• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podstępny kochanek z internetu

(boj)
10 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Młoda gdynianka stała się ofiarą wirtualnego oszusta. Internetowy romans był krótki i kosztowny, chociaż zapowiadał się bardzo miło.

W niedzielę późnym wieczorem 25-letnia mieszkanka Gdyni zaprosiła do swojego mieszkania poznanego dzień wcześniej "na czacie" w internecie młodego mężczyznę.

- W pewnym momencie kobieta poszła do łazienki, żeby się odświeżyć. Po wyjściu z łazienki 25-latka zauważyła, że mężczyzny już nie ma w jej mieszkaniu, a razem z nim zginął jej laptop i telefon komórkowy. W sumie kobieta straciła przedmioty o łącznej wartości około 4 tysięcy zł - podała rzeczniczka gdyńskich policjantów Donata Kozieniec.

Mężczyzna nie okazał się więc ani oddanym kochankiem, ani tym bardziej chociażby dżentelmenem - włamywaczem. Stąd nie należy dziwić się smutnemu apelowi gdyńśkich policjantów:

Nie ufajmy nieznajomym! Dajmy sobie trochę czasu na poznanie nowej osoby! Ryzykownym jest udzielanie kredytu zaufania komuś, kogo znamy od kilkunastu godzin! Sami jesteśmy odpowiedzialni za zawierane znajomości.

Bo - jak mawia stare porzekadło - miłe, złego początki. Często właśnie wtedy, kiedy z sieci przenosimy się do realu.
(boj)

Opinie (78) ponad 10 zablokowanych

  • Ona do niego: Bierz co chcesz

    To wziąłem laptopa.

    • 0 0

  • kurde co za kobieta! mam znajoma ktora poznala kolesia i po 3 dniach zabrala go na impreze rodzinna!hahaha! ja bym sie bala po kilku tygodniach znajomosci isc poznawac cała rodzine a co dopiero po 3 dniach... boze!!!!kobiety zacznijcie myslec!!! przeciez taki gosc to nigdy nie wiadomo kto to jest...
    wstyd mi czasem za swoich rodaków

    • 0 0

  • Nie szanuje siebie, nie miała godności jako kobieta, i takie skutki

    Co to za kobieta,ktora od razu zaprasza faceta,wiadomo w jakim celu? ,kto taka bedzie szanował? czym sie różni takie zachowanie od cór koryntu,pod wzgledem moralnym niewiele?
    Nie popieram kradziezy,przestepstw,ale nie ma co takiej wspołczuć.

    • 0 0

  • To pewnie był gallux.

    Sam się tu kiedyś chwalił, jak wyrywa baby z czatów.

    • 0 0

  • nie wszystko stracone

    Sądząc ze zdjęcia, laptop poszedł wprawdzie na straty, ale został jeszcze desktop i słuchawki. A zatem ta gdynianka pozostaje nadal w grze!

    • 0 0

  • Katarzyno

    Jezeli Twoje przypuszczenia sa sluszne , mamy automatycznie wytlumaczenie powodow , dlaczego nie dal rady zabrac lodowki .

    • 0 0

  • Znowu Gdynianka, i znowy 25cio letnia

    coś te Gdynianki naiwne.

    Wychodzi brak wychowania. Szybko z domu się wynoszą, bez obycia, mamy nie słuchają, bez majtek latają, a potem tragedie, niby gwałty, niechciane dzieci.

    Dziewczyny, troche wyobraźni, nie wszystko jest taj jak w "M jak Miłość" lub "L kak Lubiet":)))

    • 0 0

  • Głupich nie sieją...

    sami sie rodzą...

    • 0 0

  • Widocznie mu się nie spodobała, a laptopa pożyczył żeby szybko z inną pogadać;)

    • 0 0

  • mowie wam to byl Robin Hood

    No juz tak nie przezywajcie,to ona tak nie placze po stracie laptopa jak wy.Zapominacie ze to zona marynarza i on jej drugi laptop lepszy kupi,nie wspominajac o komorce.
    Co byscie chcieli zeby jej zrobil,zamordowal?
    Po co?
    Mysle ze ona brala dlugo prysznic,wiec on zabral jej pewnie i zloto(oprocz obraczki) i pieniadze.
    No swinia ze sie nie pozegnal,ale moze jej wysle kwiaty przez interflora.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane