Ponad 20 komputerów, prawie 700 zabezpieczonych płyt CD i DVD oraz ponad 30 twardych dysków skonfiskowali policjanci w czasie "nalotu" policji na akademiki Politechniki Gdańskiej.
2008-06-11 23:04
hipokryzja..ciekawe ile z nich ma w swoich domach legalne oprogramowanie.. Zamiast ścigać chlejące i ćpające gówniarstwo, to oskubują tych, którzy nie specjalnie mają inne wyjście. Przecież ktoś kogo stać na legalne oprogramowanie nie będzietudja to powinien być dla nas czas ochronny:]Policja poszła na łatwiznę. Taką akcję a" antyterrorystyczną" sa w stanie wymyślec przedszkolaki..a policja jest na tyle durna, że to wykonuje...
2008-06-11 23:09
a od przestępców i mafii jak najbardziej, więc "dzielni" policjanci walczą i poprawiają statystyki.
A co Pan Donek na to? Bo że Jarosław K. i jego dzielny Zbyszko Z. walczyli z przyszłą inteligencją no to trudno, oni nawet nie bardzo wiedzą co to internet, bo do długopisu się przyzwyczaili. Ale, że Pan Donek wspiera kolejną falę emigracji inteligenckiej zamiast cudu nad Wisłą ?? No to kicha...
2008-06-11 23:12
nie zabrali 20 komputerów a kila razy wiecej i mieli tylko nakaz na 15 osób na co sie zgodził rektor a resze zwineli przy okazji to jest skandal!!!!!
2008-06-11 23:51
połowa studentów dzisiaj na koło mi nie przyszła :)
2008-06-12 07:48
2008-06-12 08:51
2008-06-11 23:58
nieznajomość prawa szkodzi - Co z tego że policja zapukała do drzwi pokoi studentów? BEZ NAKAZU przeszukania obywatele NIE MUSZĄ pozwalać na grzebanie w ich rzeczach i jeśli nie wyraziliby zgody na przeszukanie to policja nic by nie zrobiła...
2008-06-12 00:22
Napiszcie pismo do rektora z żądaniem udostępnienia Wam wymaganych do nauki programów. Skoro uczelnia wymaga, a programy sa tak drogie, że przekraczają możliwości finansowe sudentów, niech za to płaci. W ogóle przestudiujcie dobrze regulamin uczelni oraz przepisy dot. szolnictwa wyższego nt. praw i obowiązków studenta, oraz wymogów stawianych przez uczelnię. Może znajdzie sie jakis akt prawny obligujący uczelnię do zapewnienia dostępu do pomocy naukowych.
2008-06-12 00:55
Prawdą jest, że piractwo to kradzież. Ale...
Potrzebuję kompa na studiach, projekty, prace zaliczeniowe, magisterka. No to sobie policzmy; winda 350 w wersji OEM, full dwa razy tyle, office, no ten bardzo staniał bo tylko 200 dla uczniów i studentów, jeszcze niedawno na te wersja kosztowała koło 400, ale to i tak nic w porównaniu 1500 zet jak kupowałem pierwszego kompa. Pół biedy jak nie potrzebujesz AutoCAD-a albo NORMA, tu już ceny idą w tysiące. Chcesz obejrzeć jakiś film, którego nie ma już w kinach, kup płytę DVD za stówę.
A przykładowo Windows Vista home kosztuje w USA 224zł, w tym samym czasie kosztował w PL 370zet.
Do tego trzeba sobie doliczyć ze mikroszit swego czasu żądało osobnej licencji na każdy procek SIC! Nie mowa już o każdym kompie, a jak ja mam w domu 3 maszyny w tym jedną dwurdzeniową?!Tzn.? 1200zet na sam Win bo przecież licencja jednostanowiskowa jest.
Oki można powiedzieć: są linuxy. Ale ja nie mam czasu na mordowanie się z nie doprocowaną zdognością formatów przykładowo OpenOffica z MS office. Nie mam ochoty w druku dowiedziec się o istniejących perełkach w formatowaniu doca bo się standardy nie zgadzają. Kolega przyjdzie z dyskiem: ops lin nie bardzo radzi sobie z NTFS i jak na niego dane wrzucić. Chce uruchomić grę, fajnie tylko ile tytułów chodzi pod linuxem. Mam kilkanaście legalnych gier. Tylko jedna chodzi pod Linuxem: NeverWinter Night 1
Windows mam oryginał. Rok temu się zmusiłem i kupiłem
2008-06-12 02:17
przyzwyczaisz studenta do cada czy mastercama, windy durnej i pracodawca musi kupic... zadna firma nie jest za najazdem na akademik..
czyja to kurde inicjatywa?
2008-06-12 10:13
wlasnie zaiksu i tym podobnych molochow. kase glownie dostaja producenci muzyki i to oni dostaja najwieksza kase, maja ogromne lobby w rzadzie i uklady z policja i CBS. Policja miala nakaz z prokuratury na konkretne osoby- nie za posiadanied muzyki mp3- bo to nawet trudno jest udowodnic ze nielegale- mozna sobie sciagnac z platnych serwisow...przynajmniej zagraniczna muzyke. Chodzilo o udostepnianie utworów w sieci DC (ktora niby jest siecia zamknieta)- jednak udostepnianie komukolwiek muzyki jest zlamaniem prawa i co wazniejsze latwo to udowodnic- policja miala logi...parwdopodobnie sami sciagali jakies utwory od tych osob zeby miec dowod) tak wiec uwazac z udostepnianiem przede wszystkim polskich produkcji.
Opinia została zablokowana przez moderatora
Opinia została zablokowana przez moderatora
2008-06-12 03:45
Poziom nauczania spada bo programy zostały dostosowane do standardów Unii Europejskiej i to wcale nie wynika z tego, że studenci są coraz głupsi. A policja miała nakazy na konkretne osoby więc nie rozumiem czemu na przykład zabierali komputery reszcie osób z pokoju?? A połowa z tych 700 płyt jest legalna bo to programy darmowe dla studentów PG
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
