• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podszedł, zabrał kartę i ją zniszczył. "Taka jest procedura"

Hanna
17 czerwca 2024, godz. 11:00 
Opinie (679)
Zdjęcie poglądowe Zdjęcie poglądowe

Chciała zapłacić kartą kredytową za zakupy w hipermarkecie. Pojawił się jednak problem i komunikat, że jej karta zostanie zabrana. Tak się też stało, a dodatkowo pracownik kartę zeskanował i zniszczył na jej oczach. - Jestem zszokowana - nie dostałam ani zniszczonej karty, ani żadnego protokołu - mówi czytelniczka Trojmiasto.pl, która na pytanie, dlaczego karta została zabrana, usłyszała jedynie, że "taka jest procedura".



Czy miałe(a)ś kiedyś problem z kartą kredytową/debetową podczas płatności?

Jak to możliwe, że w czasach wszechobecnych ostrzeżeń o oszustwach dokonywanych przez skanery kart, czytnikach PIN-ów, oszustwach "na wnuczka" pracownik sklepu odbiera kartę, oddala się bez żadnego wyjaśnienia i po prostu ją niszczy? Taka historia przytrafiła się pani Hannie.

Co się dokładnie wydarzyło?



12 czerwca ok. godz. 10:45 podczas próby zapłaty za towar kartą kredytową przy kasie samoobsługowej w sklepie Auchan w Centrum Handlowym Riviera terminal płatniczy wyświetlił informację, że karta, którą miałam dokonać płatności, zostanie zabrana.

W tym momencie podszedł do mnie pracownik i bez uprzedzenia odebrał mi z ręki kartę, przyłożył do terminala ponownie, stwierdził, że musi ją zabrać, bo taki jest komunikat na terminalu, po czym oddalił się w nieznanym kierunku. Zmuszona byłam biec za nim, aby dowiedzieć się, co się dzieje z moją kartą.

Pracownik dotarł do punktu informacyjnego i zeskanował kartę przez jakiś czytnik. Dlaczego? Czy skanował? Czy kopiował?

Pracownik zniszczył kartę



Pomimo mojej prośby o zwrot karty odmówiono mi jej oddania, a nawet pokazania. Pracownik stwierdził, że musi ją zniszczyć. Na moje ponowne żądanie okazania karty i wyjaśnienia sytuacji odmówił i oddalił się ponownie do miejsca, w którym dokonuje się samodzielnych płatności. Niestety musiałam ponownie biec za pracownikiem. Następnie na moich oczach została przecięta nożyczkami jakaś niezidentyfikowana karta, ponieważ (podkreślam) nie dano mi możliwości zweryfikowania, czy to była moja karta kredytowa. Pracownik Auchan dokonał przecięcia karty i ją zarekwirował, informując mnie, że teraz bank się ze mną skontaktuje.

Zdjęcie poglądowe, niszczenie karty kredytowej Zdjęcie poglądowe, niszczenie karty kredytowej

Bank zaskoczony, managerka sklepu: taka jest procedura



Całkowicie osłupiała zaistniałą sytuacją oraz zdawkowym wyjaśnieniem i wielkim pośpiechem w działaniu ze strony pracownika sklepu natychmiast udałam się do banku, który znajduje się w pobliżu sklepu Auchan. Poinformowałam o sytuacji i zastrzegłam kartę.

Byłam pełna obaw o moje bezpieczeństwo finansowe, ponieważ straciłam swoją kartę kredytową z oczu! Pracownik banku był równie zdziwiony sytuacją i nie rozumiał, dlaczego odebrano mi bez jakiegokolwiek wyjaśnienia kartę - ponieważ bank nie wystosował takiego żądania.

Wróciłam do sklepu Auchan i poprosiłam o rozmowę z managerem sklepu. Niestety managerka chłodno przyjęła sytuację. Przyznała jedynie, że zachowanie pracownika było niewłaściwe... i na tym zakończyła rozmowę.

Moja prośba o pokazanie protokołu zniszczenia karty oraz wyjaśnienie zaistniałej sytuacji została zignorowana. Jedynie otrzymałam kolejny raz zdawkową informację: "taka jest procedura".

Nie otrzymałam żadnego pisemnego poświadczenia zaistniałej sytuacji.


Sprawa zgłoszona na policję



Telefonicznie zgłosiłam sprawę na policję i następnie udałam się na komisariat. Dopiero po interwencji funkcjonariusza zaproponowano mi powrót do sklepu, abym mogła zobaczyć swoją przeciętą kartę kredytową oraz usłyszeć przeprosiny od pracownika. Nie wróciłam już kolejny raz do sklepu, bo absurd tej sytuacji przekroczyłby wszelkie granice.

Czy ktoś z państwa spotkał się już z taką sytuacją? Czy naprawdę można zniszczyć kartę bez absolutnie żadnego protokołu, który osobiście akceptuję?

Czy jeżeli taka "procedura" istnieje, nie powinna odbyć się w bardziej cywilizowany sposób - z próbą wyjaśnia sytuacji i poinformowaniem konsumenta o wszystkich etapach przebiegu takiej procedury?

Opowiadając tę historię osobom z mojego otoczenia, nie było absolutnie nikogo, kto by się z taką sytuacją spotkał czy o niej słyszał.

Sprawę zgłosiłam również do rzecznika praw konsumenta.

***

Sprawa jest wyjaśniana



O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy rzeczniczkę Auchan, Hannę Bernatowicz, która poinformowała, że uruchomione zostały działania wyjaśniające w tej sprawie.

- W ich wyniku potwierdziliśmy, że niestety doszło do niewłaściwego zastosowania obowiązującej w naszych sklepach procedury na wypadek konieczności zatrzymania karty płatniczej. Jest nam niezwykle przykro, że w efekcie tego zdarzenia klientka naszego sklepu znalazła się w niekomfortowej dla niej sytuacji - za co pragniemy przeprosić. Taka sytuacja nie powinna była mieć miejsca. Przykładamy ogromną wagę do zapewnienia wysokich standardów w zakresie jakości - tak w odniesieniu do oferty produktowej, jak i obsługi klientów naszych sklepów. Temu właśnie celowi służą m.in. wprowadzone w naszej sieci różnorodne procedury - także dotyczące płatności kartą płatniczą. Do sytuacji zatrzymania karty płatniczej może dojść po otrzymaniu wyraźnej instrukcji z obsługującego terminale płatnicze Auchan Centrum Usług Płatniczych, w postaci wyświetlanego na terminalu komunikatu. Jest on wyrażeniem woli emitenta karty i ma na celu ochronę finansów klienta. Komunikaty takie zazwyczaj pojawiają się, gdy karta płatnicza jest zgłoszona do zastrzeżenia, czy przeterminowana. Zgodnie z procedurą w takim przypadku klient powinien zostać poinformowany o dyspozycji emitenta jeszcze przed zatrzymaniem i zniszczeniem karty, które następnie powinno być udokumentowane w formie spisanego protokołu. Klient powinien także otrzymać wydruk z terminala potwierdzający wspomnianą dyspozycję emitenta. Na zakończenie procesu zniszczona karta wraz z protokołem odsyłana jest do emitenta (właściwego banku) - przekazała rzeczniczka.

Będzie akcja informacyjna dla pracowników



- Informujemy, że aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości zdecydowaliśmy się przeprowadzić wśród naszych pracowników akcję, której celem jest przypomnienie procedur dotyczących płatności kartą płatniczą obowiązujących w naszych sklepach - dodała rzeczniczka.
Hanna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (679) 9 zablokowanych

  • Skopiował ją jak nic, nie ma takiej procedury. (1)

    Pracowałem w Auchan na Kołobrzeskiej w latach 2018 - 2024.

    • 17 11

    • to poczytaj przepisy zwame ustawami... jak żeś nieuk to cóż poradzić... "nie ma" a właśnie że k... jest

      • 2 1

  • Opinia wyróżniona

    (54)

    Tutaj pani Hanno akurat pracownik postąpił prawidłowo, pomijając nie wydanie protokołu.
    Spotkałem się z podobną procedurą pracując na recepcji w hotelu - po wyświetleniu się danego komunikatu na terminalu pracownicy, zgodnie z procedurami, są zobowiązani kartę zatrzymać i na oczach klienta ją zniszczyć. Klient był oczywiście zły i zadzwonił na policję oskarżając nas o kradzież i zniszczenie jego własności. Patrol przyjechał, wytłumaczył mi sytuację zgadzając się z nami całkowicie, pokwitowali protokół i pojechali.
    Niestety, pretensje do banku, to ich procedury.

    • 112 252

    • (3)

      Tak, tyle że z artykułu wynika że karta nie została zniszczona na oczach właścicielki ani nie wydano protokołu

      • 43 3

      • Zniszczyć powinni na oczach klienta.

        Protokołu żadnego nie ma, jedynie wydruk z terminala można przekazać

        • 17 3

      • (1)

        To prawda, ale jej tekst że "na moich oczach została przecięta nożyczkami jakaś niezidentyfikowana karta" to już ściema i pieniactwo

        • 15 21

        • Bo pani Hanna troszeczkę zapomniała napisać że usiłowała płacić kartą szwagra...

          • 23 12

    • Bzdura kompletna Nikt niema prawa odebrać karty brednie wypisujesz wyzssane z palca (2)

      • 9 21

      • (1)

        oddaj prawa wyborcze, dość decydowania o mojej przyszłości przez takie gamoniowate społeczeństwo

        • 8 4

        • bezmózgowcu ty jestes rasa niewoolników i tak nie decydujesz osobie wiec do kogo piszesz ?

          • 0 5

    • (8)

      Zgadza się, właścicielem karty jest bank. Właśnie się dowiedziałem po krótkiej lekturze. My jesteśmy jedynie użytkownikiem. Pieniądze na koncie są nasze ale właścicielem nośnika z kodem jest bank. Tylko co jeśli pracownik i jego szef oleją sprawę. Stwierdzą że oni żadnej umowy z bankiem nie zawierali i mają to w nosie. Nic przecinać nie będą.

      • 4 6

      • (2)

        Pieniadze tez nie sa nasze, pieniadze naleza do NBP a my jestesmy ich dysponentami, ot taki szczegol malo znany :):)

        • 13 6

        • mylisz dysponenta środków budżetowych państwa z właścicielem

          • 5 3

        • bredzisz, po prostu bredzisz durniu

          • 0 5

      • (3)

        Bzdury! Właścicielem karty jest osoba która zapłaciła za kartę! Nie masz rozumu nie pisz bzdur!!!

        • 4 20

        • Panie "rozumny", proszę się nie ośmieszać

          Zgodnie z art. 17 u.e.i.p., bank jest właścicielem karty jako jej wystawca, natomiast klient jest jej posiadaczem

          • 8 2

        • Odwróć kartę i przeczytaj co tam jest napisane. Dowiesz się wielu nowych rzeczy o których nie miałeś pojęcia

          • 9 2

        • Nie płacisz za kartę, tylko za jej obsługę. Tak samo nie jesteś np. właścicielem auta w leasingu mimo iż płacisz co miesiąc, masz kluczyki, a samochód stoi u ciebie pod domem.

          • 10 1

      • To bank powinien podać ich do sądu za niszczenie bankowej własności i niszczenie dobrej reputacji wsród bankowych klientów.

        • 1 1

    • Juz wczesniej pisałem ale prosze niech pani zgłosi sie do prawnika ma gwaratowane odszkodowanie które zapraponuje jej sam (4)

      koszty wynajecia prawnika oplaci ta sama siec ! Natomiast ten pracownik zostanie pouczony podobnie jak kierownczka zmiany

      • 15 7

      • Po co Pani poszła do Auchłam? (3)

        Czy to przypadkiem nie ta sieć, która była bojkotowana z powodu współpracy z Rosją?

        • 15 4

        • to niema znaczenia gdzie robi zakupy kazxdy sklep obowiazuja takie same przepisy!Ale w Poslce robi sie zklientów złodziejó jak (1)

          • 1 0

          • Trzeba będzie po prostu tego sklepu unikać

            • 4 1

        • Hmmm, we Lwowie działa i jakoś nikt nie bojkotuje...

          • 4 2

    • (1)

      Ta ochrona tam pracująca to w większości nie wie jak się nazywa,a co dopiero jakby mieli rozwiązać taką łamigówkę z kartą.Przecież to ludzie łapani z ulicy w większości z grupami inwalidzkimi .Liczy się tam tylko głową żeby dostać za takiego pracownika kasę z Pefronu.

      • 9 2

      • PFRONu

        • 1 2

    • traktowanie ludzi jak niewolnikow jak widac tutaj jest w modzie niestety jak widac tenkraj długo bedzie 5 kategoria w UE (3)

      skoro pozwalaja sie tak traktowac i jeszce to usprawiedliwiaja !!

      • 7 5

      • Oszustwa i wyłudzenia to podstawowe prawo klienta. (2)

        A jak cię złapią, to mów że nie twoja ręka.

        • 1 1

        • (1)

          dobrze zj..bie że te wszystkie banki i sklepy są zaj..ście uczciwe ceny gramatury promocje wprowadzające w błąd ale tak czubie klienci są złodziejami. Tylko

          • 0 4

          • Zawsze tak się odnosisz do ludzi?

            Współczuję twojej rodzinie i znajomym.

            • 5 0

    • w kraju gdzie pułkownik Sienkiewicz morduje kulturę, anagram prokurator Bardonowej, łamie prawo, i taki niedouczony pracownik marketu chce być ważny. A jeślei takie są procedury, to są one nielegalne i ich twórcy powinni ponieść karę.

      • 4 11

    • Ja bym do tego jeszcze dolaczyl zniesławienie!!Bo ta kobieta na pewno najadła się wstydu przez nadgorliwego pracownika sklepu (5)

      jak wiadomo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu!teraz sklep bedzie musiał jej niezła sumkę wypłacic!!

      • 12 14

      • Wypłacić z tytułu? (1)

        • 2 1

        • decyzją putina

          • 0 0

      • Czy ta Pani (1)

        wcześniej zastrzegła kartę ? Skąd ten komunikat na terminalu?

        • 5 1

        • Ciekawe

          Czy to w ogóle była jej karta??

          • 3 1

      • Na razie

        To można dostrzec zszargany wizerunek sklepu. pytanie czy słusznie? Wszystko zależy od tego czy faktycznie komunikat od banku był prawdziwy i czy kartą posługiwała się osoba uprawniona-w tej sprawie jest wiele niejasności

        • 4 0

    • Z jakiego artykułu? (1)

      • 4 1

      • Art. 59f ust. 2 ustawy o usługach płatniczych. Ustawa nakłada na sprzedawcę (akceptanta) oraz na agenta rozliczeniowego obowiązek ustalenia i przestrzegania procedur bezpieczeństwa. W szczególności przepis ten przewiduje, że akceptant nie może udostępniać osobom nieuprawnionym danych o użytkowniku i osobie przez niego upoważnionej do używania karty płatniczej, a także jest zobowiązany zapobiegać nieprawidłowemu użyciu lub skopiowaniu instrumentu płatniczego.
        Dodatkowo, zgodnie z rekomendacją nr 10 wydaną przez Komisję Nadzoru Finansowego, dostawcy usług płatniczych powinni stosować mechanizmy monitorowania transakcji mające na celu zapobieganie nielegalnym, oszukańczym transakcjom oraz wykrywanie i blokowanie tego typu prób transakcji przed wykonaniem przez dostawcę usługi płatności internetowej. Transakcje podejrzane lub wysokiego ryzyka powinny podlegać szczególnej procedurze kontroli i oceny

        • 4 2

    • Tendencyjny artykuł aż w oczy kole. (12)

      Powinien pracownik wezwać policję, aby klientka nabawiła się prawdziwego wstydu.

      • 4 35

      • Wstydu? Z jakiego powodu? Buractwa obsługi? (11)

        • 35 3

        • Podstawowe pytanie (10)

          Czy na karcie była jakaś zaległość ?

          • 5 8

          • to karta kredytowa, rozumiesz co to kredyt? (7)

            przecież ona była w banku i bank zdziwiony był bo nic takiego nie wystosował By zabrać kartę. czytałeś ze zrozumieniem? bank wlasciciel karty sie myli??

            • 8 7

            • przeczysz sobie (2)

              Skoro w artykule jest, że na terminalu był komunikat, zatrzymać kartę( kto inny ma uprawnienia do blokowania kart jak nie bank?) nie wiem czym jest Bank zdziwiony i w którym fragmencie się pomylił?niech ta Pani ma pretensje do banku skoro sama mówi, że taki komunikat był na terminalu skądś się przecież tam pojawił

              • 6 3

              • a może to jakiś błąd w systemie ? (1)

                nie bierzesz tego pod uwagę ? Takie rzeczy się zdarzają i bank mógł nie zastrzegać karty. Sprawa do wyjaśnienia i tyle. Zachowanie pracownika Auchan oczywiście nieodpowiednie

                • 4 7

              • To jak bład w systemie

                To czemu robi aferę, że to wina tylko sklepu? a do banku nic nie ma?To w porządku jest? A nie zastrzegła wcześniej karty? Karta była ważna czy termin ważności minął?

                • 5 4

            • wiem co to kredyt i karta kredytowa;) (3)

              Dlatego z nich nie korzystam XD Nie wiem czy ta Pani wie? Oprocentowanie jest z reguły wysokie, a odsetki trzeba spłacać. Czasami są też wysokie kary finansowe za brak spłaty w terminie. Ogólnie koszty obsługi są z reguły duże. Nie dziękuję

              • 5 8

              • Jednak nie do końca (2)

                Czyli jednak nie wiesz co to jest karta kredytowa. Dla osoby która umie się nią posługiwać nie ma ani jednego grosza odsetek ani kar finansowych. Koszty obsługi karty (w tym popularna opłata za kartę) są subiektywne i zależą od wielu czynników, w tym przede wszystkim poziomu karty (klasyczna, złota, platynowa, czarna) oraz obrotów na karcie.

                • 3 6

              • "Dla osoby, która umie sie nią posługiwać"

                Czyli nie dla każdego

                • 8 1

              • Supcio

                Znasz kolory kart, a teraz powiedz proszę czyje są środki na karcie kredytowej ?

                • 1 0

          • Jakie to ma znaczenie czy była zaległość (1)

            co ty jesteś Bogiem zęby zaglądać komuś do konta i decydować czy była zaległość czy może bank coś źle policzył ? J
            Jak bank chce wyłączyć kartę to = niech to zrobi w swoim systemie = !!!!
            Człowieku jest XXI wiek . Wszystko - wszystko rozlicza się w trybie online . Jedź do hameryki tam będziesz podpisywał czeki in blanco - tu , każdą operacje , przez terminal płatniczy z łączem do internetu rozliczamy Online .
            Spróbuj zapłacić kartą jak nie działa terminal ....
            Prawnik = człowiek który na niczym się nie zna i nagina rzeczywistość do swojego widzi mi się

            • 5 6

            • Zdziwiony bank?

              2 x rzekomo"błąd terminala" z komunikatem " zatrzymaj kartę", może " bank coś źle policzył" ?- ale z jej relacji wynika, że w banku powiedzili; wszystko ok, nic nie wiemy i nie rozumiemy o co chodzi?

              • 8 0

    • No, wlasnie...

      Nie postąpił prawidło: nie wydał protokołu, nie wyjaśnił sytuacji, nie zawołał przełożonego. Słabo.

      • 37 0

    • No, nie do końca. (2)

      Pracownik sklepu, osoba obsługująca terminal, musi wytłumaczyć procedurę oraz spisać protokół. Klient musi wiedzieć co się dzieje, musi mieć pewność, że jego karta została zniszczona i ma prawo być świadkiem zdarzenia. Skanowanie, niszczenie bez protokołu nie wygląda dobrze i nie jest do końca prawne.

      • 38 0

      • Jest albo nie jest .

        Prawie, praktycznie. kto wymyślił.

        • 0 1

      • Spokojnie

        Są kamery w sklepie. Niech obejrzą zapisy z kamer i to rozjaśni sytuację.

        • 5 3

    • Jakby chciał mi zabrać kartę jakiś cep z Auchan to bym jbnł z liścia i tyle

      • 0 0

  • Pamiętajcie, gotówka to wolnosc

    • 38 1

  • A jakby płaciła telefonem przez NFC (3)

    To co ten pracownik by zrobił? Rozbił jej telefon?
    Ktoś tu się za dużo amerykańskich filmów sprzed 40 lat naoglądal.

    • 62 6

    • A sa karty kredytowe NFC ? ;) (2)

      • 3 9

      • Tak, karty kredytowe też mają płatności zbliżeniowe więc można je ustawić do płatności telefonem.

        • 18 0

      • Chłopie, obudź się, jest 2024

        • 15 1

  • nigdy o czymś takim nie słyszałem

    • 16 5

  • Trzeba (7)

    Najpierw przeczytać regulamin użytkowania swojej karty kredytowej czy płatniczej i dopiero potem interweniować

    • 21 53

    • A treść artykułu przeczytana?

      • 13 2

    • Dzbanie nikt poza pracownikiem banku nie jest uprawniony do niszczenia czy odbierania karty (2)

      • 14 8

      • dwunastu idi.otów, co nie przeczytali ustawy (1)

        o instrumentach płatniczych. Nie dość, że ma prawo - to ma obowiązek

        • 3 4

        • na 200 kmomentarzy jeden właściwy :) ale dzbanom i lemmm...ingom nie wytłumaczysz oni wiedzą... oni mają racje to bezprawne

          dej odszkodowanie :) żal taki że to oddycha

          • 2 1

    • jakikolwiek regulamin by nie był - obca osoba nie ma prawa Ci jej odebrać. (2)

      • 13 4

      • gdzie to jest napisane?
        juz niedlugo oddasz wszystko i bedziesz zadowolony i usmiechniety.

        • 3 4

      • ma nawet obowiązek zatrzymać kartę bo ustawa o tym mówi... a dla celów bezpieczeństwa przeciąć w odpowiedni sposób by nikt nie

        ale cóż żal przeczytać ustawę, regulamin i nawet to co na karcie :)

        • 2 1

  • Dziwny komunikat (2)

    Jak nie masz środków albo przekroczysz limit albo źle wpiszesz hasło to po prostu nie zapłacisz
    Czesto sie zdarza ze ktos probuje kilkoma roznymi kartami placic bo nie pamieta gdzie są środki
    I nic się nie dzieje !!!

    Czy ta pani nie zablokowała wcześniej karty czy konta ?
    Bo tylko wtedy może pojawic sie informacja typu zabierz i zniszcz karte

    • 21 2

    • Jak karta byłaby kradziona a pracownik mimo komunikatu oddałby kartę

      To pani by miała też do niego pretensje

      Jak pracownik sklepu postąpił zgodnie z procedurą to źle
      Jakby pani zgubiła/skradziono jej kartę i płacono w tym samym sklepie to by miała pretensje że pracownik nie zabrał karty bo przecież taki był komunikat

      • 3 3

    • Czytanie ze zrozumieniem

      karta, którą miałam dokonać płatności, zostanie zabrana.

      Jesteś kobieto pracownikiem i
      wyświetla ci sie taki komunikat to go ignorujesz ???
      A potem gdy karta kradziona to pracownik sklepu ma odpowiadać za to że oddał kartę mimo ostrzeżenia ???

      Jak pomyłka to właściciel wyjaśni

      • 5 2

  • (6)

    W sumie to jest taka procedura, czy nie? Bo artykuł dużo mi nie odpowiedział na to pytanie, jakie wynikło z tego co przeczytałem.

    • 38 1

    • mmmm (5)

      pracuję w sklepie,i tak ,jak pojawi się taki komunikat ma terminalu ,to się zabiera i tnie kartę

      • 3 6

      • (1)

        Jak pracowałam w obsłudze klienta kilka lat temu, to za zatrzymanie nieważnej karty i odesłanie jej do banku, bank wypłacał 100 zl. Oczywiście klienci zawsze wyzywali od złodziei, ale żaden nie przeczytał tego, co jest napisane na odwrocie - że karta jest własnością banku.

        • 5 2

        • jaka to firma ?

          • 1 2

      • w jakim sklepie pan/pani pracuje

        przyjdę zapłacić gotówką.
        po grosiki albo na odwrót - za towar 1.35 dam banknot 200zl
        Obowiązek - wg polskiego prawa, nie procedury - wypłaty reszty w gotówce
        Szef się ucieszy. Ze sklepu nie wyjdę dopóki nie skoczy pan pani do banku.
        aaa banki tylko do 17. i w sob niedzielę nie czynnne

        • 6 3

      • (1)

        A jakiż to przepis pozwala anonimowemu pracownikowi sklepu zatrzymać kartę? Jeśli klient jej nie da, to nie możesz mu jej zabrać. Umowa pomiędzy sklepem a bankiem nie jest dla niego istotna.

        • 4 3

        • jest taki przepis nadrzędny ustawą to się nazywa poszukaj

          • 2 2

  • Wiechu Topinambur (1)

    Boże jaki wstyd w sklepie.Ja bym się spalił że wstydu i popłakał .

    • 10 5

    • Ja bym walnął tego pracownika z liścia

      Zabrałbym kartę o go opierdolił

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Karta jest własnością banku! (128)

    I to Bank decyduje, co z nią należy zrobić.
    Bank udostępnia swoją kartę jako narzędzie płatnicze, ale może w każdej chwili taką zgodę wycofać.

    Inny temat, to brak szacunku dla Klienta sklepu -niezależnie od przyczyn, pracownik powinien wyjaśnić, dlaczego musi to wykonać i zrobić to na oczach klienta.

    • 612 40

    • Karta jest moją własnością od dnia uzyskania do dnia końca ważności karty. To taka umowa między właścicielem a Bankiem :))) (1)

      • 17 22

      • przeczytaj regulamin i ustawę a zobaczysz że nawet kasa w banku nie jest Twoja... dysponent, posiadacz, właściciel i jeszcze

        kilka trudnych słów się znajdzie ale wiedzę stopniowo przyswajaj bo woda się zagotuje między uszami

        • 0 2

    • (8)

      Żeby wszystko wyjaśnić wystarczy przeczytać regulamin karty. Tego chyba nikt nie robi.

      • 12 4

      • 300 stron czytania :))))))))))))) Nikt tego nie robi. Kiedyś byłem klientem francuskiego Banku Credite Agricole co 3 dni (3)

        dostawałem na maila info o zmianie regulaminu. Szkoda czasu - dlatego już nie jestem ich klientem :)))))))))

        • 12 14

        • A ten znowu tutaj

          • 5 3

        • kulawy, won za Don i zabierz z sobą Rudego oszusta!

          • 8 4

        • I nadal tak głupio mordkę cieszysz z własnej głupoty? A potem płacz i zdziwienie co się stało. I takie jednostki osobnicze mają prawa wyborcze...

          • 7 3

      • Nigdzie w regulaminie karty niema mozliwosci zabrania karty przez obca osobe poza pracownikiem banku (2)

        • 14 6

        • Regulamin kart pkobp

          21. Karta może zostać zatrzymana w bankomacie lub przez osobę obsługującą transakcję realizowaną przy użyciu karty w sytuacji:
          1) niezgodności podpisu złożonego na karcie z podpisem złożonym na dokumencie potwierdzającym dokonanie transakcji,
          2) błędnego użycia PIN,
          3) użycia karty zastrzeżonej,
          4) użycia karty, której termin ważności upłynął,
          5) otrzymania polecenia od agenta rozliczeniowego

          • 14 0

        • bo to reguluje przepis nadrzędny zwany ustawą

          • 5 0

      • Z tego co ludzie wypisują na tym forum

        To faktycznie chyba nikt tego nie czyta

        • 5 0

    • karta jest własnaoscia banku i tylko pracownik banku moze zniszczyc karte zadna patologia w sklepie niema do tego prawa (2)

      • 26 12

      • Uwielbiam takie porady prawne z kolejki w mięsnym...

        • 13 6

      • Ciekawe czy

        To samo powiedziałbyś gdyby ktoś ukradł Ci kartę i próbował posłużyć się nią w sklepie?

        • 4 0

    • To czemu musze placic za ta karte nie swoja? (2)

      10zl w pko place

      • 6 15

      • (1)

        A dlaczego musisz płacić za wynajem mieszkania?

        • 21 1

        • a czyje są pieniądze w tym banku?Dlatego ja w d.. pie mam te ich karty bliki itp tylko gotówka i żaden pierd.nięty bank nie jest do niczego mi potrzebny

          • 6 2

    • Bzdura. Karta jest moją własnością dopóki jest opłacana, a za większość kart trzeba co miesiąc płacić danine 10-30 zł. (12)

      Kultywując takie rozumowanie, sami sobie zaciskamy na szyi pętle konsumpcjonizmu.
      Na efekty długo czekać na trzeba - słabo opłacany pracownik, wielkiego francuskiego molochu wyrywa kobiecie jej własność, bez słowa wyjasnienia ją niszczy i nie daje zadnego potwierdzenia ani informacji, a nastepnie nikt się nie poczuwa do wyjaśnień. Co mnie obchodzi jakaś procedura sklepu? A jeśli procedurą sklepu byłoby zabieranie całego portfela, to też byś nie miał nic przeciwko? Albo jeśli na ekranie komputerka pracownik by zobaczył "zabierz czapke klienta", to byś posłusznie ją oddał i nie mówił ani słowa? To co się dzieje to jest czysta patologia, w której my - którzy utrzymujemy działanie tej sieci w kraju, nawet nie jesteśmy w niej zwyczajnie, po ludzki, szanowani.
      Przynieś do nas pieniądze, sam skasuj zakupy, potem zeskanuj kod byśmy w ogóle Cie wypuscili ze stanowiska, w którym wykonujesz prace za naszych pracowników, a może i zabierzemy Ci karte kredytową bez słowa wyjaśnienia, no bo co nam zrobisz?

      ludzie obudźcie się. taki przekaz ode mnie w poniedziałek. Pozdrawiam tych którzy nie lubią być więźniami za własne pieniądze..

      • 34 20

      • (5)

        "Bzdura. Karta jest moja...."

        Myślę że nie pojmujesz tego że do karty jest regulamin który wyraźnie stwierdza że karta (ten plastikowy prostokącik) jest własnością banku który ją wydał.
        Ty jesteś jej posiadaczem a nie właścicielem. Poczytaj trochę co to właściciel, co to posiadacz

        • 26 4

        • (1)

          jedno jest pewne: nie jest to karta Auchan i system płatniczy w kasach samoobsługowych nie jest systemem banku, zatem bank takiej dyspozycji o zniszczeniu karty nie może wydać przez ten system. Dzieje się tu coś dziwnego i należy to sprawdzić!

          • 16 5

          • terminale należą do operatorów płatności

            i jeżeli operator płatności otrzyma dyspozycję zatrzymania z banku to musi ją zatrzymać. Czasem pojawia się błąd, stąd drugie przyłożenie do terminala po chwili. Jeżeli i to nakazało kartę zatrzymać, to karta jest niszczona a jedyny protokół (wraz z kartą) otrzymuje operator płatności.

            • 4 1

        • (2)

          może sobie być wełasnością banku a ten cfffel który tę kartę zabrał i z nią uciekł to czym był pracownikiem?Banku czy francuskiego molocha sprzedającego paszę 10 kategorii jakościowej?

          • 4 5

          • ustawę sobie poczytaj cfffelu

            • 0 0

          • Czy to

            bohaterka artykułu się wypowiada w takim tonie?

            • 3 0

      • Warto czytać to co się podpisuje. Karta bankowa jest własnością banku.

        • 13 3

      • Sam/a się obudź (1)

        • 5 10

        • Ty się czubie głupi obudź ty nędzna pełzająca po ziemi polska froterko podłogowa bo jest dokładnie tak jak napisano ty za nich kasuj rób robotę za friko kupuj g..wno na polski rynek robione specjalnie w obniżonej jakości i znoś jeszcze bezczelne impertynencje ze strony jakichś kierowniczków czy innych patafianów

          • 2 5

      • pobudka Mr. G (2)

        Pomimo słusznego oburzenia w belkocie, to karta nadal jest własnością banku, tak jak i środki na koncie.

        • 4 9

        • środki na koncie? Chyba ci się dekiel zlasował.

          Jeśli jesteś na zero i poniżej (czytaj masz dług) to tak możesz powiedzieć. To, że karta jest kredytowa nie znaczy że kasa na koncie jest banku.

          • 8 2

        • a później się dziwić że mamy inflację jak nie powiem i wybierają kogoś kto tę inflację wywołał a przynajmniej podbił -

          • 0 0

    • Ale w banku jak napisała poszkodowana (4)

      Nie dali takich dyspozycji aby to się zadziało ;)

      • 29 8

      • portal

        Powinien najpierw zwrócić się do banku i sklepu, a potem publikować artykuł. Wydaje się, że jak na karcie jest np. zaległość to może dojść do takiej sytuacji, że bank wnioskuje o zatrzymanie i zniszczenie- instytucje finansowe dbają przede wszystkim o swój interes. Nigdy nie powinno być tak, że klient dowiaduje się tego w sklepie podczas zakupów. Przecież bank może zablokować kartę, powiadomić o tym klienta i tyle. Co innego jakby było zgłoszenie kradzieży karty. Z opisu wynika, że doszło do nadużycia ze strony sklepu i działanie personelu było nieprofesjonalne. Nie życzę nikomu takich sytuacji. Oby wyciągnęli wnioski na przyszłość,żeby nikogo więcej taka sytuacja nie spotkała

        • 9 0

      • bank też jest pośrednikiem - visa i master Card to operatorzy -> Bank -> Terminal (operator systemu) - > klient ...

        • 1 0

      • Czy ta karta była ważna (1)

        Czy przeterminowana? Czy ta Pani nie zastrzegła wcześniej karty w banku?

        • 5 0

        • Jeżeli wiedziała i robi inbę świadomie

          To poniżej pasa

          • 6 0

    • czytaj ze zrozumieniem. pracownik banku nie wiedział o sytuacji i również był zaskoczony! (3)

      • 12 11

      • Byłeś tam?

        • 4 0

      • co oznacza zaskoczenie pracownika banku?

        A od kogo pochodził komunikat na terminalu?ta sprawa także wymaga wyjaśnienia. Jakim cudem pojawił się taki komunikat na terminalu?Niech bank też weźmie odp.

        • 5 0

      • Ona tak twierdzi

        • 4 0

    • Mamy 3wyróznione opinie która kłamia oszukują usprawiedliwiając bezprawne działania pracowników sklepu!! (4)

      czy to przypadek napewno nie tymbardziej ze mamy tez kilka stron postów robiacych identycznie wypisujacych klamstwa bo wy Polacy macie byc niewoolnikami ogłupianymio przez propagande ze nic wal nie wolno!!
      Najbardziej śmieszne jest to ze to banki samy informuja ze takie działania pracowników sklepu sa bezprawne!

      • 11 21

      • ustawa jest ustawą i lem..gi też obowązuje

        " art. 59f ust. 2 ustawy o usługach płatniczych (Dz.U. z 2016 r. poz. 1572)
        Akceptant może zatrzymać instrument płatniczy w przypadku, o którym mowa w art. 59e pkt 1-3 i 5, a ponadto w
        przypadku otrzymania od agenta rozliczeniowego polecenia zatrzymania instrumentu płatniczego."

        • 13 3

      • (2)

        Naucz się, że nie znasz prawa i masz jakieś wydumane wyobrażenia o otaczającym cie świecie. Obudź się z mokrego snu o wolności i demokracji. Twoje to może być tylko fizyczne złoto, np obrączka, i tym możesz sobie dysponować. Cała reszta nie jest twoja, chociaż twoja praca powoduje dodawanie się cyferek. A te też nie są twoje, masz tylko możliwość korzystania z nich. A tę możliwość, zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi na których głosujesz, można ci odebrać, nawet cię nie informując o tym. Ale wolicie barany klaszczeć uszami i się ekscytować kto po dachu chodził i kto komu w tv bardziej dowalił

        • 7 7

        • Podaj konkretnje jakie prawo a nie pierxxxx (1)

          • 3 0

          • Sprawdź w necie

            Dzięki temu, że mamy dostęp do netu to ta wiedza jest dostępna tj. Czyja jest karta, jakie są obowiązki; posiadacza, banku, stron transakcji z użyciem kartą

            • 6 1

    • zawsze niszczyło się kartę (3)

      widać że małolaty

      • 7 18

      • (2)

        niszczyło się - przez pracownika jakiejś sieciówki? Serio?

        • 26 9

        • (1)

          Tak,serio!

          • 8 12

          • Niestety takie są przepisy

            Może chodzi o to, żeby nie posłużyła się nią w jakimś hotelu/subskrypcji-bo podajesz numer karty, ale opłata nie zawsze pobierana jest od razu, może być periodycznie,więc przy trefnej karcie nie byłoby z czego ściągnąć. Dobrze gdyby blokada odbywała się głównie w systemach, bo często odebranie karty jest niewykonalne

            • 5 0

    • To dlaczego mam ciągle kartę które jest po terminie ważności ? (10)

      Czy ja w tym momencie mam obciążyć bank kosztami magazynowania starej karty ?
      Teoretycznie karta może jest banku ale praktycznie jest moja.

      Warto pamiętać że jeśli nikomu poza bankiem nie da się jej do ręki to nikt jej nie zniszczy.

      • 9 15

      • Bo łamiesz regulamin podpisanej z bankiem umowy (3)

        W nim jest napisane, że po utracie ważności kartę należy zniszczyć. Ale nikt tego nie sprawdza. No ale trzeba by było przeczytać podpisane umowy :)

        • 14 7

        • (2)

          a to mój kłopot czy ich?Bo pieniążki za prowadzenie rachunku i % od transakcji lubią do siebie grabić

          • 4 2

          • a kto ci każe korzystać ? nie ma przymusu (1)

            • 1 0

            • ....jeszcze...

              • 0 0

      • jak nie chcesz ich obciążać kosztami magazynowania to im ją odnieś albo przetnij i wyrzuć. A tak serio to przeczytaj umowę. Założę się że poza złożeniem podpisu tego nie zrobiłeś.

        • 12 2

      • bo jesteś amebą i tyle w temacie (2)

        • 8 3

        • (1)

          a ty deb..lu kim jesteś?Powodzenia w wyciąganiu rączek w moją stronę gwarantuję że to będzie ostatnie co w życiu zrobiłeś

          • 4 11

          • przepraszam nie jesteś amebą jesteś gorzej niż ameba padalec i dzban razem wzięte...

            dwa po takie g...no to rąk nie będę wyciągał niedomyłbym od smrodu tej wiedzy i mniemania o sobie... taktyka fajna z Twojej strony bym się zaj...ał kopiąc dół by zniżyć się do Twojego poziomu

            • 1 1

      • (1)

        Jak wynajmujesz mieszkanie albo traficara to też praktycznie są twoje?

        • 4 3

        • A na tym mieszkaniu lub traficarze jest wygrawerowane moje nazwisko ?

          • 3 1

    • a pracownicy sklepu są pracownikami banku? (2)

      • 14 9

      • a czy bankowi to przeszkadza?

        ale spokojnie, mają umowę

        • 0 2

      • przeczytaj sobie przepisy najpierw a później komentuj :) masakra

        • 7 3

    • (7)

      A pieniądze w banku też są własnością banku? Karta jest w moim portfelu. Ja jestem posiadaczem i użytkownikiem karty. I tylko ja trzymam ją w ręce. Każdemu kto wpadnie na pomysł wyrywania mi z rąk tej karty ja połamie ręce. A bank jak coś chce od tej karty to jak najbardziej może mi ją wymienić na nową i poprzednią wtedy sobie nawet na lodówkę przykleić. Ewentualnie zwrócić zdeponowane pieniądze w zamian za tą kartę.

      • 21 19

      • (3)

        Haha witamy w rzeczywistości. Ręce to sobie połamiesz co najwyżej albo w pierdlu posiedzisz. Tak, pieniądze są banku. Zdziwiony? Dopytaj prawników.

        • 7 10

        • (1)

          na tej zasadzie ja mogę wyrwać bankomat ze ściany w takim razie

          • 5 2

          • Generalnie jest coś takiego jak wyszukiwarka internetowa

            Wpiszcie sobie np. "czy sklep może zniszczyć kartę bankową" lub "czy sklep może zatrzymać kartę bankową gp" I powinno wyskoczyć. Po co się wyzywać na forum i udowadniać sobie rację

            • 11 1

        • Masz taką rzeczywistość na jaką się godzisz. Mogę iść do pierdla. Ale z moją kartą odejdziesz dopiero po moim trupie.

          • 6 6

      • Kredytowa karta czyli tam jak już

        Były długi jej i jak najbardzej to pieniadze banku

        • 12 5

      • kolejny znawca prawa i ustaw :) masakra jak wy oddychacie

        • 11 11

      • przeczytaj uprzejmie swoją umowę którą podpisałeś i na której postanowienia świadomie się zgodziłeś (bo przecież nie klikaleś bezmyslnie dalej, dalej, dalej bez czytania nie?), to tam się dowiesz do kogo należy plastik który nosisz w portfelu i jakie masz w stosunku do niego prawa i obowiązki.

        • 9 2

    • Gwarantuje ze dostanie pani odszkodowania bo dawno juz takiego skandalu wtej sieci niebyło prosze tylko wynajac prawnika (13)

      a wszelkie koszty pokryte zostana przez francuska siec marketu Auchan dostanie pani jeszcze odszkodowanie sami to pani zaproponują nie beda chcieli rozprawy bo ma pani gwarantowana wygrana!

