-
2005-02-04 10:17
może niedopatrzenie dziennikarza: gmina może pozawierać kilka umów
- 0 0
-
2005-02-04 10:26
puszki po piwie kładę w woreczku obok śmietnika
- 0 0
-
2005-02-04 10:38
A propos "opakowań" po piwie....
Zazwyczaj kupuję piwo w butelkach zwrotnych, które po spozyciu wymieniam na pełne...
Alternatywą są puszki, ale: piwo puszkowe jest droższe (z uwagi na opakowanie - rzecz jasna) jednakże ktos te puszki może zebrać i sprzedać w skupie złomu...Tylko czy ja jestem filantropem??
Pomijam walory smakowe....mnie to piwo zawsze puchą ciągnie...- 0 0
-
2005-02-04 10:39
ps....
Dzis piątek i piwny temat powrócił jak bumerang......
Bolo, Olis zapraszam do "dyskusji" ;)))- 0 0
-
2005-02-04 10:42
a ja
place 11 zł miesiezcnie za wywóz smieci z posesji, hm ciekawe na ile podwyzszą.
- 0 0
-
2005-02-04 11:16
Rzeźniś
Nie to rzebym s**** kasą.
Ale flaszki po piwie zostawiam zawsze w siatce w jednym miejscu w śmietniku dla Pana Kazia.
Któregoś dnia Pan Kazio zapytał:
Panie kierowniku? Dzisiaj flaszek nie było ?
Ja mu na to: Były. Zostawiełem 5 sztuk.
Pan Kazio: Józek! A to stary ch.j! Podpie..lił!- 0 0
-
2005-02-04 11:35
Pifoooooooooooo
Piwo z rana jak śmietana i dla chłopa i dla Pana :-)
Po pączkach mam katza...dziwne zjawisko....- 0 0
-
2005-02-04 11:49
Nastepny podatek
A potem dowalę Wam Drodzy Mieszkańcy podatek od huśtawek, które stoją przecież na miejskich gruntach ! Ha - ha.
Z poważaniem Wasz Radny- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.