• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podrzucił śmieci koparką . "Szef mi kazał"

szym
1 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (87)
Mężczyzna podrzucił śmieci koparką. Potem tłumaczył się, że szef kazał mu uprzątnąć działkę. Mężczyzna podrzucił śmieci koparką. Potem tłumaczył się, że szef kazał mu uprzątnąć działkę.

Gdzie by tu wywieźć gruz z budowy? Najlepiej podrzucić go w krzaki - z takiego założenia wyszedł pewien operator koparki, który wpadł na podrzucaniu odpadów budowlanych w okolicy Ujeściska. Swój wybryk tłumaczył "poleceniem szefa".



Jak oceniasz swoją dbałość o środowisko?

Namierzyć na gorącym uczynku kogoś, kto wyrzuca odpady wielkogabarytowe, jest bardzo trudno. Do takich "podrzutów" dochodzi przeważnie w miejscach mało uczęszczanych, na odludziu.

Z kolei by ukarać "śmieciarza", który lekceważy porządek w przestrzeni publicznej, trzeba go złapać za rękę. Z doświadczenia funkcjonariuszy wynika, że delikwent nawet wówczas, wzorem bohaterów filmu "Młode Wilki", zapewnia, że to nie jego ręka.

Tym razem jednak się udało.

- Na numer 986 wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że w dzielnicy Ujeścisko-Łostowice dochodzi do wyrzucania śmieci budowlanych. Mundurowi z Referatu IV niezwłocznie udali się pod wskazany adres - potwierdza Andrzej Hinz ze Straży Miejskiej w Gdańsku.


Na miejscu zastali koparkę. Jej operator przyznał się do wywożenia odpadów z pobliskiej budowy i skruszony wskazał miejsce podrzutu.

- Tłumaczył się, że to szef nakazał mu uprzątnąć posesję. Na polecenie funkcjonariuszy niezwłocznie załadował elementy betonowe i przewiózł je z powrotem na teren budowy. Działka została więc uprzątnięta, a kierowcę ukarano mandatem - podsumowuje funkcjonariusz.
Co ciekawe, tłumaczenie się "szefem", "przełożonym" czy "właścicielem działki" to częsta wymówka śmieciowych podrzucaczy.

"Panie, to właściciel kazał"



Jakiś czas temu gdańscy strażnicy miejscy relacjonowali, że grupę mężczyzn złapano na wyrzucaniu odpadów po remoncie. Ci znaleźli wymówkę, stwierdzając, że to właściciel mieszkania, które remontują, kazał im właśnie w tym miejscu pozbywać się desek i gruzu.

Dzikie wysypiska w Gdańsku to prawdziwe utrapienie. Zdjęcie ilustracyjne. Dzikie wysypiska w Gdańsku to prawdziwe utrapienie. Zdjęcie ilustracyjne.
- Podobno uzgodnił to z zarządcą wspólnoty mieszkaniowej. Strażnicy od razu skontaktowali się z administratorem działki. Okazało się, że nikomu nie dał on zgody na składowanie odpadów na swoim terenie - słyszymy w gdańskiej Straży Miejskiej.

Śmiecimy? Nie! Dokarmiamy zwierzęta!



Innym razem pod numer 986 wpłynęło zgłoszenie dotyczące wyrzucania odpadów z samochodu dostawczego. Dwaj mężczyźni na pace samochodu mieli skrzynki z resztkami organicznymi. Strażnikom powiedzieli, że są z fundacji, która pomaga zwierzętom.

Resztki wywiezione "na pace" miały rzekomo pomóc zwierzętom.
 Resztki wywiezione "na pace" miały rzekomo pomóc zwierzętom.
- Wyrzucanie resztek było - w ich tłumaczeniu - zaplanowanym dokarmianiem dzików. Nie mieli jednak pozwolenia administratora terenu na prowadzenie akcji - opowiadają mundurowi.


Kolejna historia dotyczy mężczyzny, który wyrzucał odpady w kilku miejscach tego samego dnia. Mundurowym powiedział, że pracuje w firmie zajmującej się odbiorem surowców wtórnych. Tłumaczył, że pracownicy firmy, z której odebrał kontenery, wskazali mu, gdzie ma pozbyć się odpadów.

Historie nie przekonały jednak mundurowych. Śmieciarze otrzymali mandaty. A kara, z jaką trzeba się liczyć za takie naruszenie prawa, wynosi do 500 zł.
szym

Opinie (87) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • no i cóż się takiego stało? (4)

    5 kilometrów od centrum jest ogromne wysypisko, powstaje największa w Polsce spalarnia śmieci, port service pracuje pełna parą, wiślinka, fosfory, rafineria. Nam już nic nie zaszkodzi

    • 7 35

    • największa w Polsce spalarnia śmieci ? (2)

      kto takie dyrdymały powtarza ?
      Rzeszów już ma spalarnię i będzie budował drugą. Bydgoszcz ma, Szczecin ma, Olsztyn ma. Pojedzcie i zobaczcie jak sa uciążliwe ... A raczej jak nie są wcale. Wiecznie malkontenctwo jakieś niedouczonych

      • 11 2

      • Zostaw, partia kazali pluć, to troll pluje.

        60 kopiejek od wPiSu piechotą nie chodzi, na mamrota dziennie uzbiera.

        • 8 3

      • w wymienionych miastach też spalają śmieci z 38 gmin?

        • 0 4

    • łukaszku, idź już do tego swojego new port

      • 0 3

  • Na pewno szef to była fucha

    • 5 10

  • Lepiej złamać Prawo czy stracić robotę ? Jeszcze trochę to trzeba będzie nagrywać Szefa :))) (2)

    Czyli będzie jak w PiS - każdy każdego nagrywa :)))))))))))))))))))))))

    • 15 22

    • (1)

      Tu akurat sPoKo bryluje...

      • 5 9

      • Joooo.. a Pegasusa używali żeby w Donkey Konga pograć.

        • 8 6

  • (3)

    Jak szef kazał...to niechay szef uprzejmie posprząta...i zapłaci 50k kary,to wtedy oduczy się wykorzystywać pracownika.

    • 15 10

    • Szef go wyśmieje :)))))) Tak jak wszyscy na tym Portalu naśmiewają się z ciebie :))))))))))))))) (1)

      • 8 5

      • I z Ciebie.

        • 2 3

    • ekspert

      ...od wszystkiego ...svencjusz

      • 0 0

  • to ładowarka albo koparkoładowarka

    • 4 6

  • szef kazal (1)

    no niestety tak bywa nie chcesz stracic pracy,i popelniasz wykroczenia ech ten skorumpowany gdansk

    • 14 15

    • No co ty PISzesz?

      Chyba pomyliło ci się z poleceniami Prezesa Jarosława albo Ojca Dyrektora.

      • 5 5

  • Typowi wyborcy PiSu są typowi. (7)

    Wzorem swoich panów z Prawa i ZPRawiedliwości złapanych na kradzieży za rękę, mówią że to nie ich ręka.

    • 19 24

    • panikujecie, te wasze POwskie brednie wchodzą na kolejne wyżyny absurdu :) (3)

      • 9 6

      • Masz jakieś konkretne argumenty na obronę złodziei z twojego kochanego Prawa i ZPRawiedliwości? (2)

        7mln na Sakiewicza, apartamenty w Stolicy, miecz dla Rydzyka, wille+..?

        • 7 8

        • Fundacja sprawiedliwości, milionowe "nagrody" dla ojca tranzystorysty, wybory kopertowe, maseczki bez atestu od kolegi narciarza

          respiratory widmo od handlarza bronią, ziemia od zaprzyjaźnionego proboszcza.. oj znalazłoby się tego tyle, że znaków w komentarzu by zabrakło.

          • 6 7

        • A ty coś wiesz oprócz tego co ci tefałen powiedział?

          • 2 2

    • A trzeba było wydać miliony przez fundację "coś tam plus" lub zatrudnić synka, żonę w spółeczce skarbu państwa

      • 6 4

    • (1)

      Typowy frustrat polityczny wszystko łączy z jarkiem. To się leczy

      • 9 4

      • Nie widzę tam nic o Jarku. Ale widzę, że świetnie sobie zdajecie sprawę kto kradnie, skoro o Jarku wspomniałeś.

        • 4 9

  • Opinia wyróżniona

    Ale to jest smiesznie niska kara powinno byc minimum 5000zł a nie 500!!Bo wiecej zaplaca za wywalenie odpadów niz wynosi mandat (12)

    • 308 14

    • 50000, a nie 5000 (3)

      • 28 5

      • (2)

        a może 500 000 i chłosta! tak? wy to albo masochiści, albo nienormalni

        • 4 20

        • To wcale nie jest zly pomysl. Za zasmiecanie idziesz z torbami, sajonara, do widzenia.

          • 8 0

        • w zależności od zniszczeń, jeżeli Ci działkę wartą kilka baniek ktoś zasypie śmieciami, to minimum równowartosć działki.

          • 0 0

    • (1)

      Na drogę leśną prowadzącą od garaży przy ul. Podkarpackiej w stronę PKM, dalej na ogródki działkowe, ktoś od lat zwozi odpady budowlane, posypuje je suchym cementem i poszerza ciężkim samochodem drogę (teraz miejscami droga jest szersza niż 6 m), rozjeżdżając trawę i skarpy.

      • 9 3

      • No to dobrze robi.

        Co chcesz?

        • 2 5

    • Przecież odbiór takich odpadów w pszoku jest darmowy (3)

      Tylko trzeba ruszyć 4 litery i zawieźć

      • 11 6

      • miał koparka jechac całe miasto w obie strony? (1)

        • 3 10

        • Pfff

          Nie obchodzi mnie, czy koparka, czy ciągnik, czy taczką by wiózł, a może na własnych barkach niósł - śmieci tylko do wyznaczonych miejsc, w przeciwnym razie wysoki mandat, może coś jeszcze, wyobraźnia nie zna granic.

          • 13 2

      • Odbiór nie jest darmowy.

        Osoby prywatne mające tytuł do lokalu na terenie Gdańska, mogą oddać do tony czy dwóch. Już nie pamiętam jaki jest limit. Firmy muszą płacić.

        • 3 2

    • To samo w gastronomi

      Ludzi mogą truć kary żałosne ,w sumie niewiem czemu gruz wywalał ?teraz nawet sprzedają ten towar ?

      • 3 2

    • Wystarczy sprawdzic

      Jaki jest koszt dowozu śmieci na legalne wysypisko wraz z utylizacją i pomnożyć to przez np. 30.
      Jadę np. tramwajem i nie kupuję biletu za 5 zł. Wsiada kontroler i w związku z tym wystawia mi mandat 150 zł. Oprócz straty 5 zł ztm nie ponosi innych kosztów z powodu mojej jazdy na gapę. Ja w przypadku nakrycia mam stratę 145 zł.
      Przedsiębiorca jak chce legalnie pozbyć się śmieci i gruzu to musi zamówić np. kontener 6 m3 ok. 800 zł. Do lasu - jak go nie nakryją to ma zysk 800 zł a jak nakryją 800-500=300zł.
      Gmina musi nająć firmę do uprzątnięcia co ją będzie kosztować min. 1000 zł za te 6 m3. Jak namierzy śmieciarza to może odzyska 500 zł a może nie bo mandat nie trafia bezpośrednio do gminy.
      Dopóki system kar za śmiecenie nie przestanie być żartem to będziemy mieli śmieci w lasach

      • 4 1

  • no szef kazał. Co robić? Przecież tu nikt się szefowi nie postawi (3)

    obrobi mu zad przy piwku z kumplami, ale w twarz się nie ośmieli. Jeszcze po rękach czy gdzie indziej całować będzie. Ludzie bez kręgosłupów.

    • 62 13

    • Szpilek

      Zgadzam się z tobą .

      • 4 8

    • moge sie założyć ze nie kazał (1)

      takie tłumaczenia to jedyne co taki nie ogar może wydukać
      żaden normalny przedsiębiorca, czyli np taki który powierza koparkę , kontrakt nie jest tak głupi by ryzykować wośiem czy strażą czy innymi komplikacjami
      tępi ludzie tylko tyle sa w stanie nakłamać

      • 0 1

      • A bys sie zdziwil...

        • 0 0

  • (1)

    jaka firma?

    • 7 4

    • Firma Krzak. Gdy ostatni liść spadnie, firma upadnie.

      • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane