Śledczy będą ustalać, dlaczego 23-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w auto, którym poruszał się Piotr Świąc, dziennikarz gdańskiego oddziału TVP. Wskutek wypadku, do którego doszło w piątek, 5.03.2021 r., obaj mężczyźni zginęli na miejscu. W poniedziałek, 8.03.2021 r., przeprowadzona została sekcja zwłok kierowców.
2021-03-09 13:11
Opinia wyróżniona
Jednak stało się najstraszniejsze :(
2021-03-11 11:19
Niestety suma prędkości przy zderzeniu czołowym nawet przy prędkości 80-90km/h jest na tyle duża, że często choć kabina nie wygląda na zmiażdżoną, uszkodzenia narządów wewnętrznych poprzez oddziaływanie pasów bezpieczeństwa jest tak duże, że kończy się to śmiertelnie.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że pasy należy zapinać.
Kondolencje dla obydwu rodzin.
2021-03-10 11:06
które rejestrowałyby prędkość samochodu. Bez informacji o prędkości pojazdów w momencie zdarzenia, wyjaśnianie przyczyn i winowajców jest fikcją.
2021-03-10 09:00
2021-03-10 08:42
Chyba jakieś inne Megane mi się wyświetla bo to co ja widzę zaczyna się dopiero od słupka między drzwiami
2021-03-09 23:06
i crash testy, nowych i starych samochodów, jestem zaskoczony rezultatem tego wypadku z perspektywy nowego golfa. Kabina wygląda w miarę cała, choć zdjęcia nie są zbyt szczegółowe i słabej jakości. Czasem jednak jest tak, że centymetry decydują o urazie śmiertelnym. Milion czynników spotkało się w jednym miejscu i czasie. Tyle się naoglądałem tych
i crash testy, nowych i starych samochodów, jestem zaskoczony rezultatem tego wypadku z perspektywy nowego golfa. Kabina wygląda w miarę cała, choć zdjęcia nie są zbyt szczegółowe i słabej jakości. Czasem jednak jest tak, że centymetry decydują o urazie śmiertelnym. Milion czynników spotkało się w jednym miejscu i czasie. Tyle się naoglądałem tych wypadków, że wydaje mi się, że prędkości nie były nadzwyczajne. Wygląda na to, że obaj jechali z rozsądną prędkością. Choć Megane jest mocno pokiereszowany, jego uszkodzenie wydaje się być normatywne dla prędkości mieszczących się w dozwolonych, że wskazaniem na nieco niższe. Trzeba pamiętać, że prędkości się sumują, ale i też, że przeszkody nie były stałe (np. drzewo) i duża część energii została pochłonięta przez materiał oraz siłę kinetyczną lub raczej jej wygaszenie poprzez dalsze przemieszczanie się pojazdów.
2021-03-10 00:00
zobacz na podłogę
2021-03-09 22:01
2021-03-10 00:00
z resztą z tego co widzę to tylko słupek A jakoś to zniósł, podłoga natomiast znalazła się w aucie, na miejscu kierowcy. Kabina uległa dezintegracji. Na prawdę marginalne są przypadki przeżycia takiego zdarzenia
2021-03-09 14:48
Na tym zdjęciu wygląda tak,jakby zabiły go poduszki powietrzne ......
2021-03-09 23:58
i już cię Mirku rozpracowuje, od roku siedzi i sie zastanawia jak cię wyłączyć bo bardzo się przejął jak mu szkodzisz na forum trojmiasta :D :D :D
2021-03-09 21:20
wiesz że poduszki można wyłączyć a do szczepionki się nie zgłosić na ochotnika?
2021-03-09 13:14
2021-03-09 13:34
Biegły może to wyliczyć ale na pewno nie na miejscu
2021-03-09 15:30
Z golfa na pewno da się odczytać z komputera diagnostycznego
2021-03-09 21:08
pytanie czy kierowca golfa miał zapięte pasy, inna sprawa, że w tamtym miejscu, przy pustej drodze 150 to norma
2021-03-09 21:21
Owszem nie wątpię że są tacy co tyle tam jadą ale przeciętnie to jest jednak 100 albo ciut więcej.
2021-03-09 22:38
w drzewo. Pancerna limuzyna, strefa zginotu i duży samochód, a prawie umarła. Co ciekawe sprawdziłem amerykanski test Audi A8L w zderzeniu czołowym z przesunięciem - manekin dostał centralnie w czaszkę lusterkiem wewnętrzym, które oderwało się od szyby. Tak więc prędkości i fizyki się nie oszuka. Sam mam kilka poduszek, w tym nawet kolanową pod kierownicą ale wole nie sprawdzać jak działają.
2021-03-09 23:57
coś tam sobie połamał borowik bo pasów nie zapiął. To wszystko.
2021-03-09 20:50
Z tym "na pewno" to bym nie ryzykował. Nie wiadomo czy w tym golfie jeszcze cokolwiek z komputera zostało.
2021-03-09 13:26
ze ścianą z prędkością 180km/h.
2021-03-09 23:53
Nie uważało sie na fizyce nie masz racji
2021-03-09 16:06
Bzdura. Trzeba wrócić do szkoły średniej na lekcje fizyki.
2021-03-09 18:08
To są podstawowe wiadomości z kinetyki. Sumowanie wektorów i sił o przeciwnym zwrocie oraz trzecia zasada dynamiki Newtona.
2021-03-09 23:55
do tego podwójna długość strefy zgniotu (w przybliżeniu). Jak założysz że dwa takie same golfy, każdy jadąc z prędkością 100km/h się zderzają czołowo i porównasz to do sytuacji że pomiędzy nie wstawiasz ścianę to wg ciebie będzie różnica? Wolne żarty. To ta sama sytuacja. Bo reakcja z muru jest taka sama jak z drugiego golfa. W tej konkretnej sytuacji różnica wynika jedynie z różnych mas obu pojazdów jak i różnych sztywności.
2021-03-10 09:51
auto o wadze 1,2 tony jadące 90 ma energię kinetyczną 375 kilodzuli.
takie samo auto o predkości 180 ma juz tej energii 1500.
dwa auta o pradkośći 90 w wypadku czołowym muszą wtrącić 1500.
jest gorzej niz myślisz.
2021-03-10 01:41
Gdy auto zderzy sie z drzewem/murem to praktycznie cala energie bierze na siebie. Gdy zderzy sie natomiast z drugim autem to przynajmniej czesc tej energii przechodzi na przemieszczenie sie obydwu samochodow, a nie jednego. To robi pewna roznice.
2021-03-10 08:43
2021-03-09 15:07
2021-03-09 15:58
Choć oczywiście że to uproszczenie.
Niemniej jednak strefa zgniotu nie ma tutaj znaczenia - energia jest ta sama. strefa zgniotu wpływa tylko na efektywność jej rozpraszania.
2021-03-09 23:51
dodać możesz energię, tylko i wyłącznie, ale jak ją dodasz i podzielisz przez dwa razy dłuższą strefę zgniotu to wyjdzie ci to samo jakby jedno z tych aut przyładowało w mur.
2021-03-10 05:15
Strafa zgniotu nie ma znaczenia chodzi o energię. Energia poruszających się pojazdów jest taka sama czy mają strefy zgniotu czy jej nie mają.
2021-03-09 14:02
Waląc czołówkę przy prędkości 90km/h autami o podobnej masie efekty są dokładnie jak przy walnięciu w nieruchomą ścianę przy prędkości (i tu niespodzianka) 90km/h. Pomyśl w ten sposób: przy centralnym zderzeniu oba auta stają w miejscu wytracając całą prędkość - dokładnie tak samo jak przy uderzeniu w mur. Uderzając z prędkością 90km/h w stojące auto spowodujesz, że te stojące zacznie się poruszać a twoje zwolni ale się nie zatrzyma, a więc lepiej walić w stojące auta niż w domy czy drzewa.
2021-03-10 15:16
Szanowni forumowicze, po pierwsze energia jest wartością skalarną, więc posługiwanie się tutaj wektorami ma się jak pięść do nosa. Prawidłowy tok rozumowania jest możliwy jak zastosuje się inną "dziwną" wielkość fizyczną, a mianowicie pęd, który jak wiadomo jest iloczynem masy i prędkości, a przede wszystkim jest wektorem.
Gdyby zderzenie
Szanowni forumowicze, po pierwsze energia jest wartością skalarną, więc posługiwanie się tutaj wektorami ma się jak pięść do nosa. Prawidłowy tok rozumowania jest możliwy jak zastosuje się inną "dziwną" wielkość fizyczną, a mianowicie pęd, który jak wiadomo jest iloczynem masy i prędkości, a przede wszystkim jest wektorem.
Gdyby zderzenie samochodów było idealnie sprężyste suma pędów obu obiektów musiała by być taka sama przed i po wypadku. Inaczej mówiąc oba pojazdy (niezniszczone) uzyskałyby nowe wartości prędkości ( zależne od proporcji ich mas i pierwotnych prędkości).
Tutaj niestety zderzenie było niesprężyste, a oba pojazdy "straciły" swoje pędy. Co to oznacza? A to, ze np. samochód załóżmy św. p. Pana Piotra zmienił swój pęd od początkowej wartości do zera, ale to trwało jakiś czas. Pytanie jak długo? No wiadomo że są to bardzo krótkie chwile, ale gdybyśmy założyli że ten czas był nieskończenie krótki (= zero), to impuls siły, który wytworzył się w wyniku zmiany pędu byłby nieskończenie wielki. W praktyce, nawet takie zderzenie trwa określony przedział czasu, zatem siła która się wtedy wytwarza też ma skończoną wartość. Cała zabawa z kontrolowanymi strefami zgniotu (i poduszkami powietrznymi) polega na tym, żeby relatywnie jak najbardziej "wydłużyć" czas trwania wypadku, co w praktyce przekłada się na mniejsze siły działające na samochód, a przede wszystkim kierowcę. Tych których jeszcze nie przekonałem, proszę o zastanowienie się, czy coś strasznego dzieje się, gdy samochód ma możliwość zwolnienia z nawet bardzo dużej prędkości w długim okresie czasu? A nadmiarowa energia kinetyczna jest wtedy tracona na okładkach hamulców lub wraca do akumulatora, jeśli mamy hybrydę :)
2021-03-10 14:13
Oba auta pochłaniają energię, ściana nie pochłania energii. Efekt jest taki jakbyś uderzył z prędkością 180 km/h w stojący pojazd a nie w nieruchomą ścianę. To jednak nie to samo.
2021-03-09 21:10
czy np. megane nie jechało spokojnie 90 a redaktor, swoim nowym autkiem ponad 150 a że megane zjechał to inna sprawa
2021-03-10 11:27
A na odpowiedzialność kierowcy ma wpływ czy przejadę cię gdy byłeś w masce czy bez niej, przyjmując ze taki miałeś obowiązek ?
2021-03-09 23:50
Równie dobrze mogłeś zapytać czy przypadkiem jeden z nich nie stał polując na zające a inny z premedytacją się w niego wbił. Masz jakieś podstawy na swoje durne stwierdzenie?
2021-03-09 16:31
Weź sobie choćby narysuj wektory i przemysł to jeszcze raz.
Wektory są dwa a nie jeden mają ten sam kierunek ale przeciwne zwroty. Wyposażony w ta wiedzę otwórz podręcznik do fizyki.
Naprawdę tutaj więcej się nie da napisać.
2021-03-10 08:21
Rysuj, rysuj i potem przeczytaj co napisałem prostym niematematycznym językiem. Z twoich wektorów wyjdzie, że jeżeli uderzą czołowo przy 90 to w sumie będzie tak samo jakby jeden stał a drugi jechał 180. Ponieważ auta posiadają strefy zgniotu zderzenie będzie praktycznie w całości niesprężyste, a więc w rezultacie oba auta po zderzeniu "złączą" się
Rysuj, rysuj i potem przeczytaj co napisałem prostym niematematycznym językiem. Z twoich wektorów wyjdzie, że jeżeli uderzą czołowo przy 90 to w sumie będzie tak samo jakby jeden stał a drugi jechał 180. Ponieważ auta posiadają strefy zgniotu zderzenie będzie praktycznie w całości niesprężyste, a więc w rezultacie oba auta po zderzeniu "złączą" się i dalej będą poruszały się razem. Gdyby strefy zgniotu nie pochłaniały energii oba auta (przy założeniu identycznej masy) po zderzeniu poruszałby się ze średnią prędkością sprzed zderzenia czyli 90km/h. Innymi słowy uderzając przy 180 w stojący samochód skutki będą takie same jak przy uderzeniu w mur przy prędkości 90. Przemyśl i przeproś.
2021-03-10 09:09
energia wzrasta do kwadratu masy i prędkości. To nie jest funkcja liniowa. to raz.
Po drugie strefa zgniotu może przyjąć ograniczoną ilość energii a nie procent od dowolnej ilości energii.
2021-03-10 11:24
Dla uproszczonych szacunków można sobie prędkość zsumować. W rzeczywistości sumuje się tylko energia, która w chwili zderzenia rozkłada się, cześć pochłonie deformacja , czyli to co ktoś miał na myśli mówiąc o strefie zgniotu, ale deformacja rozkłada się na całe samonośne nadwozie, a wiec i jego skręcenie, wygięcie, złamanie dachu czy odkształcenia
Dla uproszczonych szacunków można sobie prędkość zsumować. W rzeczywistości sumuje się tylko energia, która w chwili zderzenia rozkłada się, cześć pochłonie deformacja , czyli to co ktoś miał na myśli mówiąc o strefie zgniotu, ale deformacja rozkłada się na całe samonośne nadwozie, a wiec i jego skręcenie, wygięcie, złamanie dachu czy odkształcenia po stronie prawej itd; a cześć energii pochłonie ruch pojazdu po uderzeniu, a wiec odrzut, tarcie opon o asfalt w wyniku poślizgu bocznego itd. Natomiast przeciążenie i skutki dla człowieka przy uderzeniu 180 km w ścianę czy 120 i tak kończą się tragicznie wiec taka akademicka dyskusja nic nie zmienia
2021-03-09 23:48
a nie jedną
2021-03-10 05:17
Poruszających się pojazdów?
2021-03-09 15:09
Tylko czy oni jechali 90km/h? wątpię. Pewnie spokojnie ze 110, 120 km/h.
2021-03-09 15:03
Według twojego sposoby myślenia, to jeśli ja będę jechał 180km/h i przydzwonię w stojący samochód, to mój samochód będzie wgnieciony do siedzeń pasażera, a ten stojący samochód nie będzie posiadał nawet zadrapań na zderzaku, bo nie poruszał się w ogóle.
2021-03-09 15:23
Zaparkowane auto pochłonie sporą część energii to nie jest kilkidzesiecio tonowa ściana o zerowej odkształcalności. Z punktu widzenia fizyki nie ma znaczenia czy poruszała by się ściana czy samochód efekt ten sam.
2021-03-10 09:45
auta jadącego 180 jest 4 razy większa niż auta jadącego 90.
Cztery Razy Wieksza. a nie dwa razy.
2021-03-09 15:20
2021-03-09 14:23
Sporo ma do powiedzenia różnica mas kat uderzenia i pewnie jeszcze coś robi temperatatura, ale tak ktoś napisał że to jak zderzenie ze ścianą przy 180km/h. Fizyka płaskoziemcy.
2021-03-09 13:57
Wypisujesz przecież energia rozkłada się na dwa pojazdy.
2021-03-09 12:54
Opinia wyróżniona
wydarzyła się wielka tragedia :( to podobno niebezpieczny odcinek drogi, tam gdzie doszło do tego wypadku...
2021-03-09 15:13
Każda jest niebezpieczna, gdy zjedzie się na przeciwległy pas ruchu.
2021-03-09 13:27
spadają.
2021-03-09 12:47
Szkoda redaktora.Jego tembr głosu,elokwencja i prosta sympatyczność zostaną na zawsze w pamięci.Wciąż nie wierzę że go już nie ma...odszedł zdecydowanie za wcześnie.
2021-03-09 19:37
Kurcze nie lubię Ciebie ale masz rację..
2021-03-14 19:17
Jak byś tak komentował przez cały czas to było by super ale łapkę w dół i tak dostałeś ode mnie bo dla mnie jesteś zwykłym trolem bo w kolejnych artykułach będziesz znowu robił z siebie i**ote
2021-03-09 12:47
Piotr Świąc to był po prostu człowiek o wysokiej kulturze.
2021-03-09 13:47
Kompletne zaprzeczenie takiego Gugały, Olejnik czy Lisa.
2021-03-09 13:52
To resortowe dzieci,co się dziwisz.Wiecznie plują na Polskę.
2021-03-10 11:30
Wystarczy przeczytać i widać co znaczy Polska dla dzieciucha od lizaka..
2021-03-09 15:03
albo Holeckiej
2021-03-09 15:16
Nawet nad trumną będziecie politykować ...
2021-03-09 18:19
Biedni pisowcy.
2021-03-10 13:17
To był funkcjonariusz TVPiS.
2021-03-09 22:37
klasa sama w sobie
2021-03-09 12:52
Kondolencje dla rodziny.
2021-03-09 15:21
którego , bo zginęli obaj
2021-03-09 12:53
Jeden 20 lat, drugi po 50.
2021-03-09 12:54
Opinia wyróżniona
wydarzyła się wielka tragedia :( to podobno niebezpieczny odcinek drogi, tam gdzie doszło do tego wypadku...
2021-03-09 13:27
spadają.
2021-03-09 15:13
Każda jest niebezpieczna, gdy zjedzie się na przeciwległy pas ruchu.
2021-03-09 12:55
Wszyscy mają Videorejestratory na przednich szybach, tak cieżko to sprawdzić...
2021-03-09 12:59
Ja nie mam...
2021-03-09 13:02
Wszyscy konfidenci tak
2021-03-09 13:15
Donos jest najwyższą formą dojrzałości obywatelskiej i społecznym obowiązkiem!
2021-03-09 13:58
2021-03-09 15:45
A Bigos i Polmos?
2021-03-09 15:27
Eliminacja wariata to nie donos to uratowanie komuś życia
2021-03-09 21:19
po tym jak mi baba zturlała się z górki na mój przód po czym bredziła, że w nią wjechałem. Coś tam się upierała ale zblefowałem, że mam vidorejestrator i dała spokój. Trochę wgieła mi przednią tablicę. Od tego czasu mam rejestrator ale jakbym miał wysyłać przewinienia kierowców to nic innego bym nie robił bo codziennie są jakieś asy.
2021-03-09 13:07
2021-03-09 13:16
myślę iż warto mieć może nie na wypadek śmierci a sporu ...... jak u mnie gdy policmajster wpisał miłej babci sprawcy wymuszenie pierwszeństwa a nie kolizja ( bo pewnie mniejszy taryfikator ) i tak jestem 7tysi do tyłu bo niby jak udowodnić czy skończyło się to kontaktem a ubezpieczalnia tylko czeka na niezgodności by oszczędzać
2021-03-09 14:08
Szkoda ci było zapłacić za AC to teraz masz i nie biadol !
2021-03-09 13:39
Wszyscy, ktorych znam korzystaja z fotorejetratora w samochodzie. I to nie by donosic, ale po to by moc sie bronic w razie niezawinionej kolizji.
W moim przypadku fotorejetrator pomogl uniknac ukarania mnie mandatem. Facet wrzucil wsteczny stojac w korku i upieral sie, ze ja w niego uderzylam. Gdyby nie kamerka to nie byloby orzekania o winie z braku dowodow, a tak naprawa zderzaka (dosc mocno uderzyl) ppszla z jego ubezpieczenia.
2021-03-09 15:11
Dlatego kamerka musi być widoczna przez szybę, by temu z przodu odechciało się robić taki manewr. Kamerki ukryte w lusterku, czy inaczej ukryte to błąd.
2021-03-09 15:40
i za podniesioną stawkę OC.
2021-03-09 13:20
bo i po co. Ten odcinek zawsze wyzwala w kierowcach F-1.
2021-03-09 14:40
ja nie mam
2021-03-09 19:03
2021-03-09 12:56
Kondolencje również dla rodziny drugiego kierowcy...
2021-03-09 15:22
w twojej pamięci
2021-03-09 12:56
2021-03-09 13:16
A nie w sercu?
2021-03-09 14:05
2021-03-09 15:46
2021-03-09 15:56
2021-03-09 15:55
2021-03-09 15:20
Drugi bal
2021-03-09 15:58
2021-03-09 13:00
Zginęli młodzi ludzie. :(
2021-03-09 15:39
ciekawe czy auta były sprawne czy przegląd u ziuta po znajomości - niby by przcwaniaczył ale kosztowało go to życie - wielu cwaniaków tak robi myśląc , że są lepsi , oszukali system i wsiada później do pułapki , która może go zabić, a zycie nie wybacza , jak tata , mama , ksiądz czy pan prezydent
2021-03-09 15:47
2021-03-09 13:00
To jak sens jest w ustalaniu przyczyn?
Czy śledczy nie mają innej roboty?
2021-03-09 13:01
trzeba wyjaśnic co sie stało.
2021-03-09 13:04
Czołówka.
Zawinił jeden albo drugi-ale jakie to ma znaczenie skoro i tak nie ma kogo ukarać?
Robota dla roboty.
2021-03-09 13:09
Przyczyna tego zdarzenia ma znaczenie, choćby ze względu na roszczenia z ubezpieczenia.
2021-03-09 15:48
2021-03-09 13:11
i wszyscy zginą to i tak bada się przyczyny katastrofy dla potomnych, żeby wyeliminować błędy.
2021-03-09 14:24
I jeszcze nie koniec :D
2021-03-09 15:23
Trzeba było o parówkach wspomnieć...
2021-03-09 13:12
2021-03-09 13:06
np że w nowo odebranym golfie panel świateł dotykowy nie reaguje za dobrze...
2021-03-09 13:08
2021-03-09 13:21
2021-03-09 15:49
2021-03-09 21:24
Gość był 11 razy w serwisie w tym 2 razy w Niemczech. Podobne kwiatki występują w Octavia i innych. Niemiecka elektronika rządzi...
2021-03-10 13:34
ciekawe, a co w takim razie robił na cudzym pasie piłkarz w Megane
2021-03-09 13:09
2021-03-09 13:16
przeciez normalsi jakos pracuja i sobie radza a ty co...
2021-03-09 13:21
2021-03-09 13:55
Kobietą była Kopernik.
2021-03-09 14:33
2021-03-09 15:18
2021-03-09 18:36
2021-03-09 14:07
2021-03-09 14:26
Jakby jechali 90, czyli ile tam można to obaj by żyli
2021-03-09 15:05
Uwaga mamy eksperta, ktory na podstawie trzech zdjec wydal opinie.
2021-03-09 15:08
Ile znasz osób, które przeżyły po czołówce 2x90?
2021-03-09 15:15
Być może miała też bardzo dużo szczęścia bo z wypadku wyszła bez poważnych obrażeń. Mimo, że miała czołówkę z TIRem. Ogólnie wyznaję zasadę - nie ma bezpiecznych aut.
2021-03-09 15:10
2021-03-09 15:13
Spadkobiercy będą czekać na kasę z OC winowajcy.
2021-03-09 19:32
a jeśli w tym zdarzeniu uczestniczył jeszcze inny pojazd lub/i człowiek? Np. doprowadził do zderzenia tych dwóch pojazdów?
2021-03-09 19:48
i w takim wypadku zlicytować resztki tego co miał na własność. Może przez przypadek coś odziedziczył.
2021-03-10 12:03
Rodzina to poszkodowani...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
