• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwyżka cen w Przewozach Regionalnych

Michał Sielski
17 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Ostatnie kary Urzędu Marszałkowskiego kolejarze odbiją sobie podwyżką cen. Ostatnie kary Urzędu Marszałkowskiego kolejarze odbiją sobie podwyżką cen.

Kilkadziesiąt groszy więcej za podróż z Trójmiasta do Lęborka, Helu czy Malborka zapłacić trzeba według nowego cennika. Kolejarze tłumaczą to znacznym wzrostem cen paliw i energii.



Często podróżujesz koleją?

- Nowy cennik został stworzony w taki sposób, aby podróże interREGIO i REGIOekspresami wciąż były najtańszym sposobem podróżowania pomiędzy największymi miastami i miejscowościami turystycznymi - informują Przewozy Regionalne.

Rzeczywiście, podwyżka nie jest znaczna. Do tej pory za bilet z Gdańska do Lęborka płaciliśmy 15,6 zł, nowa cena to 16 zł. Tyle samo zapłacimy również za przejazd np. z Gdyni na Hel, wzrośnie również cena popularnego połączenia Gdańska z Malborkiem (z 11,50 do 12,40 zł). Nie zmienią się ceny biletów jednorazowych na pociągi Regio na odległość do 5 kilometrów.

Czy na podwyżkę nie wpłynęła zapowiedź obniżenia dotacji, którą po ostatnich strajkach zapowiedział Urząd Marszałkowski? Pomorski samorząd co roku dotuje PR kwotą ok. 46 mln zł. Mimo tego firma w 2011 roku zanotuje stratę w wysokości ok. 30 mln zł.

- Nie obniżyliśmy dotacji, a po prostu nie zapłaciliśmy za niewykonaną podczas strajku pracę - zaznacza Jakub Cichosz, główny specjalista i koordynator zespołu w Departamencie Infrastruktury Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. - Ceny biletów przewoźnik może jednak kształtować dowolnie. Pozostawiamy mu w tym wolną rękę, więc podwyżki również nie będziemy komentować - dodaje.

Opinie (119) 2 zablokowane

  • PEŁO już pokazuje te zmiany, by żyło się lepiej..... darmozjadom u władzy oczywiście :-/

    • 11 6

  • Czy za 100 lat (2)

    nadal podstawowym pociągiem będzie EN57? Ten ciężki, toporny czołg o konstrukcji z lat 60-tych z korzeniami przedwojennymi, w większości zapuszczony i obskurny, przypomina głęboką Białoruś. Z czym do ludzi i z czym do Europy w XXI wieku??

    • 10 2

    • Czy to prawda że wśród kolejarzy na EN 57 mówi się "kibel"?

      • 0 1

    • Nie wpadaj w kompleksy. Jeździłem paryskim metrem. Niby to kraj Pierwszego Świata, stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ,

      mocarstwo atomowe, ma nawet lotniskowiec. A paryskie metro wygląda o niebo gorzej niż pociągi PR SKM. Wszystko w paryskim metrze aż pływa od moczu. Pociągi szarpią na wszystkie strony i klekoczą o niebo głośniej niż stare Ikarusy.

      • 0 0

  • dobrze, że jeszcze nie chcą zeby płacić im za kupę w tak komfortowych warukach

    • 9 1

  • PKP (2)

    Widać muszą podnieść opłaty bo kolejarze znów chcą więcej kasy dla siebie.a może by tak kolejarzom i ich rodzina znieść przywileje /zniżki 90% na bilety i deputat węglowy/ ,to wtedy by nie były potrzebne podwyżki.Po za tym stara śpiewka.

    • 6 4

    • (1)

      kolejny mądry: artykuł nie dotyczy PKP tylko PR

      • 2 0

      • Przeciętnego podróżnego naprawdę chrzani to, jakiej spółce płaci za bilet: czy to PKP czy PR. Więc przestańcie ciągle poprawiać kogoś, kto podał inną nazwę spółki. Ja chcę pójść na dworzec, kupić bilet na pierwszy pociąg do innego miasta i nie zastanawiać się nad tym, czy pierwszy przyjedzie PR czy PKP. Takie podziały byłyby sensowne, gdyby te pociągi rzeczywiście jeździły punktualnie. A jak jest teraz: idziesz na dworzec, pani w okienku mówi Ci, że PR jest za pół godziny, PKP za dwie. Więc kupujesz bilet na PR, a za chwilę przyjeżdza 4 godziny spóźniony PKP. I nie wsiądziesz do niego, bo masz bilet jakiejś innej spółki. PARANOJA!

        • 2 0

  • ale o co chodzi panowie i panie,,, (4)

    jesteśmy po wyborach tak chcieliście tak macie więc w czym problem ;) teraz PKP, potem ropa i LPG, a potem już nic nie trzeba będzie bo bedziemy krajem gdzie wszytko jest po 10zł - chleb, cukier i litr paliwa a na imprezy nie będziemy kupować prezentów tylko przynosić kanisterki :) i po 5l dla każdego ;) uszy w góre nastał czas CUDÓW ciag dalszy:)

    • 11 1

    • (3)

      Jak gość w warzywniaku na Twoim osiedlu stwierdzi, że od dzisiaj będziesz sprzedawał marchewkę 50 groszy drożej, to też będziesz obwiniał o to rząd i wybory ?

      • 0 0

      • (2)

        miało być "będzie sprzedawał"

        • 0 0

        • (1)

          to pojde sobie do innego co ma ją 50gr taniej, a tu nie bardzo mam wybór więc przykład nie adekwatny do sytuacji. Po za tym sięgnij w pamięć i powiedz mi dlaczego WSZYTKIE zmiany zawsze sa już po wyborach a nigdy przed :)))

          • 1 0

          • Przesiądź się na samochód, taksówkę, pksa, autobus, rower, hulajnogę lub innego przewoźnika kolei (jeździj PKP zamiast PR). Poza tym nieważne, czy wybory wygrałoby PO, PIS, Palikot, SLD czy nawet sam Obama, to podwyżka i tak by była. Po prostu nie rozumiem, po co we wszystko mieszać politykę. Polska kolej to dzisiaj setki prywatnych spółek i spółeczek, które mogą sobie dowolnie podnosić ceny biletów. Naprawdę myślisz, że Tusk specjalnie pofatygował się do zarządu PR i powiedział: "macie podnieść cenę biletu z gdańska do lęborka o 40 groszy" ?

            • 0 0

  • jechac czeba ale szybszym tempem

    już gdzieś pisałem , ze zła organizacja pracy tych wszystkich remontów , a ze to drogi ,czy kolej to tym bardziej , to ma byc w ruchu , a nie bezruchu , to ma jaeżdzic sprawnie , ,Kolej Mają wilotorowa droge do tzcewa, i takie numery, a dalej sa 2 Tory .to wszystko mozna wyliczyć żeby przepustowosc była dużą,i szybka , a nie do malborka osbwe niektóre 2 -godz jada ,jakięs jaja , ja jezdziłem kidyś nawet.ponizej 50 min .Gd-k.wrz. -- M-k. moze czeba . PKP . to dać do zrozumienia . w jaki sposób.? m oze omijać tą kolej . moze monity , tak nie może byc zeby tak wielce utrudniać przemieszczanie się.to ma działać.

    • 0 2

  • Na cenie biletu powinno być wyszczególnione ile z tego idzie na utrzymanie związków zawodowych. (2)

    • 8 4

    • Myślę, że koszt wprowadzenia zmian w systemie sprzedaży...

      byłby większy niż kwota o której mówisz.

      • 2 0

    • idea słuszna, wykonanie prawie niemożliwe :)

      Etaty związkowe (tzn. takie, gdzie zatrudniony zajmuje się wyłącznie związkowaniem) w PR to ok. 1% wszystkich etatów. Pensja etatowego związkowca to około 1,5 średniej pensji w PR. Czyli pensje związkowców to 1,5% ogółu. Pensje stanowią około 50% kosztów spółki. Związkowcy stanowią więc 0,75% kosztów. Ale przychody z biletów to zaledwie około 40% (albo niech będzie - 50%). Stąd w przybliżeniu na etaty związkowe idzie 0,375% ceny biletu. Doliczmy biura i materiały biurowe (choć nie jest regułą korzystanie z tych udogodnień, ale występuje) - powiedzmy jeszcze raz tyle (chyba przesadzam, bo dałoby to mniej więcej dodatkowe 5000 na etat). Otrzymujemy 0,75% ceny biletu. Oczywiście jest to rachunek przybliżony i uśredniony oraz na 95% ZAWYŻONY.Dla osoby wydającej rocznie na przejazdy PR 1000zł, likwidacja etatów związkowych w najlepszym wypadku (który nigdy by nie zaszedł, gdyż zaoszczędzone pieniądze wydano by na premie dla zarządu) oznaczałaby oszczędność 7,5 zlotego rocznie. PozdrawiamPS. Nie jestem, nie byłem i raczej nie będę związkowcem.PS 1. Dokładne wyliczenia są trudne, ze względu na różny udział dotacji dla każdej linii. Stąd na każdej linii inny jest procent pokrycia kosztów wpływami z biletów.

      • 1 0

  • wielkie halo...:/

    pare groszy podrożeje i rozdmuchuje się to nie wiadomo po co. Jakoś jak codziennie żywność drożeje to nikt tego nie nagłaśnia.... Wiecie co? kolej w Polsce jest tak tania, że się nie dziwię - oczywiści standard pozostawia wiele do życzenia, ale cóż pretensji do kolejarzy nie mam ( tylko do tych co tyłki na stołkach posadzili w CENTRALI ) i za podwyżki "obrażać się nie będę" - jedyne za co mogę puszczać focha to punktualność i ewentualnie poziom niektórych kierowników pociągu.....

    • 1 4

  • Za co ??? (3)

    Dziś jechałam na odcinku 80 km i nie dość, że pociąg miał opóźnienie 15 minut, to jeszcze dojechał godzinę później niż powinien do celu !!! I tu pytam: za co ta podwyżka? Za poirytowanie i stratę czasu? Takie rzeczy tylko w Polsce, doprawdy żałosne !!!

    • 4 1

    • ehhhhhh (2)

      jak Ci nie pasuje to jeździj taksówką!! są roboty na torach - wszędzie coś grzebią i trzeba się z tym liczyć..

      • 1 0

      • Jak są roboty na torach, to powinno się tak ustawić rozkłady jazdy, żeby podróżny z góry wiedział, ile będzie jechał uwzględniając czas oczekiwania na odcinkach wahadłowych.

        • 0 0

      • rozkład zmieniają co chwilę "pod roboty"

        i jeszcze go nie przestrzegają!!!

        • 0 0

  • Spółki, spółeczki

    Intercity i Cargo to najbardziej opłacalne spółki, a Przewozy Regionalne to takie kukułcze jajo podrzucone samorządom, które nie bardzo wiedzą, co z nim zrobić i jak zaprowadzić w nim porządek - dlatego wolą same powoływać własne spółki. PR mają się bardzo źle, w przeciwieństwie do tych, którzy doprowadzili spółkę do takiego stanu.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane