W Gdańsku rośnie liczba wypadków z udziałem rowerzystów i pieszych. Przyczyną większości z nich okazuje się lekceważenie przez kierowców samochodów pierwszeństwa przysługującego zarówno rowerzystom jak i pieszym.
57-letni kierowca seata, podczas włączania się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z jadącym po chodniku 63-letnim rowerzystą. W efekcie rowerzysta trafił do szpitala., nie ustąpił mu pierwszeństwa. Kierowca samochodu był na tyle bezczelny, że po spowodowaniu wypadku uciekł z miejsca zdarzenia., doszło do kolejnego wypadku. Kierowca fiata podczas skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa i uderzył w 66-letnią pieszą. Ta zaś, z urazem ręki i nogi, trafiła do szpitala. Podobny los spotkał tydzień temu 6-letniego chłopca. 22-latek kierujący fiatem nie ustąpił pierwszeństwa i potrącił dziecko na wyznaczonym przejściu dla pieszych. Malec został przewieziony do szpitala ze złamaną nogą.
2010-07-23 15:27
jezdzi chodnikiem drugą stroną jezdni. Sam w zeszłym roku skręcają w bramę miałem tam przygodę z rowerzystą który wbił mi się w bok jadac po chodniku. Z tego co wiem tu był podobny przypadek . Więc winę ponosi rowerzysta który jechał chodnikiem a nie drugą stroną po ścieżce.
2010-07-23 15:32
skoro chca byc traktowani jako rownoprawni uczestnicy ruchu to powinni oplacic polise OC i podatek drogowy. Jak nie placa to z drogi....
2010-07-23 17:43
Popieram w stu procentach.Równe prawa to równe obowiazki,a jak rowerzysta zniszczy komus samochod to potem nie ma jak od niego odzyskac kasy
2010-07-23 18:07
Jeżeli szkoda była z winy rowerzysty to ubezpieczalnia potem ściąga z niego kasę.
2010-07-23 18:19
mordercy. Nawet jeśli cyklista rąbnął o Twój wóz zaparkowany!!! Kierowcy są jawnie dyskryminowani.
2010-07-23 18:25
Tak jak i ten który by Cie rozjechał jak już wysiądziesz kiedyś z auta.
Jak twoim zdaniem jest to przejaw dyskryminacji to gratuluje inteligencji.
2010-07-23 18:27
Jak wbiegniesz pod maskę kawałek za przejściem dla pieszych to moja wina? Czy to ja mam władzę nad Twoim ciałem?
2010-07-23 19:50
Jak kogoś zabijesz prowadzać pojazd to chcąc nie chcąc będziesz uczestnikiem zdarzenia w którym ktoś poniósł śmierć.
Ale jeżeli nie będziesz sprawcą tego zdarzenia to nie będziesz winny śmierci. Proste prawda?
2010-07-23 19:53
którego pociąg upatrzył sobie samobójca? Odpowiadasz za to na co masz wpływ. Kto wtrynia się znikąd, ten winny.
2010-07-23 21:40
Mimo tego w takim przypadku i tak najpierw ustala się co się stało i kto zawinił.
Podobnie dzieje się w przypadku wypadku na drodze. Czy to z udziałem rowerzysty czy nie. A jeżeli akurat z winy rowerzysty zdarzy się wypadek w którym on zginie to nikt normalny nie nazwie kierowcy mordercą. A nawet jeżeli tak by się stało to ten martwy rowerzysta już nie będzie miał na to wpływu.
2010-07-23 15:34
mi się przydarzył jeden taki UCZCIWY CZŁOWIEK co zniszczył mi rower ,dał mi numer telefonu-żebyśmy sie jakoś dogadali- no i nie odbiera. A mogłem wezwać polcję........
2010-07-23 15:40
to samo tyczy się rowerzystów i pieszych bo są czasami bezczelni. dużym problemem jest sytuacja, gdy skręcamy w prawo, a ulice przecina przejście ze ścieżką. pół biedy, jeśli skręcamy osobówką, jest dużo szyb i wszystko ładnie widać. problem zaczyna sie przy autach dostawczych z budą bez bocznych okien, bo wtedy bardzo ciężko zauważyć, czy rowerzysta nie wyjedzie nagle z prawej prosto pod maskę.
dlatego apeluję o do rowerzystów o wyrozumiałość, wyobraźnię i zwalnianie na przejściach, a nie przelatywanie jak strzała. wtedy będzie bezpieczniej i spokojniej.
2010-07-23 15:44
jak skręcasz to patrz gdzie jedziesz! Uwaga bo jedzie łamaga?
2010-07-23 15:41
świetny pomysł!
2010-07-23 16:04
Przydałoby się.... ostatnio taka sierota pojawiła się "znikąd"....gość wyjeżdżał z podwórka, patrząc się chyba nie wiadomo gdzie, 2 sekundy później zobaczyłem rozplaskaną, zdziwioną minę na bocznej szybie auta. Oczywiście s....ł a ja blacharkę drzwi mam do zrobienia ....
2010-07-23 18:10
Jeżeli załatwiłeś wszystko jak należy to twój ubezpieczyciel powinien wypłacić Ci odszkodowanie.
2010-07-23 16:07
ścieżka rowerowa na ulicy Morskiej to jest koszmar. Rowerzyści pędza jedna strona chodnika a druga idą zestresowane matki z dziećmi. Jeśli się robi scieżkę rowrową to powinna być chociaż trochę oddzielona od strony dla pieszych.
2010-07-23 16:09
Co do przestrzegania przepisów ruchu drogowego to najpierw sami przestrzegajcie przepisów dotyczących predkości na drogach w terenie zabudowanym i wymijania kolarzy w prawidłowej odległości
i prosze o przyjęcie do wiadomosci szanownych kierowców że rowerem jezdzi sie sie również z predkoscą dochodzacą do 40 ; 45 km/h czego zdaje sie nie wiedzą wyjeżdzając z dróg przyporządkowanych powoduja kolizje
no i oczywiście notoryczne zastawianie dróg dla rowerów waszymi ukochanymi samochodami
2010-07-23 16:19
że na drogach trzeba mieć włączone światła w swoich ukochanych rowerach, a wtedy będzie Was widać jak nadjeżdżacie z tą zawrotną prędkością 45 km/h (odblaski również mile widziane zwłaszcza o zmierzchu) jak również, że trzeba trochę zwolnić gdy wyjeżdża się z za węgła lub zakrętu i nie startować na drogę bez rozejrzenia się czy nie nadjeżdża samochód - to obowiązuje wszystkich użytkowników dróg, a nie tylko kierowców "ukochanych samochodów"
2010-07-23 18:17
Rowerzysta w dzień nie ma obowiązku mieć włączonych żadnych świateł. Jest to wymagane jedynie po zmierzchu.
To, że niestety nawet tego nie pilnuje wielu rowerzystów to już inna sprawa. Tak jak i to, że kierowcy samochodów też notorycznie łamią wiele przepisów.
Przepisy obowiązują wszystkich ale wymaganie ich przestrzegania zacznijmy od samych siebie.
2010-07-27 13:24
ch..a - światła - tylko od świtu do zmierzchu - przepisy sobie k...a przeczytaj
2010-07-23 16:18
Zdarzyła mi się taka sytuacja- chciałam wyprzedzić dwie rowerzystki, które jechały jedna za drugą. W momencie wyprzedzania druga rowerzysta zaczęła wyprzedzać swoją koleżankę. A że akurat jechał samochód z naprzeciwka nie mogłam wjechać na drugi pas, dałam ostro po hamulcach i chyba tylko to że mam dobre hamulce spowodowało, że dziewczyna nie przefikołkowała przez maskę samochodu!!
Rowerzyści myślcie trochę!! jeździcie wolniej od samochodów, więc jak już się pchacie na ulicę to nie utrudniajce nam wyprzedzania was!!
2010-07-23 16:48
nie byli tylko splotem neuronów sterujących mechanizmami, ale aby byli LUDŹMI.
Życzę wszystkim uśmiechu.
PS. Mówienie: "najpierw wy coś tam, to ja się zastanowię" to szczyt chamstwa i buractwa.
2010-07-23 17:03
jesli rowerzysta chce byc pełnoprawnym urzytkownikiem ruchu to niech stosuje sie do wszystkich przepisów ,które obowiązują kierowców :
-Oświetlenie
-jazda jak najbliżej prawej krawędzi jezdni( czasem zadarza się że jedą 2 ,3 osoby obok siebie i dyskutują-na ścieżce rowerowej jeszcze da się to zniesć ale na ulicy?)
rowerzysci w końcu muszą pójść po rozum do głowy i sygnalizowac swoje zammiary wczesniej-czasem nie robią tego wogóle
nie bronię tu w żadnym wypadku kierowców ,którzy fakt faktem nie zawsze patrza w prawo.skupiają się tylko na swojej zielonej strzałce
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
