- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (418 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (44 opinie)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Pół tysiąca kandydatów na radnych dzielnic Gdyni
W zaplanowanych na 29 marca wyborach do rad dzielnic Gdyni wystartują 504 osoby, czyli o siedem mniej niż cztery lata temu. Ponad połowa kandydatów będzie popierana przez Samorządność, ale na listach znajdą się też osoby wspierane m.in. przez PiS czy PO. Wszyscy podkreślają, że w kampanii polityki nie będzie.
- Jeśli komuś brakowało podpisów na liście, był przez pracowników odsyłany i takiego zgłoszenia nie przyjmowaliśmy. Niektórzy wciąż jeszcze uzupełniają braki formalne. Za kilka dni będzie podana oficjalna lista kandydatów - tłumaczy Mariusz Szpaczyński, pełnomocnik prezydenta miasta ds. wyborów, szefujący Miejskiej Komisji Wyborczej.
Najwięcej kandydatów zgłosiło się w Chyloni - 43. Jest tam też najwięcej mandatów do zdobycia - 21. W pozostałych radach dzielnic do obsadzenia jest po 15 miejsc. Zacięta walka o głosy szykuje się też na Obłużu, gdzie zgłosiło się 39 osób oraz Witominie Leśniczówce, gdzie chęć startu wyraziło 32 mieszkańców. Spokojni o zdobycie mandatu mogą być kandydaci z Wielkiego Kacka (15 chętnych) i Babich Dołów (13 chętnych).
Zestawiając liczbę kandydatów z listami sprzed czterech lat, największy wzrost chętnych nastąpił na Obłużu. Wtedy kandydowało tam 21 osób. Na drugim biegunie jest Wielki Kack, gdzie w 2011 roku o możliwość bycia radnym walczyły 33 osoby.
Obok nazwisk części kandydatów na listach wyborczych pojawi się organizacja, popierająca kandydaturę. Najwięcej osób poprze rządząca miastem Samorządność - 275.
W niektórych dzielnicach do głosowania na popierane przez ugrupowanie osoby będą zachęcały ulotki. Plakatów raczej nie należy się spodziewać.
Swoje poparcie kilkudziesięciu kandydatom udzieliło też Prawo i Sprawiedliwość.
- Nie planujemy żadnej kampanii plakatowej w tych wyborach. Ich specyfika daje szansę wykazania się poszczególnym osobom walczącym o głos. Po wyborach w radach dzielnic sojusze i konfiguracje mogą być różne - deklaruje Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości.
W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.
- Nie mieszajmy do tych wyborów polityki. To wybory, gdzie o głos trzeba walczyć głównie odwiedzając znajomych, rodzinę i nierzadko przypominając, że w niedzielę odbędzie się głosowanie - dodaje Tadeusz Szemiot z gdyńskiej PO..
Bo to właśnie frekwencja może okazać się największa porażką wyborów. Cztery lata temu do urn poszło nieco ponad 9 proc. uprawnionych do głosowania gdynian. Miasto zapewnia, że w najbliższych dniach o wyborach, które odbędą się 29 marca w godz. 8-20 będzie przypominać często. Dużo mogą zdziałać sami kandydaci, choć jak pokazały wybory sprzed czterech lat pomysł na prawdziwą kampanię miało niewielu.
Miejsca
Opinie (65) 1 zablokowana
-
2015-03-04 14:01
Pół tysiąca kandydatów... (1)
Funkcja społeczna ... Nie ma kandydatów !!!!!!!
- 6 0
-
2015-03-04 15:12
.
Kręcimy lody...
- 1 2
-
2015-03-04 14:11
Jacy jesteśmy ?
Ta paczka co rządzi Gdynią nie jest zbyt zainteresowana by frekwencja była OBYWATELSKA tj. pow. 50%. Bo wtedy słabo wypadną Ich faworyci i może zacząć się oddolny ferment a Oni tego się boją jak diabeł święconej wody.
- 8 2
-
2015-03-04 14:18
NIe pół tysiąca, ćwierć tysiąca - tylko pięciuset, dwustu pięćdziesięciu!
Tak samo - nie wałęsowskie "w temacie", tylko - na temat!
- 5 0
-
2015-03-04 14:22
YOGI (1)
Dobre sobie - kto wiedział o tym, że do piątku można zgłaszać kandydatury, było zupełnie cicho w tym temacie. Jak są wybory do Rady miasta to szum medialny i nie tylko od rana do wieczora. Ja osobiście kończę kadencję i dla mnie był to czas stracony Rada Dzielnicy może tylko sobie pogwizdać bo tak naprawdę nic nie może praktycznie zrobić. Szkoda czasu i energii.
- 4 5
-
2015-03-04 15:56
Dużo o tym trabili - nawet tutaj inna stronie Gdyni. Chcący zdobędzie informację.
- 1 0
-
2015-03-04 14:33
(1)
Ciekawe czy na Babich znów będzie rada co przemądrzałyt ksiądz będzie nią kierował i mówił co mają robić :)
- 8 3
-
2015-03-04 14:38
tzn. katole krejzole
- 3 2
-
2015-03-04 14:54
skoro maja poparcie Samorzadnosci to daj Boze zdrowko...
wazeliniarstwo wobec Szczurkowej Samorzadnosci bedzie powszechne.
- 6 3
-
2015-03-04 14:58
Obłuże (2)
Na Obłużu trzeba wymienić stary skład więc dobrze ze tylu nowych chętnych !!
- 7 1
-
2015-03-04 15:57
Tylko nie bierzecie pisiora tak jak tego fleje do rady miasta.
- 2 3
-
2015-03-04 18:59
Koniecznie
tam to jest dopiero kołomyja.
Potrzebna jest nowa ekipa.- 3 0
-
2015-03-04 15:00
Jaka ta Gdynia piękna i bogata
i jak tu nie głosować ? A widać już PiS czai się z PO, aby ją pogrążyć i upolitycznić, a następnie zniszczyć gospodarczo.
- 5 1
-
2015-03-04 15:02
moja opinia (2)
Tylko POwcow nie dajcie sobie wmontowac bo rozkradna.
- 11 5
-
2015-03-04 15:58
(1)
W ogóle NIE dla partyjniakow
- 2 0
-
2015-03-05 09:10
ZOabczcie co się w Gdańsku dzieje. CI którzy startowali w wyborach samorządowych z listy PO, PIS, SLD...
teraz startują do rady dzielnicy i nie przyznają się już do swoich partii.
- 0 0
-
2015-03-04 15:06
ni ma w radach co dla siebie zakosić to nie wystawiamy kolesi w wyborach
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.