Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku odwołał ze służby dwóch oficerów dyżurnych, którzy pełnili służbę, będąc pod wpływem alkoholu. Na stan policjantów uwagę zwrócił mężczyzna, który przyszedł na komisariat, by złożyć zeznania. Wobec funkcjonariuszy wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Jeden z nich służył w policji ponad 30 lat, drugi - prawie 15.
2021-01-06 04:03
Zenada .nwo
2021-01-06 06:43
A na którym komisariacie to zdarzenie miało miejsce?
2021-01-06 06:51
A kapustę trzeba było spałować i na dołek ale widać jak mu dawali wezwanie to byli dobrze napruci. Kogo wzywa się w nocy na przesłuchanie ?
2021-01-06 07:39
Irek
2021-01-06 09:50
To pisowski Sygnalista
2021-01-06 10:31
...jeno się odegrał.
2021-01-06 07:53
czy to tajne???
2021-01-06 08:20
13sty posterunek
2021-01-06 08:25
Każdemu się może zdarzyć ale po co zaraz jechać z ucha ,nie ładnie
2021-01-06 08:27
2021-01-06 08:54
2021-01-06 08:32
Gdyby tak sprawdzić wszystkich na zawartość substancji psychoaktywnych, to by się szeregi policji dopiero okroiły...
2021-01-06 08:55
Sama prawda.
2021-01-06 08:43
30 min ludzie czekali. Może do tak poważnej sprawy szukali trzeźwego patrolu. To na poważnie może być szerszy problem.. Karetki do poważnych spraw jakoś w 5 min potrafią dojechać...
2021-01-06 10:14
Karetek jest więcej niż załóg policji, to raz. Dwa, że zespół ratownictwa na 12 godzinnej zmianie obsługuje 4-6 wyjazdów, patrol policji około 15. Ludzie dzwonią dziś na Policję dosłownie ze wszystkim, stąd czas oczekiwania jak na pizze.
2021-01-06 10:39
wypada być trzeźwym ? W sensie wtedy może być większa szansa dmuchania ?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
