• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwodna pasja

Alina Wiśniewska
14 lipca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Dno Zatoki Gdańskiej usiane jest wrakami. To raj dla amatorów nurkowania

- Wody Bałtyku i zatopione w nim wraki są piękne i tajemnicze. Twierdzą tak nawet ci, którzy zwiedzali akweny niemal na całym świecie - mówi Magdalena Kalenik, instruktorka nurkowania z klubu Aquarius w Helu, bazy, która specjalizuje się w organizowaniu wypraw na zatopione jednostki. - Niezwykłe są podwodne kolory: zielenie, żółcie, czerwienie i brązy.

Ciekawe ryby

Na naszych wodach terytorialnych jest około 20 tys. zatopionych jednostek, ale tylko 84 mogą odwiedzać turyści. W rejonie Zatoki Gdańskiej jest ich ponad dwadzieścia. Szczególnie interesujący jest wrak niemieckiego trałowca z czasów wojny "Munin", który leży na głębokości 40 metrów. - Jest w dobrym stanie, z kotwicą, a na dziobie jest armata - mówi Paweł Golik, znawca zatopionych jednostek.

Warto zobaczyć amerykański trałowiec "Delfin", który zatonął w latach 70. (taką samą jednostkę, która pływała po wszystkich oceanach świata, miał Jacques Cousteau, autor znanych filmów przyrodniczych). Zwiedzanie wraku razem z zejściem na odpowiednią głębokość trwa od 30 do 40 min. Wszystkie wraki są obrośnięte podwodnymi roślinami i pełne ryb. Takie miejsca lubią: wężyki, tubisy, dorsze, chełbie modre, a nawet kraby wełnistorękie. Bliżej ryb można się też znaleźć podczas nurkowania przy brzegu, które jest dużo łatwiejsze i wymaga przygotowania, które trwa jedynie pół godziny.

Kojące zanurzenie

- Swobodne nurkowanie działa kojąco i uspokajająco, serce pracuje dużo lżej - mówi Grzegorz Bernaciak, prezes Stowarzyszenia Nurków Zawodowych Rzeczypospolitej Polskiej. Żeby jednak móc zanurzyć się pod wodę na głębokość kilkunastu metrów, trzeba mieć aktualne badania lekarski oraz zrobiony kurs nurkowania. Kurs zaczyna się zwykle od nurkowania wstępnego (15 min pod wodą na głębokości 5 metrów). Kurs właściwy trwa 5-6 dni, ale by wypłynąć na wraki, potrzebne jest jeszcze dodatkowe trzydniowe szkolenie.
Ile to kosztuje
Wypożyczenie sprzętu do nurkowania: 20 - 50 zł
Wypłynięcie na morze, w miejsce zatopionych wraków: 30 - 150 zł
Wstępny kurs nurkowania: 100 zł
Kurs nurkowania: 600 - 1200 zł
Kurs nurkowania przygotowujący do zwiedzania wraków: 500 - 600 zł
Echo MiastaAlina Wiśniewska

Opinie (25) 2 zablokowane

  • heja. dzisiaj niedziela

    Krosik-kursy są po to, zeby nie zrobić krzywdy sobie i innym (czy.żeby się czegoś nauczyć). Jak Ci się nie chce to idź i sobie kup czego potrzebujesz, nawet uprawnienia do pilotowania samolotów, ale daj znać jak będziesz w pobliżu- ja wtedy zostaję w domu!

    Marku! Proszę Cię...nie musisz podważać mojej wiedzy, bo ją mam. Lepiej by zabrzmiało gdybym napisała 30 m?

    • 0 0

  • Oj Jozefo,

    te 30 metrow nie zabrzmialo nawet odrobine lepiej .
    Gdybys napisala 12 m - wowczas wiedzialbym , ze masz o tym pojecie .
    Tabele dekompresyjne zaczynaja sie juz od 9 m glebokosci .
    P.S. Od 40 m glebokosci zaczynaja sie problemy z choroba wodorowa.

    • 0 0

  • No widzę, że jak na faceta przystało...

    ..musisz udowodnić swoją wyższość nad kobietą...Marku :)
    Niech Ci będzie, Ty wiesz wszystko- ja tylko się popisuję tym co gdzieś usłyszałam. Typowa blondynka.

    P.S. Ja to nazywam czepiactwo.

    • 0 0

  • Fotki z wraków na bałtyku

    znalazłem fotki z tego wraku na Zatoce:
    http://tinyurl.com/23dkl5d

    i z wraku Bryzy zatopionej specjalnie dla nurków pod Helem:
    http://tinyurl.com/347cp2o

    • 0 0

  • widoczność pod wodą w Morzu Bałtyckim

    Powiem tak , każdy ma różne doświadczenia w nurkowaniu np. w śierpniu nurkując na ławicy słupskiej , na wraku , na głegokości 20 m mieliśmy widoczność dobre 20m . Natomiast tylko raz zdarzyła mi się sytuacja , że na pełnym morzu nurkując na wraku , na głebokości 37 m widoczność była prawie zerowa , a nurkowaliśmy w tym miejscu wiele razy i nigdy nie schodziła poniże 15 , a była i lepsza.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane