• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwale już z górki?

ms
12 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dziury w chodniku z kostki w centrum Gdańska
Jeżeli utrzyma się dobra pogoda, kierowcy jeszcze w tym roku pojadą wyremontowaną jezdnią Podwala Grodzkiego.

Trzy miesiące po rozpoczęciu remontu Podwala Grodzkiego jedno wiadomo na pewno: limit niespodzianek, na jakie w czasie prac natknęli się drogowcy ze Skanskiej już się wyczerpał.

- Po tym, jak przykryliśmy wykop specjalnym materacem z kruszywa i usypaliśmy na nim podkład pod konstrukcję jezdni, prace będą gładko zmierzały do końca - zapewnia Paweł Piński, kierownik budowy. - Jeżeli tak dobra pogoda jak teraz potrwa jeszcze przez kilka tygodni, możliwe, że kierowcy jeszcze w tym roku pojadą wyremontowaną jezdnią Podwala Grodzkiego.

Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zielni w Gdańsku nie wyklucza, że prace na drugiej jezdni Podwala mogłyby w takim razie ruszyć jeszcze zimą, a nie jak planowano wcześniej dopiero na wiosnę. - Jeżeli pierwsza nitka będzie gotowa w tym roku, a zima będzie łagodna, od razu rozpoczniemy zrywanie nawierzchni na jezdni przy Dworcu Głównym PKP.

Co dziś dzieje się na remontowanym Podwalu? Tam, gdzie leży już materac z kruszywa wzmacniający grunt pod przebiegiem wschodniej jezdni, kładziona jest kolejna warstwa stabilizacyjna. Na całej niemal długości jezdni ustawiany jest kamienny krawężnik. Przy Węźle Piastowskim, czyli na rondzie pod Zieleniakiem rozpoczyna się rozbiórka nawierzchni.

Obecnie na budowie pracuje ok. 50 robotników, ale ich liczba wzrośnie do 80, gdy rozpoczną się roboty brukarskie. - Takich prac nie mogą wykonać maszyny - tłumaczy Paweł Piński. Brukarze ułożą z kamienia zatoczki dla autobusów, z kostki betonowej miejsca parkingowe (przed budynkiem prokuratury) oraz chodniki z płyt betonowych.

Ścieżka rowerowa, która powstanie pomiędzy jezdnią Podwala Grodzkiego a chodnikiem także będzie brukowana. - Niestety, na użycie bardziej przyjaznej dla rowerzystów masy bitumicznej nie zgodził się konserwator zabytków. Argumentował, że na terenie Śródmieścia podstawowym materiałem musi być kostka - informuje Paweł Piński.
ms

Opinie (90)

  • He, he...

    "Ścieżka rowerowa, która powstanie pomiędzy jezdnią Podwala Grodzkiego a chodnikiem także będzie brukowana".

    Tak, czy inaczej będzie lepiej niz jest. Tylko skąd dokąd ta scieżka będzie prowadziła?

    • 0 0

  • Hm, na wyremontowanym Błędniku już jest nowa, ładna ścieżka rowerowa, która dalej łączy się z tą quasi ścieżką na al. Zwycięstwa. Czyli ścieżka przy Podwalu nie będzie szła sobie, a muzom...

    • 0 0

  • brawo panowie, marudy twierdziły, ze nic sie nie dzieje a tu prosze, przed czasem....
    no i ta sciezka to mnie szczególnie cieszy:)

    • 0 0

  • sciezka z kostki

    "Ścieżka rowerowa, która powstanie pomiędzy jezdnią Podwala Grodzkiego a chodnikiem także będzie brukowana. - Niestety, na użycie bardziej przyjaznej dla rowerzystów masy bitumicznej nie zgodził się konserwator zabytków. Argumentował, że na terenie Śródmieścia podstawowym materiałem musi być kostka - informuje Paweł Piński. "

    To wybrukujcie jeszcze te jezdnie, przeciez one też leżą na terenie Śródmieścia.

    Co za k absurd

    • 0 0

  • i bardzo dobrze

    a co kostki. Kiedyś będąc w Rydze widziałem jak wszędzie na starym mieście zrywano dobry asfalt i kładziono porzadny bruk ! Oby tak i u nas !

    • 0 0

  • ?

    Ty Gregoza jeżdzisz czasem na rowerze czy tylko tak klepiesz w klawisze, wiesz wogole o czym piszesz?

    • 0 0

  • pytanie: ta kostka brukowa to będą tzw "kocie łby"( kładą to np na ukl . Piwnej ) czy gladka kostka z której układa sie chodniki . jeśli to pierwsze to przejazd rowerem po opadach deszczu dadza nam wrazenia jazdy po lodowisku :)

    • 0 0

  • spoko Markus

    gładka, czerwona kostka betonowa, niefazowana.

    • 0 0

  • Panie konserwa: co ma piernik do wiatraka?

    Co ma 2 m ścieżki asfaltowej do wielu metrów drogi asfaltowej? Czy całe Podwale Grodzkie należałoby wybrukować?

    • 0 0

  • śmiech na sali!!!!!!!!!

    W cywilizowanych krajach za taką kasę (jaką bierze firma za remont drogi) robotnicy zasuwają dzień i noc, osobiście jadąc niemiecką auobaną zdziwiłem sie gdy nagle ok godz 23 zrobiło sie bradzo jasno - a to okazało sie ze niemieccy robotnicy naprawiali jezdnie w świetle jupiterów. Niestety w Polsce jak to w Polsce remont kilometra drogi bedzie trwał rok jak nie półtora, bo uwaga "pracuje całe 50 osób" a niedługo nawet 80. WOW prawie tyle co w programie "dom nie o poznania" gdzie w tydzień stawiają nowy dom :), a tak na marginesie to żadko widziełem wiecej niż 15 osób z czego 14 dłubała w nosie a jeden coś tam tworzył. Ludzie żyjemy w 21 wieku a drogi mamy średniowieczne. Aut przybyło (czego nie da sie nie zauważyć) a co za tym idzie są wieksze przychody z tytułu podatku drogowego (podobno zawarte w paliwe) tylko czemu nie przybywa dróg???????????

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane