- 1 Taksówki droższe i trudniej dostępne (194 opinie)
- 2 Plaga rowerowych wraków w Trójmieście (194 opinie)
- 3 Koniec połowów na Oksywiu. Co z kutrami? (240 opinii)
- 4 Trudne życie lokatorów gminnej kamienicy (330 opinii)
- 5 Blokują przejście, stojąc w kolejce do kasy (298 opinii)
- 6 Zejście do zbiornika spłynęło z deszczem (75 opinii)
Pół roku elektronicznej kontroli parkowania. "Kopalnia wiedzy"
Po pół roku od uruchomienia e-kontroli strefy płatnego parkowania Gdański Zarząd Dróg i Zieleni postanowił wydłużyć z pięciu do siedmiu godzin dziennie czas pracy samochodu do skanowania tablic rejestracyjnych.
W grudniu czas pracy samochodu wyposażonego w system do e-kontroli wydłużono z trzech do pięciu godzin.
W lutym, w ciągu jednego dnia pracy, auto wykonywało 2,7 tys. odczytów, w marcu 2,6 tys., a w kwietniu - 2,9 tys..
W tym czasie do systemu trafiło prawie 5,5 tys. kierowców, którzy nie zapłacili za postój (kolejno 1807 osób w lutym, 1976 w marcu i 1683 w kwietniu).
- Warto przypomnieć, że pojazd skanujący przejeżdża obok zaparkowanych w płatnej strefie aut dwukrotnie w odstępie kilku minut. Dopiero gdy podczas obu przejazdów nie ma wniesionej opłaty za postój, wystawiana jest dodatkowa opłata - przypomina Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Skąd kilkuminutowa przerwa między pierwszym a drugim przejazdem? Jest to czas dany kierowcy na wniesienie opłaty w parkometrze.
O tym, że czasem bywa to kłopotliwe, przekonał się w ostatnim czasie pan Grzegorz, nasz czytelnik, a zawodowo taksówkarz, który w czasie gdy czekał na klienta, "został zeskanowany" przez auto do e-kontroli. W sumie naliczono mu 400 zł opłaty dodatkowej.
Porównanie kontroli elektronicznej i normalnych kontrolerów
Dla porównania - w czasie gdy po mieście krąży auto skanujące tablice rejestracyjne, równolegle we wszystkich strefach płatnego parkowania pracuje też 11 kontrolerów wyposażonych w mobilne skanery. I o ile kontrolują oni podobną liczbę samochodów (w ciągu 11-godzinnego trybu pracy), to wystawiają zdecydowanie więcej "mandatów".
W lutym było ich ponad 3,9 tys., miesiąc później - już ponad 5,1 tys. a w kwietniu aż 5,5 tys. Z czego wynikają tak znaczne różnice między samochodem do e-kontroli a tradycyjną kontrolą sprawowaną przez pracowników GZDiZ?
- Kontrolerzy wezwanie do zapłaty zostawiają od razu za wycieraczką danego pojazdu, a dane z e-kontroli spływają z opóźnieniem. Dodatkowo trzeba je jeszcze zweryfikować, ustalić właściciela pojazdu i wysłać zawiadomienie. To trwa, stąd pewne opóźnienie w czasie i różnica w liczbie wystawianych wezwań - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor GZDiZ. - Samochód kontroluje taką liczbę aut, którą później nasi pracownicy są w stanie na bieżąco "obrobić". Nie sposób zebrać dużej liczby danych, których nie jesteśmy w stanie na bieżąco weryfikować.
Kopalnia wiedzy o tym, jak parkujemy
Ale kontrola opłat to niejedyna funkcja systemu. Na podstawie zbieranych informacji i ich analizy urzędnicy mogą w efektywniejszy sposób zarządzać danymi strefami płatnego parkowania.
Wiedzą m.in., w jakich dniach tygodnia, porach dnia i w których dokładnie miejscach dana strefa się zapełnia, jaka jest jej pojemność i przepustowość, czy potrzebna jest jej dalsza rozbudowa itp.
Czas pracy samochodu wydłużony
Teraz statystyki znów się zmienią, bo od początku maja czas przejazdu i skanowania tablic został wydłużony z pięciu do siedmiu godzin. Docelowo e-kontrola ma działać w pełnym wymiarze funkcjonowania strefy płatnego parkowania, zarówno tej zwykłej (w godz. 9-17 strefa niebieska i 9-15 strefa zielona), jak i śródmiejskiej (9-20). Na razie jednak nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
Czy w najbliższej przyszłości należy się spodziewać kolejnego auta do e-kontroli?
- Na razie nie zapadły jeszcze takie decyzje - wyjaśnia Kotłowski.
Miejsca
Opinie (197) 5 zablokowanych
-
2022-05-17 19:29
Samochód powinien mieć dwóch współwłaścicieli.
Nie ogarniają tego.- 2 0
-
2022-05-17 19:40
Uuuu! Za kierownicą specpojazdu ...
...mistrz "zimnego łokcia". Ciekawe, ile osobowa jest obsada tego "cuda". Nie ma problemu jeżeli cała ta elektronika jest bezobsługowa w czasie jazdy, gorzej jeżeli dodatkowo absorbuje kierowcę.
- 0 0
-
2022-05-17 20:44
"czy potrzebna jest jej dalsza rozbudowa itp"
Kosztem zieleni? A może kosztem mieszkańców i ich gości. Rząd chcąc integracji międzyludzkiej sam daje powód, aby nie odwiedzać rodziny w weekendy oraz pozostałe dni tygodnia. Ceny z kosmosu, inflacja rośnie a niedługo i tak zatrudnią ukrainców do sprawdzenia biletów bo to takie same plugawe zajęcie jak kontroler w ZTM.
- 0 0
-
2022-05-17 21:44
U mnie pod domem wszyscy kombinują jak zaparkować na nie oznaczonym miejscu, a wtedy na te oznaczone często nie da się wjechać.
- 0 0
-
2022-05-18 08:24
MM
Złodziejstwo.
- 0 0
-
2022-05-18 22:26
Ciekawe, ile osób bedą musieli zatrudnić , żeby to " obrobić".?
- 0 0
-
2022-05-18 22:35
Ciekawe, ile osób bedą musieli zatrudnić żeby "obrobić" te wszystkie dodatkowe opłaty?
I kolejnych do rozpatrywania reklamacji
i odwołań? Na podobnej zasadzie działały fotoradary.....- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.