      • 34 19

      • To wszystko zmyślone bajki (4)

        I dostanie ale grzywne za składanie fałszywych zrznań

        • 7 16

        • Nie bajka tylko horror (3)

          Cała sytuacja to nie tylko wina sklepu i jego personelu.. a bank? skoro na terminalu wybiło komunikat o konieczności zatrzymania karty i Pani idzie do banku, żeby wyjaśnić a tam konsultant/ka zdziwiony/a i nic nie wie o tym?farsa jakaś

          • 5 0

          • Pytanko (1)

            Czy karta była ważna i czy nie została wcześniej zastrzeżona?

            • 5 1

            • Czy to była jej karta?

              • 3 0

          • To nie jest żadna farsa tylko pani Hanna próbowała zapłacić zastrzeżoną kartą szwagra wydaną w mbanku a pytać poszła do PKO gdzie sama posiada konto

            • 0 0

      • ustawę przeczytałeś radco prawny ? nawet nie masz pojęcia tylko dej odszkodowanie bo mnie się należy - napisałbym co się (2)

        ale najpierw trzeba coś mieć między uszami poza przestrzenia a szarą komórkę masz jedną i to jak widac nie aktywowaną...

        • 4 12

        • Karta kosztuje, przygłupie (1)

          • 8 6

          • właśnie udowodniłeś kto nim jest - karta nie kosztuję a usługa jak już kartę masz za darmo a płacisz za obsługę

            tak przeczytałeś regulamin i ustawę

            • 2 0

      • (1)

        Myślę że nie rozumiesz znaczenia słowa "odszkodowanie".
        BTW sprawdź sobie co to jest zadośćuczynienie
        A tak w ogóle piszesz głupoty

        • 12 6

        • Anonimowe porady prawne i komentarze wyroków na forum T.PL to jest to. Sami znafcy

          • 8 5

      • bredzisz

        Komunikat na terminalu wyświetlił się dwa razy wykonali polecenie, które się wyświetliło chociaż to w jaki sposób już pozostawia wiele do życzenia, bo pojechali po bandzie-obowiazują jakieś standardy obsługi klienta tj. Klient źle potraktowany nie wróci do sklepu i zszarga im opinię, więc nie warto. W większości tych sklepów chyba olewają szkolenia z takich standardów i potem są efekty-dziwią się, że klienci odpływają

        • 6 1

      • Przybliż

        Jaką szkodę materialną poniosła ta Kobieta?

        • 4 0

      • Chyba za dużo amerykanskich filmów

        Się naoglądał? Rodak potrafi to fakt, ale to już gatunek fantastyki

        • 3 0

    • Karta istotnie jest własnością banku. (14)

      Dlatego nie widzę powodu, dla którego pracownik sklepu miałby wcielać się w rolę funkcjonariusza banku.
      Piszę funkcjonariusza, gdyż zabranie mienia wbrew woli jest możliwe tylko przez funkcjonariusza służb mundurowych.
      W innym przypadku jest to, no, nie wiem: przywłaszczenie, kradzież, wymuszenie?

      Ja, szary obywatel nie mogę na przykład wlepiać mantadów albko konfiskować komuś pojazdu, gdy widzę, że pijany siada za kółko. To wszystko są działania przemocowe a na przemoc monopol ma państwo.

      • 50 12

      • (5)

        nie to ten wspaniały piękny świat bez fizycznego pieniądza gdzie byle d..pek zabierze ci kartę bo coś tam i ty się potem martw co dalej auchany itp dziadostwo już traktuje klienta w Polsce jak śmieci po wykoszeniu małego handlu tego chcieliście tego zachodu kompjuterów plastikowych pieniędzy

        • 21 3

        • to wina pracownika czy Twoja że coś nie tak z kartą... lub Tobą :) (1)

          • 1 27

          • pracownika?Ktoś tego półgłówka prosi o jakiekolwiek działanie tego typu?

            • 6 2

        • Ta sytuacja nie powinna mieć miejsca (1)

          I porównałbym raczej do oskarżenia o próbę zapłacenia fałszywka i próbę zatrzymania jej. Bez policji na nic bym się nie zgodził.

          • 1 0

          • W tej sytuacji

            Najlepszym wyjściem dla sklepu było wezwanie Policji, ale to już na przyszłość, żeby potem nie było, że ktoś pisze z tego artykuły, dla Pani też to najlepsza opcja skoro uważa, że mogła posługiwać się tą kartą

            • 3 0

        • Skelp jest cały naszpikowany monitoringiem

          Niech obejrzą nagrania z kamer co się tam wydarzyło

          • 6 0

      • przeczytaj sobie przepisy a dokładniej ustawę... prawniku (2)

        • 5 22

        • (1)

          Ale co przeczytaj? O którym paragrafie mówisz?

          • 13 2

          • jesteś tu prawnikiem powinieneś wiedzieć jaka ustawa jaki art. i jaku ustęp dokładnie... ja wiem Ty sobie poszukaj ale za

            bo nawet nie wiesz jakiej ustawy szukać... nie mówiąc o paragrafie... a zresztą po co ustawa jak i tak wiesz lepiej... sfrustrowany nieudaczniku który nie potrafi użyć wyszukiwarki by w 10-20s odzukać to co trzeba... głupio się zrobi jak zobaczysz że nie masz racji i się mylisz o nieomylny

            • 1 9

      • Może poczekajmy (2)

        Na relację banku i sklepu, bo bez tego ciężko jest dobrze ocenić sytuację. Proponuję, aby portal zwrócił się do obu podmiotów, aby sytuacja została wyjaśniona. Również z uwagi na to, aby ludzie wiedzieli jakie mają prawa

        • 16 4

        • Nie, dość łatwo jest ocenić sytuację. (1)

          Bank nie zawnioskował o takie działanie, nie ma spisanego protokołu, klientka ganiał po sklepie za jakimś zbolałym chamem. To nie powinno tak wyglądać.

          • 16 11

          • Znasz relacje jednej strony

            A w sprawę wmieszane są 3.

            • 11 1

      • karta nie jest Twoim mieniem, a należy do banku

        • 5 3

      • Dziwna sprawa

        Czy nie jechała na debecie/limicie kredytowym? Miała dostępne środki na koncie/karcie? Z czego to wynikało-jaka była podstawa, że zatrzymali kartę, bo chyba bank(mam taką nadzieję)ot tak nie blokuje kart i nie wzywa do ich zatrzymania?

        • 9 1

    • Wyjaśniał i na jej oczach (2)

      Pewnie zrobił tylko baba robi dramę i kłamie. Zresztą w wielu miejscach sie to nie klei. Jak bank mógł być zdziwiony

      • 20 57

      • Rzeczniczka sklepu

        Przyznała rację tej Pani, że doszło do naruszenia procedur (karta najpewniej była przeterminowana albo zastrzeżona) należało ją zniszczyć, ale nie w takiej formie jak wynika z opisu. Pani należało wręczyć wydruk z terminala i protokół-nie wspominając o informowaniu na bieżąco co się z jej kartą dzieje. Sklep jak czytamy powyżej przeprasza
        ale co się Pani stresu najadła. Dobrze, że Pani nagłośniła sprawę i zgłosiła do rzecznika praw konsumenta. Bardzo Pani współczuję

        • 14 0

      • Faktycznie

        Jak bank mógł nic nie wiedzieć skoro to przecież bank wnioskował o zatrzymanie karty? Czy ona wiedziała, że karta invalid, a i tak próbowała zapłacić?

        • 4 2

    • (3)

      W tej Całej Riwierze na dziale spożywczym to większość pracowników to istna patologia.Idziesz z koszykiem i słyszysz te ich opowieści i co drugie słowo Ku....H.....Pi.....a.Może kierownicy zaczną bardziej przyglądać się pracownikom i ich weryfikować.Tak samo przy kasach poprosisz o pomoc to wylatują z wielkimi pretensjami,jak jacyś znawcy i geniusze.

      • 30 3

      • (1)

        Ale co to ma wspólnego ze zniszczoną kartą?

        • 13 17

        • A ktos to pisal w zwiazku ze zniszczona karta? Cos zle czytasz

          • 0 4

      • Najniższa krajowa w wynagrodzeniu to myślisz że jakaś elita doświadczona przyjdzie do takiej roboty? a słownictwu się nie dziwie bo praca z klientem daje w kość

        • 4 1

    • I teraz mam potwierdzona informacje z banku w którym pisza by nikomu nigdy nie oddawac swojej karty bezwgledu na to co powie! (7)

      Bank przestrzega by nie oddawac swoje karty pracownikom :
      hotelu
      sklepów restauracji czy komu kolwiek !!
      Według banku nikt niema prawa decydowac o karcie płatniczej klienta !!
      I tylko pracownik banku moze po prosic o jej zwrot !!

      I w obecności klienta ja przeciac ale teraz juz nikt tego nie robi karte blokuje sie zdalnie.
      Wszelki inne postępowanie kogokolwiek jest bezprawne!Tak samo jak bezprawne jest pobieranie prowizji za płacenie karta!!
      Polska jest jedynym krajem w którym takie cyrki sie toleruje i sie je usprawiedliwia!!

      • 48 8

      • To jest inna sytuacja (6)

        Oczywiście nikt nie powinien tak po prostu móc sobie zabrać karty, jednak kiedy dokonujesz transakcji przez terminal i pojawi się tam komunikat "Zatrzymaj kartę", to jest dyspozycja przesłana bezpośrednio od wystawcy / właściciela karty. Pracownik obsługujący taką transakcję w sklepie ma obowiązek zastosować się do polecenie i taką kartę zatrzymać i przeciąć zgodnie z wytycznymi (w zależności od tego, czy ma chip, czy tylko pasek).

        • 13 22

        • brzmi jak idealny pomysł na jakiś zmasowany atak? (1)

          może to właśnie się stało i warto poszukać przyczyny w systemach banku?

          • 10 3

          • Zmasowany atak na jedną osobę?

            Czy masz info, że więcej takich przypadków?

            • 2 0

        • Dobrze, jest taki komunikat. (3)

          Tylko czy to uprawnia do tak chamskiego działania? Czemu nie wyjaśniono klientce procedury? Czemu wyrwano kartę z rąk? Czemu musiała biegać za jakimś chamem? Czemu nie było spisanego protokołu? I czemu managerka była równie chamowata? Czemu dopiero interwencja policjanta sprowadziła babsztyla na tory cywilizacji zachodniej?

          • 28 3

          • Nie uprawnia

            Zdecydowanie, jeśli potwierdzi się, że tak wyglądała ta sytuacja to nie jest to dobra reklama dla sklepu. Standardy powinny uwzględniać jednak komunikację z klientem, a nie działanie bez informacji. Natomiast Pani zrobiła co należało tj. poszła do banku po wyjaśnienia, zgłosiła na policję i do managementu sklepu zobaczymy jaki będzie efekt

            • 16 0

          • Czemu? Bo to Auchan, tam tak jest i tyle w temacie. Najlepiej nie robic tam zakupow ale kto co woli.

            • 10 0

          • Spoczko.Obejrzą nagrania z kamer

            To się wszystko wyjaśni

            • 3 1

    • Umiesz czytać ze zrozumieniem - bank nie autoryzował żadnej blokady. (4)

      • 63 10

      • to skąd taki komunikat na terminalu? (2)

        Poszkodowana nie zaprzeczyła, że istotnie wyświetlił się taki komunikat

        • 15 6

        • (1)

          Skad komunikat to ci wyjaśnię blad odczytu karty w terminalu ale mimo to zwykły pracownik markety nie ma prawa dokonywać takiego zegos ewentualnie kogo by to być kwalifikowany pracownik ochrony

          • 1 6

          • Niech to wszystko wyjaśnią

            bo sie nie klei

            • 5 0

      • Organizacja płatniczą mogła. Bank nie jest właścicielem tych kart tylko organizacja płatniczą a Banki tylko korzystają z ich usług

        • 0 0

    • (1)

      Pewnie zgubiła, zastrzegła kartę, a potem się karta znalazła. I bardzo dobrze że zniszczył bo ewentualny złodziej nadal hasał by z nie swoją kartą.

      • 10 21

      • to byłby hit

        Gdyby zastrzegła, a potem chciała nią płacić ... ale skoro nie wiedziała z czego wynika zachowanie pracownika sklepu to zakładam, że jednak nie zastrzegła

        • 8 0

    • (3)

      To niech pracownik banku ją zabierze a nie niezidentyfikowana osoba pracująca w zupełnie innej branży. Jak to jest możliwe, żeby terminal wydaje polecenie do zabrania karty przez człowieka, który nie ma z kartą nic wspólnego.

      • 28 7

      • ?przecież

        Pracownika banku tam nie było. Mieli ściągać pracownika banku?

        • 7 0

      • Co za inteligentny komentarz... (1)

        Mieli pracownika banku zawołać i niech wsiada i jedzie w samochód za kawałkiem plastiku wartym 2zł ? Dorośli ludzie a problemy z podstawowym myśleniem...

        • 3 2

        • Wygląda to

          jakby na forum ruszyła produkcja wpisów jakiejś "grupy wsparcia" tej Pani, bo często są totalnie przegięte w jedną stronę

          • 3 0

    • Malo tego taka czynność powinien wykonać pracownik ochrony który posiada licencje kwalifikowanego pracownika ochrony . Zwykły pracownik sklepy po pierwsze nie ma prawa zabrac komuś karty płatniczej bo można to potraktować jako kradzież

      • 7 5

    • (1)

      Dlatego to bank a nie ja powinien płacić za kartę 30 zł.
      Skoro to jego karta - niech on płaci.

      • 2 3

      • Naprawdę geniuszu?

        Nie ma to jak mieć pretensję do nie istniejącej sytuacji... Za utracone kartę nie z winy klienta się nie płaci, w każdym Banku tak jest

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane