• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podszedł, zabrał kartę i ją zniszczył. "Taka jest procedura"

Hanna
17 czerwca 2024, godz. 11:00 
Opinie (679)
Zdjęcie poglądowe Zdjęcie poglądowe

Chciała zapłacić kartą kredytową za zakupy w hipermarkecie. Pojawił się jednak problem i komunikat, że jej karta zostanie zabrana. Tak się też stało, a dodatkowo pracownik kartę zeskanował i zniszczył na jej oczach. - Jestem zszokowana - nie dostałam ani zniszczonej karty, ani żadnego protokołu - mówi czytelniczka Trojmiasto.pl, która na pytanie, dlaczego karta została zabrana, usłyszała jedynie, że "taka jest procedura".



Czy miałe(a)ś kiedyś problem z kartą kredytową/debetową podczas płatności?

Jak to możliwe, że w czasach wszechobecnych ostrzeżeń o oszustwach dokonywanych przez skanery kart, czytnikach PIN-ów, oszustwach "na wnuczka" pracownik sklepu odbiera kartę, oddala się bez żadnego wyjaśnienia i po prostu ją niszczy? Taka historia przytrafiła się pani Hannie.

Co się dokładnie wydarzyło?



12 czerwca ok. godz. 10:45 podczas próby zapłaty za towar kartą kredytową przy kasie samoobsługowej w sklepie Auchan w Centrum Handlowym Riviera terminal płatniczy wyświetlił informację, że karta, którą miałam dokonać płatności, zostanie zabrana.

W tym momencie podszedł do mnie pracownik i bez uprzedzenia odebrał mi z ręki kartę, przyłożył do terminala ponownie, stwierdził, że musi ją zabrać, bo taki jest komunikat na terminalu, po czym oddalił się w nieznanym kierunku. Zmuszona byłam biec za nim, aby dowiedzieć się, co się dzieje z moją kartą.

Pracownik dotarł do punktu informacyjnego i zeskanował kartę przez jakiś czytnik. Dlaczego? Czy skanował? Czy kopiował?

Pracownik zniszczył kartę



Pomimo mojej prośby o zwrot karty odmówiono mi jej oddania, a nawet pokazania. Pracownik stwierdził, że musi ją zniszczyć. Na moje ponowne żądanie okazania karty i wyjaśnienia sytuacji odmówił i oddalił się ponownie do miejsca, w którym dokonuje się samodzielnych płatności. Niestety musiałam ponownie biec za pracownikiem. Następnie na moich oczach została przecięta nożyczkami jakaś niezidentyfikowana karta, ponieważ (podkreślam) nie dano mi możliwości zweryfikowania, czy to była moja karta kredytowa. Pracownik Auchan dokonał przecięcia karty i ją zarekwirował, informując mnie, że teraz bank się ze mną skontaktuje.

Zdjęcie poglądowe, niszczenie karty kredytowej Zdjęcie poglądowe, niszczenie karty kredytowej

Bank zaskoczony, managerka sklepu: taka jest procedura



Całkowicie osłupiała zaistniałą sytuacją oraz zdawkowym wyjaśnieniem i wielkim pośpiechem w działaniu ze strony pracownika sklepu natychmiast udałam się do banku, który znajduje się w pobliżu sklepu Auchan. Poinformowałam o sytuacji i zastrzegłam kartę.

Byłam pełna obaw o moje bezpieczeństwo finansowe, ponieważ straciłam swoją kartę kredytową z oczu! Pracownik banku był równie zdziwiony sytuacją i nie rozumiał, dlaczego odebrano mi bez jakiegokolwiek wyjaśnienia kartę - ponieważ bank nie wystosował takiego żądania.

Wróciłam do sklepu Auchan i poprosiłam o rozmowę z managerem sklepu. Niestety managerka chłodno przyjęła sytuację. Przyznała jedynie, że zachowanie pracownika było niewłaściwe... i na tym zakończyła rozmowę.

Moja prośba o pokazanie protokołu zniszczenia karty oraz wyjaśnienie zaistniałej sytuacji została zignorowana. Jedynie otrzymałam kolejny raz zdawkową informację: "taka jest procedura".

Nie otrzymałam żadnego pisemnego poświadczenia zaistniałej sytuacji.


Sprawa zgłoszona na policję



Telefonicznie zgłosiłam sprawę na policję i następnie udałam się na komisariat. Dopiero po interwencji funkcjonariusza zaproponowano mi powrót do sklepu, abym mogła zobaczyć swoją przeciętą kartę kredytową oraz usłyszeć przeprosiny od pracownika. Nie wróciłam już kolejny raz do sklepu, bo absurd tej sytuacji przekroczyłby wszelkie granice.

Czy ktoś z państwa spotkał się już z taką sytuacją? Czy naprawdę można zniszczyć kartę bez absolutnie żadnego protokołu, który osobiście akceptuję?

Czy jeżeli taka "procedura" istnieje, nie powinna odbyć się w bardziej cywilizowany sposób - z próbą wyjaśnia sytuacji i poinformowaniem konsumenta o wszystkich etapach przebiegu takiej procedury?

Opowiadając tę historię osobom z mojego otoczenia, nie było absolutnie nikogo, kto by się z taką sytuacją spotkał czy o niej słyszał.

Sprawę zgłosiłam również do rzecznika praw konsumenta.

***

Sprawa jest wyjaśniana



O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy rzeczniczkę Auchan, Hannę Bernatowicz, która poinformowała, że uruchomione zostały działania wyjaśniające w tej sprawie.

- W ich wyniku potwierdziliśmy, że niestety doszło do niewłaściwego zastosowania obowiązującej w naszych sklepach procedury na wypadek konieczności zatrzymania karty płatniczej. Jest nam niezwykle przykro, że w efekcie tego zdarzenia klientka naszego sklepu znalazła się w niekomfortowej dla niej sytuacji - za co pragniemy przeprosić. Taka sytuacja nie powinna była mieć miejsca. Przykładamy ogromną wagę do zapewnienia wysokich standardów w zakresie jakości - tak w odniesieniu do oferty produktowej, jak i obsługi klientów naszych sklepów. Temu właśnie celowi służą m.in. wprowadzone w naszej sieci różnorodne procedury - także dotyczące płatności kartą płatniczą. Do sytuacji zatrzymania karty płatniczej może dojść po otrzymaniu wyraźnej instrukcji z obsługującego terminale płatnicze Auchan Centrum Usług Płatniczych, w postaci wyświetlanego na terminalu komunikatu. Jest on wyrażeniem woli emitenta karty i ma na celu ochronę finansów klienta. Komunikaty takie zazwyczaj pojawiają się, gdy karta płatnicza jest zgłoszona do zastrzeżenia, czy przeterminowana. Zgodnie z procedurą w takim przypadku klient powinien zostać poinformowany o dyspozycji emitenta jeszcze przed zatrzymaniem i zniszczeniem karty, które następnie powinno być udokumentowane w formie spisanego protokołu. Klient powinien także otrzymać wydruk z terminala potwierdzający wspomnianą dyspozycję emitenta. Na zakończenie procesu zniszczona karta wraz z protokołem odsyłana jest do emitenta (właściwego banku) - przekazała rzeczniczka.

Będzie akcja informacyjna dla pracowników



- Informujemy, że aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości zdecydowaliśmy się przeprowadzić wśród naszych pracowników akcję, której celem jest przypomnienie procedur dotyczących płatności kartą płatniczą obowiązujących w naszych sklepach - dodała rzeczniczka.
Hanna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (679) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (11)

    Dziwna procedura...nie raz karta mi nie chciała działać,mimo środków na koncie.Zapłaciłem gotówką,a kartę kasjer oddawał,tutaj jakaś komedia.Karta należy do jej właściciela,tu jakaś nadgorliwość,to jakby ktoś.spytal mnie która godzina...mówię 1120 a osoba.pytajaca...źle,jest 1125 i zabiera zegarek,hahahaha

    • 50 37

    • Przecież wiemy że nie masz zegarka bo nie wiesz jak się nim posługiwać :))))))))))))))))) (1)

      • 7 14

      • Nie pisz sam do siebie,chory czy jak?

        • 4 0

    • włascicielem karty jest bank, ty jako użytkownik jesteś jedynie posiadaczem (3)

      Co nie zmienia faktu ze sklep i pracownik przegięli pałkę.
      Policję trzeba było wezwać na miejsce. A zajscie nagrywać. Taka lekcja dla innych których ich to spotka w tym francuskim sklepie

      • 18 3

      • No właśnie dlatego ja wybieram niemieckiego Lidla :))))))))))))))))))))))))))))))))

        Nawet kulawy jeździ niemieckim autem marki Skoda :))))))))))))))))))))))))

        • 0 10

      • zgadza się, ale czy jest jakieś prawo lub umowa która reguluje (1)

        stosunki takiego sprzedawcy z bankiem? Bo tu są 3 strony. Z bankiem umowę na kartę której używasz masz ty. Czy zatem sprzedawca może olać bank i nie przecinać karty?

        • 1 2

        • Może. Może zwrócić ci kartę, ale nie musi jeśli np. na 100 wie że Ty to Ty i że to pewnie błąd. Jak widzi cię 1 raz na oczy a terminal wyświetla komunikat "zabierz kartę", to to robi. Dzwonienie na Policję też ci nie pomoże, a kasjer dostanie jeszcze do 250 zł nagrody od banku za akcję. Wszystko jest w regulaminach i ustawie o instrumentach płatniczych (Hanna nie czytała i się teraz żali na trójmieście)

          • 1 2

    • Po pierwsze niewolno nikomu dawac swojej karty i nikt niema prawa ci jej odebrac poza pracownikiejm banku! (1)

      • 6 8

      • Nieprawda. zatrzymaj kartę" oznacza, że Wydawca sprawdził dane karty w swojej bazie danych i polecił zatrzymać kartę. Osoba obsługująca Transakcję powinna wówczas wyjaśnić Użytkownikowi karty, że Wydawca zażądał zatrzymania karty oraz że to Wydawca, a nie Użytkownik, jest jej właścicielem. Może to zrobić każdy użytkownik terminala płatniczego.

        • 3 0

    • Nie myśl karty płatniczej dopisanej do konta osobistego

      Z kartą kredytową ;) to jakże dwie różne sprawy o których Polacy nie mają pojęcia

      • 2 4

    • Na kobietke trafił to poszło łatwiej (1)

      Ja bym mu nie oddal Niech trafi na mnie! Won! Karta jest moja jak się nie podoba to wezwij Policję

      • 4 5

      • Znasz tylko jej wersje

        Więc skąd wiesz jak naprawdę było?

        • 1 1

  • To podpada pod k.k. (27)

    Zniszczenie mienia i zabór środka płatniczego. No chyba że coś się zmieniło i już nie jesteśmy "właścicielami" kart i pieniędzy na koncie w banku :)

    • 90 37

    • nie jestescie :P

      • 23 8

    • przeczytaj co jest napisane z tyłu na karcie (11)

      karta jest własnością banku, który ją wydał, a nie twoją.

      • 25 11

      • Moze i bank - ale na pewno nie sklep (2)

        • 17 5

        • zgadza się tylko wtedy to bank ma prawo pozwać sklep a nie ty

          a tego nie zrobi bo mu to na rękę że sklep przeciął kartę z którą były problemy

          • 10 3

        • Sklep. Tutaj wytyczne operatora płatności

          Żądanie zatrzymania karty oznacza, że bank - wydawca karty po sprawdzeniu w swojej bazie danych wydał dyspozycję zatrzymania karty. Polecenie zatrzymania karty może być wydane telefonicznie przez pracownika Centrum Obsługi Akceptanta eService lub komunikatem na wyświetlaczu terminala (jedynym wyjątkiem, który pozwala na odstąpienie od tego obowiązku, jest zagrożenie życia lub zdrowia wówczas osoba obsługująca terminal ma obowiązek wypełnić opis zdarzenia i przesłać go do eService (poniżej znajduje się link do pobrania formularza).
          Osoba obsługująca terminal może wyjaśnić klientowi, że bank zażądał zatrzymania karty (to bank, a nie okaziciel jest jej właścicielem). Zatrzymaną lub znalezioną kartę w zależności od jej rodzaju, należy:

          w przypadku kart z paskiem magnetycznym - naciąć pomiędzy paskiem magnetycznym a paskiem do podpisu, pamiętając o tym, by nacięcie sięgało od 1/2 do 2/3 długości karty. Nacięcie należy wykonać od tego końca, na którym nie ma hologramu, uważając przy tym, aby nie uszkodzić paska magnetycznego, paska do podpisu oraz hologramu.
          w przypadku kart z mikroprocesorem (chipem) - naciąć prawy górny róg karty (róg znajdujący się naprzeciw chipa) pod kątem około 45° na głębokość 2-2,5 cm.
          Naciętą kartę wraz z wypełnionym i podpisanym protokołem zatrzymania karty (poniżej znajduje się formularz do druku) należy odesłać pocztą do eService na adres wskazany na formularzu.

          • 10 1

      • (1)

        Karta jako fizyczny kawalek plastiku tak. Ale bank przenosi na klienta prawo jej uzytkowania. Na tej wiec mocy karta jest Twoja. Jak wynajety samochod. Wlasciciel nie moze tak po prostu przyjsc i wyrzucic ci z niego rzeczy bo jednak go potrzebuje.

        • 16 6

        • Przenosi prawo użytkowania ale może też je odebrać w dowolnym momencie. No i to właśnie się zadziało.

          • 9 3

      • dzbanie jak widac nierozumiesz co czytasz tylko pracownik banku moze odebrac karte nikt inny! (5)

        • 9 11

        • nie dzbanie, bank ma umowę ze sprzedawcą i może mu zlecić zniszczenie karty (2)

          nie odebranie tylko zniszczenie bo bank ma prawo w każdym momencie rozwiązać umowę na użytkowanie karty. Takie zapisy umowne mają na celu poprawę bezpieczeństwa. Sama karta jest własnością banku więc może sobie zlecać innym podmiotom jej niszczenie. Przeczytaj umowę to ci się rozjaśni.

          • 10 4

          • meduzo umysłowa mnie bezprawne umowy sklepu z bankiem nie intteresuja moze nawet podpisac umowe o strzelanie do klientów (1)

            mam to gdzies bo to jest bezprawde

            • 0 5

            • bezprawnie masz zasiłek na myślenie... ustawa to reguluje i tyle ale ciężko w google wpisać i wyszukać lepiej p...ć głupoty

              • 1 1

        • dzabnem jesteś ty przeczytaj ustawe to może zrozumiesz prawniku od siedmiu boleści

          • 1 1

        • Oj dzbaneczku... Aleś zabłysnął.

          • 0 1

    • (1)

      Właścicielem karty jest bank, nadal nie zmienia to jednak faktu, że sprawa jest dziwna.

      • 13 2

      • Nie jest dziwna

        Sklep ma prawo zabrać własność banku (kartę) po wyświetleniu komunikatu na ekranie.

        • 3 3

    • Nie jesteś właścicielem karty (6)

      Dziękuję

      • 13 8

      • Dzbanie pracownik sklepu nie jest pracownikiem banku (2)

        dziekuje

        • 9 14

        • młotku ale bankowi jest to na rękę że pracownik przeciął tą kartę (1)

          bank ma umowę ze sklepem. Dziękuję.

          • 7 3

          • sam nim jestes niema ptakiego prawa które na to pozwala

            • 0 2

      • to niech Auchon skontaktuje się z bankiem (2)

        i zablokuje kartę. Przyczyn komunikatu ' karta niewazna' może być bardzo dużo. I wg mnie często wynika to z ułomności procedur , systemów w samym banku. Chcesz żeby klienci płacili gotówka ? A jak karta jest z zagranicznego banku i nie ma możliwości jej szybko odzyskać ? w PL płacimy tylko polskimi kartami i tylko klienci polskich banków ?

        • 5 4

        • terminal się na bieżąco kontaktuje

          jak coś jest nie tak to wyskakuje polecenie z banku

          • 6 3

        • Doczytaj potem pisz

          Tam nie było komunikatu " karta nieważna " tylko inny patrz artykuł powyżej

          • 3 0

    • Czytaj i zrozum co czytasz gamoniu.

      • 1 5

    • przeczytaj lebiego przepisy

      • 1 1

    • Nigdy nie byliśmy właścicielami kart.

      • 0 1

    • Bzdura

      Nikt nie każe Ci nawet znać podstaw prawa, ale doczytaj powyżej artykuł do końca. Patrz cytat; "Do sytuacji zatrzymania karty płatniczej może dojść po otrzymaniu wyraźnej instrukcji z obsługującego terminale płatnicze Auchan Centrum Usług Płatniczych, w postaci wyświetlanego na terminalu komunikatu. Jest on wyrażeniem woli emitenta karty i ma na celu ochronę finansów klienta." - Pani H.Bernatowicz

      • 3 0

    • Nie jesteśmy

      i nigdy nie byliśmy. Bank jest właścicielem karty, także pieniędzy - jeśli to karta kredytowa.
      Środki na koncie owszem, bywają nasze, póki bank ich nie zablokuje lub nie zdarzy się awaria uniemożliwiającą korzystanie z nich.
      Tak sobie "dla wygody" pozwalamy.....

      • 1 0

  • SZOK (2)

    • 38 8

    • niedowierzanie

      to byly pracownik UM Gdansk.

      • 3 3

    • dla niektórych to szok bo myślą, że rząd i korpo to ich przyjaciele :)

      • 1 1

  • (3)

    Zrezygnujmy z gotufki...taaa...

    • 74 7

    • A co ma piernik do wiatraka? (2)

      Gotówki ci ktoś nie może z ręki wyrwać?

      • 2 26

      • (1)

        gotowka mojej rece jest moja. karta kredytowa/debetowa nalezy do banku. tak samo jak cyferki na koncie ktore bank moze sobie zablokowac bo tak.

        • 17 1

        • Albo rząd

          Jak w Kanadzie nieposłusznym obywatelom

          • 4 0

  • Podobna procedura jest z PKM Południe (1)

    Coś ucichło pomimo że pieniadze są, pewnie Platforma woli je wydać na śląsku? Trójmiasto i tak zagłosuje na PO trzeba inwestować tam gdzie jest szansa na nowych wyborców

    • 32 34

    • i tak moje miasto stalo sie posmiewiskiem

      • 5 4

  • Opinia wyróżniona

    Pracownik musi przeciąć kartę na oczach klienta i jednocześnie wydać wydruk z z komunikatem z banku,na potwierdzenie (40)

    Tej czynności. Inaczej to samowola

    • 354 12

    • Bo ty tak orzekłeś? (18)

      • 6 18

      • Tak jest w instrukcji (13)

        Instrukcji wydawcy karty (Visa, MasterCard itp.)

        • 18 4

        • zgadza się bo w rzeczywistości nie jesteśmy właścicielami kart. Bank nim jest. (11)

          Ale co jak pracownik powie że ma to w nosie i karty nie przetnie? Przecież bank go do tego nie może zobligować. Istnieje jakieś prawo które to reguluje?

          • 7 5

          • zaden ban nienakazuje pracownikom sklepu odbierac karte bo mu niewolno tego robic to nie zgodne z prawem (7)

            i zaden bank tego nie robi a komunikaty z terminala niemaja zadnej mocy prawnej róznie dobrze moze tam napisac to złodziej pobij go by go zatrzymac!

            • 9 18

            • porady prawne z kolejki po pasztetową

              • 4 3

            • bank ma umowę ze sprzedawcą jeśli ten drugi ma terminal płatniczy (2)

              i w tej umowie obliguje sprzedawcę to zniszczenia karty jeśli jest z nią coś nie tak. Ma do tego prawo bo to bank jest właścicielem karty czyli klucza z kodem.

              • 7 4

              • (1)

                a ja mam prawo nie oddać nikomu tej karty a nadgorliwemu baranowi sprzedać fangę w r..j czyż nie?

                • 1 1

              • Na atak cielesny...

                ...też są odpowiednie paragrafy. Masz prawo robić co Ci się podoba, tak jak odpowiednie służby mają prawo wyciągnąć z tego konsekwencje ;)

                • 1 0

            • napisz z jakim prawem haurabiego ? czy może ustawą o usługach płatniczych? taki znawca :)

              • 0 2

            • Wróć do podstawówki wpierw, a potem się doucz co reguluje prawo i w ramach czego mogą obowiązywać wewnętrzne regulaminy, np. banku i co mogą zawierać umowy z klientami. Oj sorry, za dużo wyrazów, już się zgubiłeś/aś. Witamy w rzeczywistym świecie.

              • 5 5

            • Jeżeli terminal...

              ...wyrzuca komunikat "zniszcz kartę" to znaczy, że karta została w banku zastrzeżona/zgłoszona jako kradziona. W tym wypadku pracownik sklepu niszczy kartę i czy Ci się to podoba, czy nie - ma takie prawo, a nawet obowiązek!
              Całe towarzystwo, które tu błyszczy w komentarzach opiniami, że to karta klienta i pracownik nie ma prawa jej niszczyć - proszę poczytać regulaminy, które wszystkich Was obowiązują. Wystarczy nawet przeczytać mały druk na rewersie karty, który Was odpowiednio dokształci Drodzy Krzykacze o Znikomej Wiedzy :)

              • 5 0

          • tak ustawa i przepisy na podstawi których obsługuje terminal wynajęty od operatora lub posiadający usługę na wlasnym terminalu... VISA i master card np u nas jest jeszcze kilku innych operatorów banki są dysponentami kart lub urządzeń platniczych w tym wirtualnych kart... jak Wy funkcjonujecie w tym świecie jak nawet podstaw nie znacie i ciężko wyszukać coś w necie a na Tik Toku nie ma takich informacji a wpisać google.pl w przeglądarce i zapytanie to już za dużo lepiej powtarzać z oburzeniem bzdury

            • 5 2

          • Tak.

            • 1 1

          • Jak pracownik ma w nosie i nie przetnie, to poniesie konsekwencje

            Przecież wiadomo że poszedł komunikat "zatrzymaj kartę", wiadomo kto był zalogowany na terminalu płatniczym, postąpił wbrew umowie z operatorem terminala i naraża się na karę umowną.

            • 6 1

        • bzdura kompletna niema takiech przepisów

          • 0 9

      • Taka jest procedura myślicielu ale ty o tym nie wiesz (3)

        • 12 8

        • Ten, co u góry pisał, widać też nie wie, skoro tego nie podał

          • 1 3

        • Ale to jest tylko ich procedura a nie prawo. (1)

          Oni z bankiem umowy nie zawierali na usługę przecinania karty. Mogliby to olać i co wtedy?

          • 3 9

          • Co wtedy? Udział w praniu brudnych pieniędzy na przykład. OD groma różnych rzeczy. Ktoś posłużył się taką kartą do nielegalnej transakcji, np w dark necie. Tysiąc innych przypadków. Ale jesteście nierozgarnięci i niedorozwinięci żeby w ogóle przeczytać jedno zdanie w umowie z bankiem. To czego tu wymagać

            • 5 3

    • Moze to zrobic tylko pracownik banku (6)

      • 7 31

      • (5)

        Może, a nawet musi to zrobić kasjer, gdy na terminalu pokaże się komunikat "zniszcz kartę". To jest zabezpieczenie przed fraudami.

        • 30 11

        • meduzo umysłowa pracownik banku niema zdnego prawa nic nikomu zabierac moze co najwyazej wezwac policje i nic wiecej! (4)

          • 3 28

          • (3)

            "nie ma" piszemy rozdzielnie meduzo

            • 17 4

            • nie ma czy niema :) ale tak czy tak nie ma pojęcia co pisze nawet nie wie gdzie szukać a ustawa mówi jasno (2)

              • 0 5

              • A jaka dokladnie ustawa? (1)

                • 1 0

              • Ustawa o usługach i instrumentach płatniczych a ponadto regulamin firmy udostępniąjącej terminale płatnicze (sklep musi stosować się do polecenia "zatrzymaj i zniszcz kartę"

                • 1 0

    • Jak zawsze zostały wyróznione opinie totalnej patologi po pierwsze zadne komunikaty na terminalu nie maja mocy prawnej (6)

      Nikt niema prawa odebrac klientowi karty tym bardziej ze ludzie teraz placa telefonami a co wtedy przyjdzie patola zabrac telefon?
      To zato swietnie pokazuje ze Polaków stara się traktować jak ludzii 10kartegori nawet nie trzeciej!! I jeszce jak widac staraja sie wciskac kłamstwa by to usprawiedliwic!!
      Wiec prosta psrawa pytałem tezs w banku i jak widac tej kobiecie w banku tez to samo powiedzieli zaden bank nie stosuje takiej procedury bo mu nie wolno!!
      Nikt poza pracownikiem banku niema prawa zatrzymac karty inie moze niczego nikomu zabierac moze tylko poprosic o karte ale itak tego nie robi !!

      • 15 36

      • Jest komunikat na terminalu "zatrzymaj kartę"? Jest to się ją zatrzymuję. (4)

        A ty możesz tylko patrzeć jak się ją tnie i iść do domu z kwitkiem z terminala.

        • 17 15

        • (3)

          Bzdury! Nikt nie ma prawa odebrać twojej własności! Karta przysyłana i zakupiona jest w banku, i tylko ta instytucja jest do tego upoważniona! Koniec kropka.

          • 7 29

          • Karta pozostaje własnością banku, ty jesteś tylko jej użytkownikiem. Sytuację należy wyjaśniać w banku

            • 19 2

          • Tak!!! Twoja prawda jest najtwojsza i koniec i kropka! :)

            • 9 2

          • Sam jesteś Bzdura.

            • 2 0

      • na terminalu moze nawet pisac walnij sie wten pusty łeb a tobie nic nie wolno robic bo niemasz takiego prawa!!

        • 9 9

    • Żadnego pokwitowania. (5)

      Nie trzeba wydawać żadnego potwierdzenia. Jak byłem na szkoleniu przy odbieraniu terminala to chyba najdłużej omawiana procedura. Komunikat na terminalu brzmi po prostu "zatrzymaj kartę" i nic więcej pracownik nie wie - wie tylko, że karta jest "trefna" i musi ją zatrzymać, przeciąć (w dokładnie jednym, konkretnym miejscu) i odesłać do operatora i to niezwłocznie (bodajże 48 godzin jest na to). Mamy nie rozmawiać z klientem, nie udzialać mu żadnych informacji i w razie potrzeby po cichu wezwać patrol policji, bo to może być (i najczęściej jest) kradziona karta. Gdyby włożyła kartę do bankomatu to ten także by ją zatrzymał. Podkreślam, karty, które należy zatrzymać najczęściej są zgłoszone jako kradzione lub użyte do fraudu i absolutnie nie ma pewności, że osoba po drugiej stronie kontuaru jest tą, której nazwisko widnieje na karcie, więc nierozsądne byłoby jej udzielać więcej informacji. Co więcej, gdyby pracownik nie zatrzymał karty mimo polecenia z terminala, to sam będzie miał problemy, bo on musi się z tej karty rozliczyć - operator się o to upomni.

      Popytajcie w Elavonie czy innym Polcardzie, ostatecznie w Visie czy Mastercardzie, a nie lokalnym oddziale PKO gdzie ludzie nie mają pojcia o procedurach tego typu. xD

      • 62 10

      • (1)

        szkolenie szkoleniem ale czy wynika to z przepisów lub ustawy to już inna kwestia

        • 5 1

        • Wynika z ustawy. Ustawa o usługach i instrumentach płatniczych. Polecam poczytać.

          • 4 0

      • Rozumiem, że na szkoleniu mówią, że zabrać kartę i w długą? Serio? Jeśli to złodziej to sam ucieknie. Klientowi należy się wyjaśnienie, jeśli pracownik nie daje rady.powinien wezwać przełożonego.

        • 12 1

      • Nareszcie jakaś rozsądna wypowiedź!

        • 7 0

      • A na szkoleniu wspominali, że możesz źle trafić, zostać potraktowany jak złodziej i i przez przypadek stracić zęby?

        • 2 1

    • A jak będę telefonem płacił i taki błąd wyskoczy to mi zabierze telefon i połamie?

      • 3 1

  • Auchan mowicie? (2)

    warto pamiętać

    • 78 8

    • (1)

      W latach 90 miałem podobną sytuację. Oczywiście z mojej strony wszystko było w porządku, nie zalegałem ze spłatą, miałem środki na koncie, tylko jakiś błędny komunikat w kasie. Było to upokarzające, jak pracownik na oczach innych ludzi niszczy kartę.

      • 3 2

      • Ja zatankowałem auto i problem się zrobił , W siedzibie banku nie umiano mi powiedzież jaki powód , Bogaty by zarobił , usrał

        usrał by bank i płaciliby za taxi, niedogodności + inne !

        • 0 0

  • Grubo. Tylko gotowka. Najpierw towar pozniej zaplata. (4)

    Niech pokaza konkretne przepisy. Czy umowa z bankiem o wydanie karty to przewiduje ? albo regulamin sklepu ?

    • 77 6

    • na PL2050 chce wycofac gotowke. i co ty na to powiesz?

      • 16 4

    • Niestety umowa to przewiduje. (2)

      My mamy z bankiem umowę odnośnie użytkowania karty której właścicielem jest bank. Sklep też ma z bankiem umowę w której bank pozwala na zniszczenie jego karty jeśli coś jest z nią nie tak. Tylko co jeśli staniesz okoniem i powiesz że karty nie oddasz. Wezwą policję? A jak cię zatrzymają? Sklep nie może bo nie złamałeś prawa. To tylko umowy cywilne między podmiotami.

      • 4 2

      • dzbanie mnie nie iteresuja umowy sklepu z bankiem bo sa one bezprawne! (1)

        • 3 2

        • Podpisujesz bezprawne dokumenty? To jest współudział.

          • 1 1

  • W życiu więcej nie pójdę do Auchan - żeby mnie kartę zniszczyli. Uważam że nie mieli do tego Prawa. Tak nie wolno. (4)

    A zresztą Auchan kolaborował z kacapami na początku wojny więc moja noga tam nie postanie :)))))))))))

    • 85 19

    • (1)

      Dalej prowadzi handel u ruskich, dlatego kto tam kupuje ten onuca.

      • 15 2

      • Najwięcej tam kupują Ukraińcy.

        • 6 0

    • a właśnie że wolno ustawa nawet o tym mówi... ale ciężko znać prawo lepiej się wypowiem prawda ?

      • 1 1

    • Ty znowu tu

      • 1 2

  • (6)

    Co to bzdurna procedura i jakie przepisy na to pozwalają?

    • 55 9

    • Twoja umowa na prowadzenie karty (1)

      Nie czytało się, co?

      • 3 6

      • inteligent ty nawet nierozumiesz co czytasz niewolniku

        • 4 2

    • Niema przepisów które pozwalja by kto kolwiek poza pracoewnikiem banku odebrał ci karte nie moze nawet tego pracownik banku (1)

      moze cie tylko po prosic!

      • 2 2

      • jest ustawa :) ale lepiej się wypowiem bo przeca moje prawo jest słuszne

        • 2 1

    • Oczywiscie że tak

      Karta nigdy nie jest i nigdy nie była twoją własnością tylko banku. Ty jesteś tylko jej użytkownikiem.
      Jeśli na terminalu wyświetli się informacja ze pracownik ma zabrać lub zniszczyć karte to musi to zrobić
      Takie są regulaminy na uzytkowanie terminala przez sklepy.
      To

      • 0 1

    • Procedury bezpieczeństwa?

      Chciałbyś, żeby np. Ktoś posłużył się Twoją ukradzioną kartą w sklepie albo, żeby płacił ponad limit kredytowy na koszt banku?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane