- 1 Co kryje piasek sopockiej plaży? (48 opinii)
- 2 Sami złapali złodzieja katalizatorów (125 opinii)
- 3 Kiedy deszcz bywa groźny? (67 opinii)
- 4 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (155 opinii)
- 5 Ruszyła budowa przejścia przy dworcu (259 opinii)
- 6 Do tego nie służą światła awaryjne (161 opinii)
Pójdźmy wszyscy na... pasterkę
Są tacy, którzy w kościele pojawiają się tylko jeden, jedyny raz w roku. Kiedy? Na Pasterce, czyli mszy śwętej o północy w noc Bożego Narodzenia. Co powoduje, że zamiast pójść spać, albo siąść przed telewizorem tak wielu z nas na nią chodzi?
W Polsce pasterka jest jedną z najważniejszych świątecznych tradycji. Może dlatego, że dla wielu z nas wiąże się z nadzieją na lepsze jutro, z życzliwością dla bliźnich, z wiarą, że właśnie to Boże Narodzenie zmieni wszystko na lepsze. Była też często w historii Polski przejawem patriotyzmu. Tak było podczas zaborów, okupacji hitlerowskiej, a nawet w stanie wojennym.
- Zawsze chodziłem na pasterkę, wyjątki były naprawdę nieliczne. Czuje się wtedy bardziej atmosferę i nastrój Bożego Narodzenia. Co ciekawe, nawet moi sąsiedzi, których w ogóle nie widywałem w kościele, a głównie pod tzw. budką z piwem, pojawili się na pasterce - podkreśla Maciek.
Pasterka przyciąga też uroczystą oprawą, w kościołach pojawiają się przystrojone choinki, żłóbki czy szopki. Także sama msza jest inna.
- Warto wiedzieć, że to nie godzina 24 decyduje o tym, czy dana Msza Święta jest Pasterką. Ważniejsze jest to, aby podczas Eucharystii sprawowanej w nocy były użyte odpowiednie formularze modlitw i teksty biblijne wyznaczone tylko dla tej celebracji liturgicznej. Pasterka jest przede wszystkim Mszą Świętą liturgii bożonarodzeniowej. Ponadto udział w niej jest równoznaczny z udziałem w dniu Narodzenia Pańskiego - podkreśla ks. Jacek Kędzierski w Przewodniku Katolickim.
Często też się zdarza, że w parafii są celebrowane dwie pasterki, ale o różnych godzinach np. o 16 dla dzieci, a o godz. 24 dla pozostałych.
- Od ponad 15 lat odprawiana jest u nas pasterka dla dzieci o godz. 16. Muszę przyznać, że z roku na rok mamy coraz mniej dzieci w parafii, dlatego też zapraszam na pasterkę osoby starsze, które często boją się chodzić w nocy lub przeszkodą by wybrać się o północy jest zły stan zdrowia - podkreśla ks. proboszcz, prałat Cezary Annusewicz z parafii św. Piotra i Pawła w Śródmieściu Gdańska.
W młodszych parafiach, gdzie jest więcej dzieci, też są wcześniejsze pasterki o godz. 16. Tak jest m.in. kościele Błogosławionej Doroty z Mątów w Jasieniu, Matki Boskiej Częstochowskiej we Wrzeszczu, Opatrzności Bożej na Zaspie. O godz. 17 dzieci mają swoją pasterkę w kościele Matki Boskiej Fatimskiej na Żabiance.
Jednak Polacy nie mają wyłączności na Pasterkę. Podróżnik Wojciech Cejrowski opisał kiedyś najpiękniejszą Pasterkę o północy, w jakiej dane mu było uczestniczyć - w Acapulco. Wśród miejscowej ludności panuje zwyczaj, aby na Pasterkę przynieść noworodka (musi to być pierworodny syn). Zdarza się, że kilka kobiet konkuruje o ten przywilej. Gdy dziecko płacze, kapłan robi przerwę w liturgii, wierni śpiewają kolędy-kołysanki, by dzieciątko się uspokoiło. W kilka dni później, w święto Chrztu Pańskiego, takiego noworodka chrzci się hucznie i nadaje się mu imię Jezus.
Przez pierwsze trzy wieki Kościół obchodził jedynie datę zmartwychwstania Chrystusa. Impulsem do powstania osobnego święta liturgicznego narodzenia było oświadczenie Soboru w Nicei (z 325 roku), że Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem.
Pierwsze wzmianki o mszach stanowiących pierwowzór pasterki pochodzą z V wieku. W tym okresie zbudowano w Rzymie bazylikę Santa Maria Maggiore (bazyliki dedykowanej macierzyństwu), gdzie umieszczono żłóbek podobny do tego w Betlejem, w którym miał się narodzić Jezus. O północy udawał się do niej Papież, by odprawić uroczystą mszę. Początkowo tylko Papież, a później także biskupi, mieli prawo w uroczystość Bożego Narodzenia intonować hymn "Chwała na wysokości Bogu". Kapłanom zezwolono na ten przywilej dopiero w początkach II tysiąclecia.
Opinie (223) ponad 10 zablokowanych
-
2011-12-25 08:19
25 grudnia - Saturnalia,święto ku czci niezwyciężonego Boga Słońce (3)
Pogańskie oczywiście. 1 listopada - celtycki pogański Nowy Rok. Kościół sprytnie zaadaptował i wszystkim się wydaje ,że wielbią Boga oddając cześć komuś zgoła innemu. Przykre,ale interesy duchownych zachowane.
- 6 2
-
2011-12-25 18:41
(1)
PRAWDA !! a ciemny naród nawet nie kuma
- 1 1
-
2011-12-25 21:15
A naród oświecony
A naród oświecony zatrzymał się w rozwoju w czasach pogańskich, Nawet Hitler chciał swoje szwadrony SS wychowywać w duchu mitologii pogańskiej opartej na Pierścieniu Nibelungów i bożków starogermańskich. Możesz też świętować Celtycki Nowy Rok- to Twój problem, nie forumowiczów
- 0 1
-
2011-12-26 08:57
Jezus nie urodził się w grudniu, ale wystarczy, że kościół tak powiedział a stado baranów bezmyślnie podąża. Oczywiście katolicy nie mają też pojęcia, że nie urodził się wcale w Betlejem... Żałosne to jest.
- 1 0
-
2011-12-25 09:52
Wesołych świąt (1)
Sama chciałam iść na wcześniejszą pasterkę, ale o 16.00 to ja kolację wigiliną przygotowywałam. Czasem jeździmy do Gdańska. Tam w kościele koło Akademii Medycznej jest co roku pasterka o godz. 21. I to jest dobra pora dla dzieci i dla tych co muszą wigilię przegotować,a i dla dorosłego co nie chce czekać do północy. Szkoda, że w Sopocie żaden kościół takiej nie robi. Chyba, że robi a ja nic o tym nie wiem.
- 0 0
-
2011-12-26 02:54
Biedne dzieci
Rodzice je na siłę do sekty wprowadzają:((
- 1 0
-
2011-12-25 13:33
pasterka
te pasterki to jakaś kpina .. idą tam ci "tolerancyjni", ale 3 dni wolne są fajne, ....
- 0 0
-
2011-12-25 14:04
pasterka
chodzę na pasterkę o godzinie 24.oo jestem ministrantem
- 1 1
-
2011-12-25 17:28
Piękna tradycja w Acapulco ! Bierzcie przykład.
W polskich kościołach jak płacze dzieciątko, to wszyscy się odwracają,bo im przeszkadza,a jak jest głodne to ksiądz wyprasza z Kościoła do zakrystii.
Wstyd.- 3 1
-
2011-12-25 18:45
NA ZDJĘCIU (1)
Nieroby darmozjady i dziwkarze płacić podatki ku.....wa
- 6 3
-
2011-12-25 21:18
Pomyśl....
Gdybyś Ty płacił takie podatki jak tzw "nieroby" to ja bym miał większą emeryturę. A tak Oni płacą podatki na Twoje fanaberie.
- 1 0
-
2011-12-25 23:34
bog (1)
Boga nie ma . jak to zrozumiesz bedziesz wyzwolony
- 4 2
-
2011-12-26 13:33
ad bog
Boga nie ma, a kto nie wierzy temu w mordę
- 0 0
-
2011-12-26 11:41
koziołku matołku wydymał cie ktoś?
- 2 2
-
2011-12-26 12:22
Nawet w Święta
będziecie się wyzywać kaszuby. Dajcie spokój
- 0 0
-
2011-12-27 00:24
Nie na Dąbrowie
"z wiarą, że właśnie to Boże Narodzenie zmieni wszystko na lepsze" - zgadza się, ale nie w kościele w Gdyni - Dąbrowie, gdzie kazanie było tak pesymistyczne i przygniatające, że zepsuło cały nastrój świąteczny.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.