• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uratował tonącą trójkę dzieci i ich dziadka

Maciej Korolczuk
1 lipca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wzrosła liczba turystów w Gdańsku
Akcja ratunkowa w Sobieszewie Akcja ratunkowa w Sobieszewie

Policjant z Sopotu, aspirant Rafał Dąbrowski, podczas wypoczynku na plaży uratował w wodzie troje dzieci i ich dziadka. Cała czwórka tonęła w weekend na plaży w Sobieszewie. Pomocy lekarzy wymagał też mężczyzna, który wraz z policjantem ruszył na pomoc tonącym osobom. Ostatecznie nikomu nic poważnego się nie stało.



Jak byś zareagował, widząc tonącą osobę?

Do zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 13. Aspirant Rafał Dąbrowski wraz z rodziną spędzali ostatni dzień urlopu na plaży na Wyspie Sobieszewskiej. W pewnym momencie pan Rafał zauważył w wodzie kilkadziesiąt metrów od brzegu trójkę dzieci, kurczowo trzymających się siebie - znosiła je fala i co chwilę znikały pod powierzchnią wody. Za nimi płynął starszy mężczyzna, wołając o pomoc.

- Policjant od razu kazał żonie wezwać ratowników na pomoc, a sam bez chwili wahania wbiegł do wody i ruszył na ratunek potrzebującym - relacjonuje Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - Tam, gdzie dzieci zniosła fala, Rafał nie miał już gruntu. Gdy tylko zbliżył się do dzieci, rzucił im dmuchane koło, które razem ze starszym mężczyzną chwyciły. Na miejsce dopłynął też ratownik wodny i przejął całą czwórkę. Wtedy okazało się, że oprócz Rafała także inny mężczyzna ruszył na pomoc, ale w pewnym momencie on sam zaczął jej potrzebować. Na szczęście na plaży był też emerytowany policjant z Bydgoszczy, który także ruszył z pomocą i to on wyciągnął mężczyznę na brzeg.
Rafał Dąbrowski w policji służy od 17 lat. Sam jest ojcem i na pomoc tonącemu rodzeństwu ruszył bez chwili wahania. Rafał Dąbrowski w policji służy od 17 lat. Sam jest ojcem i na pomoc tonącemu rodzeństwu ruszył bez chwili wahania.
Całą piątkę wyciągnięto na brzeg. Przez numer alarmowy 112 wezwano kolejne służby ratunkowe - karetkę pogotowia i patrol policyjny. Trójka dzieci to rodzeństwo z woj. lubelskiego, a starszy mężczyzna był ich dziadkiem.

Jak ratować się z prądów morskich na Wyspie Sobieszewskiej?



- Uratowane dzieci zostały przebadane przez lekarza i na szczęście nie wymagały pomocy medycznej. Zostały one przekazane rodzicom, którzy byli na plaży. Ich dziadek oraz mężczyzna, który ruszył na pomoc trafili do szpitala - dodaje Rekowska.
Aspirant Rafał Dąbrowski policjantem został 17 lat temu. Na co dzień pełni służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Sopocie, gdzie jest dzielnicowym.

Jak ratować się w przypadku tzw. prądu rozrywającego. Jak ratować się w przypadku tzw. prądu rozrywającego.
Niestety, dzień wcześniej pomóc nie udało się dwóm nastolatkom w Brzeźnie. Chłopcy w wieku 16 i 17 lat utonęli w rejonie molo i nowego poszerzonego odcinka plaży. Mimo szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej i udzielonej pomocy medycznej obu chłopców nie udało się uratować.

Opinie (296) ponad 10 zablokowanych

  • Policjant z aniołem życia na ramionach i w sercu

    Przy takim człowieku warto pływać ! Mąż / odważny człowiek/ bohater godny pochwały! Oby więcej takich cudownych ludzi wokół nas

    • 4 0

  • Brawo Ty!!!

    • 1 2

  • Ogólnie brawo...

    ale sama relacja a'la trudne sprawy że nikt nie wie kto co po co z kim i dlaczego...
    "Babcia za dziadka, Dziadek za rzepkę, Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!"

    • 1 1

  • dobra robota panie Rafale

    dziękuję panu, jak każdy pomagam i pomocy potrzebuję.
    nie zawód wykonywany, lecz personalnie pan Rafał Dąbrowski uratował.
    brawo dla pana, panie Rafale

    • 7 0

  • Dlaczego....? (1)

    Dlaczego napisaliście i akcentujecie, że to policjant? Czy gdyby był szewcem tytuł byłby "Szewc uratował...." Odpowiedź zapewne jest prosta - w powszechnej opinii policja i policjanci kojarzą się niezbyt pozytywnie i zapewne np. każdy szewc rozpoczął by ratowanie ale nie każdy policjant zrobiłby to. Zatem, jeśli zrobił to policjant, to jest to wydarzenie na skalę ogólnopolską. To pokazuje tylko, jak policja jest postrzegana, jaką ma opinię.

    P.S.
    Dlaczego nie ma wzmianki o zawodach ratujących dwóch nastolatków w Brzeźnie?

    • 6 5

    • lans

      Pan Policjant sie lansuje, jako jedny bohater, a wiele osób ruszyło na pomoc, wiele osób z brzegu wołało ratownika - pomimo iz żona pana Policjanta mówi że nikt nie reagował, wiele osób pomagało ciągnąć linę z dziećmi, była tez Pani, która była ratownikiem medycznym i pomagała medykom, było tam wielu bohaterów, tylko nie takich którzy potrzebuja blasku i lansu, przydałoby się trochę skromności!

      • 3 0

  • Minister chyba sie pofatyguje wreczyc honory??

    • 4 0

  • podsumowanie treści: policjant a pomógł !

    trzeba widać akcentować dobre uczynki policjantów, których na co dzień działania nie są prospołeczne....
    p.s. w Gdańsku 5 policjantów odprowadzało 1 nietrzeźwego !! (taki niebezpieczny)

    • 4 1

  • Brawo i to sopocki policjant?!! (2)

    Mam o nich kiepską opinię ,ale choć jeden pokazał ludzką twarz to budzi nadzieję.Może nie wyślą go na miasto aby ,,zarobił mandatami"na swoją nagrodę

    • 3 0

    • (1)

      Aniu, a gdy ten policjant jest nieudacznikiem jako policjant? Też go awansować? Czy był wtedy na służbie? Podziwiam Twój tok rozumowania, niesamowity.

      • 0 0

      • Miało być do Ani - post poniżej

        • 0 0

  • powinnien dostac awansa nie tylko podziekowanie (1)

    i sto tysiecy magrody

    • 5 0

    • Rozumiem droga Aniu o błyskotliwym rozumku, że chciałabyś łożyć nagrodę dla dzielnego stróża prawa? Ile lub co mogłabyś zaoferować?

      • 0 0

  • (1)

    Pies i wszystko jasne!

    • 0 4

    • A ty osioł

      i przygłup, to też wyjaśniłeś.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane