- 1 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (83 opinie)
- 2 Zamkną przystanek SKM na pół roku (121 opinii)
- 3 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (87 opinii)
- 4 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (44 opinie)
- 5 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (160 opinii)
- 6 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (151 opinii)
Policjant wypatrzył złodzieja przez okno
Gdy policjant za biurkiem, złodziejom lżej? Nie zawsze. Przekonał się o tym 33-latek z Gdańska, który dokonał kradzieży w jednym z dyskontów znajdujących się niedaleko komisariatu. Gdy uciekał z torbami, wypatrzył go przez okno policjant - kierownik jednego z referatów.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Policjant długo się nie zastanawiał, wybiegł z komisariatu i ruszył w pościg za złodziejem. Ten z kolei - widząc, że jest ścigany, najpierw odrzucił jedną torbę, po chwili zaś drugą. Mimo to został dogoniony.
- 33-letni sprawca, chcąc wymusić na policjancie, aby puścił go wolno, zagroził funkcjonariuszowi pobiciem. Groził mu też "zwolnieniem z pracy" - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Groźby i prośby nie poskutkowały. Jedyne, co ugrał 33-latek, to dodatkowe zarzuty - odpowie bowiem nie tylko za kradzież, ale i za grożenie policjantowi.
Opinie (105) 4 zablokowane
-
2012-04-10 21:13
??? (3)
To zdjecie juz dzisiaj bylo w jakims artykule czy portal trojmiasto.pl nie ma wiecej zdjec czy juz wszystkie aparaty in sie popsuły ???
- 6 0
-
2012-04-10 21:18
(2)
jakie trojmiasto jakie aparaty ?
- 0 0
-
2012-04-10 21:26
no fakt nie inwestuja bo poco lepiej jak wiecej siana w kieszeni zostaje za marne materialy ;)
- 0 1
-
2012-04-10 22:38
tymek czemu siejesz ferment
- 0 1
-
2012-04-10 21:14
Wielki Bohater.
Naprawde, nie ma co.
Jakos o mnie nikt nie pisze artykulow, a rowniez od pon do pt bedac w pracy wypelniam swoje obowiazki!! Też przecież w takim razie jestem bohaterem!!- 4 3
-
2012-04-10 21:18
"Groził mu też "zwolnieniem z pracy" (1)
mega dobry towar
- 8 0
-
2012-04-11 09:23
może to był jakis jego przełożony?
- 1 0
-
2012-04-10 21:18
Tak poznaje się prawdziwego glinę, przez okienko na dziewczyny patrzy, ale tylko ktoś podejrzanie się zachowuje tam jego wzrok biegnie, i biada złoczyńcy...
- 5 0
-
2012-04-10 21:19
normalnie sokoli wzrok wręcz !
- 0 1
-
2012-04-10 21:23
(2)
Ciekawe, co ukradł - znów ser na pizze, szynkę, czy coś jeszcze bardziej odjechanego?
- 2 0
-
2012-04-10 21:27
Z dyskontu coś odjechanego? :-)
- 1 0
-
2012-04-11 11:03
Piwko na tą imprę co na Oruni z niej dzwonili że bomba w Bałtyckiej jest. Wcześnie zaczęli, to trzeba było zapasy jakoś uzupełnić "późnym wieczorem".
A tak, nie dość że kolega z browcem nie dobiegł, to jeszcze parę godzin później zapukały organa ścigania w sprawie wcześniejszego telefonu :)
Poracha na całej linii. I to jeszcze na święta! Mery krysmes!- 0 0
-
2012-04-10 21:25
Takie przypadki się w Policji zdarzają.
- 0 0
-
2012-04-10 21:26
(1)
Robił typowa robotę w budżetówce, patrzył przez okno zamiast pracować.
- 9 3
-
2012-04-10 21:28
Taa, a gdyby tego nie zauważył, to takie trole jak ty
pisałyby że pod nosem im złodzieje grasują a oni nic nie widzą. Widzę że trole wyspowiadane i po świętach, więc nowe siły do walki w internecie.
- 3 4
-
2012-04-10 21:42
Nad groźbą zwolnienia z pracy to bym się zastanowił. Ależ ten policjant jest dziecinnie strachliwy obawiając się, że drobny złodziejaszek zwolni go z pracy a na dodatek pobije. Może faktycznie ten złodziejaszek swoją groźbę spełni i zwolni policjanta z pracy. Dziwnie składa, że czytając wiele takich informacji o zatrzymaniu złodziejaszków i w wielu przypadkach prawie każdy policjant skarży się na zatrzymanego, że zatrzymany grozi jemu zwolnieniem z pracy. I co zostali zwolnieni ? Pewnie biedny policjant bardzo się przestraszył, że groźba zostanie spełniona i teraz będzie musiał zająć się nim policyjny psycholog. Bardzo dziwny ten dodatkowy zarzut za "groźbę" i prośbę.
- 3 14
-
2012-04-10 21:43
Ale kondycha... (5)
trzeba mieć niezłą kondycje aby wystartować zza biurka i jeszcze dogonić typa-prawdziwy Gliniarz...
- 21 0
-
2012-04-10 21:48
(4)
W artykule nie podano, że ujęty ma pseudo "tucznik" - już chyba wiesz, skąd taki obrót sytuacji...
- 1 0
-
2012-04-10 21:59
(3)
a ja już pozazdrościłam kondycji....
- 0 0
-
2012-04-10 22:03
(2)
Rozumiesz mam przecieki z takich spraw, handel lewym mięsem, bicie zwierzyny ponad limity, była wtopa towar trzeba było wycofać z obrotu, wysłano zawodowca, od lat w branży mięsnej, stąd pseudonim i tusza... Akcja była dobrze zaplanowana za rogiem czekała furgonetka na blachach z Somonina. W talii gangu mięsnego "tucznik" był waletem pik, teraz szukam damy kier - "łopatki" i as karo - "puddingu"...
- 3 0
-
2012-04-10 22:27
dobre hahaha
- 0 0
-
2012-04-11 11:06
Dama kier to chyba "udka", względnie "pierś", komandorze Rutkowski ;)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.