- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (518 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (250 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (155 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (20 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Polacy wracają na Wyspy. Pojadą też do Niemiec?
Po masowych powrotach, Polacy równie tłumnie wracają do pracy w Wielkiej Brytanii. Powód? ożywienie tamtejszej gospodarki. Druga fala emigracji wzbiera, ale apogeum może osiągnąć po maju 2011 roku, gdy rynek pracy całkowicie otworzą dla nas Niemcy i Austriacy.
- W Trójmieście spędziłam ostatnie dwa lata. Pracowałam w tym czasie w sklepie w Gdańsku i w recepcji dużego hotelu w Sopocie. Cały czas miałam umowę-zlecenie. W Wielkiej Brytanii też od razu nie dostaje się umowy na stałe, ale tam nikt nie obiecuje gruszek na wierzbie i przede wszystkim dużo lepiej się zarabia. Dlatego wracam - mówi Aneta z Gdańska, która do pracy w Anglii wyjechała w 2005 roku, od razu po skończeniu studiów na gdańskiej AWFiS.
Już na koniec czerwca według danych ośrodka MIS (Migration Information Service - monitoruje migracje narodów na całym świecie) liczba zamieszkujących Wyspy Brytyjskie Polaków wzrosła do 537 tys. z 484 tys. w grudniu ubiegłego roku. Nowszych danych jeszcze nie ma, ale co roku największa fala wyjazdów zaczyna się po wakacjach. We wrześniu i październiku liczba wybierających się na saksy dynamicznie rośnie.
Polscy eksperci potwierdzają dużą falę ponownej emigracji. - Widać wyraźny przyrost - mówi "Daily Telegraph" prof. Krystyna Iglicka, ekspert polskiego rządu ds. polityki migracyjnej.
Według brytyjskiej gazety "Daily Telegraph" w drugim kwartale 2010 r. przyrost brytyjskiego PKB był najwyższy od dziewięciu lat i sięgnął 1,2 proc. Polacy wyjeżdżają więc licząc, że znajdą tam lepiej płatną pracę - głównie w budowlance. Londyn prowadzi bowiem szerokie inwestycje związane z budową obiektów niezbędnych do organizacji igrzysk olimpijskich w 2012 roku.
Bezrobocie w Wielkiej Brytanii wynosi 7,8 proc, w Polsce - 11,3 proc., ale sytuację ratują dane z dużych miast. W biedniejszych regionach naszego kraju stopa bezrobocia przekracza 20 proc. Średnia pensja netto polskiego emigranta w Wielkiej Brytanii to w przeliczeniu ok. 7,5 tys. zł miesięcznie. Średnie wynagrodzenie w Polsce to 3650 zł brutto, czyli nieco ponad 2,6 tys. zł na rękę.
Choć na razie Polacy migrują głównie do Wielkiej Brytanii może to się zmienić wiosną przyszłego roku. W maju 2011 roku rynek pracy otworzą bowiem dla Polaków Niemcy oraz Austriacy. I już sami nie mogą się tego doczekać, bo ich rozpędzające się gospodarki są hamowane przez brak rąk do pracy. Nasi zachodni sąsiedzi czekają nie tylko na robotników i opiekunki do starszych osób, ale również inżynierów oraz informatyków. Eksperci szacują, że może tam wyjechać do pracy 400 tys. Polaków.
Opinie (273) 7 zablokowanych
-
2010-10-05 20:22
Do średniej wynagrodzeń nie wliczamy bezrobotnych
no, bo skoro nie pracują - nie mają wynagrodzeń. Czyli 12% ludzi w wieku produkcyjnym ofocjalnie + 1 mln ukryty na wsi. No i mamy polską sielankę.
- 3 0
-
2010-10-05 20:36
No i CO ja tełaz złobię?Obiecałem 2 Iłlandię,a oni SAMI ...tam jadą! K T O będzie
NA NAS-dałmozjadów/klasę pasożytniczą-łobił? No kto???
- 3 0
-
2010-10-05 20:36
Kominy płacowe ?
Czy ktoś pamięta jeszcze to określenie i był to jeden z powodów niezadowolenia robotników w latach 70-tych i 80-tych . Co prawda nie znalazł się w 21 postulatach ale był w dużym stopniu punktem zapalnym pomiędzy rządzącymi a robotnikami . A jak dzisiaj dysproporcje płacowe można nazwać ? A J P II nawoływał do sprawiedliwego podziału dóbr które wytwarzamy zarówno przedsiębiorcy jak i zatrudniani !!! I co z tym apelem ? Bo pod kościołami widzi się te wypasione fury szlachetnych przedsiębiorców i biznesmenów a nawet prezesów spółek z oo jak gorliwie uczestniczą w mszach św - czyli katolicy ? Nie było sprawiedliwości za komuny i nie ma jej teraz!!!
- 4 0
-
2010-10-05 20:45
a czego można się spodziewać: 3 powodzie w 2010 (gdzie Ci ludzie spędzą zimę?), katastrofa i odszodowania
Zostać warto duszpasterzem w szpitalu, wojsku, straży granicznej..... państwowy etat, szybka i spora emerytura;)
- 3 0
-
2010-10-05 20:46
Nasz
kraj to totalne dno europejskie , rzady oszolomow doprowadzily do takiej sytuacji , zal mlodych ludzi ktorzy wyjezdzaja szukac normalnosci bo nasze panstwo im tego nie zagwarantuje !!!!!!
- 3 0
-
2010-10-05 20:54
OSTATNIO
pokłóciłem się z kolegą on twierdzi że dużo wiary wraca ja wręcz przeciwnie że ludzie uciekają a dlaczego tak się dzieje?
Zna ktoś odpowiedz?
Może trzeba więcej krzyży postawić, więcej sklepów z dopalaczami otworzyć a potem w TV chwalić się jak to oni wszyscy o dobro i zdrowie obywateli się troszczą.
A kolejki do lekarza I kontaktu z*******aszcze a Doandinio z Jaroslawinio plują na siebie a lud w dupci mają a dopalacze i krzyż to tematy zastępcze- 3 0
-
2010-10-05 20:59
tylko nie polska (1)
ja od 3 lat mieszkam w dublinie i nie wracam a dom w polscc wynajolem tutaj jest lekkosc zycia
- 1 1
-
2010-10-05 22:58
Szkoda, że tak łatwo odcinasz się od miejsca w którym się wychowałeś i wszystkiego nauczyłeś. Chociaż z drugiej strony patrząc na Twoją znajomość poprawnej polszczyzny, to jednak nie wszystkiego...
- 0 1
-
2010-10-05 21:13
Jeżeli średnie wynośi : 3650 brutto - to ile wynosi minimum i ile wynosi maximum
bo w szkole uczyli, że liczba srednia to jest : liczba minimalna i maksymalna dodane do siebie i podzielone przez dwa - gdy liczymy średnią z dwóch liczb. .... Arytmetyka jest nieubłagalna.... :D ! A hoj.
- 2 0
-
2010-10-05 21:24
To chyba dobrze ze wyjeżdzają (4)
Według oficjalnych statystyk w polsce jest 11% bezrobitnych co daje około 1,5 mln ludzi którzy są niepotrzebni w tym kraju. Skoro wyjeżdzają to chyba dobrze . Po pierwsze znajdują sobie zajecie i to zazwyczaj za przyzwoite pieniądze. po drugie poprawiają statystyki w kraju. Uwazam ze powinno wyjechać jeszcze conajmniej około 2 mln ludzi z tego kraju wtedy bedzie git.
- 0 4
-
2010-10-05 21:25
Ile 2 mln?
Z 20 mln jakby wyjechało wtedy byłoby G I T !!!!1
- 0 0
-
2010-10-05 21:32
Jeśli chodzi Ci o statystyki
to Donald + spółka zaplanowali spadek bezrobocia w Polsce w 2011 do 9,9%. I może mu się to udać dzięki Niemcom i Austriakom. Ale oficjalnie - odtrąbi że za jego rządów bezrobocie spadło o ileś tam procent. A to rok wyborczy!!! Cyfrę spadku bezrobocia można umieśćić bez trudu w sugestii "rozwoju" całej polskiej gospodarki. Żyć w tym kraju nie umierać.
- 0 0
-
2010-10-05 22:49
kretyn
nieuk
- 0 0
-
2010-10-06 09:13
nie ciesz się tak, przyjadą "wysiedleni" ruskie, rumuni itp. tałatajstwo, bo dla nich tu jest raj.
- 1 0
-
2010-10-05 21:32
mieszkam w UK od 3 lat i przeczekalam kryzys tutaj, teraz jakos nie tesknie
za rodakami i wolalabym zeby pozostali tam gdzie sa teraz czyli w ich cudownym kraju!! Parobkow do roboty mozemy tu miec z innych krajow a Polakom, ktorzy chca zostac tu na stale renoma burakow nie jest potrzebna
- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.